2017-03-15
Marko: oszczędzanie paliwa może zepsuć widowisko
Dr Helmut Marko obawia się, że kwestie związane z poziomem spalania paliwa nowych bolidów mogą zakłócić piękno rywalizacji w sezonie 2017.R E K L A M A
Doradca Red Bulla w wywiadzie dla Servus TV stwierdził iż jest zadowolony ze znacznie szybszych bolidów, które stawiają większe wymagania kierowcom, którzy z kolei mogą mocniej wykorzystywać wytrzymalsze opony Pirelli.
Jedyną rzeczą, która go martwi jest jednak ograniczenie ilości paliwa, które może sprawić, że kierowcy będą musieli je oszczędzać.
„Przynajmniej w pierwszym wyścigu wszyscy będą mówili o ekonomii zużywania paliwa” twierdzi Marko.
„Poziom ilości paliwa na wyścig został zwiększony o 5 kg, ale to nie kompensuje wzrostu mocy silników, szerokości ogumienia oraz zwiększonej efektywności aerodynamicznej nowych konstrukcji.”
O tym jak nowe przepisy F1 sprawdzą się w praktyce przekonamy się już za niespełna dwa tygodnie. Inaugurujące sezon GP Australii zostało w tym roku zaplanowane na 24 – 26 marca.
Jedyną rzeczą, która go martwi jest jednak ograniczenie ilości paliwa, które może sprawić, że kierowcy będą musieli je oszczędzać.
„Przynajmniej w pierwszym wyścigu wszyscy będą mówili o ekonomii zużywania paliwa” twierdzi Marko.
„Poziom ilości paliwa na wyścig został zwiększony o 5 kg, ale to nie kompensuje wzrostu mocy silników, szerokości ogumienia oraz zwiększonej efektywności aerodynamicznej nowych konstrukcji.”
O tym jak nowe przepisy F1 sprawdzą się w praktyce przekonamy się już za niespełna dwa tygodnie. Inaugurujące sezon GP Australii zostało w tym roku zaplanowane na 24 – 26 marca.
komentarze
1. Antie
Wszelkie limity paliwa i jego przepływu to sztuczny element, który jest największą pomyłką i nie powinien być nigdy nawet dyskutowany w kręgach zbliżonych do wyczynowego sportu.
2. vanD
Boli samo czytanie takich postów.. Oszczędzam to ja paliwo w swojej Hondzie , nie oglądam żeby patrzeć jak robią to samo :<
3. mik.
@1.
Limit paliwa w baku to jest absurd. Na poczatku ery v6-t to byl duzy problem i teraz pewnie tez bedzie.
Jednak limit przeplywu ma sens (np. wrc jest zawsze limit na powietrze - zwezki)) bo inaczej silniki osiagaly by duzo wieksze i bardziej zroznicowane moce a koszty polecialyby w kosmos.
4. TomPo
Takie regulacje zabijaja F1. Od samego startu 'wlacz tryb oszczedzania wszystkiego' a sciganie? A kogo to obchodzi.
5. theadzik
@1,3 a ja się z wami nie zgodzę. Moim zdaniem to właśnie limit ilości paliwa powinien być jedynym ograniczeniem założonym na silnik. Wtedy byśmy mieli wyścig zbrojeń. To cała reszta przepisów jest słaba.
6. R4F1
@2 notabene McL z silnikiem Hondy zużywa najmniej paliwa w całej F1, bo jeżdżą nim najmniej :)
pozostaje nadzieja, że jednak się to zmieni.
odnośnie tego przepisu to jest już kolejny rok kiedy jest poruszany ten temat, a limity nadal obowiązują
7. St Devote
Wszyscy narzekacie na to, a dzięki temu mamy w samochodach tryb ECO Drive ;)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz