komentarze
  • 1. hubi7251
    • 2018-06-22 09:10:58
    • *.play-internet.pl

    Wszystko pasuje!
    Ferrari- Vettel i Leclerc
    Red Bull- Verstappen i Sainz
    Renault- Hulkenberg i Ricciardo
    Sauber- Ericsson i Kubica

  • 2. WDrake
    • 2018-06-22 09:20:23
    • *.centertel.pl

    Pierwszy rok dla Rb z nowym silnikiem nie będzie łatwy ale w drugim roku się odkują, a co przyniesie silnik renault nie wiadomo

  • 3. Jameson
    • 2018-06-22 10:00:35
    • *.dynamic.gprs.plus.pl

    Ja w Sauberze widzę ich obu. Chyba Sauber się opamięta i wykopie w końcu Ericssona.

  • 4. ds1976
    • 2018-06-22 10:06:38
    • Blokada
    • *.gigainternet.pl

    Tak od razu skreślać ALO? Poza tym trzeba miejsca dla VAN oraz NOR. RIC już spadł z obłoków (czyt Ferrari, Mercedes) na ziemię? Z Red Bulla do Renault? Całkiem niezła degradacja! Ta ekipa nie stanie nigdy na nogi dopóki za sterami będzie Abiteboul.

    A Ferrari nie po to prowadzi swoją Akademię by z niej nie korzystać. Gdyby Bianchi żył to prawdopodobnie już by jeździł jako drugi obok VET, może doszli do wniosku, że LEC przywiezie co najmniej tyle punktów co Kimi?

    Tylko jaka będzie Formuła 1 po Kimim??? I nie daj (tu wpisać swoje bóstwo) bez Alonso!!!

  • 5. Fanvettel
    • 2018-06-22 11:17:46
    • *.230.122.84

    @3
    Nie wykopie .......

  • 6. reticulan
    • 2018-06-22 11:36:45
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Widzę że Ricciardo zaczyna myśleć o kasie zamiast o zdobywaniu mistrzostw. Jeśli zrobi tak jak Alonso to ma karierę z głowy. Alonso był chciwy na kasę i przez ładnych kilka sezonów jeździ w końcu albo w środku stawki.Ale grunt żeby się zera na koncie zgadzały. Teraz po tych kilku latach, okazuje się że żaden z czołowych zespołów, nie chce już Alonso w swoich zespołach, dlatego że najzwyczajniej w świecie nie są w stanie stwierdzić czy coś jeszcze zostało z jego talentu, bo nie ma na czym go zademonstrować. I tak dochodzimy do momentu gdzie alonso szuka pocieszenia w Lemans i indyCar. śmiesze to jest.

  • 7. ds1976
    • 2018-06-22 12:28:13
    • Blokada
    • *.gigainternet.pl

    @6 reticulan, akurat w IndyCar to można pooglądać ściganie koło w koło, w F1 tego brakuje. Tam zawsze jest rywalizacja a nie prezentacje bolidów szumnie nazywane "wyścigami". Alonso już w jechał w przerażającym Indy, a że ściganie ma we krwi to od razu złapał bakcyla.

  • 8. FanVerstappen
    • 2018-06-22 13:41:29
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Biedny Ricciardo, musi podjąć trudną decyzję. Nie wiem co gorsze McLaren czy Honda :)

  • 9. R4F1
    • 2018-06-22 14:58:30
    • *.centertel.pl

    @6. reticulan
    Może po prostu myśli...

    Ma kilka możliwych scenariuszy, a perspektywa 20 mln euro na rok + niepewność duetu RBR/Honda do pary z możliwym faworyzowaniem Maxa + możliwość rozwoju McLarena daje do myślenia.
    Poza tym możliwy jest jeszcze transfer do Renault, tyle, że oni mu raczej tyle nie zapłacą patrząc na ostatnie wypowiedzi Abiteboula.

  • 10. Jameson
    • 2018-06-22 15:06:25
    • *.135.24.65

    @5
    Oj oj co raz bliżej. Na 99% out po tym sezonie i dobrze. Słabiak gorszy od Maldonado.

  • 11. viggen
    • 2018-06-22 15:29:46
    • *.dynamic.chello.pl

    Jestem ciekaw, czy plotka o Neweyu tez jest prawdziwa. Może Adrian tez potrzebuje nowego wyzwania?
    Zostanie w RBR (już pomijam Hondę) jest pewnym ryzykiem dla Daniela, ponieważ oczkiem w głowie Byków jest Maxx. Jak tylko sie ogarnie, to Daniel zostanie odstawiony na bok.

    Co z innymi ekipami?
    Więc jeśli Adrian Newey by odszedł do Renault to jak najbardziej Daniel mógłby iść. Jakoś nie wierzę, by Adrian wrócił na stare śmieci. No chyba, że wróci Martin Witmarsh i po starej znajomości Newey będzie skłonny do powrotu do Woking. Wtedy Daniela widzę w McL.

    Natomiast - uważam, że Daniel powinien zostać na rok w RBR (taki sobie kontrakt skonstruować) , przeczekać rynek i wtedy odejść.

    Ferrari?
    Leclerc dobre zagranie. Już czas dla staruszków Alonso i Kimi. Tylko jakoś mi się zdaje, że Kimi zostanie jeszcze rok a Leclerc poczeka jeszcze rok.

  • 12. TomPo
    • 2018-06-23 08:57:02
    • *.dynamic.chello.pl

    RIC jesli nie masz szans na dwa pierwsze zespoly w stawce, powinien zostac w RBR.
    No chyba ze plotki o Newey'u idacym do Renault sie potwierdza, to wtedy moglby moze zaryzykowac.
    Renault ma Butkowskiego, mialoby Newey'a, podkupili inzyniera z Merca - no maja wszystko by zbudowac dobry bolid.
    RBR jesli odejdzie Newey i z silnikiem Hondy moze zaliczyc kiepskie kilka sezonow i niech sie tam Max gotuje i klepie po plecach z Helmutem.
    Moze RIC wcale nie czeka na decyzje i kontrakt Hamiltona, tylko wlasnie na ruch Newey'a ?

  • 13. greyhow
    • 2018-06-23 23:45:31
    • *.98.119.135

    Leclerca w Ferrari może zawetować Vettel. Za duże ryzyko, że po raz drugi młokos go pokona. Raikkonen czy Webber to idealni partnerzy dla niego, bo siedzą cicho i nie okazują zbytnich ambicji.

  • 14. skilder3000
    • 2018-06-25 03:45:10
    • *.154.broadband9.iol.cz

    @5 - Czytaj ze zrozumieniem. Skoro nastąpiła zmiana właścicielska w teamie to pozycja Ericsona mocno spadła. Ja obstawiał bym, (z szansą 5%),że jeśli już to Kubica wyląduje w Torro Roso. Oni ściągneli Hartleya ze względu na większe doświadczenie w pracy na lini bolid-kierowca-inżynierowie niż zdobywanie pkt. A jak wiadomo będzie RBH i TRH. Red Bull poświeca zawsze STR na rzecz pierwszego teamu. I aby zmaksymalizować rozwój postawią na RK
    Jest jeszcze kilka innych pytań. Co z Alonso? Czy RB zaryzykuje i wsadzi do bolidow Verstapena i Sainza. I jeszcze kwestia cierpliwości Hassa i jego zależności od Ferrari. Bo przy obecnej formie to Grosjean może już powoli szukac posady w Formule E

  • 15. Jen
    • 2018-06-25 07:36:03
    • *.179.231.3.static.3s.pl

    @13 greyhow
    Nie sądzę. Leclerc dopiero się uczy. Doświadczony Vettel mógłby być dla niego dobrym mentorem.
    Nie traktujemy jednego sezonu w 2014r jako wyroczni. To, że raz Vettel przegrał z zespołowym partnerem nie świadczy o tym, że tak się stanie ponownie.

  • 16. Heytham1
    • 2018-06-25 10:23:46
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @6 Przejście do Renault to żadna degradacja...
    To fabryczny zespół, który cały czas się rozwija i z sezonu na sezon jest coraz mocniejszy. Nie zdziwię się jak za rok powalczą o trzecie miejsce w generalce, bo nie wierzę że Red Bull z silnikiem Hondy będzie odrazu konkurencyjny.
    Ricciardo może po prostu potrzebuje zmiany otoczenia. Max jest pupilkiem RedBulla co nie sprzyja w utrzymaniu dobrych relacji Daniela z zespołem.

  • 17. BAR 82_MCE
    • 2018-06-25 19:22:14
    • *.centertel.pl

    @16Heytham1
    Otóż to,Renault to fabryczny zespół który ma w DNA zwyciężanie i na dłuższą metę może to być najlepszym wyborem z możliwych.Moim zdaniem Renault jest w tendencji zwyżkowej i przejście do Enstone może okazać się słuszne.

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo