WIADOMOŚCI

Jules Bianchi dołączy do Force India?
Jules Bianchi dołączy do Force India?
Niewykluczone, że wspierany przez ekipę Ferrari Jules Bianchi, w przyszłym roku zostanie oficjalnym testerem i piątkowym kierowcą w Force India.
2025-baner-f1-dziel-pasje-v2.jpg
Tak przynajmniej donosi niemiecki Auto Bild Motorsport. Menadżerem Julesa Bianchi jest Nicolas Todt, który zarządza także karierą Felipe Massy i jest synem prezydenta FIA, Jeana Todta.

„Jules Bianchi ma wspaniały talent i miał pozytywny sezon w GP2, ale musi dojrzeć i zyskać doświadczenie w przyszłym sezonie” mówił niedawno Stefano Domenicali, szef zespołu Ferrari.

„Nie mogę powiedzieć gdzie będzie jeździł, ale z pewnością chcemy w niego inwestować ponieważ wierzymy w jego potencjał.”

Aktualnie rolę piątkowego kierowcy Force India pełni Nico Hulkenberg, który jest jednym z kandydatów do podstawowego fotela w Force India na sezon 2012.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

18 KOMENTARZY
avatar
jack22

03.10.2011 10:14

0

i dobrze, niech idzie do FI, a do Ferrari Robert


avatar
fanAlonso=pziom

03.10.2011 10:32

0

uważam że marnują kasę bianchi nic takiego nie pokazał w gp2 jest tam jedynie bo ma za sobą todta


avatar
devious

03.10.2011 13:35

0

@2 jaja sobie robisz? Bianchi był czołowym kierowcą drugi sezon z rzędu, wygrywał wyścigi, wielokrotnie był na podium, 2 razy w punktacji był trzeci - wicemistrzostwo przegrał o włos - jeżeli to jest "nic nie pokazał" to co pokazywali w poprzednich sezonach Maldonado (mistrz dopiero w 4 sezonie jazdy), Grosjean (też w 4 sezonie mistrz), Pietrow czy Senna (wicemistrzowie)? Nie mówię już o wieku - Bianchi 22 lata, Maldonado 27, Grosjean 26, Pietrow 27, Senna 28... i to niby wyżej wymieniona czwórka jest uważana za "młodych" kierowców z sukcesami w GP2... Bianchi ma ładnych kilka lat zapasu a nie powiem by jakoś odstawał od wyzej wymienionych jeżeli chodzi o dokonania w GP2 - wiec jak nabierze doświadczenia spokojnie w 2013 może z nimi rywalizować na torach F1 :)


avatar
SubBartez

03.10.2011 14:34

0

Fajnie było by widzieć francuza w stawce w 2013:)


avatar
Grzesio22

03.10.2011 14:39

0

Force India to dobry zespół więc jak ma taka możliwość to niech do nich idzie


avatar
athelas

03.10.2011 15:10

0

Mam nadzieję, że głównym będzie Hulkenberg. Ale pojedynek w teamie Bianchi - Di Resta byłby ciekawy. W końcu jeden to wychowanek McLarena a drugi Ferrari.


avatar
arek2k

03.10.2011 15:12

0

Kolejny wiczny tester


avatar
pjc

03.10.2011 16:04

0

@athelas dobrze byłoby gdyby Nico dostał szansę jazdy w wyścigach dla Force India. Myślę,że byłaby szansa na to by pokazał coś więcej jak podczas swojego pierwszego sezonu w Williamsie. Również jestem ciekaw jakby się obecnie zaprezentował.


avatar
pjc

03.10.2011 16:08

0

A co do Bianchi, uważam że to byłby dla niego świetny początek kariery. Może w końcu Francja po długiej przerwie doczeka się czołowego kierowcy w F1.


avatar
fanAlonso=pziom

03.10.2011 16:43

0

3 przecież jeździ w najlepszym zespole art więc tytuł powinien zdobyc mnie on nie przekonuje i powtórze że gdyby nie todt to do SF by się nie dostał


avatar
poncki

03.10.2011 19:42

0

Ja widze MSC na emeryturze a w jego miejsce SUT. Wtedy może ponownie zobaczymy HUL w akcji.


avatar
devious

04.10.2011 12:57

0

@10 zgadzam się, że Bianchi w drugim sezonie startów powinien walczyć o mistrzostwo i trochę jednak zawiódł bo sam myślałem, że więcej pokaże - ale na pewno był cały czas w czołówce i jest jednym z lepszych kierowców w stawce - a przegrał tylko z dwoma starszymi i dużo bardziej doświadczonymi kierowcami... jeżeli w 2012 będzie nadal jeździł w GP2 to będzie faworytem do tytułu... Bianchi zapowiada się nieźle ale z drugiej strony nie pokazał w GP2 póki co potencjału takiego jak np. Hamilton czy Rosberg, czy nawet Hulkenberg - ale z drugiej strony wielu było kierowców, którzy czarowali w seriach juniorskich (F3, F3000, GP2) a potem w F1 radzili sobie średnio (lub w ogóle do niej nie trafiali) - lub odwrotnie kilku dawało tzw. "ciała" by potem czarować w F1 - np. Kubica czy Kobayashi Za dobry przykład odsyłam do wyników sezonu 2004 w F3 Euro Series - mistrzem był Jamie Green, drugi Premat, trzeci Lapierre, dalej Rosberg, Hamilton, Salignon, Kubica - a na 17 miejscu... Adrian Sutil :) i on też jeździł cały sezon a np. szósty Salignon opuścił 4 ost. wyścigi a i tak pokonał Kubicę... Gdzie są teraz Green, Premat czy Lapierre a gdzie Hamilton czy Sutil? Ano właśnie - tak to już jest w wyścigach... @11 Sutil nie przejdzie do Mercedesa bo jakby co wezmą młodszego di Restę tam w 2013... w 2012 będzie jeździł Schu, a Sutil za to moze przejść do Williamsa, z którego raczej wyleci Barrichello - Sutil na pewno nie będzie wolniejszy od Rubensa a wniesie posag swojego sponsora Medion więc dla Williamsa jest dobrym wyborem... I mi by taka opcja pasowała: Kub z Senną w LR, Pietrow out albo do Marussi, Rubens out, Sutil do Williamsa a Hulk z di Restą w Force India i gra gitara ;)


avatar
devious

04.10.2011 13:05

0

Swoja drogą sezon 2012 może być wyjątkowy z racji tego, że... nie uświadczymy w nim żadnego debiutanta w F1! Nie przypominam sobie takiego czegoś w historii F1... Obecnie większość zespołów ma już 2-3 kierowców a w kolejce do kokpitów są takie nazwiska jak Kubica, Grosjean, Hulkenberg, także pan Heidfeld chętnie by jeszcze pojeździł (choć raczej szans nie ma) plus chcieliby zostać w F1 Barrichello czy Liuzzi - a ciekawych debiutantów jak na lekarstwo, do tego szanse maja chyba tylko płacąc za fotel w HRT lub Virgin więc całe 2 sztuki to maksymalnie... a i w to wątpię - bo trzeba gdzieś "wcisnąć" Ricciardo (choć on pójdzie do TR pewnie) czy Grosjeana... Więc być może będzie w 2012 jeden debiutant lub wcale - albo ktoś w tracie sezonu jak w tym roku Ricciardo...


avatar
athelas

04.10.2011 14:41

0

10. Chyba oglądamy inne GP2 bo z tego co wiem każdy jeździ bolidem Dallara-Renault, team może mieć tylko lepszy serwis. Ale i tak przede wszystkim liczy się tam kierowca... I Bianchi jak na dwudziestodwulatka radzi sobie bardzo dobrze. W 2012 może tytuł...


avatar
F1fan21

04.10.2011 18:58

0

Tak dla porównania Nico Rosberg zdobył mistrzostwo GP2 w swoim pierwszym sezonie startów, w wieku 20 lat. Wydaje mi się, że na jego tle Pietrow, Senna, Maldonado, wyglądają blado.... Wyniki Bianchiego są lepsze od tej trójeczki, ale i tak są gorsze od wyników Rosberga, Hamiltona.... może także Glocka.


avatar
devious

04.10.2011 23:19

0

@14 wszyscy mają równy sprzęt tylko w teorii - nie ma 2 identycznych bolidów tak samo jak nie ma identycznych silników itd itp - jak nie wierzysz to przejdź się na najbliższy kartodrom i przetestuj tak z 5 kartów... potem przejdź sie za 3 dni i znowu te same przetestuj - i zobacz jakie są różnice pomiędzy teoretycznie takimi samymi kartami a także jak ten sam kart zmienia swe właściwości z czasem - wystarczy np. zmiana ciśnienia w oponach czy przestawienie geometrii, o silniku nie wspomnę... teraz przemnóż to razy 50 i masz prawdziwy bolid wyścigowy - jakiejkolwiek serii - każdy szczegół robi różnicę, zwłaszcza w serii markowej/pucharowej - i tutaj wówczas liczy się ekipa i jej doświadczenie... I dlatego w każdej serii wyścigowej są zespoły mniej lub bardziej utytułowane i też np. dlatego KUBICA w F3 nie pokazał za dużo - trafił do zespołu uznanego, ale akurat w dużym kryzysie - i bolid mocno odstawał, ekipa nie umiała go przygotować itd itp - przecież to oczywiste, że nie lali go tylko dlatego, że był cienki a potem przeszedł metamorfozę :) tak samo jest w GP2 - by był sukces musi wszystko zagrać, i bolid i kierowca i ekipa - i oczywiście bolidy mają zbliżone osiągi ale jednak dobra ekipa też robi różnicę - dla przykładu ART GP od debiutu serii prawie zawsze ma kierowcę walczącego o tytuł i wygrywającego wyścigi: w 2005 tytuł Rosberga, w 2006 Hamiltona, w 2007 di Grassi wicemistrz, w 2008 Grosjean 4 miejsce minimalnie przegrywając wicemistrza, w 2009 Hulkenberg mistrz, w 2010 Bianchi trzeci, w 2011 też trzeci - więc wiedzą jak przygotowywać bolidy do wygrywania...


avatar
Skoczek130

06.10.2011 17:02

0

ART nie jest już najlepszym zespołem w stawce. Takowym obecnie jest Barwa Addax. Grosjean jest doświadczony, ale to co pokazał w tym roku w kiepskim DAMS-sie, to nie lada wyczyn! Osobiście mistrza 2012 roku widzę w osobie Bianchiego, jeżeli tylko będzie startował. To świetny kierowca i wielki talent, który już kilkakrotnie pokazał klasę. To moim zdaniem materiał nawet na mistrza świata! :))


avatar
Skoczek130

06.10.2011 17:06

0

@devious - w ART jest jeden problem - "kuleje" drugi kierowca. Premat był w cieniu, natomiast Filippi i Maldonado po prostu cieniowali. I to wynikało na pewno ze słabej współpracy z zespołem, a nie ich umiejętności. W końcu rok później Wenezuelczyk w teoretycznie gorszym Rapax Team pewnie zgarnął majstra. Teraz mistrz GP3 Guttierez dał ciała. Bird w miarę dobrze się spisał, ale to i tak przeciętnie (w 2010). Cóż, zobaczymy, jak będzie wyglądał przyszły sezon dla tej ekipy. Póki co w GP3 dominują - najpierw Guttierez, teraz Bottas. :))


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu