komentarze
  • 1. slawke
    • 2018-04-12 15:16:25
    • *.dynamic.mm.pl

    A potem specjaliści od marketingu i public relations kazali nam sobie dać po buziaku. I wszyscy śmiali się i dokazywali.

  • 2. Jameson
    • 2018-04-12 15:23:53
    • *.135.24.65

    Jak dziewczynki z podstawówki. W niedzielę "such a dic**ead", a dziś już super companeros.

  • 3. vanD
    • 2018-04-12 16:50:38
    • *.75.36.86.host.citystrada.pl

    Szkoda że nie ma tej brutalności i chamstwa. Czy wszyscy muszą sie lubić ? HAM mógł powiedzieć że Max jest k tasem i tyle :D koniec bajki jedziemy dalej

  • 4. Orlo
    • 2018-04-12 16:53:02
    • *.13-3.cable.virginm.net

    "Czyszczenie realcji" na linii Ham - Ver:
    Lewis: to była twoja wina, you d@$!^#d!
    Max: ja tylko (znowu) "ratowałem auto" (serwus ds1976 :P )
    Lewis: to chyba że tak...
    A tak na serio, to wątpię, żeby Ci Panowie się już w tym sezonie "bliżej" nie spotkali...

  • 5. Orlo
    • 2018-04-12 17:00:22
    • *.13-3.cable.virginm.net

    @3
    Dokładnie, poprawność polityczna jak dla mnie czasami wręcz kastruje ludzi... Niemal niczym w "Equilibrium"... Gdzie te czasy Mansella, Senny czy Schumiego...

  • 6. AndrzejOpolski
    • 2018-04-12 18:27:27
    • *.dynamic.chello.pl

    To jak Lewis zwyzywał Maxa to jest pikuś w porównaniu z tym jak ja nawrzeszczałem na telewizor! ;-)

  • 7. Vendeur
    • 2018-04-12 19:25:16
    • *.dynamic.chello.pl

    A co on takiego robił w tym pokoju przed ceremonią w Bahrajnie?

  • 8. ds1976
    • 2018-04-12 20:25:47
    • Blokada
    • *.ksi-system.net

    Oczyścili atmosferę? To mają okazję ją pobrudzić znów w niedzielę. I oby dla nas, kibiców tak się stało. Vettel jest inteligentny i błyskotliwy co udowodnił również ostatnim zwycięstwem, ale jeżeli oczekujecie twardej do bólu walki to zanoście modły do kogokolwiek by Lewis i Max jak najczęściej jechali koło w koło. Od czasów "młodego Hamiltona" nie było równego mu fightera, wreszcie doczekaliśmy się!

    Dobrze, że w stawce jest Magnussen ;-)

  • 9. marcelo9205
    • 2018-04-12 20:45:55
    • *.play-internet.pl

    Jak Vettel specjalnie wjechał w Hamiltona to wielkie oburzenie. A teraz, że za dużo poprawności politycznej. To w końcu jakiej tej F1 chcecie ? Kiedyś kierowcy po kolizji potrafili okładać się po kaskach :D, a dzisiaj oburzenie, że ktoś kogoś jakoś nazwal.

  • 10. Sasilton
    • 2018-04-12 22:02:18
    • *.unknown.vectranet.pl

    Hamilton wie że nie może nie doceniać młodych, bo by popełnił dokładnie ten sam błąd który popełnił Alonso, który myślał że zdominuje młodego Lewisa, a ten wcale mu nie ustępował i potem Fernando zaczął świrować i szantażować swój zespół.

  • 11. Jameson
    • 2018-04-13 00:02:10
    • *.dynamic.gprs.plus.pl

    @7 Vendeur Hamilton w pokoiku patrząc na powtórkę manewru Verstappena skomplementował go, słowem "dickhead". Poszło to w świat i teraz przeprasza.
    Według mnie to nie ma sensu, bo powiedzmy Verstappen wjedzie w Hamiltona w niedziele i wrócą do punktu wyjścia. Albo się wyzywamy, albo zachowujemy kulturę.

  • 12. rakes
    • 2018-04-13 01:24:35
    • *.dynamic.chello.pl

    No i super, chociaż Verstapen wkrótce znowu coś narozrabia ;)

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo