komentarze
  • 1. ryan27
    • 2023-09-01 21:40:02
    • *.dynamic.mm.pl

    Tak, miał lepszych partnerów ale bez przesady. Fernando? Oczywiście że tak, Nico? również.
    Ale nie BOT bo nie dorównywał HAM na wielu poziomach. Nie George bo widać jak go HAM odstawia. No i nie BUT bo to jest typ kierowcy który mógł zdobyć majstra tylko w F1 - bo wygrał tylko i wyłącznie dzięki bolidowi.

    VER miał tylko jednego partnera który mu kopał tyłek - RIC.

  • 2. Gumek73
    • 2023-09-01 21:46:48
    • *.static.cytanet.com.cy

    Ależ żółci się tam wylewa spod tej posrebrzanej gwiazdy.
    Lewis miał ogromne szczęście w życiu, w swojej karierze w F1, że trafił odrazu do topowego zespołu i jeszcze większe, że Mercedes, w erze hybrydowej dał mu taki sprzęt i dzięki temu mógł się zrównać tytułami z Schumacherem.
    Ale teraz jak idzie trochę gorzej to już jest lament.
    Ile tytułów by go usatysfakcjonowało 10, 15, jest jakaś granica ?
    A to że Max ma takich, czy innych partnerów zespołowych, to nie jego wina i nie umniejsza to jego wynikom, bo przecież nie jest tak że jak jeździ z Perezem to przyznają połowę tytułu, a gdyby ścigał się z Lewisem to półtorej, bo to najbardziej utytułowany kierowca.

  • 3. Michael Schumi
    • 2023-09-01 21:49:48
    • *.

    Lol, temu Hamiltonowi mega gul skacze. Alonso może pokonał (na ilość zwycięstw i podiów, bo punktów mieli tyle samo), ale zapomniał, że McLaren go bardzo faworyzował. Potem miał Kovalainena, który kompletnie mu nie zagrażał. Dopiero w 2011 został pokonany przez Buttona. Natomiast co do Rosberga to niech nie przesadza. Po zdobyciu (po ciężkich bojach) tytułu w 2014, w 2015 kompletnie go zmiótł. Potem to, że przegrał z nim w 2016 to skutek tego, że po zdobyciu tytułu w USA w 2015 odpuścił i pozwolił sobie na trochę więcej imprez, przez co przespał początek 2016, ale mial też dużo pecha i awarii. Potem od 2017 przez 5 lat z rzędu spokojnie łykał Bottasa. Jeszcze ma czelność wypominać słabszych partnerów zespołowych Maxa, gdy sam wolał, żeby słaby Bottas dalej z nim jeździł (bo mógł mu ustępować i nie zagrażał mu). Hipokryta. Na tle Bottasa to faktycznie mógł seriami wykręcać świetne czasy, zdobywać P1 i wygrywać. Teraz Max ma ten przywilej. Poza tym żaden team nie jest na tyle głupi, żeby zatrudniać dwóch kierowców podobnego kalibru, gdy walczą zażarcie między sobą. F1 już to przerabiała w 1989 (Prost i Senna), 2007 (Hamilton i Alonso), 2010 (Vettel i Webber), 2014-2016 (Hamilton i Rosberg). Zawsze były zgrzyty i dymy. Lewisa boli chyba, że nie pobił takiego rekordu jak ilość zwycięstw z rzędu.

  • 4. hubos21
    • 2023-09-01 21:50:46
    • *.8.182.156

    @1
    RIC kopał tyłek VER a konkretnie kiedy?

  • 5. Litwak
    • 2023-09-01 21:55:57
    • *.

    Tylko jest różnica jak się jezdzi w RB, to jest tak toksyczny zespół tam się liczy kierowca nr 1. Perez to leszczyk gorszy od Bottasa, ktory przynajmniej cisnął w kwalifikacjach gorzej było w wyścigach, a Perez wogole nie wchodzi do q2. Bottas w Mercu robił robotę trzeba mu to przyznać. Tak nie odpadał w q1, Ver dostawał baty od Riccardo, teraz nie ma partnera jakiegoś wymagającego

  • 6. chelsea 8
    • 2023-09-01 21:56:00
    • *.

    BOTTAS XDDDDDDDDDDDDDDDDDDD

  • 7. NieantyF1
    • 2023-09-01 22:15:02
    • *.

    Botas to drugi Barichello )

  • 8. Lulu
    • 2023-09-01 22:18:15
    • *.dynamic.gprs.plus.pl

    @6 chels8
    No niestety ale Valteri na tle Hamiltona w tym samym sprzęcie wyglądał dużo lepiej niż Perez na tle Maxa . Nie oszukujmy się. W bezpośrednim starciu tych dwóch w jednym zespole stawiał bym na Fina .

  • 9. Supersonic
    • 2023-09-01 22:44:03
    • *.

    Owszem większość partnerów Lewis miał silniejszych, ale nie sposób oprzeć się wrażeniu, że Lewis ma po prostu ból dupy. Nie pierwszy raz Lewis próbuje ugryźć Maxa, tak samo jak Fernando gryzie Lewisa co jakiś czas.

  • 10. Drs
    • 2023-09-01 22:46:57
    • *.play-internet.pl

    Hamilton jeździł z 3 mistrzami świata i potencjalnie, u maxa mocny był tylko ricciardo.

  • 11. Raptor Traktor
    • 2023-09-01 23:14:55
    • *.fiberway.pl

    @1 Co to w ogóle za brednie na temat Buttona?

  • 12. ryan27
    • 2023-09-02 00:06:13
    • *.dynamic.mm.pl

    @2
    Miał kupę farta. W F1 dużo od tego zależy. Z jednej strony mamy HAM, który wycisnął rekordowe wyniki bo trafił w odpowiednim czasie do Merca który zdominował stawkę na wiele lat.
    Z drugiej strony mamy ALO, który miał mega pecha bo mógł mieć wiele więcej tytułów.

  • 13. cinek76
    • 2023-09-02 00:14:57
    • *.29.150.186.ipv4.supernova.orange.pl

    Ham i Alo to inna piłka , nie wiem czy wszyscy tutaj wiedza o czym mówię , co do maxa to szacun za wykorzystanie maszyny co mu daje , i to jest zajebiste , tak po za tym to co ma nie jechać jak umie bo inni są s tylu ???. Co do Lewisa to tez wielki kierowca tego sportu , liczby nie kłamią . Ale teraz jest jak jest i czasami boli , no życie

  • 14. MattiM
    • 2023-09-02 01:03:41
    • *.netusinternet.pl

    Hamilton jak zwykle się ośmiesza. Bottas to zwykły cienias na poziomie Zhou, Rosberg i Button to średniacy, a o Kovalainenie to nawet szkoda pisać. Jedyny poważny rywal Hamiltona to Alonso, przy którym był faworyzowany, a i tak skończyli z taką samą ilością punktów.

  • 15. Jimbo_Clark
    • 2023-09-02 01:12:37
    • *.play-internet.pl

    4. hubos21

    2017 i 2018 do momentu, kiedy RIC nie zdecydował o odejściu, bo w RBR stwierdzili, że będą pompować Verstappena. Wpisz sobie w googlach f1 points head to head. Statystyki nie kłamią, ewidentna korzyść RIC

  • 16. przesio
    • 2023-09-02 01:20:28
    • *.

    Bottas trzymał się bardzo blisko Hamiltona przez cały pobyt w Mercedesie, wyjątkiem był sezon 2021 , a Perez jest napewno dużo dalej od Verstappena na przestrzeni całego pobytu w redbullu . Wyjątkiem było kilka wyścig gdzie Perez dorównywał poziomowi Verstappena.

  • 17. Jimbo_Clark
    • 2023-09-02 01:24:05
    • *.play-internet.pl

    14. MattiM

    Ale wiesz, że HAM (Rookie), ucierał nosa ALO(2WDC !!), od samego początku 2017, a McL dopiero później odciął ALO? Powtórzę ROOKIE VS 2WDC
    A teraz zestaw NIE ROOKIE VER VS NIE WDC RIC - statystyka na korzyść RIC.

  • 18. xandi_F1
    • 2023-09-02 01:54:01
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    @16

    No ale w sezonie 2021 była większa szansa na roździelenie ich bo już nie było pewnego 2 miejsca.

  • 19. Danielson92
    • 2023-09-02 04:44:28
    • *.117.127.49

    @9 Zapomniałeś dodać, że Verstappen też gryzł Hamiltona w komentarzach, gdy ten dominował. Bez przerwy miał coś do powiedzenia. Zapomniał o tym także kolega z komentarza nr 3.
    No, a że Lewis miał mocniejszych partnerów to każdy wie. Verstappen miał jednego wtedy zbliżonego poziomem i miał z nim problemy, ale to był młody Max popełniający wiele błędów. Zabawne, że niektórzy już żałośnie umniejszają Buttonów czy Rosbergowi. Oni by Perezem, Albonem czy Gaslym podłogę wytarli. Myślę, że w mistrzowskim bolidzie Bottas też by ich pokonał.

  • 20. Jacko
    • 2023-09-02 06:07:50
    • *.

    Verstappen jeden, Verstappen drugi, Marko i Horner deprecjonujący czy wręcz obrażający Lewisa: super! Klakierujmy im i przyłączmy się do tego anielskiego chóru!

    Hamillton lub Wolff mówiący cokolwiek o Maxie: ośmieszają się, bredzą, nają ból dupy itp. itd

    Zieeew...

  • 21. From1993
    • 2023-09-02 07:15:23
    • *.icpnet.pl

    Mhm gdyby wypowiedź HAM brzmiała:

    ..."Osobiście uważam, że moi zespołowi partnerzy, mistrzowie świata Jenson, Fernando i Nico, byli mocniejsi niż partnerzy Maksa ." ...
    To trudno byłoby się nie zgodzić.

    Jednak "lekko" nagiął rzeczywistość Valterim i Georgem :)

  • 22. Gumek73
    • 2023-09-02 07:21:28
    • *.static.cytanet.com.cy

    Swoją drogą, Hamilton mówi o partnerach zespołowych u schyłku swojej kariery, nie wiadomo na kogo jeszcze trafi Max.

  • 23. fan_93
    • 2023-09-02 07:31:22
    • *.191.196.169.ipv4.supernova.orange.pl

    Już się udziela znowu klaun... Oby Russell się pozbierał i zrobił z nim to samo co w zeszłym sezonie

  • 24. Fan Russell
    • 2023-09-02 07:54:53
    • *.146.126.59.mobile.internet.t-mobile.pl

    VER miał lepiej od Hamiltona? na przykład 2017 oraz 2018 z Vettelem

    @23 Dobra już przestań

  • 25. Danielson92
    • 2023-09-02 08:59:40
    • *.117.127.49

    @3 W czym tutaj Hamilton jest hipokrytą. To raczej ludzi, którzy przy pierwszych tego typu wypowiedziach od razu go atakują, a nie pamiętają, jak Max i cały Red Bull ciągle podważali osiągnięcia Lewisa można nazwać hipokrytami. Mnie też śmieszą ci, którzy na rywalizację Hamiltona i Buttona patrzą tylko przez pryzmat jednego sezonu 2011 i na każdym kroku tylko o tym wspominają. Mistrzem w tym jest Devious :-D A jak chodzi o Alonso i rok 2007 to już od początku Fernando miał kłopoty. Wiedział, że w McLarenie jest utalentowany i do tego protegowany Rona. Myślał, że swoją szybkością załatwi sprawę, a tu klops :-D O tym też wiele osób zapomina .

  • 26. Kaki87 Aron
    • 2023-09-02 10:05:19
    • *.

    Oby dwaj są na bardzo wysokim poziomie i na pewno Perez to nie Alonso ani Albo to nie Rosberg także Hamilton ma rację że miał lepszych partnerów zespołowych. Jak dobrze pamiętam to chyba Ricardo punktowo też był lepszy od Maxa w sezonie chyba 2017 lub 2018 nie pamiętam już kiedy dokładnie to było ale tak było. Tak naprawdę nigdy się nie dowiemy który z nich jest lepszy bo nie jeżdżą razem nie ma co się kłócić między sobą o to. Jeden i drugi są z najwyżej półki i to trzeba przyznać

  • 27. TomPo
    • 2023-09-02 10:26:10
    • *.214.217.88

    Ludzie sie smieja, ze HAM mial BOT za rywala, szkoda tylko ze PER wyglada jeszcze slabiej.

  • 28. ekwador15
    • 2023-09-02 11:11:20
    • *.legionowodom.pl

    hahah pisali 2 lata temu, że George jak przyjdzie, to zmiecie Lewisa. a jak Lewis sobie radzi z Russellem to teraz piszecie, że on nie jest taki dobry :D przeciez oni zniszczył Roberta Kubice w kwalifikacjach do zera. był uważany za talent podobny do Maxa czy Lando Norrisa a teraz jak jednak LH sobie radzi z Russellem, to nie jesst zasluga Lewisa, tylko jednak Russell słaby

  • 29. Cube83
    • 2023-09-02 13:38:20
    • *.dynamic.inetia.pl

    Oj boli Hamiltona pewna część ciała skoro wyskakuje z takim absurdalnym zarzutem. Przypominam tylko, iż Hamilton jedzie swój 17 sezon w F1, a Verstappen 9, także polemika kto miał jakich partnerów nie ma sensu. Różnie jeszcze może potoczyć się kariera Maxa, w końcu ma dopiero 26 lat.

  • 30. Manik999
    • 2023-09-03 21:02:19
    • *.centertel.pl

    Wizerunkowi Lewis strzela sobie w kolano takimi wypowiedziami. Zwykle bywał bardziej powściągliwy i kurtuazyjny w swoich wypowiedziach. Dał się wciągnąć w grę słowną z Maxem, który ma z kolei totalnie "niewyparzoną gębę". Frustracja jak widać narasta...

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo