komentarze
  • 1. ReddyS
    • 2019-03-17 11:19:50
    • *.dynamic.gprs.plus.pl

    Szkoda Ric. Pech, myślę, że jego pojedynki w środku stawki były by ozdobą tego weekendu.

  • 2. sliwa007
    • 2019-03-17 11:52:49
    • *.multi.internet.cyfrowypolsat.pl

    1. ReddyS
    Nie pech tylko błąd. Jak się wjeżdża na trawę to trzeba się liczyć z takimi przygodami, choć trzeba przyznać, że to bardziej był tor z przeszkodami niż trawnik.

  • 3. michal39533
    • 2019-03-17 12:17:27
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    błędem bym tego nie nazywał po prostu brakło toru a na poboczy było co było

  • 4. Werter
    • 2019-03-17 12:40:55
    • *.147.43.242.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl

    Co tu dużo gadać, szkoda Daniela. Pechowo się zaczyna przygoda z Renault. Gasly słabo pojechał. Ciekawe czy Red Bull zatęskni za Danielem jak Gasly dalej będzie tak cieniował.

  • 5. Del_Piero
    • 2019-03-17 12:57:43
    • *.telekomunikacjawschod.pl

    Szkoda RIC. To pobocze to jednak jakieś kuriozum, rozumiem gdyby to było 300 km/h i do tego nierówno, ale to było zaraz po ruszeniu z miejsca. Owszem błąd, ale chyba zbyt duża cena za to. A przynajmniej ja nie pamiętam by komuś trawa takie figla spłatała. Inna sprawa to taka, że tempo Renault nie było rewelacyjne. Są dosłownie na styku z Haasem i Alfą Romeo (Raikkonenem) co narazie nie wróży choćby cienia szansy by wywrzeć presję na wielką trójcę.

  • 6. TomPo
    • 2019-03-17 13:09:45
    • *.dynamic.chello.pl

    @5
    a widziales przed wyscigiem i przed Q powtorki z ubieglych lat? Widziales co tam trawa potrafi zrobic z bolidem? Dobrze ze kol nie urwal i nie stanal w poprzek toru :)

  • 7. husaria
    • 2019-03-17 18:05:26
    • *.unknown.vectranet.pl

    Moim zdaniem jednak błąd Daniela. Jak startuje się z odległej pozycji to tak jest, ktoś zablokuje tor jazdy i po ptokach. Trzeba naciskać w kwalach. Podobnie było z Gaslym, dali pupy w Q1 to chłopak musiał przebijać się, a z tym różnie bywa.
    Może Daniel uniósł się emocjami, bo lepiej być nr 2 w RBR niż nr 1 w Renówce, którą nie widzę na topie. Za bardzo oszczędzają kasę i to widać, idą do przodu, ale bardzo pooowooli, niczym śliiiiiimak he he he

  • 8. Woa-VooDoo
    • 2019-03-17 22:50:57
    • *.interpc.pl

    Kto jak kto ale Australijczyk powinien znać każdy metr toru w Australii.
    Błąd Ricciardo...

  • 9. sliwa007
    • 2019-03-18 07:35:12
    • *.multi.internet.cyfrowypolsat.pl

    3. michal39533
    Jeśli zawodnik opuszcza tor to znaczy, że robi błąd. Ten był mały, malutki ale dość dotkliwy. Zazwyczaj wyjazd dwoma kołami na trawę nie kończy się w ten sposób, ale dalej trzeba to nazywać po imieniu czyli błędem.

    Kierowcy przed weekendem wyścigowym mają zwyczaj zapoznać się z torem robiąc sobie spacer po całym torze, tzw inspekcja toru. Nie jest to wycieczka turystyczna tylko poszukiwanie właśnie takich ukrytych, potencjalnie niebezpiecznych miejsc, nierówności czy przeszkód na torze, których nie widać z perspektywy kierowcy bolidu. Można więc założyć, że Ricciardo wiedział o tych nierównościach.
    Trudno stało się, tragedii nie ma. Na starcie wyścigu dużo większe błędy się zdarzają i kierowcy jadą dalej, tutaj niestety zniszczenia były spore.

  • 10. bebinx
    • 2019-03-18 19:27:11
    • *.jaroslaw.zicom.pl

    Hulkenberg jest niedoceniany, mam nadzieje w tym sezonie po raz kolejny pokaze na co Go stac. Pozdro.

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo