komentarze
  • 1. johan24
    • 2020-12-04 21:11:05
    • *.dynamic.chello.pl

    Oczywiście, że nie potrzebują rywalizacji typu Vettel kontra Webber, tylko sługusa pokroju Massy czy wcześniej Barrichello jak w Ferrari dla Schumachera.

  • 2. mattimek
    • 2020-12-04 21:12:49
    • *.9.ktmtelekom.pl

    To logiczne że nie walczą o fotel na przyszły rok. Sprawdzają młodego i będą trzymać jako opcja za jakiś czas za Hamiltona. Ale Mercedes musi wziąć pod uwagę fakt, że Russella może podebrać im inny zespół. Szczególnie jeśli dobrze się zaprezentuje w najbliższym wyścigu (lub dwóch).

    Russell też nie będzie nie wiadomo jak długo czekać na awans do Merca, a to nie nastąpi dopóki HAM będzie w formie, czyli podejrzewam nie szybko, więc z chęcią przyjmie ofertę od RBR czy Ferrari

  • 3. belzebub
    • 2020-12-04 21:17:32
    • *.

    Tylko, jak to będzie wyglądać z marketingowego i sportowego punktu widzenia, jeśli Russell faktycznie lepiej wypadnie w sobotę i/lub w niedzielę niż etatowy kierowca. PR-owo Wolff może gadać cokolwiek, ale będzie liczyć opinia krytyków i opinia samych fanów, na temat dalszego zatrudnienia Bottasa w najlepszym zespole. Nawet jeśli polityka zespołu jest taka, a nie inna czyli preferująca drugiego słabszego kierowcy, byle by nie przeszkadzał Hamiltonowi, to jednak będą musieli zmierzyć się z krytyką.
    Pomijając to, nie do końca wierzę Wolffowi, jeśli nie chodzi o sprawdzenie Russella, to czemu faktycznie nie wzięli Vandoorne? Majstra już mają, więc nawet jeśli Vandoorne nie skończył by w punktach, to i tak jego wynik nie miałby większego znaczenia dla ostatecznej punktacji zespołu.

  • 4. sebsaa
    • 2020-12-04 21:18:00
    • *.43.22.8.ipv4.supernova.orange.pl

    Czyli walczą :)

  • 5. Vendeur
    • 2020-12-04 21:27:41
    • *.

    Tak, tak, nie walczą, a Mercedes sprawdza Russela dla zabawy...

  • 6. Artur fan
    • 2020-12-04 22:10:52
    • *.sokola.pl

    w niedziele wieczorem będzie wiadomo kto o co walczy.

  • 7. Kruk
    • 2020-12-04 22:14:04
    • Blokada
    • *.ipv6.abo.wanadoo.fr

    Toto ma racje. Wcale nie zdziwilbym sie, gdyby gra toczyla sie o fotel IQ 44.

  • 8. Andrzej369
    • 2020-12-04 22:31:20
    • *.mt.pl

    A może jest to sugestia, że Hamilton nie będzie jeździł po 2021?

  • 9. AdamBB
    • 2020-12-04 22:34:01
    • *.play-internet.pl

    uważam że IQ44 bedzie jezdzil w mercu dopóki bedzie chciał. A na bank zalezy mu na pobiciu rekordu Schumachera. Jak bedzie miał 8 tytułów to może odejdzie

  • 10. Vendeur
    • 2020-12-04 23:02:22
    • *.

    Nawet sam Wolf nie wie, kto będzie jeździł w 2022 roku, więc to typowe jego gadanie pod publikę, które ma na celu jedynie uspokojenie nerwów Bottasa.

  • 11. aker256
    • 2020-12-04 23:09:04
    • *.play-internet.pl

    Ale bym się śmiał jakby Russell na tyle udowodnił swoją wartość tymi występami, że w przyszłym roku wskoczy obok Verstappena do RB. Nie da się mieć ciastka i go nigdy nie zjeść, bo albo zgnije albo ci go ktoś pobierze.

  • 12. Hooman
    • 2020-12-04 23:49:14
    • *.ssp.dialog.net.pl

    Ogólnie przyjęte założenie że Mercowi zależy tylko na Hamiltonie może być błędne. Jeśli miałby go zastąpić ktoś nie mniej utalentowany za znacznie mniejszą kasę to czemu nie zaryzykować. Myślę że po sezonie 2021 Levis sam zrezygnuje jako że nie będzie mógł już zarabiać tyle co dziś w związku z obcięciem puli na wynagrodzenia.

  • 13. FanHamilton
    • 2020-12-04 23:57:41
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Lewis wróci jeśli będzie zdrowy więc spokojnie :-)

  • 14. Luckyman
    • 2020-12-05 06:27:18
    • *.146.131.74.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl

    Lewis ma bardzo duże wymagania finansowe, żadne argumenty do niego nie trafiają. To może być element nacisku na Hamiltona, bo Kalenius nie zamierza w dzisiejszych czasach tyle płacić kierowcy.

  • 15. nekos
    • 2020-12-05 08:35:22
    • *.146.226.169.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl

    Jeśli ktoś ma się martwić to Lewis. Russell byłby dużo tańszy, a Bottas nadal mógłby robić swoją robotę drugiego kierowcy.

  • 16. maca
    • 2020-12-07 05:21:43
    • *.22.254.77.ipv4.supernova.orange.pl

    Hamilton chce za dużo kasy.
    Chcą mu pokazać ze wsadzą innego kierowcę i wygrają. A rekordy Mercedesa już są praktycznie tak wyśrubowane iż wydaje mi się na dobrych pare lat.

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo