komentarze
  • 1. Mat5
    • 2018-06-17 13:29:49
    • *.146.162.177.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl

    Wirtualna neutralizacja pozostawia trochę do życzenia. Tak naprawdę nie jest jasno określone ile kierowca ma zwolnić. Jak to Vettel wspomniał, że trzeba zwolnić o 40%, ale nie wiadomo jaki jest punkt odniesienia. Myślę, że FIA powinna zastosować system SLOW ZONES, jak ma to miejsce w wyścigach długodystansowych. Tam jest określony odcinek, gdzie obowiązuje slow zone i dopuszczalna prędkość. Wtedy reguły będą jasne.

  • 2. Polak477
    • 2018-06-17 15:40:47
    • *.dynamic.chello.pl

    Bardzo niewiele? 150 ms to na 3 okrążeniach prawie 0.5 sekundy.

  • 3. XandiOfficial
    • 2018-06-17 16:04:13
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    w Kanadzie 2017 Hamilton odjechał od Bottasa 3 sek przy VSC

  • 4. Jacko
    • 2018-06-17 16:35:22
    • *.dynamic.chello.pl

    Bo żaden ze sposobów nie będzie nigdy w 100% sprawiedliwy i zawsze ktoś skorzysta bardziej niż inny, a w grę będą wchodzić elementy przypadkowości i po prostu szczęścia. Przy normalnym samochodzie bezpieczeństwa zazwyczaj poszkodowany jest lider, który traci wypracowaną przewagę, a przy VSC duże znaczenie może mieć fakt, w którym miejscu toru znajdują się akurat zawodnicy. Ktoś będący tuż przez bardzo długą i szybką prostą, straci więcej niż ten, który znajduje się akurat w bardzo wolnej sekcji pełnej zakrętów.

  • 5. rbej1977
    • 2018-06-17 20:14:44
    • Blokada
    • *.dynamic.chello.pl

    Zjazd do boxów powinien być możliwy okrążenie-dwa po wyjeździe SC, żeby lider wyścigu w żadnym wypadku nie był poszkodowany. Nie może być tak że SC może zepsuć wyścig liderowi, gdy wyjedzie w nieodpowiednim dla niego momencie.

  • 6. mati91
    • 2018-06-17 20:15:32
    • *.wtvk.pl

    Ograniczenie prędkości i cześć pieśni, sam system jest słaby i odbiera kolejne emocje, które dodawał restart po klasycznym SC gdzie stawka się zacieśniała.

  • 7. hmielowy
    • 2018-06-17 21:02:15
    • *.ists.pl

    @1 Wszystko dokładnie wiadomo. Wpisz sobie na youtube How the Virtual Safety Car works na kanale Chain Bear F1

  • 8. wheelman
    • 2018-06-19 00:00:40
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Wielkie mi halo. Skoro Vettel mówi o 40 procentach no to niech wezmą aktualny średni czas okrążenia, zredukują go do 40% a później wprowadzą automatyczne ograniczenie prędkości w każdym samochodzie na bazie tych wyliczeń. Coś jak pit-limiter. Co prawda w wolnych zakrętach - nawrotach - luka wciąż zostanie, bo prędkość będzie mniejsza niż średnia -60% ale nie można mieć wszystkiego na raz.

  • 9. michalde
    • 2018-06-19 23:53:54
    • *.dynamic.chello.pl

    Najgorsze jest to, że co raz więcej wyścigów jest ustawianych. Obojętne, czy neutralizację dyktuje lampka sędziowska ze skrótem SC czy rzeczywisty samochód bezpieczeństwa. Zwolnienie przebiegu zawodów powoduje, że po restarcie najszybszy kierowca na torze jest w stanie w przeciągu dwóch kółek łyknąć kilku konkurentów i przesunąć się na prowadzenie. Oczywiście nie trzeba mówić, że bez neutralizacji nie byłoby to możliwe. Rozumiem, jak jest poważna kraksa czy karambol, ale jak z bolidu odpadną drobinki to neutralizacja nie jest aż tak bardzo potrzebna. Moim zdaniem wystarczy żółta flaga, aby gość odpowiedzialny za porządek na torze ogarnął tę drobinkę i z powrotem wrócił za bariery.

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo