2010-07-31
Buemi liczy na czystą stronę toru
Kierowcom Toro Rosso sporo zabrakło, aby znaleźć się w czołowej dziesiątce. Sebastien Buemi narzeka na słabą przyczepność i nie najlepsze osiągi STR5 w drugim sektorze, podkreśla jednak wagę czystej strony toru z której wystartuje do jutrzejszego wyścigu. Jaime Alguersuari dla którego jest to drugie GP Węgier, przyznał, że zrobił wszystko, co dało się zrobić z obecnym samochodem ekipy Toro Rosso.R E K L A M A
Sebastien Buemi
„Powiedziałbym, że samochód spisywał się dobrze, a balans był niezły, chociaż do niedawna nie czułem się w nim komfortowo. Przynajmniej ukończyłem sesję przed moim partnerem, który przez większość weekendu był przede mną. To jest pierwszym celem każdego kierowcy. Myślę, że naszym głównym problemem nadal są braki w przyczepności i osiągach, zwłaszcza w zakrętach drugiego sektora. Wydaje mi się, że wyścig będzie długi i trudny, a kluczowe będzie nadrobienie pozycji na starcie, ponieważ później bardzo trudno wyprzedzać. W zeszłym roku wykonałem bardzo kiepski start z brudnej strony toru. Mam więc nadzieję, że czysta strona da jutro sporą poprawę”.
Jaime Alguersuari
„Dzień był niezły i w końcu byłem na granicy osiągów samochodu. W Q1 znaleźliśmy dobre ustawienia, choć może źle ustawiłem przednie skrzydło w Q2 i samochód był zbyt nadsterowny. Wszystkie moje czasy okrążeń były zbliżone. Myślę więc, że zrobiłem wszystko, co mogłem zrobić, choć moje oczekiwania związane z poprawkami były nieco wyższe. Żeby wyjaśnić sprawy – nie byłem wstrzymywany przez Schumachera”.
„Powiedziałbym, że samochód spisywał się dobrze, a balans był niezły, chociaż do niedawna nie czułem się w nim komfortowo. Przynajmniej ukończyłem sesję przed moim partnerem, który przez większość weekendu był przede mną. To jest pierwszym celem każdego kierowcy. Myślę, że naszym głównym problemem nadal są braki w przyczepności i osiągach, zwłaszcza w zakrętach drugiego sektora. Wydaje mi się, że wyścig będzie długi i trudny, a kluczowe będzie nadrobienie pozycji na starcie, ponieważ później bardzo trudno wyprzedzać. W zeszłym roku wykonałem bardzo kiepski start z brudnej strony toru. Mam więc nadzieję, że czysta strona da jutro sporą poprawę”.
Jaime Alguersuari
„Dzień był niezły i w końcu byłem na granicy osiągów samochodu. W Q1 znaleźliśmy dobre ustawienia, choć może źle ustawiłem przednie skrzydło w Q2 i samochód był zbyt nadsterowny. Wszystkie moje czasy okrążeń były zbliżone. Myślę więc, że zrobiłem wszystko, co mogłem zrobić, choć moje oczekiwania związane z poprawkami były nieco wyższe. Żeby wyjaśnić sprawy – nie byłem wstrzymywany przez Schumachera”.
komentarze
1. xdomino996
Ten zespół powinni wywalić z f1 ma najgorsze czasy ze starych ekip i sie wogóle nie poprawiają tylko testują dla red bulla
2. Prozak
Co z Kubicą a nie jakieś blubry o tych dwóch separatystach ekstremistach . Po kałachu bandany na głowę i ekipa z alkaidy jak malowana .
Wkur..jestem błędem Kubka .
3. petrov
Co wy chcecie od STR, przecież Renault też może sobie założyć nowy zespół np. Łada i niech testują dla Renault... a i tak są zabronione przepływy informacji między STR i RBR
4. Ataru
Dokladnie, niech Lada odkupi HRT i Renault bedzie mialo swoja platforme testowa.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz