komentarze
  • 1. goralski
    • 2020-07-29 15:54:48
    • *.centertel.pl

    W podwójnej obsadzie mogą jechać 4x4,5 godz (po 9 każdy) potem 9 godz przerwy. W 18godz jazdy zrobią jakieś 1500km, czyli potrzebują na 2500km jakieś 45g z przerwą, czyli startując w niedzielę wieczorem będą w środę na imoli, rzeczywiście straszne, co druga polska obsada robi takie trasy 2x w tygodniu...

  • 2. berko
    • 2020-07-29 17:06:40
    • *.centertel.pl

    @1
    Spakuj wszystko do niedzieli wieczorem...

  • 3. Malciszek
    • 2020-07-29 17:15:05
    • *.sileman.net.pl

    A weź jeszcze pod uwagę, że Kimi nie będzie się spieszył na metę :D

  • 4. goralski
    • 2020-07-29 18:34:47
    • *.centertel.pl

    Kiedyś oglądałem program apropos transferu tego typu rzeczy i ogólnie całego pakowania po niedzieli - tam wszystko jest zaplanowane i dopasowane tak, żeby załadunek odbywał się w ekspresowym tempie, dają radę.

  • 5. Artur fan
    • 2020-07-29 22:08:34
    • *.sokola.pl

    panowie a po co wy to komentujecie po by jeden drugiemu dowalił BO JEST MĄDRZEJSZY ONI dadzą rade skupmy się na jeździe kierowców F1 a nie ciężarówek

  • 6. Jacko
    • 2020-07-29 22:46:03
    • *.

    @4. goralski
    Skoro to F1 odgórnie anulowała piątek właśnie ze względu na problem logistyczny, to chyba jednak coś jest na rzeczy? Ty piszesz o normalnej sytuacji, a w dobie pandemii np. przekraczanie niektórych granic nawet wewnątrz UE jest problematyczne. Nie wszędzie został przywrócony w pełni swobodny ruch.

    A propos, Portugalia jest ciągle na polskiej liście i obowiązuje zakaz lotów do tego kraju.

  • 7. goralski
    • 2020-07-30 07:53:53
    • *.centertel.pl

    Transport ciężarowy wewnątrz wspólnoty akurat jest zwolniony z tych ograniczeń, akurat jestem kierowcą i na bieżąco śledzę sytuację z koronawirusem i zakazami.
    Btw ciekawe czy na jesień znowu wprowadza kontrole na granicach, w marcu było 65km korka na a4 w Niemczech...

  • 8. Amator
    • 2020-07-31 09:12:04
    • *.dynamic.gprs.plus.pl

    @1 Twoje wyliczenia przewidują dość optymistyczny scenariusz. Weź pod uwagę, że zanim się ogarną, spakują (w ograniczonej obsadzie pracują, więc to też nie działa tak jak w normalnym sezonie) załóżmy, że wyjadą w nocy z niedzieli na poniedziałek. No i mogli by dojechać na środę, faktycznie. A co, jak zatrzyma ich kontrola? Potrafi zająć trochę czasu. A co jak będą roboty drogowe, ograniczenia prędkości, wypadek, korek do granicy? Nie mogą sobie pozwolić na zakładanie optymistycznego scenariusza, że każdy dojedzie w środę z rana i w czwartek będzie miał cały sprzęt rozłożony w gotowości na piątkowy trening. Pod uwagę muszą brać każdą ewentualność i na podstawie tych ewentualności stwierdzili, że weekend zostanie skrócony.

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo