Verstappen zostaje przy mistrzowskiej "jedynce"
Max Verstappen nie zamierza rezygnować z przywileju korzystania z numeru #1, który przeznaczony jest dla urzędującego mistrza świata.
Holender po raz pierwszy miał możliwość korzystać z tego wyróżnienia w tym roku po tym jak w zeszłym, w Abu Zabi sięgnął po swój pierwszy tytuł mistrzowski.
Od czasu kiedy Formuła 1 wprowadziła stałe numery startowe dla kierowców mistrz świata ma możliwość wyboru czy ściga się z wybranym przez siebie wyróżnikiem, czy korzysta z okazji do numeru #1.
Zawodnik Red Bulla przez większość swojej kariery w sportach motorowych korzystał z numeru #33, ale od czasu sięgnięcia po mistrzostwo świata stale przyznaje, że woli korzystać z prestiżowego numeru 1, do którego ma pełne prawo.
"Tak, w przyszłym sezonie ponownie będę korzystał z jedynki" mówił w Abu Zabi. "Dla mnie numer startowy 1 to najpiękniejszy numer dla każdego kierowcy wyścigowego."
"Jak często będziesz miał możliwość prowadzenia bolidu z numerem 1 w swojej karierze w Formule 1? Nigdy tego nie wiesz."
"Zawsze mogę powrócić do numeru 33 jeżeli nie będę już mistrzem świata. Tak długo jak nim jestem będę jednak zawsze korzystał z jedynki."
Co ciekawe numer 1 w Formule 1 powrócił w 2022 roku za sprawą Verstappena po siedmiu latach nieobecności. Po raz ostatni korzystał z niego Sebastian Vettel w 2014 kiedy to wdrożono w F1 stałe numery startowe.
Lewis Hamilton za każdym razem decydował się pozostać przy swoim charakterystycznym numerze #44, tylko przez chwilę podczas testów przyjmując jedynkę, podczas gdy Nico Rosberg po sięgnięciu po tytuł mistrzowski w 2016 roku nie podjął się próby jego obrony i zakończył karierę.
Max Verstappen uważa, że numer #1 stanowi najlepszą nagrodę za zdominowanie sezonu 2022, ale jedocześnie przyznaje, że powtórzenie tego wyczynu w przyszłym roku nie będzie takie łatwe.
"To był bardzo wyjątkowy sezon. Nie tylko dla mnie, ale i zespołu" mówił. "Po raz kolejny wygraliśmy mistrzostwa konstruktorów. Po raz pierwszy od 2013 roku a to bardzo ważna sprawa dla całego zespołu."
"Uważam, że wyrównanie takich wyników w przyszłości będzie bardzo trudne, nie wspominając nic o ich poprawieniu."
"Powinniśmy zawsze być nastawieni na poprawę, ale to nie będzie takie proste po takim sezonie jak ten. Powinniśmy świętować to jak potoczył się sezon 2022 i cieszyć się tymi chwilami."
Nowi kierowcy w stawce, Nyck de Vries oraz Logan Sargeant, nie potwierdzili jeszcze z jakich numerów startowych będą korzystali w przyszłym roku.
komentarze
1. MALCOLM
Ojcze Helmucie, któryś jest w Milton Keynes, święć się szefostwo Twoje, przyjdź wolo zwycięska, bądź dominacjo Twoja, jako na torze tak i poza nim. Zwycięstw boskiego Verstappena daj nam kibicom i odpuść wojenki z Toto Wolffem. Jako i my odpuszczamy antyredbullowcom. I nie wódź nas na gorycz porażki ale nas zbaw od dominacji Mercedesa. It's lights out and away we go!
2. poppolino
Amen.
3. hubi7251
Ta "1" nie będzie już taka papierowa.
4. Jacko
@3. hubi7251
Fakt, że nie aż tak jak pierwsza, ale jednak przekroczenie budżetu i na tę rzuca spory cień.
5. Toja
@4 Tam nikt nie jest w święconej wodzie kąpany
6. Bartko
Jezus Jacko ty musisz wszędzie wtrącić coś na temat Maxa i naciąganego tytułu bla bla bla : D szczerze dziwię się trochę Lewisowi że on przez tyle lat nie chciał tej jedynki , że chociaż na rok jej nie wziął
7. Bartko
Jacko i nie odbieraj tego jako hejt , nie chce się kłócić czy coś po prostu trochę to śmieszne już. Ale oczywiście masz do tego prawo możesz pisać co chcesz
8. Vendeur
Na cóż, Max, jako nadworny megaloman F1, nie byłby zdolny, aby wybrać inny numer.
9. Bartko
Następny : D
10. Krukkk
Odpowiedni numer na odpowiednim bolidzie odpowiedniego kierowcy. Brawo Max, facet robi swoje i inkasuje to co Jego.
11. Jacko
@7. Bartko
O! Dziękuję Ci łaskawco ;)
12. Pajol
@1 Hahahaha dobre xD
13. Grzesiek 12.
Nawet wybór nr. 1 przeszkadza co niektórym...
Ale przeważnie tak bywa, że podświadomie przypisujemy innym swoje wady zachowania czy poglądy, jak @ 8 vendeur. Dlatego w poczuciu swojej wyższości i zaślepiony nienawiścią, nie jest zdolny napisać coś obiektywnego...
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz