WYNIKI Red Bull Ring [ 24 czerwca 2015 ]
| Poz. | Kierowca | Zespół | Czas | Okr. |
|---|---|---|---|---|
| 1 | N.Rosberg | Mercedes | 1:09.113 | 117 |
| 2 | E.Gutierrez | Ferrari | 1:09.931 | 110 |
| 3 | V.Bottas | Williams | 1:10.029 | 79 |
| 4 | M.Wittmann | Toro Rosso | 1:10.103 | 158 |
| 5 | P.Wehrlein | Force India | 1:10.253 | 132 |
| 6 | J.Palmer | Lotus | 1:10.373 | 110 |
| 7 | F.Alonso | McLaren | 1:10.718 | 104 |
| 8 | D.Ricciardo | Red Bull | 1:10.757 | 116 |
| 9 | F.Nasr | Sauber | 1:10.922 | 138 |
2015-06-24
Zdjęcia:
Rosberg najszybszy na zakończenie testów w sezonie 2015
Nico Rosberg mimo problemów technicznych z bolidem W06 w zakończonych dzisiaj ostatnich w tym sezonie testach F1 zdołał wykręcić najlepszy czas, wyprzedzając Estebana Gutierreza (Ferrari) i Valtteri Bottasa.R E K L A M A
Pogoda w okolicach Red Bull Ringu w środę znacznie bardziej sprzyjała zespołom F1, testującym swoje maszyny przed kolejną częścią mistrzostw świata, niż wczoraj.
We wtorek testy zostały poważnie zakłócone przez ulewę, która doprowadził do zamknięcia toru przed południem i wznowieniu zajęć dopiero po przerwie obiadowej.
Dzisiaj od samego rana kierowcy mogli cieszyć się suchym torem, a w kokpitach zasiadło więcej podstawowych zawodników.
Najszybszym po całym dniu zmagań okazał się Nico Rosberg, który pętlę Red Bull Ringu pokonał w czasie 1:09,113, czyli przeszło pół sekundy wolniej niż uczynił to Lewis Hamilton podczas sobotnich kwalifikacji.
Niemiec nie miał jednak bezproblemowego dnia. Rano posłuszeństwa w jego aucie odmówiła skrzynia biegów, przez co ten nie pojeździł wiele. Mimo usterki na koniec dnia kierowca Mercedesa był jednym z kilku zawodników, którym udała się dzisiaj sztuka pokonania bariery stu okrążeń.
W rzeczywistości osiągnięcie tego limitu nie udało się tylko jednemu kierowcy- Valtteri Bottasowi (79).
Pozostali w pełni wykorzystali sprzyjające warunki, aby przetestować swoje auta pod kątem kolejnych wyścigów.
Drugi czas dnia należał do Estebana Gutierreza (Ferrari), który pod koniec dnia pokonał szybkie kółko, tracąc do Rosberga przeszło 0,8 sekundy.
Trzeci w tabeli wyników znalazł się Valtteri Bottas, który dzisiaj jako jedyny nie pokonał dystansu 100 okrążeń. Ekipa Williamsa już wczoraj wprawiła w zdziwienie obserwatorów, gdy na tor jej bolid wyjechał z dość sporymi skrzydełkami zamontowanymi do podłogi przed tylnymi kołami. Skrzydełka te były nielegalne, ale jak potwierdził Fin ekipa starała się jedynie zbierać dane, prawdopodobnie sprawdzając jak auto będzie zachowywało się przy większym docisku tylnej osi. Dzisiaj skrzydełka te zostały usunięte.
Tuż za czołową trójką uplasował się tegoroczny debiutant jeżeli chodzi o Formułę 1, mistrz serii DTM, testujący z Toro Rosso- Marco Wittmann. Niemiec nie osiągnął najlepszego wyniku jednak okazał się najbardziej pracowitym kierowcą na torze, pokonując w trakcie dnia oszałamiające 158
Testujący wczoraj Mercedesa Pascal Wehrlein dzisiaj przesiadł się do kokpitu Force India, którego bolid w padoku również wzbudził sporo emocji za sprawą nowego nosa, wyposażonego w charakterystyczne „nozdrza”. Wehrlein uzyskał piąty czas, tracąc do Rosberga przeszło 1,1 sekundy.
Z szóstym czasem testy kończył Jolyon Palmer, tester Lotusa, który od kilku tygodni regularnie zasiada w kokpicie E23 w piątkowych treningach.
Tuż za nim testy na Red Bull Ringu zakończył Fernando Alonso. Hiszpan kontynuował dzisiaj prace przy sprawdzaniu nowego pakietu aerodynamicznego, w skład którego wchodził także zaprezentowany w weekend nowy, krótki nos McLarena.
Ekipa z Woking może być jednak najbardziej zadowolona z niezawodności swojego bolidu. Hiszpański kierowca zdołał dzisiaj pokonać dystans 100 okrążeń.
Stawkę zamykali dzisiaj Riccairdo (Red Bull) oraz Nasr (sauber). Ekipa Red Bulla niemal do samego końca również mogła być zadowolona z niezawodności swojego pakietu. Pod koniec testów bolid RB11 dymiąc się, zatrzymał się jednak na wjeździe do alei serwisowej, wywołując pierwszą i jedyną dzisiaj czerwoną flagę. Do tego czasu zdołał jednak pokonać 116 kółek.
Na austriackich testach, podobnie jak pod Barceloną zabrakło zespołu Manora, który obecnie skupia się na rozwoju w innych obszarach. Testy w Austrii stanowiły ostatnią taką możliwość w tym roku. W porównaniu do 2014 roku, ekipy zdecydowały się o połowę ograniczyć liczbę dostępnych w trakcie sezonu dni testowych.
We wtorek testy zostały poważnie zakłócone przez ulewę, która doprowadził do zamknięcia toru przed południem i wznowieniu zajęć dopiero po przerwie obiadowej.
Dzisiaj od samego rana kierowcy mogli cieszyć się suchym torem, a w kokpitach zasiadło więcej podstawowych zawodników.
Najszybszym po całym dniu zmagań okazał się Nico Rosberg, który pętlę Red Bull Ringu pokonał w czasie 1:09,113, czyli przeszło pół sekundy wolniej niż uczynił to Lewis Hamilton podczas sobotnich kwalifikacji.
Niemiec nie miał jednak bezproblemowego dnia. Rano posłuszeństwa w jego aucie odmówiła skrzynia biegów, przez co ten nie pojeździł wiele. Mimo usterki na koniec dnia kierowca Mercedesa był jednym z kilku zawodników, którym udała się dzisiaj sztuka pokonania bariery stu okrążeń.
W rzeczywistości osiągnięcie tego limitu nie udało się tylko jednemu kierowcy- Valtteri Bottasowi (79).
Pozostali w pełni wykorzystali sprzyjające warunki, aby przetestować swoje auta pod kątem kolejnych wyścigów.
Drugi czas dnia należał do Estebana Gutierreza (Ferrari), który pod koniec dnia pokonał szybkie kółko, tracąc do Rosberga przeszło 0,8 sekundy.
Trzeci w tabeli wyników znalazł się Valtteri Bottas, który dzisiaj jako jedyny nie pokonał dystansu 100 okrążeń. Ekipa Williamsa już wczoraj wprawiła w zdziwienie obserwatorów, gdy na tor jej bolid wyjechał z dość sporymi skrzydełkami zamontowanymi do podłogi przed tylnymi kołami. Skrzydełka te były nielegalne, ale jak potwierdził Fin ekipa starała się jedynie zbierać dane, prawdopodobnie sprawdzając jak auto będzie zachowywało się przy większym docisku tylnej osi. Dzisiaj skrzydełka te zostały usunięte.
Tuż za czołową trójką uplasował się tegoroczny debiutant jeżeli chodzi o Formułę 1, mistrz serii DTM, testujący z Toro Rosso- Marco Wittmann. Niemiec nie osiągnął najlepszego wyniku jednak okazał się najbardziej pracowitym kierowcą na torze, pokonując w trakcie dnia oszałamiające 158
Testujący wczoraj Mercedesa Pascal Wehrlein dzisiaj przesiadł się do kokpitu Force India, którego bolid w padoku również wzbudził sporo emocji za sprawą nowego nosa, wyposażonego w charakterystyczne „nozdrza”. Wehrlein uzyskał piąty czas, tracąc do Rosberga przeszło 1,1 sekundy.
Z szóstym czasem testy kończył Jolyon Palmer, tester Lotusa, który od kilku tygodni regularnie zasiada w kokpicie E23 w piątkowych treningach.
Tuż za nim testy na Red Bull Ringu zakończył Fernando Alonso. Hiszpan kontynuował dzisiaj prace przy sprawdzaniu nowego pakietu aerodynamicznego, w skład którego wchodził także zaprezentowany w weekend nowy, krótki nos McLarena.
Ekipa z Woking może być jednak najbardziej zadowolona z niezawodności swojego bolidu. Hiszpański kierowca zdołał dzisiaj pokonać dystans 100 okrążeń.
Stawkę zamykali dzisiaj Riccairdo (Red Bull) oraz Nasr (sauber). Ekipa Red Bulla niemal do samego końca również mogła być zadowolona z niezawodności swojego pakietu. Pod koniec testów bolid RB11 dymiąc się, zatrzymał się jednak na wjeździe do alei serwisowej, wywołując pierwszą i jedyną dzisiaj czerwoną flagę. Do tego czasu zdołał jednak pokonać 116 kółek.
Na austriackich testach, podobnie jak pod Barceloną zabrakło zespołu Manora, który obecnie skupia się na rozwoju w innych obszarach. Testy w Austrii stanowiły ostatnią taką możliwość w tym roku. W porównaniu do 2014 roku, ekipy zdecydowały się o połowę ograniczyć liczbę dostępnych w trakcie sezonu dni testowych.
Zdjęcia:
komentarze
1. jogi2
McLaren bravo... 104 okrążenia
2. Kalor666
Czas McLarena też nie jakiś tragiczny. Wiem że w f1 to przepaść ale może. .....
3. norbee
Cieszy mnie postawa McLarena, który wierze wreszcie uporał się z własną awaryjnością. Ponad setka przejechanych okrążeń i brak informacji o jakiejkolwiek usterce musi optymistycznie nastrajać na przyszłość. Czas może w porównaniu do Rosberga jest średni, jednak liczy się czysty, gładki przejazd po Red Bull Ringu. Ogólnie liczba kółeczek, jakie zafundowali dziś nam kierowcy jest zdumiewająca! Zapewne każdy zespół dzięki temu pozyskał mnóstwo nowych informacji o pracy swoich bolidów.
4. rysiek45
Manor podpatrywał , już wiedzą , że koła mają być okrągłe ...
5. racingfan
Formuła zmierza w bardzo złym kierunku i jak tak dalej będzie to kibice przestaną ją oglądać. Juz teraz wyścigi są strasznie nudne i przewidywalne i niech mikt mi nie zarzuca że sie nie znam bo oglądam F1 juz bardzo długo i tak nudnej jak teraz to nie pamietam.
To ciągłe oszczędzanie czegoś: paliwa, silnika, hamulców - tak sie nie da, albo jest F1 królowa sportów motorowych albo tylko udaje, i ta łatwość prowadzenia tych bolidów - tak nie powinno być że 17-letni dzieciak wsiada i nie ma żadnych problemów z prowadzeniem auta, albo oglądamy sport dla prawdziwych mężczyzn albo zmieniamy to w zawody dla dzieciaków.
Mam nadzieje że w końcu ktoś pojdzie po rozum do głowy i to zmieni, chyba Bernie juz pomału zaczyna dostrzegać że coś nie gra i kasy chyba jakoś mniej i zaczął coś logiczniej gadać - może coś zrobią. Oby.
6. RyżyWuj
Nie dajcie się nabrać na te 104 okrążenia, bo to nie było tempo wyścigowe. Od zmian aero nie poprawia się niezawodność bolidu. No może poza problemami z przegrzewaniem itd. Ja tam nie wierzę w cudowny postęp tego zespołu w jeden tydzień. Raczej odwrócenie trendu będzie powolne i długotrwałe.
7. norbee
Wszystkim tym, którzy ironicznie wypowiadają się o zespole Manor pragnę przypomnieć, że zespół ten jest dopiero w fazie budowy, kompletowania składu i konstrukcji bolidu. Przecież tuż przed sezonem wszystkie doświadczenia, jakie posiadała Marussia zostały przygotowywane na licytację, a wyścigowe oprogramowanie z wiadomych względów usunięte. Szczęście, że znalazł się pewien pasjonat F1, któremu udało się coś osiągnąć w biznesie, a który to postanowił przywrócić do życia coś, co zdawało się nie przetrwać. Gdyby co niektórzy rzetelnie sprawdzali osiągnięcia, jakimi w ostatnim czasie zabłysnął ten team, to może inaczej traktowali postawę na torze Mehriego i Stevensa. Co do McLarena, to zgadzam się, że w kilka dni nie uda się odwrócić złej karty, ale owe dzisiejsze testowe 104 okrążenia dają z pewnością pogląd na to, w jaki sposób Alonso i Button mogą cisnąć w ten bolid! Zbiór informacji moi drodzy!
8. FanFERRARI1
Witam jak myślicie Raiikonen odejdzie od FERRARI ?
9. Eucliwood
@8 Witam, nie obchodzi mnie to.
@6 Czyli ile przejechali? 38 i pół? :)
10. FanFERRARI1
Jak myślicie Hamilton czy Nico zdobedzie mistrzostwo w tym roku a kto wice mistrzostwo ? Może Vettel ?
11. RyżyWuj
@9 To nie są przedsezonowe testy, żeby się cieszyć że ktoś przejechał okrążenie instalacyjne i potem cruise'ował przez kolejne 100 nie puszczając dymu z paszczy. Uwierzę w zmartwychwstanie McLarena, jak pokażą formę w wyścigu.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz