2017-10-29 GP Meksyku - Wyścig 20:00
Poz.KierowcaZespółCzasPkt.
1 M.Verstappen Red Bull 1:36:26.552 25
2 V.Bottas Mercedes +19.678 18
3 K.Raikkonen Ferrari +54.007 15
4 S.Vettel Ferrari +1:10.078 12
5 E.Ocon Force India +1 okr. 10
6 L.Stroll Williams +1 okr. 8
7 S.Perez Force India +1 okr. 6
8 K.Magnussen Haas +1 okr. 4
9 L.Hamilton Mercedes +1 okr. 2
10 F.Alonso McLaren +1 okr. 1
11 F.Massa Williams +1 okr.
12 S.Vandoorne McLaren +1 okr.
13 P.Gasly Toro Rosso +1 okr.
14 P.Wehrlein Sauber +2 okr.
15 R.Grosjean Haas +2 okr.
16 C.Sainz Renault
17 M.Ericsson Sauber
18 B.Hartley Toro Rosso
19 N.Hulkenberg Renault
20 D.Ricciardo Red Bull

komentarze
  • 49. iceneon
    • 2017-10-29 22:17:57
    • Blokada
    • *.125.250.24

    Usunięty

  • 50. Piospi
    • 2017-10-29 22:19:18
    • *.dynamic.chello.pl

    @49 sam napisałeś na mnie "ty", wieśniaku...

  • 51. Worlther
    • 2017-10-29 22:22:36
    • *.adsl.inetia.pl

    Oczywiście jestem #TeamLH44, ale bardzo żałuję tych dwóch pechowych wyścigów Sebastiana. Mielibyśmy pasjonującą walkę o tytuł być może do ostatniego okrążenia w Abu Zabi a tak się wszystko rozstrzygnęło trochę za szybko.

    Ale brawa dla obu panów za walkę.

  • 52. roko
    • 2017-10-29 22:24:25
    • *.centertel.pl

    Wyścig 24H LeMans wygrywa ten, kto jako pierwszy wjedzie na metę po całej dobie jazdy i nie liczą się po drodze najlepsze starty, najlepsze okrążenia, najwyższa prędkość itd liczy się suma taktyki, jazdy no i szczęścia.
    Tak samo jest w jakimś cyklu, liga piłkarska, koszykarska itp czy cykle wyścigowe wielu klas, w tym m.in. Formuła 1.
    Najrówniej, najszczęśliwiej i najlepiej (jak do tej pory) w tym sezonie jeździł Lewis Hamilton i On to właśnie dziś przypieczętował kolejne mistrzostwo świata na swym koncie.
    To że Ktoś nazwie Go mazgajem, "czarnuchem", dzieckiem szczęścia i marketingu, że jest celebrytą i w zasadzie niewiele umie, poza jeżdżeniem w SUPER bolidzie, niewiele zmieni ... bowiem trwale zapisuje się w historii Formuły 1.
    I nawet gdy zupełnie nie z własnej winy, dostaje się klapsa (jak dziś) i już na starcie traci kilkadziesiąt sekund do czoła stawki a jeszcze trza zjechać pit lane by coś zrobić z pojazdem by dalej jechać i zajmując ostatnią pozycję jedzie się dalej, bo jak na mistrza przystało nie chciał być ostatnim lub nie przyjeżdżając do mety wcale, zwalić winę na innych kierowców, co wszak uzasadnione by było.
    To też jest właśnie mistrzostwo świata.
    I to by było na tyle by podsumować dzisiejszy wyścig.

  • 53. kamikadze20063
    • 2017-10-29 22:34:54
    • *.range109-145.btcentralplus.com

    @22: Oooo to to ciekawe jest....

    A co śmieszniejsze - dosłownie to samo antykibice Vettela pisali o Vettelu, gdy to właśnie Vettel sięgał po tytuł. Nawet o Jensonie Buttonie kiedyś takie komentarze czytałem. Spójrz na sprawę chłodniejszym okiem. Nikt z nas na pewno by nie pojechał tak jak oni - to są najlepsi kierowcy świata (nie mowie o Paydriverach) i moim zdaniem każdy z nich potrafi się ścigać i brać co jego.

    BTW. Hamilton nie musiał ryzykować przy odrabianiu - mial jeszcze 2 wyscigi. Vettel za to właśnie musiał naprawdę mocno się sprężyć na te drugie miejsce i robił to co do niego należało.

  • 54. mcjs
    • 2017-10-29 22:39:03
    • *.dynamic.chello.pl

    Brawo dla Verstappena, pojechał od początku bezkompromisowo i wygrał w wielkim stylu. Brawo dla Vettela, pięknie gonił przez cały wyścig, wyprzedzał gdzie się dało. Brawo dla Hamiltona, 4 tytuł, wow! Dziękuję za świetny sezon i już ostrzę sobie zęby na następny. :D

  • 55. FanVerstappen
    • 2017-10-29 22:43:58
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Nie mam zielonego pojęcia jak Vettel mógł zdobyć kierowcę dnia... Przez swój własny błąd znalazł się na końcu stawki i wjechał w dupe dwojga kierowców! No błagam co my robimy? Ścigamy się czy gramy w ping ponga?!

  • 56. husaria
    • 2017-10-29 22:47:48
    • *.opera-mini.net

    A ja biję brawo dla Lewisa, nie tylko za 4 mistrzostwo, ale za odwagę na początku wyścigu. Chciał wykorzystać walkę Vet i Ver, ale miał pecha i skończyło się przebiciem opony. Czy celowo to zrobił Vettel ? Chyba wątpliwa teoria, działo to się tak szybko, że trudno byłoby to zaplanować. Po prostu walka na torze.
    I tak by to nic nie dało Sebastianowi.
    He he he Kimi znowu na podium, dobre ! :)

  • 57. husaria
    • 2017-10-29 22:51:40
    • *.opera-mini.net

    A tak z innej strony, to sezon GP 2017 zakończony. Pozostaje walka,o drugie miejsce, ale Sebastianawi nie o to chodziło na początku sezonu.
    Czyli co ? Emocjonujemy się przygotowaniami do GP2018 ?

  • 58. Rubital
    • 2017-10-29 23:10:11
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Gratulacje dla Hamiltona. Wszyscy tu piszą o winie Vettele a ja myślę że w tej walce na początku GP niestety najbardziej winny jest Verstappen, walka dobra ale myslę że powinien dostać kare jak w USA, niestety ale przy kontakcie bolid Verstappena był prawie cały za torem i dobrze wiedział że się nie zmieści w zakręcie sędziowie powinni reagować na takie zachowania kierowców bo to nie pierwszy raz w wykonaniu Verstappena dziwnego manewru.

  • 59. ChrisDeFirenze
    • 2017-10-29 23:14:46
    • *.play-internet.pl

    Niektóre komentarze wyżej są tak gówniane, że odpuściłem czytanie po kilku. Szkoda, przydałoby się zrobić tu porządek.

    A wyścig całkiem przyjemny do oglądania, szkoda tylko końca walki o mistrza.

  • 60. marcelo9205
    • 2017-10-29 23:30:51
    • *.olsztyn.vectranet.pl

    Vettelowi to juz kompletnie zwisa pewnie czy bedzie drugi czy trzeci. To jak Ferrari skaszanilo wyscigi po letniej przerwie, to nie mam pytan. Jak nie Vettel cos odwalal, to zespol. W nastepnym roku moze im Red Bull dojsc do rywalizacji i patrzac na sklad kierowocow to Ferrari moze ponownie spasc na trzeci miejsce w stawce. Chyba, ze silnik moco udoskonala.

  • 61. KolczastyKaktus
    • 2017-10-30 01:26:18
    • *.multi.internet.cyfrowypolsat.pl

    60. marcelo9205
    Ferrari w tym roku dało samochód mistrzowski i jeśli ktoś tego nie udźwignął to właśnie ich kierowcy. Vettel nie wytrzymał w Singapurze co nawarstwiło kłopoty w następnych wyścigach i tak samo nie poradził sobie dzisiaj. Zjadła go presja wyniku. O Raikkonenie nawet nie będę wspominał bo to co on reprezentuje jest żałosne. Ferrari przegrało w tym roku nie przez technikę a przez swoją politykę dotyczącą zatrudnienia kierowców. Za rok również nie dadzą rady, ponieważ RBR ich zaatakuje swoim bezwzględnym podejściem do wyścigów. A w Ferrari nadal mafijna rodzinka z papą Arivabene i smutnym wujkiem "nie jeżdżę tak wolno" Raikkonenem robi dobrą minę do złej gry i tak się klepią po plecach od lat bez ambicji wygrania mistrzostw.

  • 62. dody
    • 2017-10-30 02:21:46
    • Blokada
    • *.70.34.70

    33 Fanvettel Nie doczekasz na decyzje w sprawie odejscia Hamiltona z Mercedesa. Raczej czekamy odejscie Vettela z Ferrari. Ferrary jesli chce wygrac mistrzowstwo musi zatrudnic Lewisa lub Maxa.

  • 63. vicialdo
    • 2017-10-30 04:00:50
    • *.as43234.net

    A tak przy okazji przyglądając sie rywalowi Kubicy - Massie , Fatalny wyscig w jego wykonaniu , Po incydentach na pierwszych okrążeniach miał wszystko , mógł na spokojnie wywalczyć punkty a jak sie skończyło ? 11 miejsce brak punktów , wydaje mi sie ze wewnątrz siebie on sie juz pogodził z odejsciem

  • 64. marekko
    • 2017-10-30 05:54:46
    • *.toya.net.pl

    Gratulacje dla Hamiltona za mistrza i dla Verstappena za wyścig., Totalna porażka RENAULTA

  • 65. FanVerstappen
    • 2017-10-30 06:09:20
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @58 Tyle że Verstappen w chwili uderzenia był już przed Vettelem... Jasne jechał agresywnie, ale jak inaczej ma jechać kierowca formuły 1?

  • 66. Grellenort
    • 2017-10-30 06:50:42
    • *.adsl.inetia.pl

    @53 oczywiście zawsze tak jest, ale po prostu krytykuję Lewisa za ten wyścig bo Vettel w podobnym bolidzie pojechał najzwyczajniej w świecie lepszy wyścig.
    Niemniej gratuluje Lewisowi bo zdobył tytuł uczciwie i z całą pewnością nie dostał go za darmo, więc należy mu się.
    Ale mimo wszystko jestem zdania, że w równorzędnej walce na torze są w stawce lepsi kierowcy. Ale przecież nie tylko to składa się na mistrza. Jest to też bolid (tutaj Lewis ma olbrzymie szczęście, nie ma co dyskutować, nikt nie daje takiego sprzętu jak Mercedes), ale też umiejętność kalkulowania ryzyka, no i kręcenie szybkich okrążeń (i tutaj Lewis ma olbrzymi talent).

  • 67. toddlockwood
    • 2017-10-30 07:43:21
    • *.dynamic.chello.pl

    Jak naprawde lubie kimiego tak uważam że fotel w ferrari to nie jest to na co zasługuje - niewiem czy przestał jeździć jak należy by mu tak każą czy dołuje go to bo czuje sie drugi (gorszy) ale kurde... Może gość w innym zespole by sie odnalazł.

  • 68. orto
    • 2017-10-30 08:33:32
    • *.centertel.pl

    @ 8. Vendeur - Daj spokój!! Komu to tłumaczysz! :-)

  • 69. TomPo
    • 2017-10-30 09:00:46
    • *.dynamic.chello.pl

    Ferrari same jest sobie winna, tak samo jak ich kierowcy. Jeden nie wytrzymuje cisnienia i rozwala bolidy, drugi juz dawno stracil ochote do scigania i po prostu kreci kolka.
    Za rok nacisnie ich RBR oraz moze Renault i bedzie jeszcze gorzej niz w tym roku.
    Ten zespol (jako calosc) z tymi kierowcami nie zdobedzie tytulu, chyba ze zbuduja bolid, ktory sam bedzie wygrywal wyscigi, niczym Brawn z dmuchanym podwojnym dyfuzorem.

  • 70. Airjersey
    • 2017-10-30 09:19:30
    • *.satfilm.com.pl

    Nie tak wyobrażałem sobie przypieczętowanie czwartego tytułu no ale cóż, Lewis może się odkuć i wygrać 2 ostatnie wyścigi.
    Tak czy siak, już nikt tytułu mu nie zabierze. Są tu tacy co twierdzą, że wygrał bolid a nie kierowca. Dlaczego więc w generalce Bottas jest "dopiero" trzeci i jakoś w większości sezonu nie błyszczał? Vettel zdobywając 4 tytuły jeździł szrotem? A wydawało mi się że też miał najlepszy bolid w stawce... Chcecie czy nie, Hamilton jest obecnie najlepszym kierowcą i nie mówie tu tylko o ilości tytułów ale też o innych osiągnięciach gdzie Vettel jest daleko w tyle.
    Max Verstappen... co tu dużo mówić. Kwestia czasu kiedy zgarnie mistrzostwo, niekoniecznie zmieniając zespół.
    Przyszły sezon, gdyby tak Alonso vs. Hamilton vs. Verstappen - przeszłość vs. teraźniejszość vs. przyszłość, ahhh było by słodko.

  • 71. BlahBlah
    • 2017-10-30 09:19:51
    • *.icpnet.pl

    Wygrać mistrzostwo w wyścigu, gdzie 30 okrążeń jedzie się za Sainzem i narzeka na bolid: +100 do bycia bucem

  • 72. Now Bullet
    • 2017-10-30 10:01:15
    • *.icpnet.pl

    Brawo dla Hamiltona!
    Polecam maść na ból dupy fanom Vettela :)
    Krótko i na temat.

  • 73. jaromlody
    • 2017-10-30 11:05:00
    • *.dynamic-ra-09.vectranet.pl

    @71 zwróć uwagę że Hamilton po wyjeździe z boxu miał do Sainza prawie 20s straty.

    Zresztą bolid Hamiltona nie spisywał się za dobrze we wczorajszym wyścigu więc nie ma co narzekać że dojechał na 9 miejscu.

  • 74. Browarus
    • 2017-10-30 11:30:43
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Brawo Lewis za zdobycie mistrzostwa. Max trochę mnie rozśmieszył w komunikacji radiowej z inżynierem. Brawa dla niego genialne tempo. Szkoda Ricciardo drugi wyścig z rzędu odpada ehh. Wybielać Vettela dlatego, że dojechał 4 a Hamilton 9 ehh. Po pierwszym pit stopie Hamilton miał ponad 20 sekund straty do Vettela.
    Alonso punkcik zasłużony nawet więcej powinno być, ale gdyby nie awarię innych to poza punktami byłby Fernando. Alonso vs Hamilton bardzo dobra końcówka. Szkoda, że nie udało się wyprzedzić Magnussena to może udałoby się dojechać Fernando przed Hamiltonem. Oby w next sezonie Mclaren powrócił na właściwe tory. Chętnie zobaczę Alonso vs Hamilton, Alonso vs Vettel czy Alonso vs Max,Ricciardo.

  • 75. marcelo9205
    • 2017-10-30 12:18:54
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Ciekawe, że Vettel z łatwościa wyprzedził Sainza i Alonso, a Hamilton z nimi się niesamowicie męczył. Chyba wysokość nie sprzyjała silnikowi Mercedesa.

  • 76. BlahBlah
    • 2017-10-30 12:19:42
    • *.icpnet.pl

    @73 chodzi mi tylko o sam fakt, że za duzo narzekał, a za mało robił.

  • 77. Browarus
    • 2017-10-30 12:29:03
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    @marcelo9205

    Vettel z łatwością nie wyprzedził Alonso. Również się z nim trochę męczył. Sainz chyba odrazu był za Vettelem jak zjechał na pit stop? Nie pamiętam już dokładnie.

  • 78. dody
    • 2017-10-30 18:47:29
    • Blokada
    • *.129.143.143

    vettela trzeba bylo ukarac za proby taranowania przeciwnikow. Musi on odwiedzic psychologa przed rozpoczeciem nastepnego sezonu. On nie panuje nad soba. Mial kontakt z Maxem. Potem widzial wyprzedzajacego go Lewisa i kierowal prosto na niego. Lewis mogl wygrac wyscig. Niestety Pan Taranowicz zrobil jak zwykle swoje dzielo. To co robi Vettel mozna porowniwac z Suarezem.

  • 79. BlahBlah
    • 2017-10-31 09:53:32
    • *.icpnet.pl

    dody odstaw ten kwas bo ci szkodzi


Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo