komentarze
  • 1. Ricoo
    • 2017-03-07 14:08:31
    • *.static.ip.netia.com.pl

    DRAMAT
    Tak zasłużony i doświadczony zespół jak McLaren 3 sezon z rzędu w ogonach...

  • 2. Vicente
    • 2017-03-07 14:34:38
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Co dzień to kompromitacja Hondy. Wierzyć się nie chce. Ich powrót oficjalnie ogłoszono w 2013 roku i do tej pory nie potrafią silnika porządnego zrobić. Gdzie ta słynna japońska jakość, hm?

  • 3. BlahBlah
    • 2017-03-07 14:50:33
    • *.174.61.246

    Chyba w dupie.
    :(

  • 4. gzr
    • 2017-03-07 14:54:00
    • *.dynamic-ww-12.vectranet.pl

    Głęboki smutek i nie ogarniam tego jak budując silnik od nowa można ponownie mieć tyle problemów.

  • 5. Quar
    • 2017-03-07 14:55:06
    • *.adsl.inetia.pl

    Japończycy mieli zwyczaj popełniania sepuku bo nie mogli znieść hańby porażki.
    Jeżeli dalej praktykują zwyczaj , to pewnie po 3 latach Hondzie się inżynierowie skończyli i tegoroczny silnik projektowali studenci :)

  • 6. housepl
    • 2017-03-07 14:58:40
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    To jest dramat czy komedia bo ja juz sie pogubiłem

  • 7. housepl
    • 2017-03-07 14:59:26
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Nie mogli wsadzić tego silnika do Civica, NSX'a i katować na Suzuce?

  • 8. kruszon
    • 2017-03-07 14:59:26
    • *.fiberway.pl

    Czy wie ktoś, jak to jest z tym limitem silników? Czy testy tez są wliczane w te dostepne jednostki i cze te silniki są wykorzystane w trakcie sezonu?

  • 9. MIchalk001
    • 2017-03-07 15:01:00
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Podczas testów silniki nie są brane z puli na sezon.

  • 10. kruszon
    • 2017-03-07 15:03:31
    • *.fiberway.pl

    Dzięki Mlchalk

  • 11. Lukas9_5
    • 2017-03-07 15:05:33
    • *.toya.net.pl

    @8 Mclaren już miałby karę przesunięcia na starcie w Australii, to byłby rekord :D

  • 12. Ricoo
    • 2017-03-07 15:10:24
    • *.static.ip.netia.com.pl

    Mają jeszcze niecałe 3 tygodnie na poprawki. Trochę mało.

  • 13. roj
    • 2017-03-07 15:29:59
    • *.29.134.97

    @12 Czas wcale nie jest problemem. Czasu mieli bardzo dużo. Myślę, że jeśli silnik ma poważne wady konstrukcyjne (a może tak być tym bardziej, że po takim przebiegu nie wiemy ile jeszcze rzeczy wyjdzie przy pełnym obciążeniu) to czy trzy tygodnie czy trzy miesiące to chyba bez różnicy.
    Tak jak napisał @2. Vicente, ile mieli czasu od momentu kiedy wiedzieli co mają zrobić??
    W zeszłym sezonie Renault całkiem nieźle łatało swój silnik z miesiąca na miesiąc i to używając naprawdę pojedyncze sztuki tokenów.
    Teraz mieli dowolność, znali zasady, mieli doświadczenia z ostatnich lat..
    Nie rozumiem tego szczerze mówiąc.

  • 14. saint77
    • 2017-03-07 16:03:36
    • *.dynamic.chello.pl

    Alonso po tym sezonie zakończy karierę w F1. szkoda go, Nie pokazał wszystkiego co mógł.

  • 15. RADAMANTHYSEK
    • 2017-03-07 16:29:51
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Znakiem tego Honda wyleci z F1 z hukiem. obstawiam, że w połowie sezonu lub w jego 3/4 dowiemy się , ze Mclaren rozwiązuje umowę z Hondą. W momencie gdy odszedł Ron Dennis ( poleciał za brak wyników), Japończyków nikt i nic już nie ochorni, gdyż zarząd nie będzie topił kasy na "być może kiedyś", tylko wezmą silnik Merca i tyle będzie z Hondy w F1. Dla mnie będzie to dobra decyzja, gdyż Honda spartaczyła wszystko co można było, a w tym tempie to oni do połowy sezonu może uporają się z usterkami na tyle iż będą doczłapywać się jakoś do mety, a gdzie tu jeszcze osiągi ?

  • 16. St Devote
    • 2017-03-07 16:38:58
    • *.static.korbank.pl

    To powoli zaczyna wyglądać jak rujnowanie marki opłacane z zysków, które te koncern generuje oferując solidne i przystępne produkty na rynku masowym. Nie wiem po co to mieliby ciągnąć po obecnym sezonie. Nie widać, żeby mieli jakąkolwiek metodę wyjścia z tej sytuacji, a na losowo i w nieskończoność to można co najwyżej oczyścić pole minowe z urwijajek.

  • 17. MIchalk001
    • 2017-03-07 16:54:49
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Podobno McLaren w ciągu 4 dni pierwszych testów, korzystał z 5 silników. Jeżeli nie poprawią tego to szybko będą się sypać kary.

  • 18. Heytham1
    • 2017-03-07 16:59:41
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Nie wiem jak można dopuścić do czegoś takiego...to wygląda tak jakby ten silnik nie był testowany na hamowni tylko zbudowany i od razu bez testów wpakowany do bolidu. Czy aż tak Honda ma w dupie McLarena? Tym sposobem strzelają sami sobie w stopę

  • 19. tommek7
    • 2017-03-07 17:38:02
    • *.play-internet.pl

    @17 Człowieku, nie kompromituj się...

  • 20. AlonsoFun
    • 2017-03-07 18:09:24
    • *.dynamic.chello.pl

    @19 kolega z 17 komentarza ma rację, więc nie cwaniacz

  • 21. bo77as
    • 2017-03-07 18:57:05
    • *.protonet.pl

    Ktoś tu pisał o rozwiązaniu kontraktu. Obawiam się, że Honda się zabezpieczyła w kontrakcie i zerwanie go może być dla Mclarena bardziej kosztowne niż kilka dupowatych sezonów. Szkoda, że Honda zawiodła, szkoda, że nie robią znaczących postępów, wygląda to tak jakby cały ten silnik był do bani, nie jakaś jego część, ale całość i z tego chyba nic nie będzie.

  • 22. berni
    • 2017-03-07 21:17:17
    • *.162.146.194

    Zabawne - nie dalej niż dwa tygodnie temu Alonso mówił, że nie silnik, ale areo największą niewiadomą co do nadchodzącego sezonu dla Mclarena...

  • 23. pz0
    • 2017-03-07 23:10:56
    • *.szybszyinternet.pl

    Wszystko przez to że ten silnik Hondy nie bierze oleju

  • 24. hubertus
    • 2017-03-07 23:19:32
    • *.net.tylda.net

    może mclaren ma w zapisie że jeśli Honda nie da dobrego silnika to Honda finansuje zabawę w F1 a mclaren daje inżynierów i areo

  • 25. rowers
    • 2017-03-07 23:28:12
    • *.dynamic-zab-05.vectranet.pl

    Honda codziennie pokazuje, że nie wie co stworzyła. F1 to nie auto drogowe, działają inne przeciążenia, jest totalnie inne chłodzenie, inne "opakowanie" silnika. Wsadzenie tego silnika do jakiegoś auta da raczej niewiele na tle hamowni. Hmm, a może oni nie mają hamowni? :D Honda jest sponsorem także McLarena. Oni dają coś ok. 100mln euro jak dobrze pamiętam poza konstruowaniem silnika. McLaren tylko dlatego nie potrzebuje sponsora tytularnego, bo ma kase Hondy. Tak więc tego kontraktu choćby z tego powodu nie da się łatwo rozwiązać. Poza tym, co taki McLaren mógłby zrobić, jedynie chyba przejść na silniki Renault. Przecież Merc im nie da silnika zgodnego z własną specyfikacją, więc o wygrywaniu mogą zapomnieć, chyba że np. wyczarują takie aero, które im da chociaż 0,5 s nad Mercem. Podobnie z Ferrari. McLaren jest w ciemnej d****.

    @22, może wiedział, że silnik to i tak lipa :D Zastanawiał sie pewnie czy chasis to crap dodatkowo, czy może jednak nie :D

  • 26. tommek7
    • 2017-03-07 23:36:21
    • *.play-internet.pl

    No dobrze, przeanalizujmy to, opcji jest kilka.
    McL Honda maskuje swoje prawdziwe osiągi i chce wprowadzić przeciwnika w błąd - stare metody.
    Być może zrobili zbyt dobry silnik, który nie bierze oleju. Inni mają przewagę bo ich jednostki biorą olej i mają większą moc.
    Trzecia opcja Alonso sabotuje bo chce dostać większą gażę.

  • 27. Kojo
    • 2017-03-07 23:47:14
    • *.dynamic.chello.pl

    To wszystko jest bardzo niepokojące i nie wiem czy fakt, że to nowa konstrukcja jest jakimkolwiek tłumaczeniem. Bo Renault też miał ogromne problemy z hybrydą, ale jakoś sobie z tymi problemami poradzili. Też mają nowy silnik, ale ten narazie pracuje bez zarzutów, choć nad Hondą że dostarczają silniki do trzech zespołów. Dzięki temu mogą go przetestować i mają więcej danych do analizy przez co łatwiej im te silniki poprawić.
    Japończycy to bardzo honorowi ludzie, więc jeśli w tym sezonie dalej McLaren przez Hondę nie będzie konkurencyjny, dobrze by było, by Honda honorowo przyznała się do błędu i sama odeszła. Przy okazji przeprosić McLarena i zapłacić odszkodowanie, że zmarnowali im trzy sezony.

  • 28. YOOGI
    • 2017-03-07 23:53:09
    • *.dynamic.chello.pl

    Alonso sabotuje gdy jeździ Stoffel???? .. świetna teoria, OMG.
    Prawda jest niestety taka że Honda dosłownie kupiła sobie prawo wkładania w McLarena takiego silnika jakiego zapragnął, więc o żadnym rozwiązaniu umowy nie ma mowy. Jak się Japońcom znudzi zabawa i wydawanie kasy to odpuszczą, ale że duma nie pozwoli to nie liczyłbym zbyt szybko. Boullier wie, że może jedynie się wkurzać i pozostaje mu nadzieja.

    Myślę, że trzeba sobie odpuścić już także spekulacje czy Alonso to czy tamto, gość po pierwszym crap sezonie z Hondą (2015) doskonale zdał sobie sprawę, że kolejnego majstra już nie zdobędzie. Amen

  • 29. rowers
    • 2017-03-08 01:52:57
    • *.dynamic-zab-05.vectranet.pl

    @28, to ironia z tym Alonso :D

    Honda lepiej jakby sie nie tłumaczyła, że to nowa jednostka i dlatego problemy... Ferrari ma nową jednostkę, znacznie przebudowaną, jakieś duże problemy? Nie widać. Renault podobnie, mimo że gorzej od Ferrari. Merca nie biorę pod uwagę, bo to jest wzór. Honda wykłada tyle kasy na projekt F1, że raczej odszkodowań płacić nie będą. Silniki dostarczają, kase dostarczają, support dostarczają. Oczywiście umowa ma pewnie kilkadziesiąt stron, jak nie więcej, wiec to znaczne uproszczenie.

  • 30. TomPo
    • 2017-03-08 18:40:03
    • *.dynamic.chello.pl

    Uczcijmy Hondę w F1 minutą ciszy... to już ostatnie minuty na pogrzebie.... a szkoda.

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo