komentarze
  • 1. Vendeur
    • 2019-05-07 21:46:12
    • *.dynamic.chello.pl

    Nie ma to jak testować nowe części dla pojazdu, który nie trzyma się toru, z kierowcą, który nie ma większego pojęcia jakie bolączki dotykają obecne bolidy.

  • 2. Raptor202
    • 2019-05-07 21:48:25
    • Blokada
    • *.multi.internet.cyfrowypolsat.pl

    @1 Ale ten kierowca ma piniondze, a kto by się tam przejmował jakimś rozwojem, jakimś bolidem, jakimiś wynikami w wyścigach, skoro można dostać piniondze.

  • 3. wariat133
    • 2019-05-08 10:38:41
    • *.centertel.pl

    Aby można myśleć o dalszym rozwoju bolidu muszą odrobić 1 sekundę do force india. Jedną sekundę to poprawia się bolid przez cały sezon. Ahaha. Btw racing point przywozi nowy bolid na GP Barcelony. Serce boli, to co stało się z williamsem. Sięgnął dna jakim były teamy hrt, marussia, caterham. Tylko oni robili to o 30-40 % taniej. Ahaha.

  • 4. Malciszek
    • 2019-05-08 12:13:09
    • *.sileman.net.pl

    Przynajmniej wiemy jakie będą różnice względem zimowych testów. Nie oczekujcie zbyt wiele. Oficjalnie napisali..."główną różnicą będzie pogoda i warunki na torze".... tadam.

  • 5. tomekrush
    • 2019-05-08 13:34:10
    • *.252.61.128

    Czy po tej informacji, że przez całe dwa dni "bolid" Williamsa testował będzie Nicholas Latifi, ktos z tu obecnych ma jeszcze wątpliwości, że pani Claire wydała decyzję, że sezon 2019 uważa sie za zakończony? I na 95% jestem pewny, że Williamsem od 2020 szefował będzie pewien Nikita. A on jak to "każden" ruski by zrobił... a) zmieni nazwę na bardziej sprzyjającą Wladymirze Wladymirowiczowi, b) wywali na zbity pysk wszystko to, co kojarzy sie z "polszą i polakami"

  • 6. iceneon
    • 2019-05-08 15:32:21
    • Blokada
    • *.public.t-mobile.at

    @5. tomekrush
    Pie*dolisz jak potłuczony.

  • 7. MattiM
    • 2019-05-08 15:47:17
    • *.67.83.154

    @5
    Matko co za głupoty.

  • 8. Miki42
    • 2019-05-08 16:07:22
    • Blokada
    • *.ap-media.pl

    tomekrush
    Ty masz wszystkich w domu czy tak lubisz Pi- - -olić

  • 9. Raptor202
    • 2019-05-08 16:14:00
    • Blokada
    • *.multi.internet.cyfrowypolsat.pl

    @5 Już nawet pomijając fakt, że dwudziestoletni kierowca wyścigowy ma zostać szefem zespołu, to...WTF?

  • 10. giovanni paolo
    • 2019-05-08 17:32:26
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    umowa to umowa, a jeżeli patałachy zwani kierowcami wyścigowymi nie potrafią przez tyle czasu przekazać konkretnych informacji, to jedne testy niczego nie zmienią, tym bardziej gdy szefostwu nie zależy na rozwoju i nie mają czego testować
    niech Kanadyjczyk jeździ, póki co zajmuje pierwsze miejsce w F2, może być solidnym kierowcą pokroju wielu tzw przeciętniaków jak Perez czy Hulkenberg
    ale specjaliści od wszystkiego z kraju nadwiślanego zawsze wiedzą lepiej, tylko oni mają rację

  • 11. sebsaa
    • 2019-05-08 20:45:39
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Zapłacił to ma jeździć - proste. I tak już długo zwlekali z wywiązaniem się z umowy co akurat jest zrozumiałe.

  • 12. tomekrush
    • 2019-05-09 09:00:19
    • *.252.61.128

    Nikita-syn, Dmitrij Mazepin-ojciec. Ot pomyłka w imieniu. Ale co do wartości merytorycznej mego komentarza nikt sie nie odniósł. Bo to, że nie mam wszystkich w domu i, że jestem potłuczonym ect to wiem od dość dawna.

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo