Aston Martin i Mercedes zakończyli kolejną turę testów Pirelli

Pirelli z małym opóźnieniem, ale jednak przygotowało obszerny program testowy opon pod kątem kampanii 2023. Odpowiednie próby miały już miejsce na Imoli, Mugello czy Spielbergu. Teraz do tego grona dołączył węgierski Hungaroring.

Po bardzo ciekawym weekendzie wyścigowym pod Budapesztem pozostali Aston Martin oraz Mercedes. Te dwa zespoły pomagały włoskim kolegom w miniony wtorek i środę.

Ekipa z Silverstone nie kryła się z informacjami dotyczącymi tych jazd i tak najpierw cały dzień maszyną jeździł Lance Stroll, a potem do akcji wkroczył jej rezerwowy, czyli Nico Hulkenberg. Łącznie pokonali oni 267 okrążeń, z czego 137 było autorstwa Kanadyjczyka i 130 Niemca.

That's a wrap on the @pirellisport #F1 tyre test at the Hungaroring!

Two very productive days from @lance_stroll and @HulkHulkenberg, completing a combined 267 laps. Now, it’s time to head into the summer break. We'll see you at Spa. 💚 pic.twitter.com/ZHfy6f1yBq

— Aston Martin Aramco Cognizant F1 Team (@AstonMartinF1) August 3, 2022

Znacznie bardziej tajemniczy byli za to Niemcy, którzy tak naprawdę nie zdradzili żadnych szczegółów z tych testów. Można jedynie się domyślać, że to George Russell spędził większość czasu za kierownicą odpowiednio dostosowanego W13. Lewis Hamilton od kilku dni wrzuca bowiem na media społecznościowe materiały ze swoich wakacji.

Przed Pirelli już tylko jeden dzień testów w 2022 roku. Po GP Włoch na Monzy pozostanie ekipa Red Bulla, która wcześniej miała okazję sprawdzać innowacyjne mieszanki 12 lipca na swoim domowym obiekcie w Austrii.

Pełny harmonogram testów opon na sezon 2023 można znaleźć TUTAJ.