Absencja Lance'a Strolla na Nurburgringu wzbudza teorie spiskowe
Zespół Racing Point twierdzi, że Lance Stroll w Portugalii będzie w stanie normalnie poprowadzić bolid, ale wokół jego absencji na Nurburgringu zaczynają pojawiać się teorie spiskowe.
Mistrz świata z 1997 roku, niezawodny w takich okolicznościach Jacques Villeneuve, nie wierzy w tłumaczenie zespołu, że Strolla przed jazdą w Niemczech powstrzymały problemy żołądkowe.
"Nawet z bólem brzucha, wsiadasz i jedziesz" tłumaczył.
Na kilka dni przed wizytą Formuły 1 w Portugalii, Racing Point twierdzi, że 21-letni zawodnik "czuje się lepiej".
"Spodziewamy się, że on normalnie powróci do bolidu w Portugalii" dodawał zespół.
Villeneuve nie jest jedynym obserwatorem rzucającym cień wątpliwości na rzekome dolegliwości Kanadyjczyka w Niemczech.
"Poza koronawirusem, co jeszcze może zmusić kierowcę do zrezygnowania z występu w Grand Prix? zastanawiał się reporter Ziggo Sport, Jack Plooij.
"Tak, większość kierowców ścigałaby się nawet z obolałym brzuchem. Jeżeli byłoby to coś naprawdę poważnego, zawsze można przecież zjechać do boksów."
"Niektórzy twierdzą, że Lance pokłócił się z ojcem. Podobno chciał lecieć ze swojego hotelu na tor helikopterem, ale jego ojciec mu na to nie pozwolił. Zabronił więc mu występu" dodawał Plooij.
komentarze
1. Raptor202
Czy ktoś w ogóle traktuje poważnie to, co mówi dzban Villeneuve?
2. Krys007
Serio....za przeproszeniem miał się zesrać w bolidzie?
Jacques Villeneuve powinien każdą wypowiedź którą chce wygłosić, powinien dać komuś do sprawdzenia najpierw...
3. Ocato
Różnica między nimi jest taka, że Stroll miał jeden incydent kałowy, a u Villeneuve'a trzy czwarte wypowiedzi nim jest.
4. Xandi19
Mu dalej coś nie tak z deklem po tym wypadku w Niemczech. Na szczęście plan był taki, że Kubica odsyła emeryta do chaty a on dalej myśli, że to jednorazowy występ w związku z jego zdrowiem.
5. Vendeur
No tak, po problem żołądkowy może być tylko jeden, podobnie jak poziom bólu brzucha... J.V. jak zwykle w ułomnej formie.
Tłumaczenie z kłótnią o przelot helikopterem wydaje się jeszcze głupsze.
@kempa - jeśli nie masz pewności (a nie masz jej), że tłumaczenie absencji Strolla jest jakąś zasłoną dymną, to nie możesz określij jej jako "rzekoma"... Rzekomy oznacza nieprawdziwość i pewność w tym twierdzeniu. W tym przypadku tutaj należy napisać prawdopodobna, "domniemana" itp.
6. gnysek
@2. Hołek kiedyś opowiadał że czasem kierowcy jeżdżą w pampersie i jak trzeba to puszczają zawór i się robi ciepło w fotel, to i z chorym żołądkiem może da się jechać ;)
7. skilder3000
Ja podziwiam Kimiego. Ile razy jechał "na fleku" to tylko on wiem.
Stroll Jr. jako jedyny nie musi liczyć pieniędzy od sponsorów. I jako jedyny może sobie pozwolić na coś takiego.
8. hubertus
@6 każdy ścigający się kierowca powie Ci że jak jechał bez majtek to czuł zadem auto. :) oczywiście z przymrużeniem oka. stary dowcip po dzwonie brzmi - jechałeś w majtach czy bez majtów, bo widać ze nie czułeś auta :)
9. johan24
Przed niespełna godziną potwierdzono koronawirusa u Strolla. Jak teraz odbieracie wiadomość z 19.10?
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz