komentarze
  • 55. Marti
    • 2010-09-08 21:56:05
    • *.opera-mini.net

    52. pjc - spoko, spoko :)

    53. Siffredi - ależ ja tutaj nigdy nie ukrywałam moją płciowość ;)

  • 56. Siffredi
    • 2010-09-08 21:59:18
    • *.info-service.com.pl

    55. Marti
    spoko luz, teraz będę pamiętał, a pamięć mam jak wąż czyli sam nie wiem jaką bo zmyśliłem to przed chwilą.
    Dobranoc :)

  • 57. rafekf1
    • 2010-09-08 22:05:22
    • *.INTELINK.pl

    49. @Marti - To dobrze bo juz przez chwilę zgłupiałem ;))

  • 58. Marti
    • 2010-09-08 22:05:31
    • *.opera-mini.net

    *mojej płciowości miało być :) o tej porze już się człowiekowi nie chce nawet odmieniać :))
    @56. Siffredi - dobranoc

  • 59. Marti
    • 2010-09-08 22:08:51
    • *.opera-mini.net

    @ 57. rafekf1 :D dobra, już więcej nie będę siała zamętu ;)) dobrze, że w weekend jadą, bo nie ma o czym pisać ;))

  • 60. pz0
    • 2010-09-08 22:09:05
    • *.1.92.188

    Eeee tam, żadnej kary nie powinno być. TO było, jest i będzie. Naiwni są ci którzy myślą że płacą i oglądają w 100% uczciwą walkę. Trzeba to przyjąć jako pewien element gry, jako część układanki jaką jest F1. Tak samo jak wszelkie nowinki. Bardzo często jest dyskusja czy cośtam jest zgodne z przepisami czy nie. Tak jak tegoroczne ruchome skrzydło u RedBulla czy regulowane zawieszenie. FIA uznała że ok to gites. niech inni siedzą nad problemem i gonią Neweya (bo nie RedBulla, który sam się zarzyna).
    TO niech sobie będzie, niech będzie to niesmaczne, byle nie do przesady (jak na A1).

  • 61. Marti
    • 2010-09-08 22:22:09
    • *.opera-mini.net

    @60. pz0 - wznawiasz swoją aktywność forumową? ;)
    TO jest nieodłącznym elementem F1, to wszyscy wiemy. Tylko jeśli zostaje zastosowane w taki sposób jak wtedy na A1, czy w tym roku na Hockenheimie, to zespół IMO powinien zostać ukarany w znacznie bardziej dotkliwy sposób aniżeli poprzez zwykłą, nieodczuwalną karę finansową.

  • 62. 6q47
    • 2010-09-08 22:23:30
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    a tak dla ciekawości. Dlaczego się zalogowałeś na tym forum? Wyrzuty sumienia próbujesz obwiesić na ludziach tu piszących... ładnie jest tak robić? Sugestie co do Twojej wiedzy i innych są co najmniej niestosowne. Ochłonołeś nieco, ale nie tłumaczy to twojego ataku na starą Znajomą, o znajomych nie wspomnę!!!
    Pozdr.

  • 63. jar188
    • 2010-09-08 22:24:26
    • *.chello.pl

    Karać należy tylko tych którzy w zbyt ostentacyjny sposób lub też nieudolny wydają team orders, cała reszta zasługuje na pochwałę, za umiejętne łamanie martwego zapisu.
    Wiec ukarzmy Ferrari przykładnie żeby następnym razem już wydawali team orders tak ładnie by gawiedź przed telewizorem była zadowolona.

  • 64. elin
    • 2010-09-08 22:26:51
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    No proszę - człowiek czyta newsa i spodziewa się " nudnej " dyskusji o karze dla Ferrari, której właściwie nie ma. A tutaj ... całkiem ciekawy temat o płci Marti ;-)).

    Co do tematu - sześć wyścigów jeszcze przed nami, czyli sześć możliwych sposobów dla Ferrari i Stefano na kolejne " zamaskowane " TO podczas wyścigu ;-). Dodatkowych kar nie ma - zespół może " działać " dalej ;-)

  • 65. fankaVettela
    • 2010-09-08 22:27:55
    • *.net.stream.pl

    Nie wiem co wy macie z tym Alonso.. Czemu on tu niby winny ? Odbieranie mu punktów nie miałoby najmniejszego sensu. Zresztą przede wszystkim to nie była jego zachcianka, a polityka zespołu. Słuszna i logiczna. Tyle że bardzo nieporadnie i lekkomyślnie rozegrana. Dla własnego dobra mogli trochę pokombinować. A tak naprawdę przez własną głupotę sami się wystawili. Istnieje przepis, który wyraźnie czegoś zakazuje, to co zrobiło Ferrari było jawnym jego złamaniem. Przecież głównie o to chodziło- sytuacja czytelna dla wszystkich, każdy głupi by się domyślił co jest grane, a na to pozwolić sobie nie mogą. Siłą rzeczy nie nałożenie żadnej kary na zespół byłoby kompromitacją FIA i przyzwoleniem na tego typu afiszowanie się z łamaniem regulaminu.

  • 66. pjc
    • 2010-09-08 22:37:36
    • *.235.6.219

    To w następnych wyścigach może znów usłyszymy bajki o kończącym się paliwie w jednym z bolidów. I wtedy zostanie zastosowany TO czyli tryb oszczędzania:)

  • 67. pz0
    • 2010-09-08 22:39:24
    • *.1.92.188

    61. Marti - Raz w miesiącu się jeszcze odzywałem ;-) TO na Hockenheim było oczywiste, ale IMO nie tak rażące jak na A1. Tutaj jar188 ma całkowitą rację, karać powinno się za wydanie TO w zbyt jawny sposób, tak żeby publika nie miała czego się czepić.
    62. 6q47 - to do mnie? Jeżeli tak to atak nie na miejscu. Wyraziłem jedynie swoją opinię jak to mi się z rzadka ostatnimi czasy zdarzało, ale jednak zdarzało. Nigdzie w swojej wypowiedzi 60. pz0 nie widzę ataku na Marti.
    Moja aktywność na forum jest rzeczywiście znikoma z kilku powodów (głównie urwanie d... w robocie i nadganianie wszystkiego po nocach).

  • 68. fankaVettela
    • 2010-09-08 22:43:44
    • *.net.stream.pl

    Generalnie chodzi o to że wystarczająca kara już była - 100tys. Sprawa zamknięta i nie ma się co rozczulać, czy za mało czy za dużo, to już mniej istotne.

  • 69. Marti
    • 2010-09-08 22:52:05
    • *.opera-mini.net

    @ 64. elin - sądzę, że gdyby odebrano im punkciki za tamto GP, to dyskusja była by o wiele bardziej zacięta ;) Na ten temat sporo osób rozpisało się po incydencie na Hockenheim, więc dzisiaj praktycznie nie ma o czym pisać (nawet dziarmolowi się prowokacja nie udała :P), dlatego wyszła dyskusja na inny temat ;))))
    Dopóki nie zmienią zapisu w regulaminie o zniesieniu zakazu TO, to Ferrari, tak jak piszesz, może sobie pozwolić na takie "maskowanie" tej procedury. W najgorszym wypadku do końca sezonu będzie ich to kosztowało 600 tys. ;)) spoko - Santandera na to stać ;))
    pozdrowionka :)

    @ 65. fankaVettela - w tym właśnie problem, że Alonso za każdym razem bardzo ciężko udowodnić winę ;)) Z tym brakiem zachcianki Alonso byłabym ostrożna. Wyraźnie dał w wyścigu do zrozumienia, że nie ma zamiaru wyprzedzić w normalny sposób wolniejszego Massy.
    Moim zdaniem FIA i tak się znowu skompromitowała, oświadczyła, że nie ma ostatecznych dowodów na TO zastosowany w Ferrari a karę finansową im podtrzymała. Więc w takim razie za co? gdzie tutaj jest logika?

  • 70. FAster92
    • 2010-09-08 22:56:23
    • *.opera-mini.net

    Po twoim komentarzu można było tak wywnioskować wiec nie wiem czemu się tak denerwujesz?! Chyba mogę mieć jakieś zdanie w tym temacie i wyrazić swoją opinię ! Jeżeli nie można nawet skomentować czyjegoś komen. to przepraszam bardzo jeżeli Cię to tak uraziło ... I proszę nie wyskakuj mi z pakowaniem się do szkoły ;) itp. Pozdrawiam

  • 71. FAster92
    • 2010-09-08 23:02:06
    • *.opera-mini.net

    A i jeszcze co ma wspólnego mój nick do tego co napisałeś w swoim komentarzu? Możesz mi to wytłumaczyć?

  • 72. Marti
    • 2010-09-08 23:03:45
    • *.opera-mini.net

    @67. pz0 - raz w miesiącu to faktycznie spoooro :) ale wiadomo jak to jest, jeśli nie ma się wystarczająco czasu na regularne udzielanie się na forum.
    Dla mnie wydanie TO było wydane w jawny sposób. No ale teraz jest już po wszystkim i sprawa załatwiona.

  • 73. darecky3
    • 2010-09-08 23:07:41
    • *.range86-142.btcentralplus.com

    Marti, zgadzam sie w zupelnosci z Toba w stosunku do TO, mnie rowniez zostaje niesmak po takich zagrywkach, niestety w F1 bez wzgledu na przepisy w F1 zawsze bedzie TO a kierowcy dzieleni na nr1 i pomagiera. Ciekawe natomiast jest to ze jeszcze sa naiwni ludzie, ktorzy sie spodziewali dodatkowych sankcji od FIA zwlaszcza od JT i w dodatku po kilku tygodniach kiedy to koledzy mogli pojechac na wakacje i obgadac szczegoly show dla prasy.
    P.S odnosnie zagadnien ksztaltno-funkcjonalnych to odnosze wrazenie ze dla imienia Mart chyba polowa forumowiczow chetnie stala by sie ...homo?.....:)
    Pozdrawiam

  • 74. Marti
    • 2010-09-08 23:19:59
    • *.opera-mini.net

    @73. darecky3 - no proszę, następna "forumowa zguba" się znalazła :)
    To jasne jak słońce, że dzisiejszy werdykt był już ustalony wcześniej. Zresztą jak podano do wiadomosci, że Alonso z Massą nie muszą przybyć osobiście na przesłuchanie, to było wiadome, że cała procedura będzie tylko jednym wielkim picem i niczym więcej.
    TO było, jest i będzie i jest to nieodłączny element F1 i to też jest jasne :)
    Tylko ta nieszczęsna FIA poprzez swoje nielogiczne decyzje, postanowienia, werdykty coraz bardziej się ośmiesza. Ta "instytucja" to jedno wielkie show ;)
    P.S. Bez przesady :)
    pozdrówki :)

  • 75. Jacko
    • 2010-09-08 23:24:30
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Spodziewałem się, że nie będzie większej kary, bo w wielu seriach pod egidą FIA (np. w WRC) TO nie są zabronione, więc nie mogą z tym za ostro walczyć. Co do samego TO, to nie wiem dlaczego w ogóle taki zakaz wprowadzano. W końcu bolidy są własnością teamu, a kierowca jest ich pracownikiem (bierze zresztą za to grube miliony). Jeżeli szefowi teamu przyjdzie np. do głowy pomysł, żeby kierowca zatrzymał bolid na 1 okrążeniu i wszystkich przepuścił, to jego sprawa. Jakoś nikomu nie przeszkadza np. w kolarstwie to, że 8 chłopa pracuje na jednego lidera. Zawodnik podpisując kontrakt zgadza się za odpowiednią kasę wypełniać określone obowiązki i tyle.

  • 76. pz0
    • 2010-09-08 23:35:44
    • *.1.92.188

    Mart :-) no i o to chodzi, sprawa załatwiona i jedziemy dalej, a nie babranie się przez pół roku z legalnością dyfuzora. Teraz mnie pasjonuje co nowego wymyśli team RB żeby znowu nie zgarnąć kompletu punktów.
    darecky3 - ja tam nie jestem do końca przekonany o stronniczości Jeana. Początkowo wydawało mi się że to będzie potężna wtyka Ferrari, ale jednak raczej nie. Zobacz sobie jak skończyły zespoły March i Brabham mimo powiązań z Berniem i Maxem. Jean ma zbyt dużo do przegrania w razie wpadki. Przecież wszyscy patrzą mu na ręce. Sprawa TO w Ferrari jest zbyt popierdułkowata żeby się dla niej narażać.

  • 77. elin
    • 2010-09-08 23:54:45
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    69. Marti - również uważam, że gdyby ( jakimś cudem ) Ferrari otrzymało którąś z " dodatkowych kar ", to dopiero wówczas by się tutaj rozpętała burza. Ale dyskusja " na inny temat " też była ciekawa ;-)).
    Obawiam się, że jeśli tak jak napisałaś w poście 38., szefuńcio banku spotkał się z Bernie'm ..., to obecnie Ferrari nie tylko będzie sobie mogło pozwolić na tak tandetnie przeprowadzone TO. Ale i tych 600 tyś. również nie będzie potrzeby wydawać. W końcu Santander sponsoruje także kilka GP ...
    Pozdrowionka :-)

  • 78. tamersF1
    • 2010-09-09 00:07:48
    • *.opera-mini.net

    Nie mogło byc po prostu inaczej :)

  • 79. Piotre_k
    • 2010-09-09 05:43:34
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Hmm... Zastanawiam się, jaką karę dostanie kolejny team, który zastosuje tak ordynarnie maskowane Team Orders (lub nie maskowane już w ogóle) w tym sezonie. Bo przepis zakazujący ciągle obowiązuje. Też 100 000? Czy sędziowie zupełnie już odpuszczą egzekwowanie artykułu 39.1? Mam nadzieję, że ktoś go jeszcze w tym sezonie złamie żeby przetestować konsekwencję sędziów i FIA :)

  • 80. dzdzownica
    • 2010-09-09 10:18:34
    • *.110.201.120

    Jakoś w tej całej dyskusji umknął Wam świetny pomysł 29.Konik_Mekr. Wiecie skąd ta dyskusja? Bo jest konflikt między oczekiwaniami zespołu a widzów. Zespoły chcą mieć wpływ na to kto wyga wyścig, widzowie zaś nie chcą "ustawianych" wyścigów (np. zawsze Alonso przed Massą) tylko zaskoczenia, niespodzianek, walki i emocji. Większość ludzi czuje się niekomfortowo widząc jawne oszustwo, mają tego dość w życiu codziennym. Dla nich sport powinien prezentować ideę Fair Play. A gdzie tu Fair Play względem widzów?
    Z drugiej strony zespoły wkładają wiele wysiłku i pieniędzy w sezon aby zaprzepaścić szansę na lepszą pozycję poprzez niestosowanie Team Orders. Dlatego pomysł Konika_Mekr z zabronieniem T.O. na powiedzmy 10 okrążeń przed końcem wyścigu jest zgrabnym kompromisem (mi się pomysł podoba).

  • 81. grzes12
    • 2010-09-09 10:45:55
    • *.146.51.23.nat.umts.dynamic.eranet.pl

    3 dziarmol
    No tak . Ten to dopiero potrafi .... , oczywiście wraz z wszechmocnym Bankiem Santander , który dodatkowo , od pewnego czasu przejął na swoje bary , wszelkie zobowiązania finansowe ( w tym kary ) zespołu Ferrari : D

  • 82. hellboy73
    • 2010-09-09 11:39:27
    • *.szczecinek.vectranet.pl

    to tak jakby komisja której przewdniczy brat lech.k miała ukarac zespoł brata jarosława k. smiech na sali :( smutne

  • 83. dziarmol@biss
    • 2010-09-09 18:52:21
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    81. grzes12- Noooo ... istny spisek ;-)) Ech ten Alonso ... on jest jak ten kardynał Richelieu lub jakaś inna tajemna siła sprawcza, co to nie można udowodnić winy ;-)))

  • 84. grzes12
    • 2010-09-10 05:46:49
    • *.182.65.69.nat.umts.dynamic.eranet.pl

    Ech .... straszny cwaniak z tego Alonso .... he he
    Wracając do teorii spisowych - To odkąd Alonso przeniósł się do Czerwonych - najwidoczniej powstała nowa ( stara ) grupa spiskowa ;))
    A my Dziarmol ..... starzejemy się ;))

  • 85. dziarmol@biss
    • 2010-09-11 09:58:26
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    84. grzes12 - Takie to są smutne koleje losu,.... ;-))


Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo