2019-02-18
Pozycja Paddyego Lowe w Williamsie zaczyna słabnąć
Fatalny sezon 2018 i opuszczenie przynajmniej dwóch dni zimowych testów mogą odbić się na Paddym Lowe i jego posadzie.R E K L A M A
Paddy Lowe dołączył do Williamsa po odejściu z Mercedesa. Miał wnieść nową jakość w roli dyrektora technicznego, który w erze hybrydowej pracował w najlepszym zespole w stawce.
Brytyjczyk chciał zastosować podobne rozwiązania, które sprawdziły się w Srebrnych Strzałach. Niestety, pierwszy samochód spod jego ręki okazał się klapą, ponieważ popełniono błędy w aerodynamice i chłodzeniu. Nadzieję dawały dane z symulatora, które przed sezonem 2018 były bardzo optymistyczne i można było liczyć na to, że po wyeliminowaniu błędów, Williams odbije się od dna stawki.
Informacje o słabej pozycji Lowe przekazał dziś Andrew Benson z BBC, sugerując, że FW42 ma być po prostu wolny. Ten sam dziennikarz informował także o tym, że Williams pod koniec 2017 roku zechciał zatrudnić Siergieja Sirotkina ze względu na jego lepsze tempo.
W ciągu dnia pojawiło się jednak więcej takich pogłosek, które według brytyjskiego motorsport.com mają pochodzić z "wielu źródeł, które mają dobre informacje".
Pozycja dyrektora technicznego ma zostać poddana analizie, jeśli FW42 również okaże się być słabym bolidem. Jonathan Noble wspomniał nawet o możliwej propozycji od Lowe, który miałby zasugerować swoje zwolnienie, gdyby ekipa uznała to za słuszne.
Przedstawiciele Williamsa odmówili komentarzy na ten temat, co w padoku zostało odebrane jako "non-denial denial", czyli zaprzeczenie, które wydaje się nie być nim.
Dziś w świecie Formuły 1 od plotek o Williamsie i informacji z różnych źródeł aż huczało i zapewne utrzyma się to aż do momentu, gdy FW42 pojawi się na torze. Do internetu wyciekły bardzo negatywne informacje z wewnątrz ekipy, ale trudno ocenić ich wiarygodność.
Większość informacji skupia się na problemie z planami produkcji właściwych części, niektóre sugerują, że chodzi o układ hamowania. Niestety raczej nie chodzi o opóźnienie rozwoju, by zmaksymalizować osiągi.
Williams chce pojawić się na torze w środę, 20 lutego.
Brytyjczyk chciał zastosować podobne rozwiązania, które sprawdziły się w Srebrnych Strzałach. Niestety, pierwszy samochód spod jego ręki okazał się klapą, ponieważ popełniono błędy w aerodynamice i chłodzeniu. Nadzieję dawały dane z symulatora, które przed sezonem 2018 były bardzo optymistyczne i można było liczyć na to, że po wyeliminowaniu błędów, Williams odbije się od dna stawki.
Informacje o słabej pozycji Lowe przekazał dziś Andrew Benson z BBC, sugerując, że FW42 ma być po prostu wolny. Ten sam dziennikarz informował także o tym, że Williams pod koniec 2017 roku zechciał zatrudnić Siergieja Sirotkina ze względu na jego lepsze tempo.
W ciągu dnia pojawiło się jednak więcej takich pogłosek, które według brytyjskiego motorsport.com mają pochodzić z "wielu źródeł, które mają dobre informacje".
Pozycja dyrektora technicznego ma zostać poddana analizie, jeśli FW42 również okaże się być słabym bolidem. Jonathan Noble wspomniał nawet o możliwej propozycji od Lowe, który miałby zasugerować swoje zwolnienie, gdyby ekipa uznała to za słuszne.
Przedstawiciele Williamsa odmówili komentarzy na ten temat, co w padoku zostało odebrane jako "non-denial denial", czyli zaprzeczenie, które wydaje się nie być nim.
Dziś w świecie Formuły 1 od plotek o Williamsie i informacji z różnych źródeł aż huczało i zapewne utrzyma się to aż do momentu, gdy FW42 pojawi się na torze. Do internetu wyciekły bardzo negatywne informacje z wewnątrz ekipy, ale trudno ocenić ich wiarygodność.
Większość informacji skupia się na problemie z planami produkcji właściwych części, niektóre sugerują, że chodzi o układ hamowania. Niestety raczej nie chodzi o opóźnienie rozwoju, by zmaksymalizować osiągi.
Williams chce pojawić się na torze w środę, 20 lutego.
komentarze
1. dwrobel91
W każdej plotce tkwi ziarnko prawdy. Poczekajmy jednak do momentu w którym pojawia się w końcu na torze.
2. belzebub
Jeśli sprawdzą się doniesienia, że nowy bolid jest dużo wolniejszy od zeszłorocznego, to raczej dni Paddy Lowe w Williamsie będą policzone. Z drugiej strony, jeśli zwolnią go na początku sezonu, to wpłynie to znacząco na i tak złą sytuację zespołu. No i kto miałby go zastąpić, jest ktoś znaczący na rynku? Oczywiście to jest czarny scenariusz, ale uwzględniając zeszły sezon wszystko jest możliwe.
Inna sprawa, co sugerują różni dziennikarze, w zespole panuje chaos i brak charyzamatycznego przywódcy czy to jako szefa zespołu w postaci Claire, jak i szefa ze strony technicznej ze strony Paddy Lowe. No cóż przekonamy się w środę, co prezentuje FW42.
3. ReddyS
No cóż, pozostaje tylko współczuć RK że trafił w takim momencie do takiej stajni. Wiele informacji (nie potwierdzonych) wskazuje, że Williams jest w rozkładzie w pionie zarządzającym, ale nie tylko. Czuję, że ciekawsze w ich przypadku będą doniesienia z wewnętrznych rozgrywek niż z toru.
4. Orlo
Czasami mam wrażenie, że ten koleś przeszedł do Williamsa po to, by wkończyć ten zespół, co by potem Mercedes mógł taniej go wykupić i umieścić swoją satelitę na orbicie...
5. Alboviem
@4 Cos w tym jest. Male zespoly upadaja albo sa wchloniete przez te jedynie sluszne, robiac za kroliki doswiadczalne. Smutne. Smutne ze nikt z tym nic nie robi. Smutne ze ulega sie szantazowi Ferrari ktore strzeli focha I odejdzzie z F1 jak nie bedzie po ich mysli. To nie sa juz ani mistrzostwa konstruktorow ani kierowcow. Kazdy od kazdego podpieprza czesci albo odkupuje technologie. Gdzie jest rywalizacja?
6. mafico
Lowe ma nawet wygląd loosera...
7. sliwa007
5. Alboviem
Ferrari odejdzie wtedy, gdy zasady, które są takie same dla wszystkich nie będą im pasować. Mają pełne prawo do tego.
W Williamsie pierwszą do odstrzału jest taka jedna, co marzy by być 4 zespołem w stawce ale nie wie o tym, że póki co nie mają czym jeździć.
8. Grellenort
@4 czyli dlatego gość przypomina mi Dr Gru z Minionkow! :D
9. Jen
@4 Orlo
Mercedes już proponował Williamsowi dużo szerszą współpracę. Niestety mogłoby się to skończyć tak jak z
Sauberem. Mercedes nie ma swojego zaplecza do szkolenia juniorów w F1. Korzystają z Williamsa. Niestety tutaj są ograniczone możliwości. Kiedyś było jeszcze Force India ale to źródełko już wyschło. Tymczasem najwięksi rywale Srebrnych mają takie zaplecza i wykorzystują je pełną parą.
10. LuckyFindet
@2 Jak to kto miałby go zastąpić? Inżynier Sirotkin nazbierał tyle danych z poprzedniego bolidu, że nowy sam by zrobił lepszy od Lowe'a.
11. alfaholik166
Kierownictwo w Williamsie to w ogóle jest ciekawa sprawa. Za same nieszczęścia być może nie należy obarczać wyłącznie Claire. Podejrzewam bowiem, że sir Frank ma jeszcze w tym zespole coś do powiedzenia, choćby w roli doradcy. Natomiast Paddy Lowe faktycznie wygląda jakby był podesłanym przez Mercedesa koniem trojańskim. W efekcie zespół po przeprowadzonej restrukturyzacji jest rozwalony od wewnątrz z brakami kadrowymi, gdzie nie ma wyraźnego przywództwa i podziału obowiązków. Jeżeli rzeczywiście taki obraz się z tego wyłania to chaos jest tu chyba niewystarczającym słowem.
12. nekos
Coraz gorzej to wygląda. Jedyna szansa dla Williamsa to wywalić Clair i Paddego i zostać drugim teamem Mercedesa.
13. PiotrasLc
Według najnowszych informacji wogole nie wiadomo czy w pierwszej turze testów Williams pojawi się na torze. Podobno są bardzo poważnie problemy z układem hamulcowym i prawdopodobnie muszą go przeprojektować na nowo. Co może nawet zagrozić uczestnictwu w następnych testach
14. saint77
Williams nie wyjedzie na tor w pierwszej turze testów. Samochód nie zostanie poskładany bo są części które do siebie nie pasują. Problem z układem hamulcowym chociaż jest poważny to nie jest największym problemem Williamsa.
Ktoś z Was napisal kilka dni temu że Williams zacznie testować dopiero w Australii.
To jest wersja bardzo prawdopodobna.
15. WDrake
Jak wiedzieli o takich problemach powinni stare auto przygotować
16. Krys007
Williams jutro na torze jasnowidze ;)
17. saint77
@16.
Chyba taczką z garażu Paddiego. Albo FW41 z inskrypcją: jakoś to będzie.
18. Krys007
@17 Ha ha ha - ale się uśmiałem, super żart....a tak serio to już jest info, dziś w nocy bolid leci do Barcelony
19. saint77
@18.
Tak, leci ale w paczkach. Do samodzielnego montażu. I wiadomo że nie był uruchomiony. Jasne jest, że Williams pokaże chociaż makietę, aby nie było totalnego blamażu.
Bardzo chciałbym jutro obejrzeć Roberta na torze. Ale jak sądzisz, że jeśli dziś w nocy wyślą auto do poskładania i jutro rano zaczną jeździć to jesteś skrajnie naiwny. Oni jeszcze nie wiedzą czy się uda go odpalić.
20. Jameson
@saint77
Czyli jest tak jak mówicie, że powiedzmy samochód w częściach przyleci o 2 w nocy, to na ranek powinni go jak najbardziej złożyć. Słyszałem jednak o pewnych problemach w okolicach układu hamulcowego, więc prawdopodobnie samo złożenie bolidu to będzie połowa sukcesu. Drugą połową będzie zmuszenie go do prawidłowej i szybkiej jazdy.
21. saint77
I odpalnenie. Na razie nawet nie wiemy czy zaskoczy. Dobrze, że Robert jest na drugą część bo do obiadu raczej z garażu nic nie wytoczą.
Jeśli w ogóle uda się przejechać okrążenie instalacyjne.
22. Jameson
Dobra, doczytałem się teraz troszkę, piszą, że bolid będzie gotowy najwcześniej jutro po południu. Przy okazji widziałem kolejne zdjęcie Kubicy na rowerku, robi te kilometry, wychodzi na to, że na rowerze zrobi ich więcej niż FW42. :v
23. saint77
Będzie gotowy do odpalenia, czyli najprawdopodobniej spędzi cały dzień w garażu. Jutro Williams co najwyżej wyjedzie na jakieś próbne okrążenia jeśli wszystko pójdzie w 100% sprawnie i bez niespodzianek. Auto odpali, wyjedzie, nie będzie awarii, hamulce będą działać.
Jak myślisz po ostatnich tygodniach, jest na to szansa?
W optymistycznej wersji będą mieli jeden pełny dzień testów w czwartek. Jeśli prawidłowo przeprojektowali układ hamulcowy i dopasowali części podłogi które kilka tygodni temu nie były spasowane. A to wiąże się ze zmianą mocowania nadwozia i zapewne z dociskiem. Itp. Itd...... Zaczną testować w Australii. Jeśli koncepcja nowej konstrukcji jest ok. to poradzą sobie i zdołają dużo nadrobić. A jak nie...... to RiP.
24. PiotrasLc
"Informacje o słabej pozycji Lowe przekazał dziś Andrew Benson z BBC, sugerując, że FW42 ma być po prostu wolny"
Patrząc na to co robi Mercedes i Force India odnoszę wrażenie że może nie tyle z Williamsem ( chociaż jak wiadomo mają też swój problem ) a z silnikiem Mercedesa jest coś nie tak???
25. KTP
@up no oczywiście, jak mercedes może mieć najgorszy czas na testach, mają wolniejszy samochód nawet od McLarena, o nie mercedes się kończy D:
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz