komentarze
  • 1. iamweek
    • 2017-03-23 11:46:20
    • *.225.84.65

    A i tak wiadomo, że jak Hamilton tnie zakręt - jest wszystko OK :)

  • 2. sliwa007
    • 2017-03-23 13:07:28
    • *.multi.internet.cyfrowypolsat.pl

    Jako kibic chciałbym aby system sędziowania był przejrzysty, stosowane kary ujednolicone i najlepiej wszystko przeliczać na czas dokładany do końcowego wyniku.
    Sędziów dać 4-5, mniej więcej w stałym składzie na cały sezon, każdy głos niech będzie równy a końcowa kara to średnia z głosów. Wyniki jak kto głosuje na bieżąco publikować w trakcie wyścigu.
    Wtedy powiem, że sędziowanie jest sprawiedliwe.
    Póki co to mamy imprezy kilku buców za zamkniętymi drzwiami a efekt ich "postępowania" to wynik skomplikowanych przeliczeń gdzie składowymi są: popularność zawodnika, "siła" zespołu oraz wpływ potencjalnej kary na widowisko i sytuację w mistrzostwach.

    Na dodatek FIA od kilku lat co sezon zmienia zdanie i na zmianę raz luzuje a raz podkręca sposób karania.

    Ale oczywiście to i tak nie ma znaczenia, bo przecież F1 traci popularność jedynie przez dysproporcje w budżetach...

  • 3. tonia24
    • 2017-03-23 13:09:53
    • *.static.ip.netia.com.pl

    „Teraz mamy prostą zasadę, która mówi, że kierowca będzie poddany dochodzeniu sędziowskiemu, gdy jedzie nieobliczalnie lub zbyt wolno, albo w sposób zagrażający innemu kierowcy.”
    Czyli zakres interpretacji dość szeroki i subiektywny. Zobaczymy jak będą działać w praktyce te odniesienia do archiwalnych wydarzeń.

  • 4. Ricoo
    • 2017-03-23 13:10:34
    • *.static.ip.netia.com.pl

    Bez sensu.
    Ta zasada była dobra. Blokowanie w strefie hamowania będzie w tym sezonie widoczne znacznie częściej, co za tym idzie będzie mniej skutecznych manewrów wyprzedzania.
    Wszystko było ok z tym przepisem, do momentu aż pojawił się człowiek bez wyobraźni.

  • 5. Mat5
    • 2017-03-23 15:29:21
    • *.centertel.pl

    Tak jak wyżej wspomniał sliwa przepisy powinny być jasne, przejrzyste i moim zdaniem jeszcze stałe przez cały sezon. Mieliśmy sporo przypadków zmiany przepisów w trakcie sezonu (chociażby ograniczenia w team radio rok temu zniesiono w połowie sezonu, lub manewr Verstappena chyba od GP USA był już niedozwolony). Z tego jest więcej szkody niż pożytku.

  • 6. iamweek
    • 2017-03-23 16:29:50
    • *.225.84.65

    @6
    Dokładnie. Reguły są zmieniane dynamicznie i dochodzi do sytuacji w których ktoś na początku sezonu dostaje karę, a potem inny kierowca (za to samo) takowej nie otrzymuje. W GP Meksyku np. to był już totalny chaos jeśli chodzi o sędziowanie. Najpierw Hamilton, który ratuje się cięciem zakrętu i nic z tego nie wynika, potem cały cyrk między RBR i Vettelem....

  • 7. devious
    • 2017-03-23 17:20:15
    • *.static.ip.netia.com.pl

    @2 sliwa007
    "Póki co to mamy imprezy kilku buców za zamkniętymi drzwiami a efekt ich "postępowania" to wynik skomplikowanych przeliczeń gdzie składowymi są: popularność zawodnika, "siła" zespołu oraz wpływ potencjalnej kary na widowisko i sytuację w mistrzostwach. "

    Amen!

    To oczywiste, że skład sędziowski powinien być "stały" - tj. mamy choćby 8-10 stałych sędziów, którzy między sobą a także z FIA i z zawodnikami i zespołami PRZED SEZONEM ustalili jakieś zasady sędziowania i się tych zasad SILNIE TRZYMAJĄ - nie ma kombinowania, interpretowania, zmieniania zasad w trakcie itd.

    I z tych powiedzmy 8-10 zawodowych sędziów na każdy wyścig mamy 5 sędziów (bo wiadomo, nie każdy będzie mógł być 20 razy na wyścigu, ale przy 10 osobach zawsze 5 by się znalazło) - jest to jawne. I panowie/panie jawnie sędziują, tak jak sędzia piłkarski - znamy ich decyzje, nawet byłoby ciekawie mieć pogląd w TV na ich obrady czy decyzję. W innych sportach (np. w USA) tak jest i sędzia jest osobą publiczną, która w trakcie zawodów lub po ich zakończeniu sama ogłasza decyzje itd.

    Nie widzę powodów by nie zrobić z F1 większego show i np. nie wprowadzić głosowania a'la IDOL - po np. kolizji jest czas na naradę, obejrzenie powtórek, sędziowie się naradzają, itd. i w trakcie wyścigu w pewnym momencie widzimy głosujących sędziów - jeden daje 5s kary, drugi 10s, trzeci 25s, czwarty uniewinnia zawodnika, piąty daje 10s kary - sumujemy, daje nam to 50s/5 sędziów = 10s kary. Voilla! Proste, przejrzyste, sprawiedliwe, dające napięcie i dramaturgię widzom przed TV itd.

    To tylko przykład, mogę takich systemów wymyslić 15 i wszysktie będą fajne, medialne i bardziej sprawiedliwe od tego, co oferują obecnie "leśne dziadki" z FIA.... Ech, chyba muszę im jakiegoś maila wysłać :P

  • 8. devious
    • 2017-03-23 17:29:32
    • *.static.ip.netia.com.pl

    Acha, jako sędziów widziałbym byłych zawodników i członków zespołu - najlepiej takich potrafiących być neutralnymi i nie umoczonymi w jakieś afery (czyli odpadają np. Briatore) - ale z drugiej strony powinni być twardzi, nieugięci, wyszczekani, medialni... Mają być twarzami "nieugiętej sprawiedliwości" ale też umieć obronić swoje tezy w mediach. Dyskusje o karach zawsze będą, bo nie ma idealnej sprawiedliwości - a kary są uznaniowe, subiektywne....

    Widziałbym sędziów wśród takich np. emerytowanych znanych zawodników jak Hakkinen, Villeneuve, Rosberg, Hill, Kristensen, Stewart, czy inżynierów wyścigowych itd.

    Do tego, ponieważ sędziowanie byłoby jawne - to trudniej byloby sedziom być nieobiektywnym - cały świat by widział jak np. Hill wspiera rodaka Hamiltona i podejmuje decyzje na jego korzyść a zupełnie inaczej decyduje reszta - więc "głupio" by było wtedy się wyłamywać, jak się zaś głosuje anonimowo to wiadomo, można walczyć o rodaka/pupila, nikt i tak się nie dowie... Przejrzystość jest ważna, obecnie jej nie ma...

  • 9. St Devote
    • 2017-03-23 18:52:18
    • *.static.korbank.pl

    Super. Teraz żeby określić "obliczalność" zachowania kierowcy zespoły będą zatrudniały uznanych profesorów. Jak kierowca odstawi obronę Verstappena na torze, to do sędziów na wózku podjedzie Steven Hawking w przebraniu Franka Williamsa i zapoda złożenie kilku całkowalnych funkcji, które opiszą tor jazdy, a tym samym wykażą ponad wszelką wątpliwość obliczalność jego zachowania na średniej klasy kalkulatorze.

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo