komentarze
  • 1. amol
    • 2018-02-02 14:55:04
    • *.33.146.130

    Liczę na długoletni nowy kontrakt Hamiltona. Jest on ikoną w F1, żywą legendą tego sportu.

  • 2. Fanvettel
    • 2018-02-02 15:16:27
    • *.230.122.84

    A ja myślę że jeszcze max 2 sezony i Lewis odejdzie z F1.

  • 3. Jen
    • 2018-02-02 17:21:23
    • *.play-internet.pl

    Dopóki będzie mógł osiągać bolidem Mercedesa to być może będzie jeździł. Jak tylko rywale dogonią lub przegonią srebrnych to Lewis zakończy karierę, aby podtrzymać swoją opinię niezwyciężonego.

  • 4. Heytham1
    • 2018-02-02 17:52:34
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @1Bez przesady...Lewis jest po prostu szybki i do tego ma najmocniejszy sprzęt a do tego brak konkurencji na jego poziomie dlatego wygrywa. Żadna z niego legenda. Jeszcze do tego trochę mu brakuje.

  • 5. sliwa007
    • 2018-02-02 18:12:12
    • *.centertel.pl

    Partnerstwo doskonałe, Mercedes nie znajdzie obecnie lepszego kierowcy a Hamilton zespołu. W pewnym sensie są na siebie skazani.
    Kontrakt obstawiam 2-letni, czyli do końca obecnej ery silnikowej. Dalej to wróżenie z fusów, za mało konkretów.

    4. Heytham1
    Za 10-20 lat, gdy już emocje opadną era Hamiltona i Vettela będzie oceniana inaczej. Do końca obecnych silników zostały 3 sezony i prawdopodobnie wszystkie tytuły zostaną rozdane pomiędzy tymi zawodnikami, są na to ogromne szanse. Wtedy będziemy mieć dwóch zawodników, którzy przykładowo mają po 5-6 tytułów. Jeśli to się sprawdzi to będzie to sytuacja bez precedensu. Obecnie mają po 4 tytuły i to również jest sytuacja bez precedensu. Żyjemy w bardzo fajnych czasach, chociaż trudno nam to dostrzec. Sprzęt zawsze był najważniejszy a dominacje to część DNA F1.

  • 6. Heytham1
    • 2018-02-03 10:09:59
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @5 Zgadzam się z Tobą. Za kilka lat kiedy Hamilton i Vettel nie będą już jeździć będą wspominani jako wielcy tego sportu. Ale to będzie za kilka lat. Wtedy na koncie jednego czy drugiego będzie większa liczba tytulów i osiągnięć. Dlatego też napisałem że jeszcze do tego trochę brakuje by mówić w tej chwili o Lewisie jako o żywej legendzie. Na razie póki co po prostu robi dobrą robotę ku temu by zapisać się jako jeden z najlepszych w historii tego sportu.

  • 7. Jen
    • 2018-02-03 10:30:45
    • *.179.231.3.static.3s.pl

    @sliwa007 @ Heytham1
    Panowie często się z Wami nie zgadzam ale tym razem podpisuję się pod tym co napisaliście obiema rękami.
    Może siebie zdarzyć, że Vettel i Hamilton zakończą karierę z taką samą liczbą tytułów biorąc pod uwagę ich dotychczasową rywalizację:)

  • 8. GTR
    • 2018-02-03 20:03:36
    • *.dynamic.gprs.plus.pl

    @1 amol
    @5 sliwa007

    Bardzo trafne spostrzeżenia. Są to wspaniałe czasy F1. Połączenie kunsztu, bardzo zaawansowanej technologii i znakomitych kierowców. Za 10-20 lat zupełnie inaczej będziemy to odbierać. O ile dożyjemy. Niech się dzieje i niech walczą. Przed nami kolejny znakomity sezon.

  • 9. kiwiknick
    • 2018-02-04 17:42:24
    • *.dip0.t-ipconnect.de

    Jen!! Hamilton zakończy kariere z opinią niezwyciężonego??
    Chyba mi coś umknęło.

  • 10. Jen
    • 2018-02-04 22:02:02
    • *.179.231.3.static.3s.pl

    @9 kiwiknick
    Chodzi mi o to, że Hamilton sam się na takiego niezwyciężonego kreuje i tak jest postrzegany przez wielu swoich fanów, którzy uważają go za żywą legendę F1, najlepszego w historii.
    Sam Lewis robi wszystko aby tak było. Najlepiej dba o swój PR ze wszystkich kierowców. Praktycznie po każdym wyścigu podkreśla jak fantastycznie się bawił, jak nie może się doczekać kolejnego pojedynku z głównym rywalem itd. Wielu kibiców miało problem aby przyjąć do wiadomości, że w 2016r tytuł wygrał Rosberg.
    Dlatego dopóki Hamilton będzie w stanie walczyć o zwycięstwo to będzie jeździł. Jak tylko coś zacznie iść nie po jego myśli to według mnie zakończy karierę.

  • 11. kiwiknick
    • 2018-02-04 22:44:25
    • *.dip0.t-ipconnect.de

    Tylko dofam że Hamilton jest jedynym z aktualnej stawki który przegrał mistrzowstwo z kierowcą zespołowym ;)

  • 12. dody
    • 2018-02-05 07:49:01
    • Blokada
    • *.70.34.70

    6 Haytam1

    Hamilton juz jest zywa legenda. Ktos to nie widzi albo jest slepy albo nic nie wie o tym sporcie. Co ciebie brakuje zeby uznac Lewisa zywa legenda. Czy on zyje?....zyje. Czy ma mistrzowski tytul? ... Ma. Nawet 4 krotnym mistrzem. To wiecej od Senny. Jest absolutnym rekordzista co do liczby kwalifikacji. Jest mistrzem jazdy warunkach deszczowych tak jak Senna, moze lepszy od niego. W obecnych stawkach tylko Max moze jest zbilizony do Lewisa. Jest dobrym ambasadorem tego sportu. Bardzo obiektywny i skromny. Jesli choc troche rozumiesz po angielku w jego mowach nie ma cienia arogancji. Natomiast jest bardzo pewny sobie. Za kilka lat co bedzie twoim zdaniem? Napewno nie bedzie zmniejszona liczba jego zwyciestw. Moze tylko wiek robi swoje, napewno kiedys odchodzi. Co z tego. Kazdy odchodzi. A jego legenda pozostaje. Jesli sadzisz szybki samochod czyny kazdego mistrzem, lepiej nie odwiedzic ta strone.Miedzy innym kazdy mistrz swiata dysponowal konkurencyjnym samodomem. Bez tego nikt nie moze zostac mistrzem. Samochod oczywiscie pomoga. Ale to nie wszystko. Dla mnie Damon, Jack, Button, Kimi i Nico sa juz zywymi legendami F1, chociaz oni wygrali tylko jeden tytul. Oni potwierdzili sobie i nie potrzebuja juz od was zadnej akceptacji. Co do innych kierowcow moze byc tak. Naprzyklad Bottas? na jego temat mozna mowic tak: Jest dobrym kierowca, ale narazie przegral w Lewisem. Zeby zostac mistrzem musi pokazac siebie, ze jest lepszy od swojego teammate. Jesli tego nie dokononales trudno mowic ze on jest najlepszy.

  • 13. dody
    • 2018-02-05 08:19:32
    • Blokada
    • *.70.34.70

    11 Kiwi

    Vettel przegral z Danielem, Alonso z Hamiltonem.

    Rosberg wygral chociaz mial mniejsze zwyciestwa i dzieki niezawodnosci samochodu, wsparcie zespolu.

    To niezniejsza jego zasluge. Byl blisko do Lewisa. Ale niezaleznie od tego wszystkiego kazdy team boss chcialby zatrudnic Lewisa a nie Nico. Bo Lewis jest po prostu lepszy.

    Rozumiem tych ludzi ktorzy stosunkuja nie przychylnie do Lewisa. Bo jestescie slepymi fanami jakiegos kierowcy prawdopodobnie Vettela moze nawet Nico. Nie maja wiedzy o tym sporcie. Nie szanujecie sportowcow nawet mistrzow.

    Ja nie lubie Vettela, nawet pewnym sensie nienawidze go, ale zawsze uwazam ze Vettel jest juz legenda tego sportu, jest jeden z najszybkich kierowcow w historii tego sportu. To jest fakt, on nie musi nikomu dokazac. Bylem swiadkiem wielu jego wspanialych zwyciestw.

    Wielu z was pisza Kimi nie do czego? Czyzby? On stworzyl cude w swoim czasie. Kiedy wrocil do sportu pokazal ze nie stracil swoje umiejetnosci. Dlatego jest w Ferrari. Nadal istnieje tam. Ludzie z Ferrari nie sa glupszy od was. Przeciez nawet wielki Szchumacher mial problemy z powrotem. To trzeba pamietac

  • 14. kiwiknick
    • 2018-02-05 08:35:58
    • *.dip0.t-ipconnect.de

    Dody za co tak nienawidzisz? ;)

  • 15. sliwa007
    • 2018-02-05 12:10:23
    • *.centertel.pl

    10. Jen

    "Praktycznie po każdym wyścigu podkreśla jak fantastycznie się bawił, jak nie może się doczekać kolejnego pojedynku z głównym rywalem itd."

    Z czołówki zawodników Hamilton wyróżnia się właśnie tym, że ma najwięcej luzu, chociaż niektórzy mogą odbierać to negatywnie. On w pewnym sensie po prostu się bawi i trudno mu się dziwić, ma do dyspozycji odpowiednie zabawki. Zresztą przez większość kariery takie miał.
    W jego wypowiedziach oczywiście większość to PR, ale jak patrzy się na jego styl bycia (również poza torem) to z takimi właśnie słowami bym to połączył. Fajna zabawa i rywalizacja na luzie. Oczywiście o ile można o jakimkolwiek luzie mówić w ocenie zawodników F1.


    "Wielu kibiców miało problem aby przyjąć do wiadomości, że w 2016r tytuł wygrał Rosberg."

    Wielu raczej miało problem z tym, w jaki sposób umniejszano umiejętnościom i formie Hamiltona z tamtego sezonu. Hamilton w niczym nie był gorszy od Rosberga, wręcz przeciwnie był lepszy. Miał po prostu więcej pecha (bez roztrząsania co to dokładnie oznacza) ale niektórym trudno było to zaakceptować.

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo