Zmiana systemu punktowego F1 może objąć całą stawkę?
Dyskusja nad zmianą sytemu punktowego w F1 od przyszłego roku przeistoczyła się w debatę and tym ilu kierowców powinno zdobywać punkty podczas Grand Prix. Niewykluczone również, że po bliższej analizie zespoły opowiedzą się za punktowaniem całej stawki.
Ostatnie doniesienia sugerowały, że podczas posiedzenia Komisji F1 na stole pojawi się temat zmiany systemu punktowego, aby większa liczba kierowców i zespołów był nimi wynagradzana. Pierwotnie zaproponowano rozszerzanie klucza punktowego do pierwszych 12 miejsc.
Z doniesień wynika, że zespoły chętnie przyjrzały się tej inicjatywie i zmiana systemu przed sezonem 2025 jest jak najbardziej realna. Zespoły mają jednak teraz uważnie zastanowić się jak nowe punkty miałyby być przyznawane kierowcom i wcale nie wykluczone jest przyznawanie ich każdemu zawodnikowi. Ostateczna decyzja ma zapaść w lipcu.
James Vowles z Williamsa zapytany o ten temat odpierał: "Uważam, że zmiana sytemu punktowego jest sensowna, ale pojawiły się pytania gdzie chcemy z tym zabrnąć? Czy ma to być punktowanie 12, 14, 16 czy wszystkich bolidów?"
"Mieliśmy bardzo dobrą dyskusję w Komisji F1 w związku z tym tematem, a w naszym pokoju dało się wyczuć zjednoczenie i chęć do zrobienia czegoś dla dobra tego sportu. Niemniej postanowiono poświęcić temu trochę czasu, aby wykonać to właściwie i jednorazowo."
Szef zespołu Astona Martina zwrócił uwagę, że zmiana systemu punktowego ma sens, gdyż w ostatnich latach coraz większą część stanowią nowi fani Formuły 1.
"Uważam, że musimy przyjrzeć się temu systemowi" wyjaśniał. "Mamy nową bazę fanów. Nie składają się na nią już tylko wyścigowi puryści, którzy byli z nami przez wiele lat. Uważam, że nadszedł najwyższy czas, aby się temu przyjrzeć. Osobiście uważam, że zawsze powinno być o co walczyć, bez względu, na której pozycji jedziesz."
"Uzyskaliśmy dobry konsensus na Komisji F1 i stwierdziliśmy, że chcemy dokonać zmiany, ale nie powinniśmy się z nią śpieszyć, gdyż nie chcemy ponownie wprowadzać w tym obszarze zmian. Uważam więc, że dobrze jest dokładnie to przemyśleć i kolejnym razem przedyskutujemy inne propozycje."
Ze słów Karcka wynika, że w stawce jest kilku zwolenników punktowania całej stawki F1. Mimo iż takie podejście przez lata było mocno krytykowane, Zak Brown z McLarena również dostrzega w nim plusy.
"Uważam, że są argumenty za punktowaniem wszystkich. To byłaby spora zmiana" mówił szef McLarena. "Uważam, że gdy w grę wchodzą punkty, to każde wyprzedzanie ma znaczenie. Czasami bolidy zjeżdżają do boksu, zespoły oszczędzają części, gdyż nie walczą o punkty. Takie podejście wyeliminowałoby taką strategię."
"Jeżeli szybszy bolid spadnie na tył, każdy manewr wyprzedzania będzie się liczył. Są więc argumenty, aby punktować całą stawkę- a na pewno nie mniej niż pierwszych 12 kierowców."
komentarze
1. xandi_F1
z jednej strony tak, a z drugiej straci to swój urok. Kiedyś punkty w F1 były czymś jak punktowało 6 pierwszych chłopa. Porównajmy teraz 5 miejsce Webbera w Minardi, który jest autem ala Haas 2021 i miejsce 19 miejse Logana Sierżanta. Obaj po 2 punkty. Jako tradycjonalista nie jestem za tym, ALE ten sport jest na takiej pochyłej w dół.
2. Supersonic
Oby nie. Obecny system punktowy jest idealny. Proponowana zmiana byłaby czymś w stylu pucharu za uczestnictwo/nagrodą pocieszenia/statuetka uczestnictwa (participation trophy brzmi lepiej), czyli pucharu za sam udział w zawodach nie wymagając sukcesu. Zmiana systemu punktowego nie naprawi F1. Nie naprawi tego, że w stawce są kierowcy którzy nie powinni w niej być. Nie naprawi tego, że sędziowie podejmują złe i niekonsekwetne decyzje. Nie naprawi tego, że Andretti chce do F1, a F1 nie chce Andrettiego z powodów wziętych z tyłka. Ani tego, że przez ostatnie 2 sezony Verstappen wygrał 24 z 28 ostatnich wyścigów.
3. Raptor Traktor
@1 A czy taki sam wynik punktowy za jedenaste i dwudzieste miejsce jest uczciwy? Chyba nie bardzo.
"Kiedyś punkty w F1 były czymś jak punktowało 6 pierwszych chłopa." - tylko że kiedyś to połowa stawki nie dojeżdżała do mety, a teraz dojeżdżają prawie wszyscy.
4. sapphire
P1 20
P2 19
P3 18
...
P18 3
P19 2
P20 1
idealnie
5. ahaed
@4. Zgadzam się w 100%
6. Malmedy19
Ma być tak jak pisze sapphire.
Dzielenie stawki na punktującą i niepunktującą, generuje ryzyko niebezpiecznych sytuacji w przypadku kierowcy na ostatnim punktowanym miejsca i tego, który jedzie za nim.
Nikomu nie stanie się krzywda, jeśli dwudziesty dostanie 1 punkt.
7. Kazik
A jak tam punktują w Indycar? Też chcę pierwsze 10 ale oni mogą pójść tym tropem...
8. Vendeur
@2. Supersonic
Obecny system NIE JEST idealny.
I chyba kompletnie nie rozumiesz, co ta zmiana miałaby naprawić, bo wypisujesz jakieś kompletne bzdury i rzeczy nie związane z tematem...
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz