komentarze
  • 12. fankaVettela
    • 2010-10-27 18:25:10
    • *.net.stream.pl

    Myślę że Horner w tym wypadku ma rację. Najbardziej prawdopodobne wydaje się to ,że Webber w tym momencie myślał przede wszystkim o sobie. Podjął trochę desperacką próbę ratowania się z tej sytuacji.

  • 13. ravbmw
    • 2010-10-27 18:33:46
    • Blokada
    • *.ip.telfort.nl

    Webber to nie jakas cipa jak mlody Picquet

  • 14. Pietrek721
    • 2010-10-27 18:35:38
    • *.opera-mini.net

    punkty z typowania zostały dzisiaj przyznane:-) przynajmniej ja juz mam:)

  • 15. Konik_mekr
    • 2010-10-27 18:36:28
    • *.gorzow.mm.pl

    A jak niby Webber chciał kontynuować swój wyścig? Wjeżdżając tyłem na linię wyścigową..? Bardzo dziwne tłumaczenie szefa Red Bulla. Nie ma co się dziwić, że na zachowanie Webbera narzeka Rosberg, a nie np. Alonso, przecież to Rosberg ucierpiał i nie obchodzi go, że "to mógł być ktoś inny".

  • 16. pawel123
    • 2010-10-27 18:40:12
    • *.adsl.inetia.pl

    cholera, 8 pkt - najgorszy wynik w typowaniu w tym sezonie ;p

  • 17. ravbmw
    • 2010-10-27 18:40:40
    • Blokada
    • *.ip.telfort.nl

    15. Konik_mekr obejrzyj powtórke na Youtube bolid mial sprawny przynajmniej na tyle zeby do pitu zajechac

  • 18. lukasz1
    • 2010-10-27 18:45:36
    • *.adsl.inetia.pl

    15. Konik_mekr Może myślał że uda mu sie jakoś kontynuować wyścig, patrząc na powtórkę, mogło to sie zakończyć lekkim uszkodzeniem zawieszenia. Jak by nie Rosberg nie wykluczone jest że mógłby kontynuować wyścig.

  • 19. east
    • 2010-10-27 19:03:35
    • *.ingram.com.pl

    Prawda jest taka, że to Rosberg zrujnował wyścig Webberowi! ;)

  • 20. sliwa007
    • 2010-10-27 19:17:47
    • *.kielce.vectranet.pl

    10. aantonwiosna07 mógł wyeliminować np Hamiltona a to jest jeden z rywali do tytułu.
    11. seb_1746 oglądałeś wyścig? 90% energii pochłonęło uderzenie w ściane, po uderzeniu mógł spokojnie wyhamować na kilku metrach.

  • 21. radzix
    • 2010-10-27 19:38:04
    • *.122.223.79

    po uderzeniu w bandę to mu złamało tylne zawieszenie że tak się wyrażę lakonicznie widać jak mu tylne koło "wisi" więc i tak by nie mógł jechać dalej...

  • 22. dziarmol@biss
    • 2010-10-27 21:06:51
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    2. elin Jeśli wziąć za wzorzec zachowanie Vettela w podobnej sytuacji to jednak Mark zasługuje na uznanie;-)). a Berger pitoli jak "stara baba" po menopauzie ;-))) pozd.

  • 23. frg1pl
    • 2010-10-27 21:51:23
    • *.rzeszow.mm.pl

    23. To juz wiecie kto podlozyl gwozdz ktory na szczescie Vettel znalazl przed wyscigiem:)) Swoje zdanie wyrazilem przy poprzednim temacie dotyczacym tej sprawy, powtarzal sie nie bede. Gratulacje dla tych ktorym sie kontakt z rzeczywistoscia nie zamazal i stoja twardo na ziemii. Od czasu jak Pasikowski nakrecil "psy" wkolo mamy jakies komisje sledcze i coraz bardziej sie to udziela spoleczenstwu...

  • 24. devious
    • 2010-10-28 03:35:26
    • *.nplay.net.pl

    Webber jest z PO i ma wilcze oczy, to wszystko wyjaśnia!!!

    Berger wielbiący Vettela, Ataru wielbiący Alonso i Rosberg wielbiący samego siebie oraz oczywiscie p.Macierewicz wielbiący spiski powinni utworzyć Komisję Śledczą i wyjaśnić tę sprawę!

    wyniki śledztwa znamy już teraz więc je ogłoszę:
    Webber to plujący nienawiścią peowiec, liberał, wykształciuch, terrorysta i ma dziadka z Wehrmactu i nie tylko rozbił się celowo by zabić kwiat młodzieży F1 czyli Rosberga i Hamiltona ale też rozbił celowo Tu-154 pod Smoleńskiem! w celu dekoncentracji Kubicy i jego fanów! albo w innym celu, ale o tym to już powie ekspert od kraks Macierewicz...

    to mówiłem ja, Wacław Jarząbek, trener II klasy :) i chciałem tylko dodać, że Niki Lauda miał rację mówiąc, że kierowcy F1 nie mają mózgów - więc nie możemy ich zachowań (Webbera) oraz wypowiedzi (Bergera) oceniać naszymi mózgami :)

  • 25. ltj77
    • 2010-10-28 06:21:58
    • *.opera-mini.net

    Jesli ktokolwiek z Was bawi sie w F1 na komputerze czy konsoli, z pewnoscia mial sytuacje podobna do tej z niedzieli. I jesli o mnie osobiscie chodzi to o ile scigam sie z komputerem to z zacisnietymi zebami I zmarszczonym czolem zrobilbym cos takiego, ale bardziej spodziewajac sie efektownej kraksy niz wyjscia calo z takiego manewru. Bawiac sie natomiast z ludzmi w internecie nie postapilbym tak, bo to zbyt ryzykowne i na dobrych kilkadziesiat procent pociagnalbym kogos innego ze soba. I Mark powinien to wiedziec jeszcze lepiej. Nie mam pojecia czy chcial kogos umyslnie wyeliminowac czy podjac probe kontynuacji, ale jesli to drugie to powinien zatrzymac sie niezwlocznie w miejscu uderzenia, ktore bylo stosunkowo bezpieczne i poczekac na wlasciwy moment, a ze wiazalo sie to z przepuszczeniem niemalze wszystkich badz wszystkich to widzielismy co widzelismy... Jednym slowem nie popisal sie dojrzaloscia i rozsadkiem z jakiego slynie. I szczerze dziwie sie ze dopiero Berger o tym wspomnial. I nie chodzi mi o teorie wyeliminowania kogololwiek, a o to ze zachowanie takie nadawaloby sie nawer na kick'a z gry, co dopiero w real'u...
    pozdro

  • 26. lechart
    • 2010-10-28 06:43:52
    • *.olsztyn.mm.pl

    Horner myśli podobnie, jak napisałem w komentarzu do artykułu "Berger posądza Webbera" . .... Przytaczam treść .... :
    Obejrzałem kilkakrotnie "wypadek" Webbera w zwolnionym tempie. Nie będę opisywał krok po kroku jak to zdarzenie wyglądało ....... Wydaje mi się, że liczył on na powrót do wyścigu, stąd jego zachowanie. Gdyby nie kolizja z Rosbergiem, to taka możliwość najprawdopodobniej istniała. Po odbiciu się od bandy samochód wyglądał na nieuszkodzony. ....... Druga możliwość, to awaria hamulców po zetknięciu się z bandą. Wyraźnie było widać, że nie hamował, a samochód poruszał się niekierowany ..... Być może był w chwilowym szoku. Wątpię, że takie manewry wykonywał celowo aby komuś zaszkodzić narażając jednocześnie siebie. Każdy kierowca ma instynkt samozachowawczy .........
    Obejrzałem kilkakrotnie "wypadek" Webbera w zwolnionym tempie. Nie będę opisywał krok po kroku jak to zdarzenie wyglądało ....... Wydaje mi się, że liczył on na powrót do wyścigu, stąd jego zachowanie. Gdyby nie kolizja z Rosbergiem, to taka możliwość najprawdopodobniej istniała. Po odbiciu się od bandy samochód wyglądał na nieuszkodzony. ....... Druga możliwość, to awaria hamulców po zetknięciu się z bandą. Wyraźnie było widać, że nie hamował, a samochód poruszał się niekierowany ..... Być może był w chwilowym szoku. Wątpię, że takie manewry wykonywał celowo. Każdy kierowca ma instynkt samozachowawczy .........
    Obejrzałem kilkakrotnie "wypadek" Webbera w zwolnionym tempie. Nie będę opisywał krok po kroku jak to zdarzenie wyglądało ....... Wydaje mi się, że liczył on na powrót do wyścigu, stąd jego zachowanie. Gdyby nie kolizja z Rosbergiem, to taka możliwość najprawdopodobniej istniała. Po odbiciu się od bandy samochód wyglądał na nieuszkodzony. ....... Druga możliwość, to awaria hamulców po zetknięciu się z bandą. Wyraźnie było widać, że nie hamował, a samochód poruszał się niekierowany ..... Być może był w chwilowym szoku. Wątpię, że takie manewry wykonywał celowo. Każdy kierowca ma instynkt samozachowawczy .........

  • 27. lechart
    • 2010-10-28 06:50:22
    • *.olsztyn.mm.pl

    Dotyczy powyższego mego komentarza .....Treść wkleiłem ( nieświadomie) trzykrotnie ........ i nie mogłem już poprawić. Wszystko przez fakt, że na tym forum jest bardzo ograniczona możliwość kontrolowania tego co się pisze. ...... i niemożliwe jest skasowanie własnego wpisu. ...... Powinni to poprawić .....

  • 28. markorud
    • 2010-10-28 07:03:41
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    wg mnie ............................ to teraz sponsoroani przez Redbulla kierowcy ToroRosso dostana NAKAZ pomocy weberowi i bardziej Vetelowi, to oni beda polowali na Alonso, przy dublowaniu lub po zmianacha opon, bo nastarcie beda za daleko. Ale zawsze mogą sprowokować SC jak w aferze renówki z 2008, i oni beda niby ?? poza układam. szczegolnie kierowcą TorroRosso zależy na fotelu-Webera -moga miec motywacje, i fakt przewagi-ilości aut Redbula to 4 szt. a Ferarri tylko 2. bedzie ciekawie JESLI ZACZNA KALKULOWAĆ PRZY ZIELONYM STOLIKU

  • 29. bull
    • 2010-10-28 07:51:32
    • *.nplay.net.pl

    Gdy czytam niektore komentarze np. sliwy007, to wyjsc z podziwu nie moge. Ogladajac powtorki wiedza absolutnie wszystko na temat stanu technicznego bolidu (cytuje: "90% energii pochłonęło uderzenie w ściane, po uderzeniu mógł spokojnie wyhamować na kilku metrach") i na temat tego, jak czlowiek sie powinien zachowac w takiej sytuacji (zapewne nie raz przytrafialo sie Wam walczyc o tytul mistrza swiata F1 i uderzyc w bande podobnie jak Webber) :)))) Zrobcie jeszcze symulacje tego jak powinien zachowac sie Webber i w ktorym miejscu zatrzymac bolid.

  • 30. matinho99
    • 2010-10-28 07:58:21
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    oj gerhard gerhard, czy ty nie wiesz ze WEB jest postrzegany z najsympatyczniejszego kierowce z całej stawki

    może nie jestem fanem red bulla, bo od zawsze ferrari było moim ulubieńcem, ale to powinien wiedziec każdy kto ma coś wspólnego z F1

  • 31. Zbynio87
    • 2010-10-28 09:03:48
    • *.174.236.253

    niebedzie zadnego mistrzostwa dla Red Bulla

  • 32. Uuk
    • 2010-10-28 11:06:01
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    24. devious
    Lovciam! <3

  • 33. elin
    • 2010-10-28 17:54:06
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    22. dziarmol@biss - racja ;-), Mark jednak zasługuje na uznanie. W końcu " przyjął CAŁĄ winę na siebie ". W przypadku Sebastiana, prawdopodobnie część tej winy spadłaby również na Rosberga ;-)). A idąc tokiem teorii Bergera, to właściwie Vettel miałby rację ... Przecież, skoro Nico widział na torze Red Bullowe " Kamikaze " polujące na Alonso lub Hamiltona, to po co wjechał wprost pod jego koła ... ;-))). Pozd.

    28. markorud - Buemi i Alquersuari polujący na Alonso w zamian za fotel Webbera w Red Bullu ... ( ??? ). Nie przepadam za Fernando, ale mam nadzieję, że jednak do takich " teorii spiskowych " nie dojdzie ;-))).

  • 34. dziarmol@biss
    • 2010-10-28 21:45:28
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    33. elin bu ha ha ha ha ...mocne .... i celne ;-)) pozd.

  • 35. Lynott
    • 2010-10-29 08:41:17
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    absurd ? absurdy to wygaduje Horner "naturalnym i natychmiastowym instynktem każdego kierowcy jest walka i nie poddawanie się" i dalej "Mark podjął szybka decyzję o kontynuowaniu jazdy, jaką każdy dobry kierowca podjąłby na jego miejscu". Tak jest, Mark przygrzmocił w ścianę, ale miał zamiar dalej jechać. Nie widział w jakim jest stanie jego auto ? (Za pewnie w Walencji też miał zamiar dalej jechać) Nie wiem czy mógł zahamować czy nie. Ciężko oceniać. Z jednej strony auto toczyło się po torze i lekkie wciśniecie hamulca by je zatrzymało niemal na bank. Z drugiej strony mógłby się wtedy zatrzymać np. na środku linii jazdy czego nie uczynił. Wtedy byłoby ewidentne, że idzie na całość ;-) Tym nie mniej Horner trochę bredzi.

  • 36. ural
    • 2010-10-29 16:43:54
    • *.94.210.193

    Ten Berger, to jakiś debil - i na tym można by było zakończyć dyskusję. Powtórki wyraźnie pokazują uszkodzenia zawieszenia i to olbrzymie - uniesione prawe koło w górze - i miał przy tym kierować bolidem i specjalnie walnąć w Rosberga - dawno nie czytałem większej głupoty. Jak widać po raz kolejny w przypadku niektórych sportowców poziom rozwoju umysłowego nie idzie w parze z umiejętnościami sportowymi.

  • 37. hotshots
    • 2010-10-29 18:09:52
    • *.chello.pl

    a jaki ma być jak ma "kurwiki" w oczach ?

  • 38. dziarmol@biss
    • 2010-10-30 13:35:38
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    37. hotshots- A co to są owe "kurwiki" w oczach?? Czy to jest to co mi przychodzi na myśl czy coś innego?? ;-))) pozd.

  • 39. hotshots
    • 2010-11-01 01:21:12
    • *.chello.pl

    :D te same "kurwiki" ......tak - R.Berger i ten 2gi Berger to ci "złotouści" z mądrą miną i głupotą w oczach....

  • 40. hotshots
    • 2010-11-01 01:22:27
    • *.chello.pl

    ups....pzdr zapomniałem :D

  • 41. dziarmol@biss
    • 2010-11-01 13:47:50
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    39. hotshots ;-))) pozd.

  • 42. Jacu
    • 2010-11-01 20:20:20
    • *.chello.pl

    @24. devious - :))) dobre.


Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo