WYNIKI Hungaroring [ 02 sierpnia 2017 ]
Poz.KierowcaZespółCzasOkr.
1 S.Vettel Ferrari 1:17.124 40
2 L.Norris McLaren 1:17.385 91
3 K.Raikkonen Ferrari 1:17.842 60
4 R.Kubica Renault 1:18.572 142
5 C.Sainz Toro Rosso 1:18.850 68
6 D.Kwiat Toro Rosso 1:19.116 54
7 L.Auer Force India 1:19.242 49
8 G.Russell Mercedes 1:19.391 90
9 N.Mazepin Force India 1:19.692 48
10 P.Gasly Red Bull 1:20.337 107
11 L.Ghiotto Williams 1:20.414 161
12 S.Ferrucci Haas 1:20.994 116
13 N.Matsushita Sauber 1:21.998 121

komentarze
  • 62. TomPo
    • 2017-08-02 22:14:17
    • *.dynamic.chello.pl

    RK: "I made the bigest fuckup in F1 car in histroy" - to o wyjezdzie z garazu. Hahahaha Wszystko to mowione z rozbawieniem xD

  • 63. Artur fan
    • 2017-08-02 22:20:06
    • *.sokola.pl

    jak by top były kwalifikacje to Robert by był na 12 miejscu miedzY Ocon a Perez ale trzeba pamietac ze to nie były kwalifkacje a Robert jezdził pierwszy raz takim bolidem cos z tego bedzie i to grubego czas pokarze n

  • 64. FoTi
    • 2017-08-02 22:22:47
    • *.devices.net.pl

    Można mówić 100 razy, że czasy pojedynczych kółek nie są tak ważne, a i tak znajdą się "znafcy" którzy uznają, że RK pojechał słabo... To nie był do końca jego prywatny test, więc niekoniecznie mieli w planie okrążenia kwalifikacyjne, a nawet jeżeli mieli i Robert wykręcił po 6 latach nieobecności czas 0,1 sek. gorszy od regularnego kierowcy Renault ( Palmera ) to czy naprawdę Waszym zdaniem jest to "słaby wynik"? Bo jeżeli tak to weźcie spory rozbieg i walnijcie głową w ścianę Panowie, serio :D Kubica dzisiaj pokazał wielką regularność w jeździe na dużym obciążeniu paliwem i przede wszystkim udowodnił, że tak wiele okrążeń na tak wymagającym torze i w tak ciężkich warunkach pogodowych nie jest dla niego problemem. Cały świat chwali Roberta za dzisiejszy dzień i nie gada bzdur o słabym występie, tylko jak zwykle Polacy są niezadowoleni, bo powinien z marszu dołożyć etatowym kierowcom Renault po pół sekundy żeby Janusz z Andrzejem byli zadowoleni ( bez urazy dla wszystkich Januszy i Andrzejów :D ). Pozdrawiam wszystkich kibiców Roberta, również tych, którzy mają sensowne(!) argumenty w kwestii tego czy Robertowi poszło dziś dobrze czy nie.

  • 65. TomPo
    • 2017-08-02 22:28:19
    • *.dynamic.chello.pl

    @59 nie byles na stronie FIA co ? Na poczatku krecili czasy 1:26-1:27.
    Czasy ktore podalem (1:22 - 1:24) sa z pozniejszego okresu wyscigu.
    No i ich najlepsze czasy sa gorsze niz dzisiejsze RK.
    Najszybszy czas Bottasa 1:21.2 - oczywiscie inny tor, inne warunki, moze inne paliwo, inne opony... ALE w Mercedesie.
    Reasumujac - RK pokazal ze nadal jest piekielnie szybki i mysle ze te 142 kolka daly Renault wiecej informacji niz dal im Palmer przez cala swoja kariere w Reni.

  • 66. xeoteam
    • 2017-08-02 22:38:42
    • *.centertel.pl

    @65 palmer im nie da info bo kopiuje od Hulka ;)

  • 67. dexter
    • 2017-08-02 22:51:10
    • *.dyn.telefonica.de

    Edit:

    ktory tylko o 0,15s nie byl szybszy od najszybszego okrazenia Palmera podczas kwalifikacji

  • 68. Fanvettel
    • 2017-08-02 23:20:20
    • *.230.122.164

    Kubica musi zastąpić Palmera !

  • 69. dexter
    • 2017-08-02 23:24:45
    • *.dyn.telefonica.de

    61. xeoteam

    Przeciez o tym samym pisze. A przewaznie tak precyzyjnie sie jezdzi gdy zespol cos testuje i ma zamiar doklanie sprawdzic czy dane na torze pokrywaja sie z symulacjami.

  • 70. dexter
    • 2017-08-03 00:05:37
    • *.dyn.telefonica.de

    45. Unf

    Czwarty czas juz jest bardzo dobry. Sek w tym, ze Norris na stincie w poszukiwaniu swojego najlepszego czasu pojechal na mieszance ultrasoft (podobnie jak Kubica) i przycmil troche wszystkich. A podczas weekendu wyscigowego mieszanka ultrasoft nie byla w ogole uzywana.

  • 71. jack22
    • 2017-08-03 06:57:51
    • *.icpnet.pl

    Brawo Robert. Zmiażdżyłeś ich wczoraj i udowodniłeś niedowiarkom co nie co. Brawo. Wierzyłem w Ciebie.

  • 72. saint77
    • 2017-08-03 07:35:57
    • *.dynamic.chello.pl

    Ten wywiad, który Robert udzielił tuż po testach bardzo wiele wyjaśnia.
    Chyba największym problemem Roberta było to, że on musiał się przestawić z konfiguracji bolidów z lat 2010 czy tych ostatnio testowanych 2012 na obecny.
    Drastyczna zmiana wagi oraz rozmiarów, oczywiście również sposób ich prowadzenia.
    Z tego co zrozumiałem to o wiele łatwiej jest kierowcy który nigdy wcześniej nie jeździł żadną konfiguracją wejść do kokpitu i uzyskać dobre tempo niż przestawić się (i to po tylu latach) z konfiguracji do których sie było przyzwyczajonym na nową, gdzie wcześniej pewne czynności weszły w nawyk i robiło się to automatycznie, a teraz to może przeszkadzać.
    Oczywiście to tylko kwestia czasu, to co wczoraj Roberta pokazał rozwiało wszystkie moje wątpliwości które miałem, a miałem ich sporo, nie przeczę:)
    Szkoda tych czerwonych flag w ostatniej godzinie. Jestem przekonany, że gdyby ich nie było to czas Roberta byłby przynajmniej sekundę lepszy, bo jest oczywiste, że tzw. kółka kwalifikacyjne zaczął testować dopiero pod koniec sesji.
    Robert wrócił. Co do tego wątpliwości już nie ma chyba nikt. Czas na piątkowe treningi na jednym z pozostałych w tym sezonie GP.

  • 73. saint77
    • 2017-08-03 07:38:09
    • *.dynamic.chello.pl

    @70. dexter
    szkoda, że Robert nie miał za bardzo czasu aby na US przejechać wystarczającej liczby okrążeń aby taki czas uzyskać. Jestem pewny, że byłby o sekundę szybszy od obecnie uzyskanego. Czerwona flaga uniemożliwiła wykonanie wystarczającej liczby kółek na US.
    Ale o jego szybkość można być spokojnym.

  • 74. WDrake
    • 2017-08-03 07:50:45
    • *.centertel.pl

    Kub jeżdżąc 1 dzień bolidem uzyskał czas palmera z kwalifikacji, to mówi samo za siebie

  • 75. R4F1
    • 2017-08-03 12:26:35
    • *.69.196.66

    Z tego co widzę, większość tu kibicuje Robertowi i marzy o jego powrocie do stałego teamu F1, myślę, że zaliczam się do tej grupy pomimo tego, że już miałem moment zwątpienia w jakikolwiek jego powrót do F1. Są jacyś malkontenci, którzy wynajdują kolejne "dowody" na to, że mają/mieli rację i całe te testy to tylko kolejny marketingowy zabieg Renault, a do niczego większego nigdy nie dojdzie. Czytanie komentarzy "eksperckich" o marnych czasach, tempie, porównywanie do kwalifikacji w sytuacji, gdy w zasadzie nikt oprócz teamu i samego Roberta nie zna ustawień i samych założeń testów powoduje reakcje wymiotne.

    Po 6 latach przerwy Kubica wsiada po raz pierwszy do bolidu i jest w stanie jeździć nim równo podczas swoich przejazdów, do tego z każdym wyjazdem z boksu jeździ coraz szybciej ostatecznie pokonując dystans dwukrotnie dłuższy niż GP. Wszystko to w bardzo wysokiej temperaturze i na bardzo krętym i ciasnym torze. Już samo to jest czymś niezwykłym.

    Znowu zaczyna się Kubicomania, a to ma niestety swoją ciemną stronę, bo uwidaczniają się także ci, którzy już mówią o tym, że "musi być pierwszy" (tekst zasłyszany w jednym z wczorajszych wywiadów z polskimi kibicami na Hungaroring) lub że "kontrakt ma już w kieszeni". Sam Kubica mówił wczoraj o tym, że pytanie jak szybko wróci do F1 (właściwie wrócił wczoraj, na krótko, ale wrócił) i czy już na Spa będzie się ścigał, jest tym które go po prostu wkurza. Innymi słowy już teraz ludzie zapominają o tym jak długą drogę on pokonuje i z miejsca przeskakują do widzenia go na podium, bo jeśli podium nie będzie to znaczy, że "Kubica się skończył" - kolejny znienawidzony przeze mnie cytat.

    Podsumowując przydługi wywód: cała kariera Kubicy to idealny materiał na film lub książkę. Mam nadzieję, że do ostatniego rozdziału jest jeszcze daleko, a to co zobaczymy będzie powodowało dumę z tego, że było się tego świadkami. Tak czy inaczej: BRAWO ROBERT, DOBRA ROBOTA I POWODZENIA DALEJ

  • 76. path1337
    • 2017-08-03 12:28:19
    • *.play-internet.pl

    6 lat nie jezdzil w F1, a w wyscigach tylko rajdy. I wraca z 4 czasem nieco gorszym od Palmera, ktory te 6 lat za kółkiem spędził. Zgaduje, że gdyby miał jeszcze godzinę, pojechał by o pół sekundy lub nawet sekundę szybciej. On pół dnia pracował nad ustawieniami bolidu, testował różne warianty. Ale zugi i inni "rodacy" będą się sugerowali wynikiem Palmera, który bolid prawdopodobnie zna dobrze i wie jakich ustawień używać.
    @1
    Psychofan, a optymista i rodak to co innego ;)
    Dziękuję.

  • 77. MikaMcLaren
    • 2017-08-03 14:52:01
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Dla niedowiarków jeszcze raz najszybsze kółka niedzielnego GP:
    1 Fernando Alonso 1:20.182 69 +00.000 196.697 15:42:42
    2 Kimi Raikkonen 1:20.461 70 +00.279 196.015 15:42:54
    3 Max Verstappen 1:20.490 44 +00.308 195.944 15:07:50
    4 Sebastian Vettel 1:20.807 69 +00.625 195.176 15:41:32
    5 Lewis Hamilton 1:20.818 66 +00.636 195.149 15:37:32
    6 Valtteri Bottas 1:21.214 68 +01.032 194.198 15:40:22
    7 Jolyon Palmer 1:21.589 68 +01.407 193.305 15:41:59

    Robert wczoraj regularnie jeździł tempem czołówki klasyfikacji
    Pozdrawiam

  • 78. dexter
    • 2017-08-03 17:10:09
    • *.dyn.telefonica.de

    @ saint77

    Oczywiscie ze musi sie przestawic tak jak kazdy inny nowy kierowca, poniewaz musi sie przyzwyczaic do mocy silnikow hybrydowych, do sily docisku, potrenowac procedure startu, wszystkie procesy, przecwiczyc zjazdy do boksow, prace z nowymi inzynierami, musi nauczyc sie roznych ustawien na kierownicy, procesow jak zaoszczedzic paliwo, jak zaoszczedzic ogumienie itd. itp.
    Trening oraz zebrane dane w starszych modelach maja malo wspolnego z dzisiejsza generacja. I wszystko co sie kiedys nauczyl nie bedzie w stanie przeniesc 1:1 do dzisiejszej F1, poniewaz dzisiejsze bolidy i opony sie roznia. Sam management opon w F1 jest nauka sama w sobie, poniewaz nie wiadomo jak auto bedzie sie zachowywac. A w dobrej wiedzy na temat ogumienia kryje sie czas okrazenia. Dodatkowo dochodza rozne ustawienia silnika, dyferencjalu i hamulcow. A to wszystko wymaga czasu...

    O sam speed osobiscie nigdy sie nie martwilem, ale zeby ostatnie soki wycisnac z auta to juz jest kunszt, a odpowiedni timig - no coz, z tym kierowca wyscigowy musi sie juz urodzic. Dla mnie najwiekszym znakiem zapytania byla jego prawa reka ktora o maly wlos po zdarzeniach z 2011 roku nie zostala amputowana (o polamanej nodze nie trzeba wspominac). Tylko dlugie i skomplikowane operacje uratowaly jego reke. Dopiero teraz widac ile stracil masy miesniowej, a mimo dlugiej rehabilitacji funkcja reki do dzis nie zostala w pelni przywrocona. On posiada tylko 40 procent swojej pierwotnej sily w tej rece i pomimo tak ogromnej niepelnosprawnosci szybkosci nie stracil.

    Sam fakt, ze zespol Renault zglosil go na sesesje pokazuje tylko, ze wiara w Polaka jest duza. A Kubica pasuje idealnie do tego biznesu, poniewaz tak bezkompromisowych ludzi jak On w stosunku do siebie samego ale tez do innych jest malo.

    Wszyscy chyba dobrze pamietaja jeden z najbardziej spektakularnych wypadkow w historii F1 z 2007 roku w Kanadzie, ale co pozniej sie dzialo jak chodzil caly wsciekly gdy uslyszal decyzje lekarzy, ze tydzien pozniej nie moze w Indianapolis wystartowac - nie wiem czy kazdy pamieta. Rok pozniej wygral ten wyscig w Montrealu - i tylko to zdarzenie pokazuje mi jego caly charakter. On juz jest ciosany z dobrego drzewa...

    W 2013 sprobowal swoich sil w rajdach, mimo ze ta dyscyplina przyniosla mu tyle nieszczescia. Zaczelo sie wszystko dobrze tytul w WRC 2, wygral w rajdowych mistrzostwach europy i nawet prowadzil w Rallye Monte Carlo. Ale szczegolnie na waskich odcinkach ta mala mobilnosc reki sprawiala mu problemy, popelnial bledy. Przez trzy lata ambicja pchala go do przodu, na koncu czesto mial pecha, nie zawsze dysponowal perfekcyjnym materialem, ale mimo wszystkiego jazda samochodem wyscigowym zawsze sprawiala mu przyjemnosc.

    I to nie jest tak, ze zespol Renault sie zlitowal, bo jakis Polak gdzies na wschodzie jest bezrobotny i zaprosil Kubice na testy. Nie, tak to na swiecie nie funkcjonuje! On caly czas mial mniejszy czy wiekszy kontakt z F1. Kubica byl juz znany z Mercedesa i jego swietnej pracy jaka tutaj w symulatorze wykonywal. W ostatnim latach regularnie wiele godzin spedzil w symulatorze Mercedesa aby wirtualnie poprowadzic bolid po torze wyscigowym, popracowac nad ustawieniami etc. etc. Az pewnego razu fabryczny zespol Renault poprosil Roberta jako kierowce referencyjnego aby wykrecil kilka okrazen w symulatorze ktory znajduje sie w Estone. Zreszta kogo sie nie zapytac Toto Wolff'a (ktory a propos perfekcyjnie rozmawia po Polsku, poniewaz sam ma korzenie polskie) czy ludzi z Renault to wszyscy chwala Roberta, a dzis Kubica jest z powrotem w rzeczywistosci. Teraz z pewnoscia trzeba poczekac na nastepne kroki, bo F1 nigdy na 100 procent nic nie jest pewne.

  • 79. dexter
    • 2017-08-03 17:31:55
    • *.dyn.telefonica.de

    Edit:

    na sesje

    odpowiedni timing

  • 80. champ21
    • 2017-08-03 19:34:04
    • *.strzyzowski.net

    ;)

  • 81. 6q47
    • 2017-08-03 21:07:15
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Najważniejsze - prócz samego powrotu za kierownicę bolidu mod. 2017 - jest to, że przejechanie tylu okrążeń miało na celu nie tylko poznanie maszyny, ale przetestowanie nowych komponentów przygotowanych przez Renault pod kątem dalszego rozwoju bolidu w kolejnych miesiącach.
    Czy taka "fucha" jest czymś powszednim w tym sporcie? ... raczej nie.
    Takimi testami zajmuj się kierowcy mający wrodzone "sensory".
    Robert je ma i doskonale wie jak przekazać ich odczyty inżynierom. Zestawienie zapisanej telemetrii plus uwagi kierowcy pozwolą na weryfikację i przydatność poszczególnych komponentów.

  • 82. jaga23
    • 2017-08-03 21:40:22
    • *.244.186.10.tvkhajnowka.pl

    Po pierwsze Robert pokazał niezwykłą regularność na długich przejazdach i pewnie miał zatankowane auto tak jak Hulkenberg i Palmer w treningach co da Renault jasną odpowiedz jak wypadł na ich tle , a druga sprawa Robert chyba jako jedyny testował opony ultrasoft , a to są opony które będą używane w GP Belgi także powiem to od siebie kibica Roberta do zobaczenia na GP Belgi gdzie historyczny powrót stanie się faktem :D :D :D :D

  • 83. MikaMcLaren
    • 2017-08-03 23:50:18
    • *.117.147.162.static.3s.pl

    Robert miał trzy pomiarowe stinty 11, 12 ,13 na miękkich z takim samym obciążeniem paliwa i w każdym miał lepszą medianę od Hulkenberga i Palmera.
    Dane z wyścigu
    HUL 1.23.324
    PAL 1.22.480
    wczoraj
    KUB 1.21.570 , 1.21.900, 1.21.802
    Robert zawsze miał dużo paliwa, porównywali go z dużym obciążeniem, dla mnie wyniki Roberta są rewelacyjne ale skoro sam mówił na konferencji ,że do końca nie był zadowolony to musi się jeszcze coś wydarzyć.

  • 84. dexter
    • 2017-08-04 00:15:46
    • *.dyn.telefonica.de

    @6q47

    Witam Cie moj przyjacielu ;) - doskonale trafiles. Tylko od dluzszego czasu zastanawia mnie pytanie jak tak naprawde nazwac dzisaj w F1 taka ?fuche? Roberta Kubicy - kierowca referencyjny?

    Bo w zespole wyscigowym jest tez taka "fucha" gdzie przed monitorami komputerowymi na ktorych raz widac prosta linie, raz zakret z krotkim inerwalem, raz z dlugim interwalem siedzi dwoch Panow w takim pomieszczeniu, jest szklana szyba i po drugiej stronie na trzech (po kazdej stronie) ruchomych hydraulicznych szczudlach stoi taka atrapa bolidu wyscigowego na ktorym brakuje kol i zawieszenia. Na srodku pomieszczenia jest 6 projektorow ktore jak choinka zwisaja z sufitu i rzucaja na zaokraglona sciane elementy zawieszenia oraz kola. Z perspektywy osoby ktora siedzi w cockpicie i wykonuje taka ciekawa "fuche" elementy przyklejone beda do chassis jak w rzeczywistosci. Tak dzisiaj w F1 w pierwszej linii wyglada narzedzie do pracy nad rozwojem bolidu wyscigowego, a kierowca ktory m.in. wykonuje taka prace nazywa sie "kierowca testowy" i w zespole Renault na nazwisko ma Sirotkin.

  • 85. dexter
    • 2017-08-04 03:10:12
    • *.dyn.telefonica.de

    Sorry, poniewaz przerwalo mi.

    To jest naturalne, ze przy okazji testow cos sprawdza, ale pierwszej linii przejazdy testowe Roberta Kubicy czy to wirtualne "programy treningowe" w symulatorze albo tak jak teraz przeprowadzone testy przez Renault mialy dostarczyc odpowiedz na pytanie czy Kubica bedzie w stanie wytrzymac dystans w aktualnym bolidzie F1.

    I to nie jest tak ze w Renault nikt nie jest w stanie dostarczyc uzytecznych danych. Tam jest jeszcze jeden kierowca ktory nazywa sie Hülkenberg. No i jest Palmer...

    W kazdym razie obojetnie czy po wypadku Kubica wystepowal w miedzynarodowych rajdach - w rzeczywistosci jego celem byla praca nad powrotem F1. Juz pod koniec stycznia 2013 przeprowadzal w Walencji dla Mercedesa testy samochodu DTM C-Klasse. Nieoficjalnie wtedy mowilo sie, ze byl o 0,1s wolniejszy od Gary Paffett'a ktory w tamtych czsach byl czolowym kierowca Mercedesa. W rzeczywistosci jednak na testach objezdzal wszystkich uznanych kierowcow jak chcial...

  • 86. 6q47
    • 2017-08-04 07:31:58
    • *.centertel.pl

    Cześć dexter.
    Masz rację.
    Mój wpis zabrzmiał tak, jakby zespoły nie zatrudniali kierowców testowych:))
    Referencyjny - to właśnie miałem na myśli. Takich naprawdę jest jak na lekarstwo. Szczególnie jeżeli jest tak zmotywowany jak Robert. Zmysły pracują na maksymalnej czułości i przekazywane odczucia i sugestie są tym bardziej cenne. Doskonale o tym musieli wiedzieć.
    Pamiętasz wypadek Massy i kierowcę testowego który Go zastąpił? Luca niestety nie sprostał presji i musiał przeżyć falę krytyki ze strony "fanów F1". Co nie było ani przyjemne ani po części słuszne.
    Robert ma zestaw cech, które niwelują wszystkie problemy natury technicznej jak i mentalnej.
    Pozdr.

  • 87. Artur fan
    • 2017-08-04 07:35:19
    • *.sokola.pl

    chyba pierwszy raz od 6 lat spodobał mi sie bolid renault potestowac pojezdzic z X sezon a pózniej do włoch z numerem 46 Tifosi by oszaleli Fratelli d'Italia z Mazurkiem na mecie ALE to tylko marzenia pewnie za pare lat

  • 88. radzix
    • 2017-08-04 16:39:54
    • *.bydgoszcz.vectranet.pl

    Radzę poczytać i posłuchać co powiedział sam RK po testach. Pomimo, że jeździł zapewne setki godzin w symulatorach. Wsiadł rano do bolidu i powiedział: cały mój świat i wiedza na temat bolidów wywróciła się do góry nogami. To naprawdę była bardzo głęboka woda a mimo to wszyscy fachowcy chwalą go jak sobie poradził. Nie patrzcie na czasy bo to nie ma najmniejszego sensu. Oczywiście jest kierowcą wyścigowym i powinien się odnaleźć w każdym pojeździe i w każdych warunkach, ale to jak on się odnalazł potwierdza poraz kolejny, że jest to po prostu niesamowity talent...

  • 89. JBBN
    • 2017-08-04 17:00:12
    • *.timplus.net

    Wiem nieoficjalnie z dobrego żródła , że są prowadzone rozmowy z dużym sponsorem.

  • 90. Vendeur
    • 2017-08-05 12:53:45
    • *.dynamic.chello.pl

    @ 87. Artur fan - a po polskiemu to pisać umiemy?

  • 91. Artur fan
    • 2017-08-05 21:23:54
    • *.sokola.pl

    @90 NIE umiem ja tylko przewiduje przyszłość daleką ale przyszłość

  • 92. nolte_
    • 2017-08-06 16:42:52
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    A może RK zacznie od udziału w jednej z sesji piątkowego treningu na Spa? Na resztę weekendu wsadzą do bolidu Joylona Cyrilpowiedziałżemnielubi.


Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo