2023-05-28
Russell rozczarowany błędem, który kosztował go wizytę na podium
Ekipa Mercedesa nieźle zakończyła wyścig w Monako ale jej kierowcom nie udało się stanąć na podium. Lewis Hamilton, w końcówce w wyścigu próbował wywierać presję na Estebana Ocona, ale w wyprzedzanie w Monako nie jest łatwe. Jeszcze lepszą okazję zmarnował po własnym błędzie George Russell, który na mokrej części toru wypadł, jadąc przed trzecim na mecie Francuzem.R E K L A M A
Lewis Hamilton, P4
"Jestem bardzo zadowolony z dzisiejszego wyniku. Przesunęliśmy się do przodu podczas wyścigu, a tutaj w Monako to nie takie proste zadanie. Przyjeżdżając tutaj nie wiedziałem na czym stoimy. Czwarte i piąte miejsce jest świetne dla zespołu. Chcę podziękować wszystkim w fabrykach za ciśnięcie i dostarczanie tych poprawek. To była ciężka praca, aby dostarczyć je tutaj. Udało nam się dzisiaj utrzymać bolidy w całości i dowieść do mety."
"Ciężko było przewidzieć jak te poprawki spiszą się w Monako. Jest tutaj wiele nierówności, a bolid wydaje się bardzo sztywny i trudny. Barcelona to chyba najlepszy tor o jaki możemy prosić, aby dowiedzieć się czegoś więcej o naszym pakiecie. Nie mogę doczekać się, aby przekonać się jak nasze bolidy sprawdzą się na tym torze."
George Russell, P5
"Jestem sobą rozczarowany. Po pit stopie, byłem przed Lewisem i Estebanem i popełniłem błąd. To był moja wina. Co gorsze, nawet tam nie cisnąłem. Nacisnąłem na hamulec, a koła zblokowały się. To kosztowało zespół podium. Jedna trzeci toru była kompletnie mokra, a pozostała cześć prawie sucha. Gdy najeżdżasz na mokrą białą linię, to czujesz się jak na lodzie. Ostatecznie jednak wszyscy mają takie same warunki. Na tym torze ciężko nam ocenić poprawki. Barcelona będzie pierwszym prawdziwym testem dla nich i nie mogę doczekać się sprawdzenia ich tam. Bez względu na to co wydarzy się w Hiszpanii, ciekawie będzie wyciągnąć wnioski i przeć do przodu."
"Jestem bardzo zadowolony z dzisiejszego wyniku. Przesunęliśmy się do przodu podczas wyścigu, a tutaj w Monako to nie takie proste zadanie. Przyjeżdżając tutaj nie wiedziałem na czym stoimy. Czwarte i piąte miejsce jest świetne dla zespołu. Chcę podziękować wszystkim w fabrykach za ciśnięcie i dostarczanie tych poprawek. To była ciężka praca, aby dostarczyć je tutaj. Udało nam się dzisiaj utrzymać bolidy w całości i dowieść do mety."
"Ciężko było przewidzieć jak te poprawki spiszą się w Monako. Jest tutaj wiele nierówności, a bolid wydaje się bardzo sztywny i trudny. Barcelona to chyba najlepszy tor o jaki możemy prosić, aby dowiedzieć się czegoś więcej o naszym pakiecie. Nie mogę doczekać się, aby przekonać się jak nasze bolidy sprawdzą się na tym torze."
George Russell, P5
"Jestem sobą rozczarowany. Po pit stopie, byłem przed Lewisem i Estebanem i popełniłem błąd. To był moja wina. Co gorsze, nawet tam nie cisnąłem. Nacisnąłem na hamulec, a koła zblokowały się. To kosztowało zespół podium. Jedna trzeci toru była kompletnie mokra, a pozostała cześć prawie sucha. Gdy najeżdżasz na mokrą białą linię, to czujesz się jak na lodzie. Ostatecznie jednak wszyscy mają takie same warunki. Na tym torze ciężko nam ocenić poprawki. Barcelona będzie pierwszym prawdziwym testem dla nich i nie mogę doczekać się sprawdzenia ich tam. Bez względu na to co wydarzy się w Hiszpanii, ciekawie będzie wyciągnąć wnioski i przeć do przodu."
komentarze
1. Iron Man
Niech George bierze się do roboty bo jak na razie Hamilton go wyjaśnia.
2. chelsea 8
nie było szans na podium dla Russela xd
3. magic942
@1 Gdyby dodać Russellowi 15-12 pkt za wyścig w Australli to byłby tuż za Hamiltonem w generalce więc póki co idą na równo.
4. jogi2
Russell jest bezczelny w komunikatach.
Niech parówka się cieszy, a nie płacze. Gdyby nie deszcz to może jeden punkt by zdobył. Na farcie i jeszcze marudzi, że byłby przed Hamiltonem. Patałach
5. Davien 78
@2 Napewno? Szczęście znowu mu dopisało. Po jedynym swoim pit stopie był przed Ham i Oco. Przed nim tylko Ver, Alo, Sai i Lec, którzy (Sai i Lec) po chwili zjechali 2gi raz po intermediaty. Pudło miał gwarantowane ale wypadł z toru, czego kamery nie pokazały. Następnie dał popis żenady domagając się aby Ham go przepuścił gdyż ma 5 sek kary (być może miał w planie połączyć się potem z Alpine z tym samym żądaniem wobec Oco). Sam Wolf musiał pajaca uspokajać w końcu prosząc by zachował chłodną głowę. Ewidentnie na jakiś syndrom Hama. W Australii prowadząc, naciskany przez Hama, nim na 10 okr. wyjechał SC domagał się od inż. aby Hamilton jechał wolniej. Ciekawy typ.
6. Sebolinho
@3
Gdyby babka miała wąsy...
Fakt jest jednak taki że Russell jest za Lewisem, i to niemal w każdym wyścigu w tym sezonie.
7. MB4ever
Russel jest z lekka przereklamowany, LEC i ALO wyjaśniliby kolesia tak samo jak robi to HAM,
dla Merca będzie lepiej jak sprowadzą LEC
8. dex
Iron Man - piłkę kopaną sobie oglądaj, nie F1, może Cię WYJAŚNI.
9. MattiM
Pan George powinien się cieszyć, że dostał tylko 5 sek. za swój powrót na tor. Dla mnie to jest skandaliczna kara biorąc pod uwagę, że tyle samo dostaje się np. za przekroczenie prędkości w alei o 1 km/h.
10. Max3
Ślicznie Lewis, oby tak dalej... Czekam na Hiszpanię, może uda się Astona dogonić...
Bardzo spokojne GP, jak na Monaco i Aurę
11. magic942
@6
Za nami 6 Gp, jednego nie ukończył czyli liczymy 5 wyścigów co daje wynik 3:2 dla Lewisa więc nadal tak jak napisałem wyżej idą łeb w łeb.
12. mareczek_86
@11 3:2 to nie jest łeb w łeb XD 2:2 albo 3:3 to tak.
13. Krukkk
Psychol dal czadu wczoraj. Znowu mial za ciasne buty, czy moze za ciasny kask i uciskal go w kopule...? Praca z psychologiem nie sluzy mu, pora zmienic specjaliste.
14. fpawel19669
Widzę, że kibice Hamiltona są li tylko kibicami Brytyjczyka. Nie Mercedesa jako całości, ba partner zespołowy jest traktowany jako wróg, zagrożenie dla zajebistosci Lewisa. Inna sprawa, że w tym sezonie siedmiokrotny/osmiokrotny czy też sześciokrotny - sam już nie wiem :) Mistrz Świata jeździ zwyczajnie lepiej od Russella. Choć gdyby uwzględnić Australię, co zauważył kolega w poście @3, różnica byłaby symboliczna.
15. Ismael
@14
To samo mozna powiedzieć o " kibicach" Ver jak cisną Per , wysmiewając " mistrza ulicznych torów" i zioną nienawiścią jak wygra z Maksem . Także to jest z obu stron. A tak nawiasem mowiąc to Rus sie coś ostatnio w glowce pop..rdoliło. Ewidentnie widać ze ma kompleks Ham. Jak Lewis sie do niego zbliza to chce wyniku dla zespołu i zakaz wyprzedzania dla Ham. A jak Lewis jedzie przed nim tao ma go przepuścić bo cos tam.
16. fpawel19669
@15 Zgadza się, to działa także w RBR. Tym niemniej artykuł jest o Mercedesie dlatego też się do niego odniosłem. I zgadzam się też z tym, że Russell koniecznie chce coś udowodnić. Dobrze by było gdyby zrobił to w czystej walce na torze. Inna sprawa, ze ma bardzo dobrą ocenę sytuacji na torze.
17. Krukkk
@15. Sledze komentarze w tym serwisie juz kawal czasu i nie spotkalem sie ze zjawiskiem, ze jakikolwiek fan Bykow "zionie nienawiscia" do Checo w przypadku Jego sukcesu badz dojechaniem do mety wyzej od Maksa.
Widze natomiast jak fani Lewisa wala w gacie z radosci w takich przypadkach i wypisuja niestworzone glupoty o Maxie. Ale czego oczekiwac od grupy spolecznej, ktora lyka bzdyry dzienniakrskie w stylu:
-Russell to wielki talent.
-Hamilton jest misyrzem wszech czasow.
-Verstappen nie potrafi scigac sie czysto.
itd.
18. Fan Russell
@13 Oglądaj Wyścig w Monako oraz Kanadzie 2011 co Lewis zrobił? Russell przynajmniej nie kasuję rywali jak przypadku Hamilton 12 lat temu.
19. Krukkk
@18. Mam dla Ciebie chlopczyku zadanie domowe:
Wyszukaj w internecie wyscigi, w ktorych psychol demolowal inne bolidy.
20. Fan Russell
@19 George nic złego nie robi?
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz