2020-11-15
Russell: nie dane nam było nacieszenie się tym świetnym torem
Zespół Williamsa nie może zaliczyć weekendu w Stambule do udanych, mimo iż George Russell przez chwilę miał nadzieję na możliwość powalczenia o swój pierwszy punkt w karierze. Nicholas Latifi wycofał się z rywalizacji, gdyż jego auto po kontakcie z Romainem Grosjeanem nie prowadziło się najlepiej.R E K L A M A
George Russell, P16
"Podjęliśmy decyzję, aby startować z alei serwisowej, ale od początku chcieliśmy tak zrobić. Na okrążeniach rozgrzewkowych urwałem przednie skrzydło na wjeździe do alei serwisowej, ale chłopaki wykonali wspaniałą robotę, naprawiając auto. Sam wyścig był bardzo trudny na początku, ale potem znaleźliśmy się na 11 miejscu i wszystko zaczęło wyglądać obiecująco. Bolid i opony wydawały się dobrze pracować. Potem opony straciły swoje osiągi, więc zjechaliśmy po kolejny komplet przejściówek, który jednak nie zaczął tak dobrze pracować. Nikt z nas nie mógł cisnąć, gdyż ślizgaliśmy się. Ten weekend nie stanowił jakiejś wielkiej frajdy, a szkoda, gdyż to fantastyczny tor a my nie otrzymaliśmy szansy, aby w pełni go docenić. Ogromne gratulacje dla Lewisa. Cały czas dostarcza wyniki i podnosi nam poprzeczkę."
Nicholas Latifi, DNF
"Mieliśmy uszkodzony bolid po kontakcie z Romainem Grosjeanem, więc postanowiliśmy wycofać się z wyścigu. Byłem dublowany, a moje lusterka były tak brudne, że nic nie widziałem. Wiedziałem, że muszę zjechać, ale ciężko było ocenić gdzie oni są. Nie miałem przyczepności i nie byłem w stanie wytworzyć odpowiedniej temperatury pracy ogumienia. Przy uszkodzonym aucie nie było sensu pozostawać dłużej na torze. Podczas tego wyścigu nie było ani jednej chwili, która pozwoliłaby mi cieszyć się jazdą. To weekend, który musimy jak najszybciej zapomnieć."
"Podjęliśmy decyzję, aby startować z alei serwisowej, ale od początku chcieliśmy tak zrobić. Na okrążeniach rozgrzewkowych urwałem przednie skrzydło na wjeździe do alei serwisowej, ale chłopaki wykonali wspaniałą robotę, naprawiając auto. Sam wyścig był bardzo trudny na początku, ale potem znaleźliśmy się na 11 miejscu i wszystko zaczęło wyglądać obiecująco. Bolid i opony wydawały się dobrze pracować. Potem opony straciły swoje osiągi, więc zjechaliśmy po kolejny komplet przejściówek, który jednak nie zaczął tak dobrze pracować. Nikt z nas nie mógł cisnąć, gdyż ślizgaliśmy się. Ten weekend nie stanowił jakiejś wielkiej frajdy, a szkoda, gdyż to fantastyczny tor a my nie otrzymaliśmy szansy, aby w pełni go docenić. Ogromne gratulacje dla Lewisa. Cały czas dostarcza wyniki i podnosi nam poprzeczkę."
Nicholas Latifi, DNF
"Mieliśmy uszkodzony bolid po kontakcie z Romainem Grosjeanem, więc postanowiliśmy wycofać się z wyścigu. Byłem dublowany, a moje lusterka były tak brudne, że nic nie widziałem. Wiedziałem, że muszę zjechać, ale ciężko było ocenić gdzie oni są. Nie miałem przyczepności i nie byłem w stanie wytworzyć odpowiedniej temperatury pracy ogumienia. Przy uszkodzonym aucie nie było sensu pozostawać dłużej na torze. Podczas tego wyścigu nie było ani jednej chwili, która pozwoliłaby mi cieszyć się jazdą. To weekend, który musimy jak najszybciej zapomnieć."
komentarze
1. waterball
Williams miał jak zwykle "lepsze" informacje o pogodzie i wystartował na innych oponach niż wszyscy. Dzięki temu zamknął Russelowi jakiekolwiek szanse. Skąd oni biorą takich głupków?
2. Michael Schumi
@1 Pewnie z Ferrari :D
3. Dawid26
George w formie, dalej śrubuje rekord bez jakiejkolwiek zdobyczy punktowej.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz