2021-10-25
McLaren znów spisał się przeciętnie, ale utrzymał 3. pozycję w generalce
Drugi wyścig z rzędu kierowcy McLarena zdobyli mniej punktów niż reprezentanci Ferrari, przez co ich przewaga w klasyfikacji generalnej stopniała do zaledwie 3,5 punktu. Ostatnimi czasy wydaje się, że ekipie z Woking brakuje mocnego występu Lando Norrisa, ponieważ Brytyjczyk po wyścigu na Monzy w trzech kolejnych rundach zdobył tylko 17 punktów. Daniel Ricciardo z kolei przyzwoicie wywiązuje się ze swoich obowiązków, co w Austin potwierdził pokonując Carlosa Sainza, który zaczynał wyścig z wyższej pozycji.R E K L A M A
Daniel Ricciardo, P5
"Jestem naprawdę szczęśliwy, ponieważ nie byliśmy szybsi od Ferrari, a mimo to udało mi się pokonać jednego z kierowców tej ekipy. Musiałem się twardo bronić przez kilka okrążeń, ale koniec końców utrzymałem go za plecami. To był wymagający wyścig, ale według mnie 5. pozycja wygląda naprawdę dobrze, to dobra zdobycz punktowa. Dziś tych punktów trochę zabraliśmy Carlosowi [Sainzowi], którego przy okazji zdążył dopaść jeszcze Valtteri [Bottas], ale ogólnie skupialiśmy się na tym, żeby jak najmniej stracić do Ferrari. W Meksyku musimy wrócić na właściwe tory i pokazać coś więcej przeciwko nim."
Lando Norris , P8
"To był naprawdę ciężki wyścig z uwagi na temperaturę i silny wiatr, które utrudniały dbanie o opony. Myślę, że w kilku obszarach mogłem się lepiej spisać, włącznie z pracą w obronie. Jeśli chodzi o sam start, był on całkiem emocjonujący, ale nie na długo utrzymałem się przed bolidami Ferrari. W ogólnym rozrachunku nie był to najlepszy dzień, ale nie pozostaje nam nic innego jak pozbieranie się w Meksyku. Nie mogę się doczekać momentu, gdy znów wsiądę do kokpitu i powalczę o utrzymanie naszego progresu w mistrzostwach."
"Jestem naprawdę szczęśliwy, ponieważ nie byliśmy szybsi od Ferrari, a mimo to udało mi się pokonać jednego z kierowców tej ekipy. Musiałem się twardo bronić przez kilka okrążeń, ale koniec końców utrzymałem go za plecami. To był wymagający wyścig, ale według mnie 5. pozycja wygląda naprawdę dobrze, to dobra zdobycz punktowa. Dziś tych punktów trochę zabraliśmy Carlosowi [Sainzowi], którego przy okazji zdążył dopaść jeszcze Valtteri [Bottas], ale ogólnie skupialiśmy się na tym, żeby jak najmniej stracić do Ferrari. W Meksyku musimy wrócić na właściwe tory i pokazać coś więcej przeciwko nim."
Lando Norris , P8
"To był naprawdę ciężki wyścig z uwagi na temperaturę i silny wiatr, które utrudniały dbanie o opony. Myślę, że w kilku obszarach mogłem się lepiej spisać, włącznie z pracą w obronie. Jeśli chodzi o sam start, był on całkiem emocjonujący, ale nie na długo utrzymałem się przed bolidami Ferrari. W ogólnym rozrachunku nie był to najlepszy dzień, ale nie pozostaje nam nic innego jak pozbieranie się w Meksyku. Nie mogę się doczekać momentu, gdy znów wsiądę do kokpitu i powalczę o utrzymanie naszego progresu w mistrzostwach."
komentarze
1. hubertusss
McL dostaje takiej jak by zadyszki jeśli chodzi o konkurencyjność. Natomiast poprawki Ferrari zwłaszcza te silnikowe wydają się faktycznie przynosić efekty. Sainz dwukrotnie dogonił Rioccardo mając kilka sekund straty i o mały włos by wyprzedził. Niestety zabrakło szybkości. Różnica punktowa maleje i mam nadzieję, że to Ferrari wygra.
2. Harman1997
Widac ze mcl przestal kompletnie rozwijac bolid, ferari idzie do przodu a mcl stoi juz, skupiając sie na nast roku, oby zrobili dobra maszyne
3. Del_Piero
Meksyk i Brazylia to przede wszystkim proste, więc te tory powinny sprzyjać McLarenowi. Dobry weekend Ricciardo. Wstrzymał Sainza w szybszym aucie i pokonał Lando. Szkoda, że Dan nie potrafił być regularny w tym sezonie, przez co ma zbyt dużą stratę do Lando i przez co Ferrari pewnie pokona McLarena.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz