komentarze
  • 52. anciolxxx
    • 2010-06-13 14:45:51
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    bla, bla.. ta , powinien być cofnięty, najlepiej żeby jechał z końca stawki, oddał swe miejsce Kubicy czy komuś kogo lubicie bo hama nie nawidzicie, nie mozecie na niego patzrec itd itd.dajcie trochę na luz, bo można peknąć ze śmiechu czytając wasze komentarze .

  • 53. anciolxxx
    • 2010-06-13 14:46:50
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    patrzeć *

  • 54. zibi15888
    • 2010-06-13 14:47:09
    • *.xdsl.centertel.pl

    biedny HAM , tak po nim jeździcie , to zrobił zespół i to on powinien być ukarany , a z drugiej strony- czemy nikt wcześniej na to nie wpadł? i przypomniały mi się opony KUBICY z dawniejszego wyścigu (trzeba było zjechać je ,wygrać i zapłacić karę) -hehe

  • 55. rjagiu
    • 2010-06-13 14:47:27
    • *.147.90.43

    Moje zdanie na ten temat - jeśli można. Po pierwsze, jeśli zespół kazał Hamiltonowi zatrzymanie - po prostu wykonał polecenie i koniec. Po drugie nie zauważyłem w Waszych komentarzach, żeby ktoś zwrócił uwagę na opony. Hamilton przejechał 3 kółka (dwa pomiarowe i jedno wyjazdowe) na miękkich oponach, które są bezużyteczne na tym torze ze względu na ich szybką zużywalność. Hamilton jest znany z tego, że nie potrafi dbać o opony, tylko grzeje ile fabryka dała - i chwała mu za to. Dodatkowe kółko - nawet jeśli miałby na nie, wystarczającą ilość paliwa - to w jego przypadku jedno lub dwa okrążenia wyścigowe mniej. Nawet jeśli to okrążenie zjazdowe, a opony nie zużywają się jak przy tempie wyścigowym. Innymi słowy - wg mnie - kierownictwo bardziej niż o paliwo, boi sie o opony w samochodzie Hamiltona i dlatego kazali mu się zatrzymać. Życzę wszystkim wielu emocji w oglądaniu dzisiejszego wyścigu.

  • 56. Szybszy
    • 2010-06-13 14:47:38
    • *.swiecie.vectranet.pl

    he he he. ale się roześmiałem. Wyraziłem tylko swoje zdanie a ty próbujesz mnie obrażać. Dla mnie kara powinna być adekwatna ale że ty jesteś zaślepiony Mc to nie dociera. Jak by to inny zespół tak zrobił też bym tak napisał. A i uważaj na żyłki bo chyba już mocno ci się napięła.

  • 57. tasm.dis
    • 2010-06-13 14:50:49
    • *.toya.net.pl

    Mało, bo nie dysponujesz pełnymi danymi, poza tym jak mówiłem to mało istotne. Dla mnie sprawa jest prosta. Mclaren postąpił nieuczciwie i w zależności czy kara była ściśle określona sędziowie postąpili zgodnie z regulaminem bądź pobłażliwie. (Jak Schumachera to dziabnęli jak wyprzedził w Monako i sprawa też jasna nie była) Tak czy siak na miejscu innych zespołów czołowych tak jak powiedziałem wcześniej w następnym GP zastosowałbym dokładnie ten sam manewr.

  • 58. zibi15888
    • 2010-06-13 14:51:38
    • *.xdsl.centertel.pl

    a jeszcze jedno, czy takie próbki są brane teraz po wyścigu czy przed?

  • 59. Szybszy
    • 2010-06-13 14:51:51
    • *.swiecie.vectranet.pl

    a i tak się nie ciesz z PP Hama bo RB na twardych oponkach mykali. Wiec spokojnie by go objechali. To taki dodatek do żyłeczki ;)

  • 60. tasm.dis
    • 2010-06-13 14:59:02
    • *.toya.net.pl

    Swoją drogą to jedną z kilku wnerwiających rzeczy w F1 są ciągłe zmieniające się przepisy i nadal niezbyt jasne. Przez co co roku mamy kilka kontrowersyjnych sytuacji.

  • 61. iceman09
    • 2010-06-13 15:10:35
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    No tak, niech reszta wleje sobie paliwa żeby tylko pomiarowe ukończyć i się zatrzymać. Tylko ja się pytam, komu to wtedy pomoże jeśli zrobią to wszyscy?

  • 62. rabus30
    • 2010-06-13 15:25:57
    • *.54.33.4

    Dyrektywy dyrektora wyścigu chociaż mniej ważnie niż regulamin FIA również obowiązują i powinny być respektowane. Z jednej strony faktycznie jest to postrzegane jako drobne nagięcie przepisów ( wykorzystanie luki prawnej ) z drugiej strony zwykłe cwaniactwo. Za to na bank jest to sygnał dla FIA, żeby wydać jasny i precyzyjny przepis w celu uniknięcia kolejnych takich zagrań - i to jak najszybciej.
    Kurde jeszcze 2 i pół godziny.

  • 63. xdomino996
    • 2010-06-13 15:30:50
    • *.147.209.190.nat.umts.dynamic.eranet.pl

    Wie ktoś na 100% czy bedzie padać czy nie

  • 64. mpstir
    • 2010-06-13 15:42:56
    • *.intergeo.pl

    Osobiście nie przepadam za Hamiltonem, ale akurat w tym wypadku stwierdzam, że karę powinien dostać zespół (chociaż w rzeczywistości tak będzię, bo wątpię, że Hamilton ze swojej kieszeni wpłaci kasę). Sam Marti Whitmarsh powiedział, że popełniono błąd i mieli wybór, albo wrócić do garażu bez potrzebnego litra paliwa do badania, albo z literem pozostać na torze. Mieli jeszcze jeden wybór. Mogli wlać Hamiltonowi przed wyjazdem z garażu jeden litr więcej i byłoby po kłopocie. Zespół musi przewidzieć wszystko. Jeżeli nie jest w stanie wypełnić wszystkich punktów regulaminu, musi ponieść karę.

  • 65. Perkoz_1
    • 2010-06-13 15:44:10
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Dziwić mnie już powoli zaczyna ta nagonka na tym forum dotycząca wszystkiego co jest związane z Hamiltonem. Nikomu z was nie ujmuję wiedzy i miłości do tego sportu, stwierdzam jednak że większość piszących posty jest albo wysoce nieobiektywna w swoim myśleniu albo nie za bardzo orientuje się jakiej dyscyplinie sportu kibicuje. Dlatego przypominam: to F1, elita elit, sport motorowy, ryzyko i najwyższe umiejętności. To nie procesja ani rajd wędrowny po Roztoczu. I dlatego uważam, że Hamilton jest solą tego sportu. Walczak, furiat i ryzykant. Kierowca o jednych z najwyższych w historii F1 umiejętnościach. Kierowca któremu ściganie daje, poza kosmicznymi zarobkami także ogromną radość z jazdy. Kierowca który swoją jazdą daje bynajmniej mnie radość oglądania jego wyczynów. To taka niepokorna dusza jakich od dawna brakuje w F1. Ciągle zaostrzające się przepisy, miernota wielu kierowców i dziwna polityka włodarzy F1 od kilku lat dała w F1 totalną nudę. Nudę do potęgi. Zamiast ścigania i walki na torze od kilku lat oglądamy beznadziejne korowody bez najmniejszego wyprzedzania oraz politykierstwo teamów zwane inaczej taktyką w pit stopach. I coś takiego dalej chcecie oglądać? Bo ja nie. Ja chcę oglądać na torze 24 Hamiltonów czyli kierowców z ambicją, wolą walki i genialnymi umiejętnościami. Na dowód tego przypomnę wam niedawną odzywkę przez radio Hamiltona do swojego inżyniera który nakazał mu zwolnić bo się hamulce przegrzewały -" Czy my się ścigamy czy dbamy o bolid?" I to jest właśnie cały Hamilton. Robert w tym sezonie raczej nie ma szans na mistrzostwo. Dlatego z całego serca kibicuję jedynemu prawdziwemu kierowcy F1 czyli Hamiltonowi.

  • 66. wikdan
    • 2010-06-13 15:51:49
    • *.adsl.inetia.pl

    naruszył regulamin, nie ulega to wątpliwości, kara natomiast jest śmieszna ale to HAM

  • 67. anciolxxx
    • 2010-06-13 16:01:09
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    65. Perkoz_1 zgadzam się z Tobą w 100 % .

  • 68. Siffredi
    • 2010-06-13 16:09:54
    • *.info-service.com.pl

    Hamilton i jego PP pasuje mi w tym wyścigu jak ta lala :) Sympatycznie będzie popatrzeć na to jak w RedBull hochsztaplerom ktoś przeszkadza :P Za incydent w Turcji i ustawkę tamtego wyścigu darzę ten zespół antypatią. Szkoda, że tylko MCLR potrafi być konkurencyjny by podrażnić ich ego. No ale jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma :P
    A kara za zatrzymanie na torze... ciut za wysoka. Liczę, że zespół potraktuje to zdawkowo. Życzę powodzenia panie Hamilton.

  • 69. dziarmol@biss
    • 2010-06-13 16:32:39
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    68. Siffredi- Zgadzam się z tobą odnośnie RBR ale już co do Hamiltona to nie bardzo. Lewis powinien otrzymać wyższą karę za recydywę..Ale jak widać :stewardesy" mają inny punkt widzenia. A na przyszłe GP stratedzy zespołowi naleją taką ilość paliwa do bolidów do kwalifikacji żeby tylko dojechały do mety ;-)) A potem holownik .... wszak można

  • 70. kaniuss
    • 2010-06-13 16:40:46
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Co drugie GP to problemy z interpretacją regulaminu. Za dużo pierdołów, a za mało konkretów. PKT 1 Macie się chłopaki ścigać. PKT 2 FIA to cioty.

  • 71. McLfan
    • 2010-06-13 16:49:20
    • *.opera-mini.net

    dziarmol, nie miałbym pretensji, gdybyś tylko rozumiał to, co piszesz. Nie wiem, gdzie Ty recydywe widzisz. Wszak recydywa, to ciagle popełnianie tego samego typu wykroczenia, przestępstwa. Widział tu ktos cos takiego w wykonaniu Hamiltona? ;] Kara jest i to jedyna słuszna. jakąkolwiek cofka na starcie byłaby żartem do kwadratu. Niech sobie przypomną genezę powstania przepisu, a raczej rozporządzenia o minimalnym czasie okrążenia wyjazdowego...

  • 72. cellam
    • 2010-06-13 16:49:49
    • *.25.101.199

    tak czytam wasze wypowiedzi i uważam że jest to wina Hamiltona i zespołu dobrze wiedzieli ile jest paliwa oni jak i on i to była ich decyzja żeby zrobił kółko nadprogramowe bo dadzą rade i teraz weście pod uwagę że jak 4 kierowców następnym razem zrobi to samo bo mają jeszcze od 10 sekund do końca kwalifikacji to może być nieciekawie ale to tylko nasze gadanie wina jest po stronie całego zespołu bo nie wiemy kto tego bardziej chciał Hamilton i inżynier na to zezwolił czy zespół a Hamiltonowi w to graj bo i tak śmieszna kara będzie pogadają i tyle bardzo dużo w tym roku takich sytuacji jak nie z SC to ściganie w boksach albo przejeżdżanie przez ciągłą linie przy zjeździe do boksów trochę tego dużo a wszystko po zmianie władz FIA

  • 73. McLfan
    • 2010-06-13 16:54:55
    • *.opera-mini.net

    .../zjazdowego. Otóż w GP Bachrainu 08 Lewis i Heikki powoli wracali do boksow po kwalifikacjach i przyblokowali Alonso i Heidfelda. Dostali po plus 5 pozycji. i od tego czasu obowiązywał przepis, ktory wczoraj zlamal Lewis. Czy kogos zablokował? Czy wyrządził krzywde? Czy zdobył PP dzieki temu? NIE. Kwestie paliwa opisałem, ale niektórzy sa zbyt oporni... I przepraszam, ze w dwóch częściach pisze, ale korzystam z telefonu. Net zastrajkowal. :(

  • 74. tomo241
    • 2010-06-13 17:00:11
    • *.adsl.inetia.pl

    Cellam, - masz rację. Mam podobne zdanie w tym temacie. Tak na dobrą sprawę na każdym wyścigu i treningach przed nim Hamilton i jego stajnia sprawdza jakąś lukę w przepisach. Efekt jest taki, że przechodzi mu to bez większych kar, natomiast każdy następny następny zawodnik z całą mocą odczuje surowość władz FIA. Ogólnie rzecz ujmując ich pupilek ...

  • 75. McLfan
    • 2010-06-13 17:03:51
    • *.opera-mini.net

    Tak, pupilek. :-D Kolega ma cos wspolnego z sezonem 2008, czy tylko tata opowiadał?

  • 76. kumahara
    • 2010-06-13 17:05:59
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Zgadzam się z @72. cellam, sytuacja zaplanowana z premedytacją a że ostatnio wiele mcl uchodzi wlaściwie na sucho to kombinują i kombinować będą - niestety.

  • 77. McLfan
    • 2010-06-13 17:08:09
    • *.opera-mini.net

    76, tak. Z premedytacją. Niektórzy powinni bajki dla dzieci pisac. Bo tylko one beda takie głupoty z pelna powagą czytac. ;]

  • 78. kumahara
    • 2010-06-13 17:15:52
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Masz rację dziarmol - recydywa jak zwykle, ten team jednak nie zapomniał jak to bywało za R. Dennisa. @ 77. McLfan - bajki? Bajki to twoje naiwne komentarze broniące mcl po każdym ich przekręcie.

  • 79. McLfan
    • 2010-06-13 17:21:50
    • *.opera-mini.net

    Nie bronię ich po każdym przekręcie. To, co sie wczoraj stalo, to czysty przypadek. Nikt normalny korzystając z miękkiej mieszanki nie robi 2 pomiarowych okrążeń, jesli nie jest do tego zmuszony. Lewis byl poprzez zepsucie poprzedniego. Jesli tego oczywistego faktu nie rozumiesz, to ja juz nic nie poradzę.

  • 80. McLfan
    • 2010-06-13 17:27:05
    • *.opera-mini.net

    A poza tym mało smaczne jest w Waszym wykonaniu robienie przytykow do uczciwości McLarenowi. Bo McLaren został skazany za szpiegostwo przemysłowe tak samo jak Wasze krystaliczne Renault, ale przynajmniej nie ustawial wyników wyscigu, jako wlasnie Renault. :P

  • 81. msf1
    • 2010-06-13 17:51:32
    • *.kielce.vectranet.pl

    No i gdzie ten co twierdził, że McL przykozaczył?
    Dali ciała i tyle.

  • 82. dziarmol@biss
    • 2010-06-13 22:17:35
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    71. McLfan- Otóż recydywa to notoryczne łamanie prawa w ogóle ;-))


Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo