2010-07-05
Kubica: możemy być dumni
GP Wielkiej Brytanii, na zmienionym torze Silverstone, będzie półmetkiem sezonu. Robert Kubica po dziewięciu wyścigach znajduje się na szóstej pozycji w mistrzostwach świata kierowców i liczy, że na legendarnym i bardzo szybkim obiekcie wprowadzone do R30 w Walencji poprawki (nowa podłoga z nowym układem wydechowym) pomogą w poprawie osiągów.R E K L A M A
Robert, Silverstone to jeden z klasycznych torów w sezonie F1. Jak wiele frajdy sprawia kierowcom?
„To ekscytujący i bardzo wymagający tor, zwłaszcza pierwsze sześć czy siedem zakrętów, które są niesamowite w obecnych bolidach F1. Większość z nich jest pokonywana praktycznie na pełnym gazie- wszystko zależy od kierunku wiatru, a gdy wychodzi się z jednego, od razu wjeżdża się w następny: to niesamowite jak można utrzymać prędkość pokonując je. Oczywiście w tym roku będziemy mieli nową sekcję, którą widziałem w internecie i TV, gdy ścigało się tam MotoGP: wygląda na nieco nierówną i jest inna od poprzednich wersji toru, ale sądzę, że Silverstone to miejsce, gdzie wszyscy kierowcy lubią jeździć, gdyż pokazuje prawdziwe 100 procent możliwości bolidu F1 na szybkich zakrętach.”
Jak w twojej opinii będzie spisywał się R30 na Silverstone?
„Ciężko ocenić. Silverstone to zazwyczaj całkiem zdradliwe miejsce jeżeli chodzi o ustawienia i odnalezienie dobrego balansu, ponieważ ma się dużą różnicę pomiędzy wolnymi i szybkim zakrętami, a nie ma tam w zasadzie średnich łuków. Siła dociskająca jest kluczowym punktem, a ze zmianami jakie wdrożyliśmy w poprzednim wyścigu, będzie ciekawie zobaczyć, czy dadzą one nam przewagę na szybkim torze. To będzie dobry test w piątek, aby poczuć i zobaczyć różnicę w nowym pakiecie.”
Jeżeli chodzi o ogólną konkurencyjność, gdzie twoim zdaniem znajduje się teraz Renault?
„Wiele zależy od charakterystyki toru i od tego czy wszystko zrobi się dobrze, czy też nie. Byliśmy bardzo blisko Ferrari w kwalifikacjach w Walencji, nawet jeżeli nie byliśmy w 100 procentach zadowoleni z ich przebiegu- ale sądzę, że większość kierowców miała problemy w kwalifikacjach. W pierwszej części wyścigu, jechałem za Felipe, a my mieliśmy nieco wolniejsze tempo, ale wszystko może się zmienić. Mercedes miał także problemy w Walencji, a my widzieliśmy, że sporo aut miało wzloty i upadki jeżeli chodzi o osiągi w trakcie tego weekendu, więc jest bardzo, ale to bardzo trudno ocenić to. Silverstone ma zupełnie inny charakter niż Walencja, czy nawet Kanada, a ostatnim razem ścigaliśmy się na podobnym torze w Stambule. Od tego czasu, zespoły zrobiły spore zmiany w swoich bolidach, włączając w to nas, więc będziemy musieli poczekać i przekonać się.”
Silverstone będzie półmetkiem sezonu, a ty jesteś na szóstej pozycji w mistrzostwach. Czy pierwsza część sezonu przekroczyła twoje oczekiwania?
„Sądzę, że trzeba na to patrzeć z dwóch stron. Jako kierowca zawsze liczy się na zwycięski bolid, w rzeczywistości ja i zespół w pierwszym wyścigu liczyliśmy na dostanie się do czołowej dziesiątki w kwalifikacjach i czuliśmy, że taki był nasz potencjał, po tym jak wykonaliśmy dobrą pracę, poprawiając bolid podczas zimowych testów. Od tego czasu, kwalifikowaliśmy się w czołowej dziesiątce w każdym wyścigu, a nie licząc Bahrajnu, moją najgorszą pozycją na mecie było siódme miejsce. Ogólnie, możemy być zadowoleni z wykonanej pracy. Oczywiście mieliśmy więcej miejsca na poprawki na początku, ale udało nam się zmniejszyć stratę do czołowych ekip. Chłopcy w fabryce pracowali naprawdę ciężko, aby utrzymać tempo poprawiania auta. Teraz, ostatnie dziesiąte sekundy do czołówki będą bardzo ciężkie do odnalezienia, ale uważam, że możemy być zadowoleni i naprawdę dumni z tego co osiągnęliśmy do tej pory, po starcie z dość odległej pozycji. Sądzę, że nikt nie spodziewał się, że osiągniemy takie wyniki.”
„To ekscytujący i bardzo wymagający tor, zwłaszcza pierwsze sześć czy siedem zakrętów, które są niesamowite w obecnych bolidach F1. Większość z nich jest pokonywana praktycznie na pełnym gazie- wszystko zależy od kierunku wiatru, a gdy wychodzi się z jednego, od razu wjeżdża się w następny: to niesamowite jak można utrzymać prędkość pokonując je. Oczywiście w tym roku będziemy mieli nową sekcję, którą widziałem w internecie i TV, gdy ścigało się tam MotoGP: wygląda na nieco nierówną i jest inna od poprzednich wersji toru, ale sądzę, że Silverstone to miejsce, gdzie wszyscy kierowcy lubią jeździć, gdyż pokazuje prawdziwe 100 procent możliwości bolidu F1 na szybkich zakrętach.”
Jak w twojej opinii będzie spisywał się R30 na Silverstone?
„Ciężko ocenić. Silverstone to zazwyczaj całkiem zdradliwe miejsce jeżeli chodzi o ustawienia i odnalezienie dobrego balansu, ponieważ ma się dużą różnicę pomiędzy wolnymi i szybkim zakrętami, a nie ma tam w zasadzie średnich łuków. Siła dociskająca jest kluczowym punktem, a ze zmianami jakie wdrożyliśmy w poprzednim wyścigu, będzie ciekawie zobaczyć, czy dadzą one nam przewagę na szybkim torze. To będzie dobry test w piątek, aby poczuć i zobaczyć różnicę w nowym pakiecie.”
Jeżeli chodzi o ogólną konkurencyjność, gdzie twoim zdaniem znajduje się teraz Renault?
„Wiele zależy od charakterystyki toru i od tego czy wszystko zrobi się dobrze, czy też nie. Byliśmy bardzo blisko Ferrari w kwalifikacjach w Walencji, nawet jeżeli nie byliśmy w 100 procentach zadowoleni z ich przebiegu- ale sądzę, że większość kierowców miała problemy w kwalifikacjach. W pierwszej części wyścigu, jechałem za Felipe, a my mieliśmy nieco wolniejsze tempo, ale wszystko może się zmienić. Mercedes miał także problemy w Walencji, a my widzieliśmy, że sporo aut miało wzloty i upadki jeżeli chodzi o osiągi w trakcie tego weekendu, więc jest bardzo, ale to bardzo trudno ocenić to. Silverstone ma zupełnie inny charakter niż Walencja, czy nawet Kanada, a ostatnim razem ścigaliśmy się na podobnym torze w Stambule. Od tego czasu, zespoły zrobiły spore zmiany w swoich bolidach, włączając w to nas, więc będziemy musieli poczekać i przekonać się.”
Silverstone będzie półmetkiem sezonu, a ty jesteś na szóstej pozycji w mistrzostwach. Czy pierwsza część sezonu przekroczyła twoje oczekiwania?
„Sądzę, że trzeba na to patrzeć z dwóch stron. Jako kierowca zawsze liczy się na zwycięski bolid, w rzeczywistości ja i zespół w pierwszym wyścigu liczyliśmy na dostanie się do czołowej dziesiątki w kwalifikacjach i czuliśmy, że taki był nasz potencjał, po tym jak wykonaliśmy dobrą pracę, poprawiając bolid podczas zimowych testów. Od tego czasu, kwalifikowaliśmy się w czołowej dziesiątce w każdym wyścigu, a nie licząc Bahrajnu, moją najgorszą pozycją na mecie było siódme miejsce. Ogólnie, możemy być zadowoleni z wykonanej pracy. Oczywiście mieliśmy więcej miejsca na poprawki na początku, ale udało nam się zmniejszyć stratę do czołowych ekip. Chłopcy w fabryce pracowali naprawdę ciężko, aby utrzymać tempo poprawiania auta. Teraz, ostatnie dziesiąte sekundy do czołówki będą bardzo ciężkie do odnalezienia, ale uważam, że możemy być zadowoleni i naprawdę dumni z tego co osiągnęliśmy do tej pory, po starcie z dość odległej pozycji. Sądzę, że nikt nie spodziewał się, że osiągniemy takie wyniki.”
komentarze
1. łejn
Liczę na jakieś porządne punkty i ciekawy wyścig.
2. Renault R30 F1
Renault sie kosmicznie poprawił jego rozwój w porównaniu do poprzedniego sezonu jest błyskawiczny.
3. RoyalFlesh F1
A co niby tak poprawili. Byli za ferrari, rbr, mcl i tam są. A merc jak zapowiadał ze nie bedzie zwycięstw do marca to buduje bolid na 2011 i tak pewnie robią. Widać po wynikach.
4. arek2k
@3 - do czerwca chyba. Jeśli chodzi o poprawę Renault to naprawdę trzeba być ślepym żeby tego nie widzieć, poprawili się i to bardzo, idą do przodu cały czas. Może i są za RBR, MCL i FERRARI, ale są już przed Mercem a do pozostałych tracą 1/3 tego co na początku sezonu. Jeśli chodzi Merca to rozwija bolid cały czas, przywieźli na ostatni wyścig nisko umieszczony wydech - to co to według Ciebie jest jak nie rozwój?
5. Renault R30 F1
3.Chłopie takie brednie to se możesz na onecie pisać, kto ogląda F1 to wie jak poprawili ten bolid np. na tle tamtego sezonu[końcówki] to Renault poprawił sie w czasach o ok 2s.
6. pesymista
Nawet w BBC Edi Jordan nie raz wspomniał, że reno w tym roku ma naprawdę dobry wóz.
Ja jak zwykle trzymam kciuki za ten weekend w wykonaniu roberta i vitka. I czekam z niecierpliwością bo dla mnie te przerwy są za długie, źle je znoszę :(
7. karnage
Wystarczy spojrzec w generalke, Robert jest na 6 miejscu, wiec jakby nie patrzec dzieki niemu Renault jest 3 zespolem w stawce na rowni z Ferrari i przed Mercem. Jak sie jeszcze Petrov ustabilizuje z forma to bedzie to niepodwazalne. A sezon 2011 bedzie juz calkowiecie Roberta i Reanault!
8. Gosu
Renault zaskoczyło wszystkich tempem rozwoju, a Robert świetną jazdą. Nikt, łącznie ze mną nie spodziewał się, że będą tak wysoko w każdym wyścigu.
9. Mike 38
Silverstone to połowa sezonu. Zajmujecie szóste miejsce w mistrzostwach. Czy pierwsza część sezonu przeszła wasze oczekiwania?
Myślę, że można na to spojrzeć z dwóch stron. Oczywiście, kierowca zawsze chce mieć samochód, który pozwoli mu zwyciężyć, ale w rzeczywistości zarówno ja jak i zespół podeszliśmy do pierwszego wyścigu z nadzieją na uplasowanie się w pierwszej dziesiątce w kwalifikacjach. Mieliśmy poczucie, że stać nas na to po dobrej robocie wykonanej w czasie zimowych testów w celu ulepszenia samochodu. Do tej pory we wszystkich wyścigach zakwalifikowaliśmy się do pierwszej dziesiątki, i poza Bahrajnem, kończyłem wyścigi w najgorszym razie na siódmym miejscu. Myślę, że ogólnie możemy być zadowoleni z wykonanej pracy. Oczywiście na początku mieliśmy większy margines manewru jeśli chodzi o ulepszenia, udało się nam zbliżyć do czołówki, a pracownicy w zakładzie bardzo ciężko pracowali, aby utrzymać tak duże tempo wprowadzania ulepszeń. Bardzo trudno będzie nadrobić tych kilka dziesiętnych sekundy, które nas dzielą od najlepszych, ale myślę, że możemy być naprawdę zadowoleni i dumni, z tego, jak daleko udało się nam zajść, pomimo że zaczęliśmy na dość odległych miejscach. Myślę, że nikt nie spodziewał się, że uzyskamy takie wyniki. Źródło renaultf1 To kopia ostatniej części artykułu z tej strony tylko troszkę pozmieniane zdania !!!!
10. Mike 38
Widzę że tu się źródła nie podaje tylko prawie cały artykuł zerżnięty
11. kempa007
10. Mike 38 wyluzuj jest to informacja prasowa, ktora zostala przyslana na maila redakcyjnego... i nic w tym zlego nie widze.
12. pat77
Tak @1. Znowu czas na pudLo!
13. Mike 38
Uspokoiłem się w takim razie sory
14. karlito
no i gitara. aby do przodu i 2 razy szybciej :)
15. kaczores666
3, Renia była by juz dawno przed Mercem gdyby nie to ze jak narazie to większość punktów zdobył sam robert a TY to widze że tak cie interesuje F1 i z taką zaciekłoscią oglądasz jak ja rozgrywki w szachy , trzeba byc slepym zeby nie widzieć tego że Renia z wyscigu na wyscig jest coraz lepsza
16. Ananas
Robert Kubica w formule 1:
Liczba wyścigów: 66
Liczba tytułów mistrza świata: 0
Liczba wygranych wyścigów: 1
Liczba podium: 11
Liczba pole position: 1
Liczba najszybszych okrążeń: 1
17. norman42
Z początku sezonu pociłem się strasznie przy końcówce Q2,a teraz to mogę sobie jeszcze zejść do piwnicy po browarka-bo jestem pewny,ze ROB wejdzie do Q3 i to według mnie jest najważniejszym dowodem na to,że renia dokonała dużęgo postępu!
Rzekłem!
18. ruufy
KUBEK W RENI JEST PEWNIAKIEM W Q3....NA POCZĄTKU TAK NIE BYŁO,,,TU WIDAĆ PROGRES ĆWOKU
19. ziarnotruli
Ananas jak zwykle pojechał z koksem :) Dzięki za statsy.
20. yantar
Ma ktoś może przeliczone jak wyglądałaby obecnie klasyfikacja kierowców przy starej punktacji z zeszłego sezonu?
21. rzepa9
aktualne wyniki przy punktacji z poprzedniego sezonu
1.hamilton 52
2.button 49
3.vetel 47
4.weber 40
5.alonso 39
6.kubica 33
7.rosberg 29
8.massa 26
a tak dla ciekawości bo nie liczyłem wszystkich to szumacher zdobyłby tylko 13 punktów jak narazie
22. f1andrewf1
Czyli jednym słowem pozycja wszystkich kierowców nie zmieniła by się przy starej punktacji, tylko przewaga nad innym kierowcą jest większa.
23. rzepa9
czyli w sumie ta punktacja nic nie zmieniła jest jak powinno być ale premiuje ona zwycięzców poszczególnych wyścigów przykładowo hamilon wygrywa 3 z 9 pierwszych wyścigów i w pozostałych nie zdobywa żadnego punktu i ma w tym momencie 75 punktów w klasyfikacji to kubica w przypadku gdy chciałby być przed nim musiał by punktować w każdym wyścigi i to przyjeżdzać na wysokim 6 miejscu więc dużo bardziej niż w poprzednim sezonie opłaca sie wygrywać
24. lukasz1
Jestem dla nich pełen podziwu. Jeśli będą pracowac tak jak dotychczas mogą wiele osiągnąc. Najbardzie ciekawi mnie ta sprawa ze sponsorem Master Card, mam nadzieje że to nie plotka. Chciałbym żeby renault wróciło do wygrywania co z takim sponsorem było by łatwiejsze, poza tym chciałbym znowu zobaczyc Raikonena w f1 i ciekawe jakie barwy miałby bolid czerwono-niebieskie?
25. paw_ko
9. Mike 38 to Twoje tłumaczenie? Fajne. Może zaproponuj Kempie "usługi" ;) Bo to tłumaczenie, które zaprezentował Kempa to jakaś piaskownica, kalki i łamańce :(
26. Gumis_81
@ lukasz1 jak sobie wpiszesz w Google Master Card i klikniej na grafike to zobaczysz że oni mają logo pomarańczowo czerwone dlatego pasowali by kolorystyką do Renault. A nie jak piszesz czerwono niebieskie które mają karty MAESTRO.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz