komentarze
  • 1. patryko92
    • 2022-07-22 08:47:35
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Awww jak miło :) kto by pomyślał :) może nie pałają do siebie wielką miłością ale szacunek jest.

  • 2. Raptor Traktor
    • 2022-07-22 09:16:14
    • *.fiberway.pl

    Ciekawe jak skończyłby się sezon 2018, gdyby zamiast Vettela w Ferrari jeździł wtedy Alonso.

  • 3. Jacko
    • 2022-07-22 09:27:56
    • *.

    @1. patryko92
    No w drugą stronę raczej słabo... Tak jak lubię Ferdka, tak akurat w stosunku do Lewisa, zachowuje się jak sfochowane dziecko w piaskownicy. Przy kazdej okazji umniejsza jego dokonania i wbija mu złośliwe szpile. Wygląda to trochę na zazdrość...

  • 4. slipperyfinger
    • 2022-07-22 09:39:25
    • *.

    Widzę że dzień Raptora Traktora bez dowalenia Vettelowi dniem straconym.

    P.S. Nie, nie jestem fanem/fanatykiem/fanboyem/psychofanem Vettela. Spapral sezon 2018 i zapłacił za to utratą zaufania kierownictwa i łomotem od Leclerca w dwóch następnych sezonach.

    Ale ileż można to rozstrząsać?

  • 5. Grzesiek 12.
    • 2022-07-22 09:41:56
    • *.

    2 Raptor Traktor
    Bardzo dobre pytanie...

  • 6. Raptor Traktor
    • 2022-07-22 10:02:25
    • *.fiberway.pl

    @4 Nie podoba mi się to, że tacy goście jak Latifi, Stroll czy Vettel trzymają się w F1, a choćby dla Oscara Piastriego miejsce się nie znalazło. Poza tym praktycznie każdy kierowca po takim sezonie, jak 2020 w wykonaniu Vettela, wyleciałby z F1.

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo