komentarze
  • 17. Michael Schumi
    • 2017-09-06 13:03:04
    • *.ip.euro.net.pl

    @1 Taka roszada byłaby najbardziej racjonalna. Williams trochę poszedł w dół, także dobrze by było dla Roberta, gdyby poszedł właśnie do hinduskiego zespołu.

  • 18. shodan
    • 2017-09-06 13:05:18
    • *.play-internet.pl

    williams to dla Roberta najlepsza z mozliwych opcja i wlasnie bede trzymal kciuki zeby tam znalazl miejsce Lowe to lebski gosc razem z Robertem mogliby wskrzesic dawny blask tego teamu

  • 19. Jen
    • 2017-09-06 13:26:36
    • *.play-internet.pl

    Według mnie układanka przedstawi się nastepujaco: Sainz do Renault za rabat na silniki, Kubica do Williams za Masse, sklad FI bez zmian, Alonso pozostaje w McLaren który zmieni dostawce silników na Renault a Honda będzie dostarczać swoje silniki do Torro Rosso. Sainza zastąpi Gasly, w Sauber będzie Leclerc, który kiedyś może wskoczyć do Ferrari za Raikonena albo Vettela za 4 lata.

  • 20. zug
    • 2017-09-06 13:29:32
    • Blokada
    • *.toya.net.pl

    @10 a skąd wiadomo, że KUB to nie będzie ciepła klucha? Na podstawie tego, co było sześć lat temu? Panie..

  • 21. PerturbatorXXX
    • 2017-09-06 13:30:52
    • *.251.248.180

    Jesli wroci, bez roznicy w ktorym teamie, to i tak beda emocje z ogladania.

  • 22. prz1
    • 2017-09-06 14:08:10
    • *.25.201.118

    @16 już od roku Wolf nie ma żadnych udziałów w williamsie, więc tu Robertowi nie pomoże, chyba że dobrym słowem :-)

  • 23. PiotrasLc
    • 2017-09-06 14:19:39
    • Blokada
    • *.centertel.pl

    Toto Wolf nawet bez udziałów może pomóc Robertowi......Mercedes dostarcza im silniki

  • 24. bbrbutch
    • 2017-09-06 14:45:42
    • *.dynamic.gprs.plus.pl

    Od czasu jak został wykonawczym w Mercedesie szefowie kazali mu się pozbyć większości udziałów z powodu konfliktu interesów,ale miał problem ze znalezieniem sensownego kupca.Wiem,że najpierw 5%,a potem drugie 5% sprzedał jednemu kolekcjonerowi bolidów z USA,ale o trzecich 5%tach nie słyszałem.Dzięki za sprostowanie@22.

  • 25. sliwa007
    • 2017-09-06 14:56:11
    • *.centertel.pl

    Nie widzę zbytnio powodów dla których Wolff miałby pomagać Kubicy. Co to, wujek jakiś czy co? Rozumiem zorganizować testy w symulatorze czy nawet gdzieś na torze ale załatwić posadę w Williamsie? Ludzie obudźcie się, to jest biznes a nie koncert życzeń...
    Renault wyciągnęło do Kubicy rękę bo widzieli w tym swój interes, ale jaki interes może w tym widzieć Mercedes? Nie mam pojęcia, oni raczej nie muszą kombinować jak ściągnąć do siebie mocnych zawodników, tam każdy chce jeździć.
    Renault miało problemy ze znalezieniem doświadczonego i mocnego zawodnika, bo nikt nie chciał jeździć na końcu stawki, stąd program testowy Kubicy. Obecnie mocno się poprawili i wygląda na to, że mają więcej ofert.
    Trzeba jeszcze trochę poczekać i wszystko się wyjaśni, ale wygląda na to, że testy Kubicy nie były tak oszałamiające jak byśmy tego oczekiwali. Widocznie zostały jakieś wątpliwości bo gdyby był w formie z dawnych lat to już byłby potwierdzony na 2018.

  • 26. Heytham1
    • 2017-09-06 16:04:46
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @25 W końcu ktoś kto trzeźwo na tym forum myśli.
    Niestety większość kibiców cały czas na siłę wpycha gdzieś Kubicę. A prawda jest zapewne taka że Robert nie spełnił oczekiwań Renault i dlatego wolą wybrać Sainza który jest szybki, młody i w pełni sprawny fizycznie. Francuzi chcą walczyć o najwyższe cele i do tego dążą. Mają coraz lepszy samochód i teraz chcą mieć jak najlepszy skład. Moim zdaniem Carlos to dla nich najlepsza opcja.
    A co do Williamsa...jedyne w czym by mógł im pomoc Robert to rozwój bolidu. Nie sądzę by Massa zakończył po tym sezonie karierę.

  • 27. veterynarz
    • 2017-09-06 17:48:23
    • *.play-internet.pl

    @2 Tylko że Honda zostanie, chyba że Renault zgodzi się na czwartego klienta, w co wątpię. Więc żeby McLaren przeszedł na Renię, to STR musi przejść na Hondę.

  • 28. GamerLivePL
    • 2017-09-07 08:01:33
    • *.play-internet.pl

    Chciałbym Kubicę w Williams

  • 29. bo77as
    • 2017-09-07 12:50:30
    • *.107.143.153

    Trochę nie w temacie, ale polecam zobaczyć instagram Fernando Alonso, wrzucił fotkę z Indy, z podpisem potrójna korona. Może to nic nie znaczyć, a może znaczyć tyle, że Honda zostaja z MCL, a Alonso już nie chce brać udziału w tym cyrku.

  • 30. R4F1
    • 2017-09-07 16:23:45
    • *.69.196.66

    za F1today:
    Ben Fernley dodał coś od siebie w sprawie roszad kierowców: Force India potrzebuje Ocona oraz Pereza i zrobią wszystko co w ich mocy, aby ich utrzymać w teamie, a mają tu duży atut, bo ich dyspozycja jest znacznie lepsza niż reszty zespołów ze środka stawki.

  • 31. Heytham1
    • 2017-09-07 16:28:31
    • *.centertel.pl

    A może być też tak że McLaren podpisał umowę z Renault ale to i tak nie przekonuje go do pozostania w zespole bo to nie gwarantuje mu walki o tytuł. McLaren Renault może co najwyżej powalczy o trzecie-czwarte miejsce w generalce.

  • 32. bbrbutch
    • 2017-09-07 17:42:24
    • *.dynamic.gprs.plus.pl

    @up,like.

  • 33. silvestre1
    • 2017-09-07 19:04:43
    • *.dynamic.chello.pl

    " polskich kibiców czeka bardzo ciekawy i pełen emocji okres oczekiwania"... Czyli: "Ja Brzoza, ja Brzoza, Grab, jak mnie słyszysz?" ... i tyle w temacie.

  • 34. JBBN
    • 2017-09-07 22:06:19
    • *.timplus.net

    Jak czytam te bzdety 25 i 26 to widac myślenie dzieciaczka z piaskownicy. Do tych co mają trochę wiedzy o tym sporcie Robert to talent wrodzony jak Vettel czy Hamilton i nie porównujcie go do dzieci bogatych i wpływowych ludzi co to próbują się ścigac ale talentu brak tylko wykute czynności do ściganie tzw talent nabyty. Niestety F1 to przede wszystkim biznes i pieniądze a potem trochę sportu i ścigania.

  • 35. Heytham1
    • 2017-09-08 00:37:54
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @34 Po pierwsze...Akurat nie chciałbym porównywać Kubicy do Hamiltona i Vettela...więc tym bardziej Ty jako jego kibic nie powinieneś tego robić. Patrząc na drogę jaką do F1 miał Kubica a jaką dwójka którą wymieniłeś...ehh nie wiem kto tutaj akurat pisze "bzdety"...
    Hamilton to złote dziecko Mercedesa które zawsze miało bolid zdolny do walki o tytuł a Vettel to złote dziecko Red Bulla które zdobyło 4 tytuły samochodem z innej ligi...a Kubica? Dopisz sobie sam jak w jego przypadku to wyglądało i jakie wyniki potrafił osiągać średniej jakości bolidem.

    I po drugie...jeśli uważasz Sainza za kogoś kto nie ma talentu no to coś z Tobą kolego jest nie tak. Bo tak jak piszesz mamy do czynienia z kierowcami którzy gdyby nie kasa to byśmy ich nie zobaczyli w F1. Mam na myśli Ericssona, Palmera i Strolla chociaż ten ostatni pokazuje że jest coś wart a te pieniądze taty przyśpieszyły tylko jego wejście w świat wielkiego ścigania.
    Ale to że ktoś jest młody nie oznacza że nie ma talentu...Verstappen, Sainz, Ocon, Vandoorne, Stroll, Leclerc, Norris to przyszłość tej serii i kiedy zabraknie w niej Hamiltona, Vettela czy Alonso będziemy ogląd walkę o tytuły mistrzowskie pomiędzy tymi obecnie bardzo młodymi kierowcami.

  • 36. tomasss
    • 2017-09-08 07:49:32
    • *.emea.ibm.com

    Nie oszukujmy się, widok Kubicy w stawce kierowców F1 wzbudziłby ogromne zainteresowanie. W Polsce przybyłoby sporo niedzielnych kibiców a i dla nas - prawdziwych fanów F1 byłaby to nie lada gratka (każdy kto mówi inaczej w moim odczuciu jest nieszczery). Kubicy należą się wyrazy szacunku za to co osiągnął ale.. mówienie o tym, że jest w lepszej formie niż sprzed wypadku jest robieniem dobrej miny do złej gry. Traktowanie przez kibiców Roberta jako b. mocnego kierowcy jest zwykłym chciejstwem, niczym nieuzasadnionym. Robert stracił nieodwracalnie 6 lat swojej kariery. Przed wypadkiem był dobrze zapowiadającym się kierowcą ale nie był wielkim mistrzem (sezony, w których zdobywał mniej punktów od swojego naprawde dość przeciętnego partnera zespołowego Heidfelda o czymś swiadczą...) Przypomnijmy sobie powrót Schumiego (zaledwie po 4ech latach nieobecnosci, nie mającego za sobą żadnego większego wypadku). Pomponik dmuchany był nieprawdopodobnie do...pierwszego wyscigu w Melbourne po którym to powietrze uszło... Opinie niektorych osób jakoby Kubica był kimś lepszym niz powiedzmy Massa pozostawie bez komentarza:)
    Kończąc wywód mam nadzieję jednak, że Robertowi uda wskoczyć na któryś z wolnych foteli, zawsze to urozmaici nam oglądanie niekiedy nudnych jak homilia papieska wyscigów :)

  • 37. bbrbutch
    • 2017-09-08 11:36:25
    • *.dynamic.gprs.plus.pl

    Nie odbierz mnie jako fanboya RK,ale gadasz bzdury.Jakbyś naprawdę był fanem F1,to wiedziałbyś jak było w BMW,każdy kto się interesuje F1 to wie.A tak ,spojrzałeś w suche statystyki i wyszło Ci co napisałeś.Nie chcę żebyś mnie źle zrozumiał,ale poczytaj trochę książek w tematyce i posłuchaj wielu znakomitości ze światka,a zmienisz zdanie.

  • 38. tomasss
    • 2017-09-08 13:05:21
    • *.emea.ibm.com

    tak sie sklada, ze mam duzo materialow z tego okresu plus pamietam te czasy:) inaczej sie odbiera wystepy Kubicy jak ogladasz wyscig z polskiej telewizji gdzie Borowczyk piał z zachwytu na kazdym kroku z powodu Kubicy i tłumaczył każdą jego porażkę na zasadzie to napewno wina sprzetu.. Oglądając jakiekolwiek oficjalne F1 review z sezonow 2007-2010 Kubica jest jedynie wspominany...To, że mogł mieć nieco więcej pecha ze sprzętem nie zwalnia go z obowiązku "dominowania" nad swoim partnerem zespołowym. Powtarzam jeszcze raz - Kubica był dobrym kierowcą w swoim czasie, ale to było 10 lat temu...

  • 39. bbrbutch
    • 2017-09-08 14:52:40
    • *.dynamic.gprs.plus.pl

    Realy?Seria awarii,niewytłumaczalne błędy w podczas pit stopów,strategie dla Kubicy niezrozumiał dla wszystkich strategów u konkurencji,nawet jak Kubek wygrywał w Kanadzie to zespół nie był świadomy swojej strategii.To była oczywista faworyzacja Q.Nicka,ale masz racje w generalce przegrał 2x.

  • 40. sliwa007
    • 2017-09-08 18:56:03
    • *.centertel.pl

    38. tomasss
    Punkty nie zawsze są odzwierciedleniem formy zawodnika. Spójrz na sytuację w Red Bullu, gdzie Ricciardo dosłownie miażdży Verstappena, ale jak weźmiemy pod uwagę ilość nieukończonych wyścigów to już wygląda to inaczej.

    Kubica, który przegrał rywalizację z Nickiem Heidfeldem dostał kolejną dobrą posadę w czołowym zespole a Nick został rezerwowym. Tak to się miało do rzeczywistości, Kubica był tym gościem, który potrafił robić różnicę jak była taka potrzeba, Heidfeld to był typowy solidny ciułacz punktów.

  • 41. JBBN
    • 2017-09-08 23:22:34
    • *.timplus.net

    35 niestety brednie c.d. ja śledzę F1 od dawna jak kierowca wsiadał do wyścigu ze smarem na rękach i ja potrafię odróżnic talent wrodzony od talentu nabytego za grubą kasę.

  • 42. Heytham1
    • 2017-09-09 10:31:32
    • *.centertel.pl

    @41 Okej...rozumiem więc że według Ciebie w świecie się coś zepsuło i ludzie którzy teraz się rodzą są pozbawieni talentu więc muszą go sobie kupić ale oczywiście kiedyś tak nie było nie??? I taki Kubica czy Alonso nie musieli uczyć się prowadzić, nie musieli szlifować tego talentu...no nieeee, przecież oni tylko siedzieli z telefonem w ręku i czekali na to aż zadzwoni Ferrari czy McLaren...i wcale nie potrzebowali pieniędzy by startować we wszystkich niższych seriach a potem w F1 bo wszystko było za darmo, prawda?

  • 43. bbrbutch
    • 2017-09-09 11:21:09
    • *.dynamic.gprs.plus.pl

    Nawet Schumi był paydriverem.;)

  • 44. Heytham1
    • 2017-09-09 11:58:11
    • *.centertel.pl

    @43 Dokładnie i tak samo np. Niki Lauda. Każdy kierowca lub jego sponsor musi płacić ogromne pieniądze po to by dany zawodnik mógł się rozwijać, ścigać w niższych seriach by ostatecznie wskoczyć do F1. I tak było, jest i będzie.

  • 45. aartik
    • 2017-09-11 17:38:02
    • *.play-internet.pl

    UUUUUUUUUUU ..... ale się mleko wylało ! :)

  • 46. sebsaa
    • 2017-09-14 14:24:57
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Nikt już nie pamięta, że gdyby nie pieniądze ojca, Kubicy by nie było? Polski Związek nie chciał go sponsorować więc wyprowadzili się do Włoch i ojciec postawił wszystko na talent syna. Kubica sam to opowiadał w wywiadach. Także samym talentem nic w tym świecie się nie osiągnie przynajmniej na start potrzebne są pieniądze.

  • 47. bbrbutch
    • 2017-09-15 21:47:33
    • *.multi.internet.cyfrowypolsat.pl

    @46,święta prawda,taki sport,żeby zacząć przygodę z kartingiem trzeba najpierw dzieciakowi kupić karta,a to już wydatek rzędu od 5k.


Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo