2019-04-02
Williams sprawdzał dziś samochód Kubicy
Niestety, kierowcy Williamsa nie zdołali dziś przetestować zbyt wielu rzeczy w FW42. Plany popsuł deszcz, który spadł w Bahrajnie.R E K L A M A
Williams oficjalnie podał, że podczas pierwszego dnia testów w Bahrajnie wykorzystany został samochód opisany jako FW42-01. Od początku sezonu tak oznaczany jest bolid Roberta Kubicy. George Russell w trakcie weekendów wyścigowych wykorzystuje FW42-02.
To właśnie FW42-01 sprawia ekipie więcej kłopotów. Kubica po GP Bahrajnu ironicznie nawiązywał do swoich występów w WRC, opisując swoją walkę z maszyną.
Test w Bahrajnie był dobrą okazją do tego, by George Russell poczuł z czym zmaga się jego kolega z zespołu. Niestety, ekipa nie zebrała zbyt wielu danych, ponieważ plany pokrzyżował deszcz.
Ostatecznie Kubica przejechał 19 okrążeń, a Russell - 27. Obaj ustanowili swoje najszybsze okrążenia na mieszance C3. Polak miał wynik 1:33.290, a Brytyjczyk - 1:33:682.
Główny inżynier zespołu, Dave Robson, określił dzień jako frustrujący dla wszystkich. Przyznał też, że z powodu deszczu udało się zaoszczędzić kilka kompletów opon, więc jutro Nicholas Latifi będzie mógł sprawdzić wiele rzeczy.
Niestety, póki co nie wiadomo nic o odczuciach Russella. Zespół nie zaplanował spotkania z mediami i sam nie poruszał tego tematu w swoich materiałach. Jeśli George nie udzieli wywiadu po teście dla Mercedesa, prawdopodobnie na jego opinię trzeba będzie poczekać aż do GP Chin.
Robert Kubica krótko przyznał, że ekipa nie wykonała założonego planu.
"Niewiele mogę powiedzieć, bo mieliśmy pecha przy tej pogodzie. Udało nam się zrobić kilka przejazdów, zebrać trochę danych. Niestety, nie byliśmy w stanie przetestować niczego."
To właśnie FW42-01 sprawia ekipie więcej kłopotów. Kubica po GP Bahrajnu ironicznie nawiązywał do swoich występów w WRC, opisując swoją walkę z maszyną.
Test w Bahrajnie był dobrą okazją do tego, by George Russell poczuł z czym zmaga się jego kolega z zespołu. Niestety, ekipa nie zebrała zbyt wielu danych, ponieważ plany pokrzyżował deszcz.
Ostatecznie Kubica przejechał 19 okrążeń, a Russell - 27. Obaj ustanowili swoje najszybsze okrążenia na mieszance C3. Polak miał wynik 1:33.290, a Brytyjczyk - 1:33:682.
Główny inżynier zespołu, Dave Robson, określił dzień jako frustrujący dla wszystkich. Przyznał też, że z powodu deszczu udało się zaoszczędzić kilka kompletów opon, więc jutro Nicholas Latifi będzie mógł sprawdzić wiele rzeczy.
Niestety, póki co nie wiadomo nic o odczuciach Russella. Zespół nie zaplanował spotkania z mediami i sam nie poruszał tego tematu w swoich materiałach. Jeśli George nie udzieli wywiadu po teście dla Mercedesa, prawdopodobnie na jego opinię trzeba będzie poczekać aż do GP Chin.
Robert Kubica krótko przyznał, że ekipa nie wykonała założonego planu.
"Niewiele mogę powiedzieć, bo mieliśmy pecha przy tej pogodzie. Udało nam się zrobić kilka przejazdów, zebrać trochę danych. Niestety, nie byliśmy w stanie przetestować niczego."
komentarze
1. czuczo
Biednemu zawsze wiatr w oczy.....
2. belzebub
Biednemu? Chyba bardziej pasuje określenia niezorganizowanemu.
3. saint77
Ani biednemu ani niezorganizowanemu. Każdy zespół stracił dziś tyle samo bo tor był jednakowo mokry dla każdego.
A Williamsowi to nawet tydzień ekstra testów nic nie da.
Powiem więcej: nawet jakby Williams dostał możliwość testowania samotnie przed każdym kolejnym GP na każdym kolejnym torze, na tydzień przed wyścigiem, aby zebrać dane i ustawić odpowiednio auto to nic to nie da bo nie ma co ustawiać. Russell jutro się przekona o różnicy. To będzie dla niego ciekawe doświadczenie, chociaż na pewno będzie to oszczędnie komentował z wiadomych przyczyn.
4. Medicus
Jutro Dżordż po pierwszym zakręcie pomyśli "o kurwa.." po drugim "o ja pierdole.." ????
5. XandiOfficial
Dziękuje dobranoc. Ten sam bolid i 0,4 Robcio przed GR. To tylko pokazuje kto jest lepszy. Robert dziś pokazał młodemu jakim szrotem jechał i walczył z nim w Bahrainie. Najgorsze jest to, że nie przetestowali niczego bo? Deszcz czy serio nie mają już testować niczego. Robert mówił, że w Barcelonie i tak przetestowali bolid ale nic poza tym bo nie mieli nic innego. Mercedes zdążył przetestować kilka rodzajów ulepszeń w nadwoziu + jedno całkiem kompletnie inne gdyby pierwsze nie wyszło.
Sokół - "Zazwyczaj ekipy próbują zmienić nadwozie jak coś nie idzie"
Robert - lekki śmiech i krótka odpowiedź "Najpierw to nadwozie nowe trzeba mieć"
Zobaczymy ile frajerów odpisze mi na prowokacyjny tekst jaki dałem w pierwszych trzech zdaniach. Może przyjdzie mój ulubiony kolega, który czyta właśnie pierwsze wyrazy i już odpisuje. Pozdrawiam.
6. Fear87
@5, Kubica ich nie wywołał to Ty musiałeś ;)
7. bmwsauber1
Zobaczymy co jutro ,,trzeci,, pokaże...
8. kaarolinaa
czy będzie na eleven podsumowanie tych testów..?
9. kruszon
Trochę nie na temat.. ale dawno kolega Dexter nie wypowiedział. Chopie! Żyjesz?
10. Jaro75
Mi najbardziej jest żal i wręcz przykro że po takiej sytuacji jaką jest obecnie forma zespołu tak szybko ludzie zapomnieli o talencie Roberta. To jakaś masakra. Facet łamie stereotypy a oceniają Go na podstawie jazdy czymś czego nie da się ustawić, czego nawet Ci to to zbudowali nie rozumieją... dramat, normalny dramat :(
Ja o formę Roberta się nie martwię kompletnie i bo nikt taki nie zapomina jak się jeździ...niestety Jego zespół zapomniał jak się buduje bolidy....
Tym co jadą po Robercie mówię tak delikatnie - ... Roberta w ....
11. Jaro75
Na szczęście Robert robi wszystko mimo wszystko spokojnie po swojemu i w odróżnieniu od kolegi koguta zespołu nie potrzebuje się z nim ścigać bo wie czego szuka w bolidzie a o swoją szybkość w ogóle się nie martwi.
12. slawusdominus
Jakoś wcale nie jestem zaskoczony tym, że Robert jest szybszy od Russella.
13. Krystian_AFC
Dzisiaj George debiutuje w bolidzie formuły 1.
14. Inszy
Szkoda, że Russel więcej nie pojeździł. W tym momencie, to on może najwięcej powiedzieć, bo ma świeże i bezpośrednie porównanie między bolidami WIlliamsa.
15. Mayhem
A dlaczego Pan nonam3k nic nie napisze? Wczoraj taki pewny pisał, że jest ciekawy jak wypadnie Russell i żeby się nie usprawiedliwiać w razie żeby wykręcił lepszy czas niż RK... Także chyba poszło coś nie po myśli ?
16. tomekrush
Jestem wciaż niepoprawnym optymistą co do poprawy osiągów Rw42-01 w sezonie 2019
17. belzebub
Co niektórzy z Was żartują sobie? Patrzycie na czasy i porównujecie kto był lepszy???? Przecież nie macie zielonego pojęcia czy obaj mieli taki sam program. Dwa, tym złomem i tak nie ma najmniejszego sensu oceniać który jest szybszy. Nie zapominajmy o jednym, że testowali tym samym bolidem, który ma za sobą dwa weekendy - prawdopodobnie z tą samą połataną podłogą, co Kubica uszkodził w Australii. Wątpię, czy byłby sens ryzykować kręcenia lepszych czasów, kosztem uszkodzenia bolidu. Poza tym to są tylko TESTY, ogarnijcie się trochę.
18. Fear87
Wklejcie w google poniższe zdanie w cudzysłowiu i otwórzcie pierwszy link, jest to analiza wyścigu w Bahrajnie:
"czasy okrazen stinty opony strategia i styl jazdy analiza grand prix bahrajnu"
19. Ambrose
Testy testami, ale prawda jest taka, że gdyby Russell wykręcił lepszy czas, stanowiłoby to znakomitą pożywkę dla wszelakiej maści frustratów, którzy wylaliby kolejne hektolitry pomyj na głowę Kubicy. Dlatego mimo, iż do stopera nie warto przywiązywać wagi, to przynajmniej mamy względny spokój.
20. Fear87
@19, nic straconego, dziś Russel w bolidzie Mercedesa wykręci lepszy czas o 4s i sie zjawią, oni nie zginą. To jedyny ich sposób aby się dowartościować.
21. dnb
Williams zawsze może kupić skorupę od Dallary, wsadzić w to silnik merca i może jakoś pojedzie :)
22. ReddyS
@17
Widzę, że argument o uszkodzonym samochodzie raz jest ważny, raz nie. Myślę, że KUB nie zapomniał jeździć, a RUS jest młodym talentem który potrafi jeździć.
23. jenks
Te tłumaczenia Kubicy i jego kiepskiej jazdy .Co jeszcze kubicomatołki wymyślą jako usprawiedliwienie tej niemoty.
24. Holomorf
Naprawdę życzę Robertowi by widząc jego talent (mam nadzieję) zainteresował się nim inny zespół, który da mu najzwyczajniej w świecie sprawny i kompletny bolid.
Modlę się za HAAS'a bo mają mega potencjał. Roman w zeszłym sezonie nie błyszczał, więc jeśli powtórzy to w tym roku z pewnością nie zdecydują się na zapewnienie mu miejsca na kolejny rok i tu upatruję szansę.
25. Jaro75
23 )
Co wymyślą ? Nie martw się, Twój umysł tego i tak nie ogarnie.
26. kombajn2
@21
W obecnej sytuacji to może i nawet nie byłby taki głupi pomysł, gorzej niż obecna konstrukcja chyba by się to nie sprawdzało
27. vart
Russell Mercedes 1:30.373, 57 okr.
strata do Vettela:
Vettel Ferrari 1:29.319, 47 okr.
28. slawusdominus
@23
Przynajmniej trollomatołki mają o czym pisać :) :) :)
29. Fear87
@28, po dzisiejszych testach znowu się ujawnią bo Lafiti już pojechał szybciej niż Kubica i Russel wczoraj ;)
30. Raptor202
@29 Jeszcze jakieś wątpliwości odnośnie tego, że testy nie mają żadnego znaczenia w kontekście czasów? Latifi to mierniak, nie był i nie będzie lepszy od Russella, to oczywiste.
31. dnb
23. jenks
o jęczydło wróciło, na ciebie czekałem, już myślałem, żeś się nawrócił, ale nie ty dalej preferujesz trolling 100%
Najpierw pisał, że Robert nie wróci do F1 i co zatkało paszczułe, to teraz dalej troluje, że Kubica kiepsko jeździ, widząc to, że bolid williamsa jest najgorszy w stawce.
Nawet nie potrafi okazać grama skruchy co za typ, niżej nie da się upaść, ameba umysłowa 100%.
Nie mogłem się powstrzymać, bo to troll znany mi jeszcze z przed wypadku.
a poza tym ty byś pewnie pojechał znacznie szybciej.
32. Vendeur
@31. dnb
Ale po co mu w ogóle odpisujesz i karmisz? U mnie dawno zablokowany. Szkoda czasu.
33. dnb
32. Vendeur
tak jakoś mnie skusiło, ale to już historia, ostatni raz, bo faktycznie szkoda czasu :)
34. DixSplott
Pojawiła się teoria, którą Williams nieśmiało porwierdza, że nadwozie/podwozie (do wyboru) bolidu Kubicy nie ma zakładanej sztywności. Stąd problemy z jazdą po tarkach i uszkadzanie, gubienie części. Konstrukcja Russella została poprawiona w fazie produkcji. Najgorsze jest to, że Williams ma świadomość tego problemu i zamiast zbudować trzecie nadwozie to sugerują Kubkowi unikać tarek :/.
Zbyt mała sztywność, jak pewnie większość wie, powoduje zmiany w geometrii i brak przewidywalności w prowadzeniu zwłaszcza, że przy różnej przyczepności opon buda "łamie" się jeszcze bardziej i co okrążenie to nowe zachowania.
W tym Williamsie to pracują jakieś puste baniaki.
Jest szansa, że Head przejmie rolę Claire i zaprowadzi jakiś ład.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz