Kubica: zrozumiałem, że w F1 można mieć normalne hamulce
Robert Kubica opowiedział trochę więcej o tym, jak poczuł się za kierownicą Alfy Romeo C39.
Tuż po prezentacji nowego samochodu ekipy z Hinwil, za kierownicę wskoczył polski kierowca. Udało mu się okrążyć tor 59 razy, wykręcić czas 1:18.386 na mieszance C3 i zająć 13. miejsce.
Po przerwie obiadowej w kokpicie zastąpił go Antonio Giovinazzi, który przejechał 79 okrążeń. Jak sam przyznał, przeprowadzał symulację wyścigu, przez co nie zszedł nawet poniżej 1:20 i był najwolniejszy.
Krakowianin ma za sobą sezon w bardzo trudnym w prowadzeniu FW42. Jego pierwsze wrażenia z jazdy C39 były zupełnie inne. Został zapytany o pierwszy uśmiech za kierownicą i przyznał, że pojawił się praktycznie od razu.
"Auto jest inne, nie chodzi tylko o kolory. Wyczucie jest inne. To była dobra połowa dnia. Dla reszty kierowców to ewolucja maszyn, które znają. Ja odkrywałem wiele nowości."
"Gdy wyjechałem z garażu i nacisnąłem hamulec przed zakrętem numer 1, bo to był główny problem w zeszłym roku. Zrozumiałem, że w samochodzie Formuły 1 można mieć normalne hamulce."
Polak przyznał, że chociaż to tylko testy, da się zauważyć różnice między Alfą Romeo a Williamsem.
"Zaczynam z niskimi oczekiwaniami po zeszłym roku. Możecie sobie wyobrazić, że wszystko było lepsze. Za każdym razem w nowym aucie są rzeczy, które można poprawić. Mamy kolejne dni testowe na to. Najważniejsze, by wykonać jak najwięcej pracy i przygotować się do Australii."
"Wszystko było nowe. Bądźmy szczerzy, nie chcę wracać do zeszłego roku, bo był trudny, ale niektóre aspekty samochodu wyczułem dużo lepiej. To zawsze miłe doświadczenie, gdy jest się z nowym zespołem. Widać, że są inne sposoby projektowania, rozwijania i pracy nad bolidem."
komentarze
1. ESI 6-12
Dziwnie to brzmi z ust człowieka który w F1 ma za sobą wiele sezonów "zrozumiałem, że w F1 można mieć normalne hamulce"
Tak jakby nigdy nie rozumiał, że w F1 "normalne hamulce" to podstawa.
Czyżby na pewno tak powiedział.
Mógł powiedzieć iż w porównaniu obu bolidów widać kolosalną różnicę ale "zrozumieć...." to się kupy nie trzyma i tak jakby tamten sezon był gorszy bo "Nie rozumiał hamolów gdyż tamte były nienormalne" .
2. jogi2
.. ot skrót myślowy. Jakby Kubica chciał ci powiedzieć ci co ma na myśli to byś połowy rzeczy nie zrozumiał
3. goralski
Gdy zaczyna się gramatyka kończy się merytoryka ;)
4. Grzeniu
@1 Normalne hamulce to raczej wiedział, że są w F1. Przyciął tylko małą szyderę z Williamsa XD
5. TomPo
@1
To co powiedzial, to sie nazywa sarkazm. Ot taka mala szpila wbita w Williamsa, uzyl po prostu skrotu myslowego (pewnie celowo), by nie wymieniac nazwy Williams ani nic w tym stylu.
6. zazuk
KUB chyba niewiele rozumie, nie przeszkadza mu nawet dobry bolid bo i tak ma żółwie tempo. Dzisiaj RAI pokazał że Alfa można powalczyć P1, bravo!
7. Vendeur
@6. zazuk
Witamy kolejnego debila na forum.
8. OOXXYY
@7. Vendeur
Ale przynajmniej dzięki debili wiemy że RAI w tym sezonie będzie regularnie walczył o P1. :) :) :)
9. Tom66
Ja też zrozumiałem że można mieć normalne hamulce
w :
1. Polonezie Caro były inne
2. Fordzie Focusie były inne
3. Nissanie Qashqai były inne
4.Nissanie X-trail też inne.
Jak widać każda firma robi inne hamulce jedna gorsze drugie lepsze.
10. goralski
Yyy... W seryjnych autach hamulce robi Lucas, Bosch lub ewentualnie brembo... Dedykowane do danej grupy pojazdów
11. Fear87
@10, jeszcze jest ATE.
12. goralski
Zgadza się, jest tego trochę, chodziło mi o to, że taki nissan czy vw nie produkuje swoich hamulców, daje wytyczne a firmy zewnętrzne to za nich robią
13. Lukas3003
Co za bezsensowna konwersacja.... Czasem się zastanawiam czy wy naprawdę tak na poważnie i jesteście takimi debilami czy to wszystko na żarty...
Pozdro
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz