komentarze
  • 1. Woa-VooDoo
    • 2024-01-20 16:06:19
    • *.interpc.pl

    Ostatnio Karol z f1cyrk mówił, ze tegoroczny sezon ogórkowy jest najgorszym sezonem, odkąd prowadzi swoją stronę i profil na twitterze.
    F1 jakby całkowicie zamarła a kibice przestali się formułą interesować po GP Abu Dhabi.
    Tutaj chyba ta sama sytuacja jest.
    Przecież normalnie to już by było z 20 komentarzy a tu echo.Nic.
    Źle to wygląda a jeszcze gorzej będzie, jeśli Verstappen znów będzie mógł łatwo wygrać wyścig startując z 20 pola.

  • 2. Danielson92
    • 2024-01-20 16:28:51
    • *.147.4.185.mobile.internet.t-mobile.pl

    Oj trochę Robertowi odbija. Alonso w Ferrari był absolutnie w topowej formie. Pewnie szybko też skończyłaby się ich przyjaźń i dochodziłoby do zgrzytów. Zespół musiałby postawić na któregoś z nich. Do tego był bank Santander. Według mnie Kubica biorąc pod uwagę wszystkie okoliczności nie pokonałby Fernando.

  • 3. ewerti
    • 2024-01-20 16:54:37
    • *.sta.asta-net.com.pl

    @1 Była era Mercedesa, która trwała 8 sezonów. A ty marudzisz bo mamy 2 lata dominacji konstruktora RBR? Wcześniej mieli swój moment gdy wygrywali z Vettelem. Przed nimi była era ferrari, która trwała 6 lat z rzędu. Więc skąd to marudzenie jak to się zrobiło nudno? W wyścigach się nic nie dzieje? Nigdy się nie działo nic więcej. Poza ryzykiem śmierci lata temu było tak samo. Były nudne wyścigi i były dobre wyścigi. Oglądam ten spektakl od przeszło 25 lat. Popularny zrobił się wśród niektórych dopiero za sprawą RK i wielu oczekuje, że w każdym wyścigu to będą jakieś dzikie harce. Totalne bzdury. Ale jest coś co zabija wyścigi. Oszczędności, zakazy i sztywne ramy. Brak tankowania, konkurencji oponiarskiej, konieczność obracania się w ramach ograniczeń i brak prawa do innowacji. To zmieniło się na przestrzeni lat.


    AAAA....zmienili się też kibice. Era cyfrowa doprowadziła do tego, że po 5 minutach już się nudzicie. Albo jest ciągła akcja albo macie problem ze skupieniem uwagi. Jestem wręcz pewien, że podczas wyścigu siedzisz z telefonem zamiast poświęcać 100% uwagi na transmisję. No i ciekaw jestem ilu "fanów" było choćby na 2-3 wyścigach.

  • 4. Woa-VooDoo
    • 2024-01-20 17:13:40
    • *.interpc.pl

    #3 Może i racja z tymi oszczędnościami.

  • 5. belzebub
    • 2024-01-20 19:33:52
    • *.dynamic-3-poz-k-1-1-0.vectranet.pl

    I pewnie RK by tego dokonał. XD
    Oj Robercikowi puściły wodze fantazji. Ale cóż, to zwykła zazdrość, bo Alonso dokonał o wiele więcej i dalej jeździ w F1, a Kubica dokonał niewiele i już go nie ma i nie będzie.

  • 6. antonelli-herta
    • 2024-01-20 20:29:28
    • *.waxpol.net

    Tłumaczenie fragmentu tego samego artykułu na innym portalu Łukasza Kuczery:

    "Pokonanie Fernando za kierownicą tego samego samochodu nie byłoby łatwe, ale chciałbym tego doświadczyć".

    Tutaj "nie byłoby trudne", tamtaj "nie byłoby łatwe".

    I kto rąbnął byka w tłumaczeniu? To powyżej jest niemal toćka w toćkę rąbnięte z google translator.

  • 7. xandi_F1
    • 2024-01-20 20:52:19
    • *.8.53.125.ipv4.supernova.orange.pl

    złe tłumaczenie!

  • 8. BekowySzyderca
    • 2024-01-20 22:29:50
    • *.186.194.26.ipv4.supernova.orange.pl

    Kempiński znowu się skompromitował, ale równie dobrze to mogło być celowe. Trzeba w końcu podnieść ruch na portalu, bo umarł on przez fanatyków i wszelkiego rodzaju multikonciarzy. Szkoda, szkoda, ale konkurencyjne strony tylko się z Was śmieją.

    Swoją drogą, jeśli Wy schodzicie pod poziom Kuczery, to chyba czas gasić światło.

  • 9. Claudiusz
    • 2024-01-20 23:45:28
    • *.

    Kempa, jak ściągasz tekst z innej strony, redaguj troche. Wsadziłeś babola, a chłopakom nerwy szarpiesz.
    Kubica inaczej to powiedział, więc zmień z łaski swojej ten artkuł.

  • 10. Litwak
    • 2024-01-21 08:31:05
    • *.play-internet.pl

    @3 te 8 sezonu tzw. dominacji było ciekawsze niż ostatni sezon, trzeba powiedzieć inne zespoły tez wygrywały to takie jak alpine, McLaren, Alpha tauri jak dominował Mercedes. Ostatni sezon była największa dominacja jakiej jeszcze nie było.

  • 11. giovanni paolo
    • 2024-01-21 10:45:42
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    10. No i gdy w 2020 roku robił to mercedes to sezonowi kibice dalej dostają wzwodu jak przypominają sobie osiągi tamtego bolidu. Teraz też by nie widzieli problemu gdyby to mercedes w 2023 roku wygrał te 21 wyścigów.

  • 12. sliwa007
    • 2024-01-21 11:46:54
    • *.

    FIA zgasiła zapał w wielu kibicach w sezonie 2021, gdzie w kontrowersyjnych okolicznościach wpływali na wyniki mistrzostw. Teraz jest tego pokłosie.

  • 13. Grzesiek 12.
    • 2024-01-21 12:29:34
    • *.

    Wystarczy przypomnieć sobie początek sezonu 2008 w BMW ... czy pojedyncze weekendy w Renault w których Kubica pokazał że należał do ścisłej czołówki kierowców w tamtym czasie.
    Dlatego myślę że Kubica miał by szansę pokonać Alonso w tym samym bolidzie i na równych prawach. Polak wówczas miał wszystko, podejście, zapał, charakter i prędkość...
    Tylko szkoda ze nie doszło do transferu do Ferrari, a wypadek defacto zakończył jego karierę w F1 i że nigdy się nie dowiemy który z tych kierowców okazałby lepszy. Ja jednak jestem przekonany że byłoby równo. A kto wie, czy Kubica nie dodałby więcej niż Alonso i czy przypadkiem po drodze, nie przytuliłby tytułu, mając bardziej zimną głowę niż Fernando... ?

  • 14. Vendeur
    • 2024-01-21 12:44:41
    • *.97.106.1.ipv4.supernova.orange.pl

    @6
    @9

    No właśnie... Na jakiej podstawie twierdzicie, że to Kuczera a nie Kempa przetłumaczył prawidłowo?|
    Owszem, Kempa podał praktycznie dosłowne tłumaczenie z translatora. Ale czy to oznacza, że jest złe??? Czy jeśli w translatorze przetłumaczę "Je t'aime mon cheri" jako "Kocham cię mój drogi", to też się czepicie, bo jest dosłownie, chociaż translator tłumaczy prawidłowo?

    Nie podoba mi się, że w obu tekstach nie podano link do źródła i musiałem je sam znaleźć. W źródle z kolei jest napisane dokładnie tak:

    "Battere Fernando con la stessa macchina non sarebbe stato difficile, in ogni caso mi sarebbe piaciuto vivere questa sfida"

    I moim zdaniem to nie jest skomplikowane zdanie, w szczególności jego pierwsza część, która ma wydźwięk dokładnie taki, jak napisał Kempa... Więc to raczej brawa dla Kempy, że sprawdził.

    I nagana dla Was za bezmyślność oraz dla Kuczery za podmianę prostych słów, które w większości języków mają podobne znaczenie "difficile vs. facile"...





    Za to... "doznał poważnej kontuzji podczas uczestnictwa w rajdzie Ronde di Andora."

    Podczas rajdu nie doznał kontuzji, tylko poważnego wypadku! Racz sprawdzić, co oznacza słowo kontuzja. Kontuzja to EFEKT. W tym przypadu kontuzja nie jest efektem nawet samego wypadku, a obrażeń i urazów, których doznał poszkodowany. Zatem WYPADEK > OBRAŻENIA > URAZ > KONTUZJA .

  • 15. antonelli-herta
    • 2024-01-21 17:14:14
    • *.waxpol.net

    @14 - czytanie ze zrozumieniem? A gdzie wskazałem, że to Kempa źle przetłumaczył? Zapytałem:

    "I kto rąbnął byka w tłumaczeniu?"

    Na logikę czy Kubica byłby tak zadufany w sobie żeby palnąć, że pokonałby Alonso z łatwością? To jakoś nie pasuje do niego... Verstappen by tak huknął bez zastanowienia ale Kubica nie pozwala sobie na takie lekkie, niczym nie poparte stwierdzenia.

    Problemem jest to, że chyba mało kto czyta to co mu wypluł translator czy inne guano typu chatgpt tylko od razu wali to do publikacji. Nawet kiedy tekst się nie klei. Do Kempy nie mam żadnych ale, ten portal bazuje praktycznie wyłącznie na pospiesznych tłumaczeniach z zagranicznych mediów (mistrzem świata jest niejaki Kacperek w te klocki). Kempa i spółka nie jeżdżą na wyścigi, nie przeprowadzają wywiadów, etc... Taka praca odtwórcza bazująca jak widać na automatycznych tłumaczeniach przy pomocy internetowych narzędzi.

    Ten portal obecnie służy głównie do okładania się mięsem w komentarzach ;-)

  • 16. alfaholik166
    • 2024-01-22 10:31:08
    • *.gdansk.vectranet.pl

    Nie zamierzam wnikać jakich dokładnie słów użył Robert aby wyrazić swoją myśl, bo i tak uważam że z wielkiej szansy Roberta na mistrzostwo z Ferrari mogłoby równie dobrze wyniknąć jeszcze więcej rozczarowań, niż podczas sezonu spędzonego w Williamsie. W tamtym czasie Kubica miał zastąpić Masę, czyli de facto kierowcę nr 2, poza tym Alonso byłby w sytuacji i tak bardzo uprzywilejowanej jako były mistrz świata, w dodatku mający za sobą potężnego sponsora. O tym że rywalizacja byłaby naznaczona wewnętrznymi tarciami to mało powiedziane. Widocznie katastrofa wisiała w powietrzu i dlatego los sam zadecydował że to się nie ma prawa zmaterializować :-)

    Z drugiej strony jakby tak spojrzeć na historię kierowców którzy zdobywali mistrzostwo z Ferrari to w najnowszej historii można byłoby wskazać poza M. Schumacherem trochę na siłę... hm Nikiego Laudę (choć to już tak naprawdę prehistoria). Chodzi mi generalnie o to, że kierowca który może zdobyć dla nich mistrzostwo musi być na wskroś wybitny i odznaczać się zarówno nadzwyczajnym talentem jak i szeroko pojętym zmysłem technicznym, plus mieć odpowiednią osobowość do zjednywania do siebie ludzi. Takich predyspozycji suma summarum z pewnością nie miał ani Jean Alesi, ani jak się ostatecznie okazało Alonso czy również Vettel. Czy ma w sobie to coś nasz Robert? Być może, ale tego się już niestety nie dowiemy.

  • 17. Malmedy19
    • 2024-01-22 17:38:11
    • *.204.108.218.mobile.internet.t-mobile.pl

    Nie po to Santander płacił takie pieniądze, aby Fernando jeździł w Ferrari, zeby ten drugi tytuły zdobywał.

  • 18. fan_93
    • 2024-01-22 22:14:05
    • *.24.82.13.ipv4.supernova.orange.pl

    Ja tam żałuję, że Robert jeszcze raz po 2019r. nie spróbował coś podziałać w WRC. Może faktycznie jakby M-Sport wziął go do fabrycznej rajdówki to by po czasie jakieś sukcesy miał. Przecież tam po mistrzowie Ogiera nie było wybitnych kierowców ( no oprócz Tanaka) . Ale można gdybac :D

  • 19. Frytek
    • 2024-01-23 08:31:44
    • *.8.248.197.ipv4.supernova.orange.pl

    ..

  • 20. Frytek
    • 2024-01-23 08:32:50
    • *.8.248.197.ipv4.supernova.orange.pl

    @1. Woa-VooDoo
    No i masz 20 komentarzy. Zdziwiony? Xd

  • 21. kiwiknick
    • 2024-01-25 17:57:57
    • *.

    Kiedyś wyjdzie na jaw, że to Alonso w nocy śrubki od barierki odkręcił bo bał się, że Kubica go zniszczy.

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo