2019-12-01
Kubica: przynajmniej trochę dzisiaj powalczyliśmy
W zespole Williamsa nie znajdzie się chyba ani jedna osoba, która nie cieszy się z zakończenia sezonu. Od początku roku ich bolid ciężko się prowadził i zamykał stawkę. W GP Abu Zabi nie było inaczej, aczkolwiek Robert Kubica zauważa, że dzisiaj mógł chociaż trochę powalczyć z rywalami. Krakowianin przez pierwszą część wyścigu jechał na wysokim 15. miejscu, do czasu kiedy nie uderzył w niego Antonio Giovinazzi. Polak definitywnie kończy dzisiaj współpracę z Williamsem.R E K L A M A
George Russell, P17
"To był fajny, ale ciężki wyścig, a nasze tempo było relatywnie dobre. Nie miałem mocnego startu i kilku rywali mnie wyprzedziło. Po pit stopie nasze tempo było mocne, a ja byłem zadowolony z drugiej [połowy wyścigu."
Robert Kubica, P19
"To był trudny rok i dzisiaj też nie było łatwo, ale przynajmniej trochę powalczyliśmy. Na pierwszym okrążeniu miałem kontakt z Georgem w piątym zakręcie, a potem z Giovinazzim, który uderzył we mnie dość mocno. Uszkodziłem tam mocno prawą stronę bolidu i podłogę, więc ostatnie 35 okrążeń było bardzo ciężkich. To nie był łatwy sezon, ale przynajmniej staraliśmy się dać z siebie wszystko i nie poddaliśmy się."
"To był fajny, ale ciężki wyścig, a nasze tempo było relatywnie dobre. Nie miałem mocnego startu i kilku rywali mnie wyprzedziło. Po pit stopie nasze tempo było mocne, a ja byłem zadowolony z drugiej [połowy wyścigu."
Robert Kubica, P19
"To był trudny rok i dzisiaj też nie było łatwo, ale przynajmniej trochę powalczyliśmy. Na pierwszym okrążeniu miałem kontakt z Georgem w piątym zakręcie, a potem z Giovinazzim, który uderzył we mnie dość mocno. Uszkodziłem tam mocno prawą stronę bolidu i podłogę, więc ostatnie 35 okrążeń było bardzo ciężkich. To nie był łatwy sezon, ale przynajmniej staraliśmy się dać z siebie wszystko i nie poddaliśmy się."
komentarze
1. Hi5per
Powalczyliście? Hmmm, jak zwykle o ostatnie miejsce. Dobrze że sezon 2019 mamy już za sobą.
2. Fojur
"Nie miałem mocnego startu i kilku rywali mnie wyprzedziło. " Kilku czyli dwóch. Dwóch czyli wszyscy.
3. Frytek
Russell nie dość że znowu przegrał start to jak nie ma dwie sekundy szybszego auta po prostu nie potrafi wyprzedzić. Co z tego że jest może i szybki jak nie potrafi się ścigać. Jakoś wątpię żeby chcieli go w Mercedesie, są lepsi od niego
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz