2010-06-15
Ferrari pracuje nad wydechem w stylu Red Bulla?
Jak podały hiszpańskie media nowe, poprawione Ferrari, które ma zadebiutować już za dwa tygodnie w Walencji będzie wyposażone w wydech w stylu Red Bulla.R E K L A M A
Na początku sezonu, gdy swoją olbrzymią przewagę pokazał zespół Red Bull, konkurenci z pozostałych ekip uważali, że Adrian Newey zaprojektował sprytny system kontroli wysokości prześwitu, który miał pozwalać RB6 jeździć w kwalifikacjach z bardzo niskim prześwitem i mimo dużego dociążenia paliwem na starcie GP nie dobijał do ziemi.
Po tym jak FIA nie dopatrzyła się nieścisłości w projekcie RB6, zespoły zwróciły uwagę na charakterystyczny, nisko umiejscowiony wydech Red Bulla.
Hiszpański As podał, że Ferrari spodziewa się w Walencji poprawy o 0,3 do 0,4 sekundy na okrążeniu, jednak największe nadzieje upatruje w poszerzeniu możliwości rozwoju auta w dalszych wyścigach.
„Najważniejszą poprawą w Walencji nie będzie to co tam osiągniemy, ale to jak otworzy się nam droga do rozwoju, aby być lepszym w pozostałej części sezonu.”
Szef zespołu Ferrari, Stefano Domenicali, również przyznał, że na GP Europy poprawki F10 będą koncertowały się nie tylko na F-duct, ale także innych częściach bolidu.
Wszystkie zespoły cały czas wdrażają nowe poprawki do swoich aut z nadzieją na poprawę osiągów. Martin Whitmarsh po wyścigu w Kanadzie potwierdził, że jego ekipa planuje większe poprawki na swój domowy wyścig w Wielkiej Brytanii.
Po tym jak FIA nie dopatrzyła się nieścisłości w projekcie RB6, zespoły zwróciły uwagę na charakterystyczny, nisko umiejscowiony wydech Red Bulla.
Hiszpański As podał, że Ferrari spodziewa się w Walencji poprawy o 0,3 do 0,4 sekundy na okrążeniu, jednak największe nadzieje upatruje w poszerzeniu możliwości rozwoju auta w dalszych wyścigach.
„Najważniejszą poprawą w Walencji nie będzie to co tam osiągniemy, ale to jak otworzy się nam droga do rozwoju, aby być lepszym w pozostałej części sezonu.”
Szef zespołu Ferrari, Stefano Domenicali, również przyznał, że na GP Europy poprawki F10 będą koncertowały się nie tylko na F-duct, ale także innych częściach bolidu.
Wszystkie zespoły cały czas wdrażają nowe poprawki do swoich aut z nadzieją na poprawę osiągów. Martin Whitmarsh po wyścigu w Kanadzie potwierdził, że jego ekipa planuje większe poprawki na swój domowy wyścig w Wielkiej Brytanii.
komentarze
1. kam39
czyżby ferrari zamierzało wrócić do gry o 1 miejsce?
2. Cwirs
A czy to dziwne ? )
3. michael151
Zamiast wymyślić coś nietypowego, po prostu kopiują rozwiązania konkurencji: najpierw F-duct McL, teraz wydech RBR. Typowe...
4. arassF1
jeśli takie rozwiązanie się napradwę sprawdzają to moim zdaniem żaden wstyd je "skopiować" , raczej wstydem jest udawać że się takich pomysłów nie zauważa.
5. szerter
Ciekawe czy po GP Europy będą mówić, że kopiowanie wydechu spowolniło ich w rozwoju w innych obszarach :D
6. lukaszk99
Jak ja bym chciał żeby jakiś przedostatni wyścig odbywał się na torze z początku sezonu np. Bahrajn. Można by było porównać osiągi bolidów i zobaczyć postęp jaki dokonał się w ciągu roku, taki Gp zweryfikowało by faktyczny postęp każdego zespołu. Tylko pozostaje kwestia pogody :D
7. Konik_mekr
6. lukaszk99, pomysł dobry. Ale w przyszłym roku bolidy nie będą się różnić aż tak.. chyba... Trzeba czekać, aż W KOŃCU ustabilizują się przepisy, wtedy będzie można porównać czasy.
8. TuR1smo
lukaszk99 - no rzeczywiście, mnie sie pomysł spodobał. ;)
9. rafekf1
4. @arassF1 .... Wstydem dla takiej stajni ja Ferrari jest nie tylko to, że nie wdrażają swych własnych, rewolucyjnych rozwiązań (legalnych) dających im przewagę i tylko kopiują takie właśnie rozwiązania od innych ekip ale wstydem jeszcze większym jest fakt, że powielają nieudolnie, czyt. F-Duct. Takie moje zdanie.
10. pz0
Przyszłorocznych bolidów nie da się porównać z obecnymi bo po prostu będą inne gumy.
11. Polak477
Nie wiem, czy wiecie, ale Ferrari ma np. swój własny "system" nakrętek i felg. Poza tym nie jest to kopia, jest to własny projekt, kopią by było gdyby wszystko skopiowali, oni tylko wykorzystują ich pomysł. Nie mogą skopiować dlatego, że wtedy by dostali karę za korzystanie z cudzej własności intelektualnej, myślicie, że dlaczego nowe zespoły nie mają bolidów identycznych jak czołówka (pod względem wyglądu)? Raz kasa, a dwa, że nie można.
12. Kerk
Ja bym wręcz powiedział, że ich felgi to coś genialnego. Zauważcie, że Ferrari ani razu nie marudziło jeszcze na problemy z oponami, i wiążę to właśnie z tymi felgami. I co najważniejsze, tego im nikt nie skopiuje, bo felgi są homologowane na cały sezon przed 1 GP :D
13. adam McL
niech się lepiej skupia nad własnymi pomysłami bo i tak im to nie wyjdzie
14. Marti
9. rafekf1 - kto miałby wdrażać takie rozwiązania? :) Ci, którzy się w tym specjalizowali, odeszli z zespołu w ostatnich latach...
15. skylinedrag
Kiedyś Ferrari wymyślało nowe patenty a dziś tylko kopiują :/ Zresztą śmieszy mnie to, że co by Red Bull nie miał inaczej to zaraz konkurencja to robi :P, pewnie Newey się śmieje teraz
16. grinchi
Zarówno kanał F jak i wydech RB są genialnymi rozwiązaniami, ale trochę przykro, że w trakcie sezonu SF tylko kopiuje rozwiązania innych teamów (jak im to wychodzi - wodać). Jakoś Renault nie skupia całej uwagi na kopiowaniu i widać progres. W Ferrari brakuje pomysłu na rozwój bolidu.
17. Greg-bap
Bardzo mnie ciekawi jak wygląda w szczególe wydech a'la Red Bull oraz czy ma on jakieś przełożenie na magicznie małe różnice wysokości zawieszenia podczas kwalifikacji i wyścigu. Ciekawa jest również kwestia zmian, które mają otworzyć Ferrari możliwość wprowadzania kolejnych, szerokich poprawek do bolidu. Brzmi to trochę tak jakby mieli uwolnić jakąś przestrzeń, upłynnić balans, ...
18. rafekf1
14. @Marti .... Alonso w jednym z wywiadów na początku sezonu stwierdził, że w Marenello są najwybitniejsi inżynierowe spośród całej stawki F1 ( PR ? ) .... więc chyba jeszcze jakieś talenty tam pozostały?? Z drugiej strony ten sam Alonso po GP Turcji narzeka na opieszałe tempo rozwoju bolidu .... więc pozostaje poczekać na efekty ich pracy w postaci F10B już niedługo w GP Europy.
19. lukaszk99
@17 Ciekawi mnie na jakiej podstawi Alonso tak twierdzi. W Ferrari denerwuje mnie tan mit wspaniałości, wszyscy tam się pchają spodziewają się bóg wie czego i wielu już się na tym przejechało.
20. Marti
18. rafekf1 - skoro w Ferrari nadal pracują najwybitniejsi inżynierowie, to dlaczego nie wprowadzają żadnych własnych nowinek, tylko klonują konkurencję? ;) Racja, poczekajmy spokojnie na efekty "modelu B". Pozdrówki :)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz