2024-03-24
Ferrari z dubletem! Sainz wygrywa w Australii
Ekipa z Maranello ma sporo powodów do radości. Carlos Sainz i Charles Leclerc wywożą z Australii komplet punktów. Włosi wykorzystali problemy z samochodem Verstappena i po raz pierwszy od wyścigu w Bahrajnie w 2022 roku zajmują pierwsze dwa miejsca. Sainz, który po tym sezonie odejdzie z Ferrari, znowu okazał się tym, który przerywa kolejną serię zwycięstw mistrza świata z Holandii. Hiszpan sprawił niemałą niespodziankę swoim sukcesem. Raczej nikt nie przypuszczał, że po operacji wyrostka robaczkowego, którą przeszedł dwa tygodnie temu, tak szybko wróci do znakomitej formy, zwłaszcza że sam zwracał uwagę na to, że nie jest jeszcze w optymalnej dyspozycji.R E K L A M A
Carlos Sainz, P1
"Co za rollercoaster! Jestem szczęśliwy! Od samego początku czułem się dobrze w samochodzie i po wyprzedzeniu Maxa [Verstappena] miałem czyste powietrze, i mogłem nadawać mocne tempo, które utrzymałem do samego końca, co pozwoliło mi sięgnąć po pierwszą wygraną w tym sezonie. Cieszę się również z tego, że wszystko w porządku z George’em po tak ciężkim wypadku. Zespół zasłużył na to podwójne zwycięstwo, przez cały weekend wykonaliśmy świetną pracę. Perfekcyjny wyścig, trafiona strategia, a mechanicy popisali się znakomitą precyzją i szybkością podczas każdego pit stopu. Gratulacje dla wszystkich! Teraz czas na Japonię! Vamos!"
Charles Leclerc, P2
"To był naprawdę dobry weekend dla nas. Zgarnęliśmy wszystkie możliwe do zdobycia punkty, pierwsze dwa miejsca i najszybsze okrążenie. Carlos wykonał świetną robotę dzisiaj. Ja miałem dobry pierwszy stint i udało nam się uporać z Lando [Norrisem] podczas pit stopu. Miałem pewne problemy z ziarnieniem na pierwszym zestawie twardych opon, a potem pokazałem lepsze tempo na ostatnim przejeździe, gdy założyłem drugi komplet najtwardszej mieszanki i kontrolowałem przewagę nad Lando. Na przestrzeni trzech wyścigów tego sezonu wykorzystaliśmy nasz potencjał, co udowadnia, jak dużo pracy wykonał nasz zespół w ciągu ostatnich miesięcy".
"Co za rollercoaster! Jestem szczęśliwy! Od samego początku czułem się dobrze w samochodzie i po wyprzedzeniu Maxa [Verstappena] miałem czyste powietrze, i mogłem nadawać mocne tempo, które utrzymałem do samego końca, co pozwoliło mi sięgnąć po pierwszą wygraną w tym sezonie. Cieszę się również z tego, że wszystko w porządku z George’em po tak ciężkim wypadku. Zespół zasłużył na to podwójne zwycięstwo, przez cały weekend wykonaliśmy świetną pracę. Perfekcyjny wyścig, trafiona strategia, a mechanicy popisali się znakomitą precyzją i szybkością podczas każdego pit stopu. Gratulacje dla wszystkich! Teraz czas na Japonię! Vamos!"
Charles Leclerc, P2
"To był naprawdę dobry weekend dla nas. Zgarnęliśmy wszystkie możliwe do zdobycia punkty, pierwsze dwa miejsca i najszybsze okrążenie. Carlos wykonał świetną robotę dzisiaj. Ja miałem dobry pierwszy stint i udało nam się uporać z Lando [Norrisem] podczas pit stopu. Miałem pewne problemy z ziarnieniem na pierwszym zestawie twardych opon, a potem pokazałem lepsze tempo na ostatnim przejeździe, gdy założyłem drugi komplet najtwardszej mieszanki i kontrolowałem przewagę nad Lando. Na przestrzeni trzech wyścigów tego sezonu wykorzystaliśmy nasz potencjał, co udowadnia, jak dużo pracy wykonał nasz zespół w ciągu ostatnich miesięcy".
komentarze
1. hubertusss
Dobrze wyszło. Dobra zdobycz punktowa. Na chwilę obecną tylko tak mogą wygrywać wykorzystując na maxa kłopoty Maxa.
2. Addd
Ferrari ma szanse zagrozić jeszcze w paru wyścigach w tym sezonie. Są bardzo mocni
3. Litwak
Grande Ferrari!! Piękny dublecik, ależ wyścig!!! Forza Ferrari!!!! Oby tak dalej rozwijać bolid bo za rok przychodzi wielki mistrz i 2026 zmiana przepisów. Czas największy zdobyć mistrzostwo. 15 lat czekania na czerwony triumf. Dosyć dominacji RB i Merca oni przez ostatnie 15 lat dominują!!! Ależ wyscig ależ emocje !!!!
4. Supersonic
@3
Nie wiem czy to sarkazm, ale ten wyścig był nudny. Tylko dziś w roli Maxa był Carlos.
Ferrari chyba pospieszyło się z zatrudnieniem Hamiltona. A jeśli myślami już jest u czerwonych to w sumie nawet gorzej, bo chyba nie jest do końca sportowe podejście do sprawy.
5. hubertusss
@4 nie wiem czy to Ferrari pospieszyło się z Hamiltonem czy Sainz czasami sam nie podjął pewnych kroków w stronę Audi wcześniej. A Ferrari tylko zapełniło przyszły wakat.
6. Mat5
Sainz póki co to najlepszy kierowca w tym sezonie (nie licząc Maxa). Szkoda, że musiał pauzować w Arabii, bo kto wie, czy jakby był w pełni sił, to nie znajdowałby się teraz na drugim miejscu w generalce.
7. hubos21
@6
Jakby nie patrzeć w zeszłym sezonie też tylko on wygrał wyścig poza RB, więc okazję potrafi wykorzystać.
8. Falarek
Szkoda Sainza że odchodzi z Leclerkiem tworzą zgrany duet. Tak się ciągle zastanawiam po co im był ten transfer Hamiltona. Chyba najbardziej grały kwestie marketingowe a nie sportowe nie ujmując nic Lewisowi.
9. fpawel19669
@8 Oczywiście, że tak. Nie chcę być zlym prorokiem, ale myślę, że Hamilton skończy jak Vettel.
10. Lulu
@9 Bardzo możliwe ale jak nie teraz to kiedy . Gość zdobył wszystko . Wiadomo gdzieś tam z tyłu głowy pewnie chodzi za nim ten 8 tytuł ale moim zdaniem może czuć się spełniony . Jeżeli kiedykolwiek rozważał starty w Ferrari to teraz ma do tego idealny moment . Nowe przepisy , slaba formą Mercedesa , swój prawdopodobnie ostatni kontrakt + może przedłuży o rok i to by było na tyle .
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz