2017-10-17
Kubica ukończył kolejny "produktywny dzień" testów z Williamsem
Robert Kubica zakończył kolejne testy z Williamsem, do których doszło dzisiaj na torze Hungaroring pod Budapesztem.R E K L A M A
Polski kierowca w zeszłym tygodniu po raz pierwszy testował konstrukcję wyścigową FW36 z 2014 roku na torze Silverstone, starając się przekonać zespół z Grove do podpisania kontraktu na starty w sezonie 2018.
Dzisiejsze testy stanowiły kontynuację tych rozpoczętych sześć dni temu. Testy były zamknięte dla prasy i publiczności, niemniej najzagorzalsza grupa fanów polskiego zawodnika okupowała miejsca tuż za ogrodzeniem toru, relacjonując jego poczynania za pośrednictwem mediów społecznościowych.
Podobnie jak tydzień temu, także i teraz ekipa Williamsa nie opublikowała żadnych danych z dzisiejszych testów i ograniczyła się jedynie do stwierdzenia, że Kubica zaliczył "kolejny produktywny dzień testowy".
Jutro na tym samym torze w tym samym bolidzie zespół będzie sprawdzał Paula di Restę, który na Węgrzech w kwalifikacjach i wyścigu zastąpił chorego Felipe Massę.
Wedle doniesień z ostatnich tygodni brytyjski zespół szuka partnera na sezon 2018 dla Lance' Strolla a lista potencjalnych kandydatów została zawężona do czterech nazwisk. Oprócz Kubicy o fotel Williamsa walczą wspomniany Paul di Resta, obecny kierowca zespołu- Felipe Massa oraz mający wsparcie Mercedesa Pascal Wehrlein.
Zespół nie musi śpieszyć się z podjęciem decyzji, ale Felipe Massa naciska na swoich pracodawców, aby uczynili to jeszcze przed GP Brazylii, aby ten mógł ewentualnie przygotować się na kolejne pożegnanie z kibicami na domowym torze.
Dzisiejsze testy stanowiły kontynuację tych rozpoczętych sześć dni temu. Testy były zamknięte dla prasy i publiczności, niemniej najzagorzalsza grupa fanów polskiego zawodnika okupowała miejsca tuż za ogrodzeniem toru, relacjonując jego poczynania za pośrednictwem mediów społecznościowych.
Podobnie jak tydzień temu, także i teraz ekipa Williamsa nie opublikowała żadnych danych z dzisiejszych testów i ograniczyła się jedynie do stwierdzenia, że Kubica zaliczył "kolejny produktywny dzień testowy".
Jutro na tym samym torze w tym samym bolidzie zespół będzie sprawdzał Paula di Restę, który na Węgrzech w kwalifikacjach i wyścigu zastąpił chorego Felipe Massę.
Wedle doniesień z ostatnich tygodni brytyjski zespół szuka partnera na sezon 2018 dla Lance' Strolla a lista potencjalnych kandydatów została zawężona do czterech nazwisk. Oprócz Kubicy o fotel Williamsa walczą wspomniany Paul di Resta, obecny kierowca zespołu- Felipe Massa oraz mający wsparcie Mercedesa Pascal Wehrlein.
Zespół nie musi śpieszyć się z podjęciem decyzji, ale Felipe Massa naciska na swoich pracodawców, aby uczynili to jeszcze przed GP Brazylii, aby ten mógł ewentualnie przygotować się na kolejne pożegnanie z kibicami na domowym torze.
komentarze
1. jaromlody
Widzę, że Williams przyznał się w końcu kto dziś jeździł bolidem, bo rano informowali tylko o rozpoczęciu testów ale kto miał dziś za kierownicą jeździć to już powiedzieć nie chcieli.
2. Godstappen
Jeżeli kierownictwo Williamsa zdecydowałoby się na zakontraktowanie Kubicy to bardzo szkoda będzie Wehrlein'a. W Sauberze najpewniej pojawi się dwóch kierowców z Akademii Ferrari(Leclerc, Giovinazzi) a w innych zespołach fotele są już pozajmowane.
3. sliwa007
1. jaromlody
Przecież to nie była tajna informacja, o testach Kubicy wiadomo minimum 2 tygodnie. Swoją drogą publikowanie jakichś danych typu czasy okrążeń czy ilość przejechanych km nie ma dla nas znaczenia bo i tak nie da się tego dobrze zinterpretować. Same niewiadome. Opony, ilość paliwa, ustawienia bolidu, pogoda, temperatura powietrza, toru...
Dzięki temu, że nic nie wiemy może unikniemy kolejnej fali spekulacji.
Praca domowa odrobiona, teraz czas pokaże na ile to wystarczy.
4. GOJolyon
Massa się pożegna i jakiś Syf go zatrudni.Wtedy nikt mu raczej nie wybaczyy tego.
5. jaromlody
@3 ja wiem że o testach było wiadomo już od dawna tylko testy trwają dwa dni dziś i jutro i dziś rano Williams poinformował że rozpoczynają testy ale nie chcieli powiedzieć kto będzie dziś jeździł czy RK czy Paul Di Resta.
6. hubertus
pewnie RK zrobił kilka kółek o 1-1.5 sek szybciej niż ich kierowca w 2014 i im szczeny opadły - mogli grać o wiecej niż sądzili
7. Szaakal
@6, pewnie pojechał o połowę szybciej niż rekord toru i jak się dowiedział Mercedes to od razu zwolnili Hamiltona i Bottasa, bo Kubica sam będzie jeździł i zdąży w tym samym czasie jechać za dwóch... Nie szalej człowieku, część z Was naprawdę przesadza. Sądzę, że coś jest na rzeczy, bo Massa panikuje... A Di Resta... nie wiem, kto tutaj twierdzi, że to super kierowca, ale już prędzej uwierzę, że Kubica konstrukcją z 2014 pobił rekord toru, niż że Di Resta to dobry zawodnik (jak na realia F1). Jedynym realnym zagrożeniem wydaje się być Pascal i pewnie między Kubicą a młodym Niemcem(taaaaaaaaa, Niemcem hehe) jest wojna o fotel. Kibicuje, a w zasadzie Kubicuje, Robertowi, aby powrócił do F1 i Borowczykowi, aby wrócił do komentowania F1, powrót Roberta byłby wspaniały(jeśli nie stracił szybkości... to za rok... kto wie, co by się mogło wydarzyć, kilka wolnych miejsc w topowych zespołach się znajdzie), tylko Ci "profesjonalisci" z 11 by to swoim "profesjonalnym" komentarzem zepsuli.
8. tommek7
To w końcu miał lepszy czas od Hamiltona na tym torze czy nie? Wiecie coś?
9. Retrato1989
Massa panikuje, to prawda, ale głównie z racji swojego wieku. Mimo wszystko wciąż jest numerem 1, a RK opcją. Schumacher jeździł w wieku 43 lat. Co do Di Resty to chyba nie był na serio brany pod uwagę jako następca Massy. Jako kierowca testowy ma wciąż duży wkład w rozwój zespołu i Williams kontraktując Kubicę raczej go zostawi. Po pierwsze jest młodszy od Massy, po drugie tak jak w tym sezonie zastąpił już Massę, tak niewykluczone, że od czasu do czasu i Kubica wymagałby zastępstwa. Nie sądzę też, że Kubice byłby kierowcą testowym, szczególnie jeśli zyskałby indywidualnego sponsora. I chyba właśnie od sponsorów i marketingowców będzie zależał skład Williamsa na przyszły rok. Robert nie musi być szybszy od Massy, wystarczy że będzie osiągał porównywalne czasy i przywoził punkty. Williamsowi opłaca się trzymqć Strolla. Regularnie punktuje, idą za nim pieniądze. Może się uczyć i od Massy i od Kubicy, a uczniem wydaje się być pojętnym w odróżnieniu od takiego Kvyata czy Palmera.
10. Sobiech
@7. Kolego, co tak ostro. Musisz mieć więcej pozytywnej energii, bo jeszcze ciśnienie podskoczy.
11. Drakon26
Z tego co wiem Kubica kręcił czasy na poziomie 1:25 - 1:26 .
Wiem, że nie sposób tego porównać , różne warunki na torze , nie wiemy też z jaką ilością paliwa i w jakim trybie pracy silnika Robert realizował program testowy.
Co nie zmienia faktu, że Rosberg podczas wyścigu w 2014 roku uzyskał czas 1:25,724 ;)
12. Retrato1989
No tak, ale tempo wyścigowe jest wolniejsze od kwalifikacyjnego. I myślę, że w tych testach nie chodzi o czasy, a właśnie o zbadanie wytrzymałości, powtarzalność i umiejętność ustawienia bolidu i współpracy z inżynierami. No i pamiętajmy, że to jednak bolid z 2014 i zamknięty tor, a z warunkami zbliżonymi do wyścigu Kubicy mógłby zmierzyć się dopiero w Abu Zabi. Do tego czasu Williams planuje ogłosić już skład na następny sezon. Pytanie czy Kubica zostanie na te testy zaproszony i w jakim charakterze (a także w jakim teamie).
13. belzebub
A ja myślę, że cała ta historia z zamkniętymi całkowicie testami i niepodawaniem publicznie wyników, może być związana z przynajmniej z dwoma rzeczami. Pierwsza to najprawdopodobniej z tego względu, że obecność dziennikarzy mogła by niepotrzebnie wprowadzać zamieszanie, co mogłoby odbić się na wynikach obu kierowców. Druga opcja, zespół nie podając publicznie wyników, chce ugrać na Mercedesie lepsze warunki zatrudnienia Wehreleina, a Mercedes jeśli będzie chciał wsadzić go do Williamsa, to zrobi to wszelkimi możliwymi metodami, nawet dając większy rabat na silniki. I teraz dużo będzie zależeć czy RK przebije ofertę niemieckiego zespołu. I tutaj wiążące będą nie tylko solidne wyniki testów, ale i konkretny sponsor/sponsorzy. Nie zapominajmy, że za Pascalem dodatkowo plusem jest to, że jest młody i szybki i rzadko popełnia błędy. Za RK przemawia z kolei doświadczenie, ale jest jednak obarczony ryzykiem, czy wytrzyma cały sezon i czy będzie szybszy, albo przynajmniej na poziomie Massy. W każdym razie musi coś być na rzeczy, skoro Williams twierdzi że ma dużo czasu. Nie musi się spieszyć, bo chce ugrać jak najwięcej. Wg mnie te testy mają na celu nie tylko sprawdzenie Polaka, ale też pewnie chcą ugrać coś więcej z Mercedesem. Jeśli z Wehrleinem by nie wypaliło wtedy po sprawdzeniu RK i stwierdzeniu że mogą z nim zaryzykować mogą wziąć jego, choć mogą też uznać że wyniki RK zbytnio nie różnią się od wyników Massy i co byłoby najgorszym rozwiązaniem zostawić na kolejny sezon Brazylijczyka.
14. charli3
@13. Pascal kończy dzisiaj 23 lata więc życzmy mu wszystkiego najlepszego, a najbardziej to tego, żeby nie musiał być nigdzie wciskany na siłę, tylko wywalczył swój kontrakt pracą i talentem.
15. mj29
ad. godstappen,chłopinie szkoda Niemca bo może będzie jeździł Polak.Kto Ciebie wyalienował z Polskości?
16. kruszon
@13. ad2
Zapominasz, że do Roberta dołączył Rosberg....
17. belzebub
@16 No i co z tego? A co to Rosberg ma jakieś wpływy w zarządzie Williamsa? Nie. Zadziała jak zawsze polityka która będzie najkorzystniejsza dla Williamsa.
18. DJ SEBQ
Tak się kłócicie o tego Williamsa ale czy ktoś wie czy w przyszłym roku pojawi się zespół Alfa Romeo?
I może w takim zespole RK miałby największe szanse powrotu :)
19. B_O_N_K
I co jeszcze? Może jeszcze zespół fabryczny Dacia...?
20. Vendeur
@18. DJ SEBQ - tak geniuszu, pojawi się nowy zespół i nic o tym jeszcze nie wiadomo... To nie testy Kubicy, że można je trzymać w tajemnicy do ostatniej chwili.
21. skilder3000
A może część wyścigow Kubica a część Pascal?
22. gzr
"Dziennikarz BBC Andrew Benson przekazał informację, która może mocno ucieszyć fanów 32-latka ze stolicy Małopolski. - Na tym etapie Paul di Resta nie jest uważany za poważnego kandydata. W zespole panuje przekonanie, że rola kierowcy rezerwowego jest dla niego idealna. Tak jak w tym roku, gdy w ostatniej chwili zastąpił Felipe Massę, gdy ten przegrał z chorobą przed Grand Prix Węgier - powiedział Benson"
23. kiwiknick
Podobno podczas testu Robert wypadł z toru.
24. kruszon
@23
Podobno skoczył na piwko tylko;))
25. Janek1966
Ludziska,dajcie spokoj...Robson mial spina...i co i gow.o....
@23.......fakt....obrucilo bolid.....bo Robson szuka limitu....a teraz ...wszyscy krwiopijcy.....dlaczego Robson nie wyladawal na bandzie?
Czekam na chociazby ...odpowiedzi.....ZNAFCUF.....
26. kruszon
Ad 25
Macie jakieś info o dzisiejszym dniu???
27. Janek1966
@26,jutro odpowiem,pozdr,
28. TomPo
Co ma byc to bedzie. Fakt ze fani moga pomoc bo marketingowo to dobre posuniecie, za ktorym pojda sponsorzy. A jak znajdzie sie wiecej kasy tym i o kontrakt latwiej, niestety ale takie czasy.
Pozyjemy zobaczymy, kciuki trzymam i nie ma co popadac ze skrajnosci w skrajnosc.
29. jaromlody
dziś czytałem artykuł w którym pojawiły się takie informacje:
"Tymczasem węgierskie media spekulują już na temat kolejnych jazd Kubicy. Krążą pogłoski, jakoby Polak miał możliwość pojechania w oficjalnym piątkowym treningu przed GP Brazylii lub Abu Zabi, aby zespół mógł sprawdzić jego formę w znacznie szybszej maszynie. 90 minut jazdy z perspektywy zawodnika nie byłoby jednak wystarczające, aby w pełni poznać najnowsze auto i pokazać swój potencjał. Bardziej prawdopodobny jest test Kubicy podczas oficjalnych jazd w Abu Zabi, tuż po zakończeniu sezonu 2017, pod koniec listopada"
byłoby ciekawie jakby to była prawda tylko za kogo miałby siąść za Massę czy za Strolla??? jakby miało to być za Massę to pewnie Massa nie byłby zadowolony z tego że w domowym wyścigu oddaje fotel w bolidzie innemu kierowcy.
30. pat77
my, fany kubicy!!!
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz