komentarze
  • 1. Dreszcz
    • 2024-01-18 10:36:15
    • *.pl

    Oby tak się stało. Ciężko. Mi uwierzyć że Max kolejny sezon z rzędu, będzie wygrywać raz za razem.

  • 2. Addd
    • 2024-01-18 11:53:21
    • *.play-internet.pl

    Chciał bym zobaczyć Hamiltona walczącego z Verstappenem o zwycięstwa, ale też jak poradził by sobie Russell w takiej sytuacji

  • 3. Vendeur
    • 2024-01-18 12:34:32
    • *.97.106.1.ipv4.supernova.orange.pl

    @1. Dreszcz

    A dlaczego ktokolwiek miałby powalczyć z Red Bullem przed jakąś radykalną zmianą przepisów?

  • 4. TZ4Z
    • 2024-01-18 14:21:44
    • *.

    @3 Żeby bylo ciekawej? Ogólnie, to w moim przeczuciu największe szanse ma Mclaren

  • 5. giovanni paolo
    • 2024-01-18 18:18:26
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Jak Verstappen wygra pierwszy wyścig, choćby nawet 5 sekund przez kimś z mercedesa to będzie płacz, że sezon jest już skończony a walki o tytuł mistrzowski nie będzie bo ten będzie podarowany do tego jednego złego.

  • 6. Litwak
    • 2024-01-19 09:27:13
    • *.play-internet.pl

    Tu trzeba znaleźć ponad 1.5 sekundy przewagi żeby walczyć z RB. Tym bardziej Rb też się poprawi trzeba szukać więcej niż sekunda

  • 7. seybr
    • 2024-01-19 11:39:07
    • *.133.115.22

    Fakty po sezonie. RB ma najlepszy bolid, który pasuje Maxowi. Najlepsza skorupa i najlepszy silnik. Do tego ekipa najbardziej zgrana.
    Nie jestem ani fanem Maxa ani Hamiltona. Ale chciałbym zobaczyć ich równą walkę. Bolidy na równym poziomie, resztę teatru należałby do nich. Max jest w formie, Ham już tej formy nie posiada.

  • 8. Lulu
    • 2024-01-19 19:53:01
    • *.dynamic.gprs.plus.pl

    @7

    To jakim kierowca musi być ów Hamilton skoro bez formy wygrywa z Russelem i prawie całą resztą stawki ? Trochę dziwne to stwierdzenie i nad wyrost . Gdyby był bez formy to raz przegrał by rywalizację z młodym, 2 tułał by się gdzieś w środku stawki chyba .

  • 9. seybr
    • 2024-01-20 07:28:34
    • *.btk.net.pl

    @8 Może źle określiłem. Hamilton nie jest bez formy, ale już nie ma takiej jak przed kilku sezonów. Max dorósł, jest pewny siebie i wszystko to dało jemu zespół i bolid. Jest pewny siebie i nie popełnia błędów jak przed laty. Widać to po przykładzie Pereza. Ma mistrzowski bolid, ale w głowa, psychika leży. Liczę na wyrównanie stawki, przynajmniej tych dwóch zespołów. Nie liczę aby Ferrari coś ugrało, podobnie jak McL. Będą na podium ale czy coś więcej osiągną?

  • 10. HuskyContainer
    • 2024-01-20 17:55:48
    • *.um05.pools.vodafone-ip.de

    Myślę, że spowolnią redbulla w 2025 tak jak Mercedesa w 2021 i wróci walka Ham-Ver, która była niesamowicie medialna
    W 2024 nie ma co liczyć na zmiany. Max zdominuje ten sezon tak jak poprzedni, bo Perez znowu się osra po kolejnej zapowiedzi walki o mistrza

  • 11. Lulu
    • 2024-01-20 19:51:04
    • *.dynamic.gprs.plus.pl

    @9

    Ja z kolei uważam zgoła odmiennie . Pewnością Maxa głównie jest jego bolid . Kiedy tylko zacznie niedomagać zobaczysz co się będzie działo z mistrzem . Wrócą nerwy i błędy, spokojnie . Póki wciska gaz i odlatuje na własną planetę może czuć się pewnie i bezpiecznie .

    I nie nie jestem wrogiem Maxa . Mówię jak jest lub inaczej jak sam uważam.

  • 12. hubos21
    • 2024-01-23 12:21:53
    • *.8.182.156

    Ja to mam wątpliwości co do wielkiego powrotu Mercedesa w tym roku bo do samego końca zużywali zasoby na walkę i poprawki do końca ale z drugiej strony nie robili radykalnych zmian w przerwie zimowej 2022/2023 to możliwe że szli już kompleksowo z nowym bolidem, który

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo