2010-05-13
Schumacher: to była ogromna frajda
Zespół Mercedes po pierwszych treningach w Monako wydaje się zadowolony. Zarówno Nico Rosberg, jak i Michael Schumacher po pierwszych treningach pozytywnie wypowiadali się na temat W01. Mercedes w Monako używa podwozia z krótszym rozstawem osi, które było używane przez ekipę podczas pierwszych czterech wyścigów sezonu.R E K L A M A
Nico Rosberg
„Monako to bardzo wyjątkowy i wymagający tor, a my mieliśmy pozytywny początek weekendu tutaj. Zrobiliśmy dobry postęp po południu, po stracie czasu rano, kiedy mieliśmy problem z popychaczem, który trzeba było naprawić. Czasy okrążeń wyglądały na zachęcające w drugiej sesji, a ja czuję się pewnie w bolidzie. Cały czas jesteśmy w stanie poprawiać ustawienia i poprawiać pracę opon. Jak na razie wszystko wygląda więc obiecująco, a ja czekam na sesję kwalifikacyjną w sobotę.”
Michael Schumacher
„Dzisiejszy trening był ogromną frajdą. Trzeba otwarcie przyznać, że Monako to wyjątkowe miejsce do jazdy i bardzo mi się podobało. Ponownie złapałem rytem tego toru, zwłaszcza na długich przejazdach i sądzę, że możemy być całkiem pewni jutra, gdyż bolid całkiem dobrze się prowadzi. Inne zespoły, które na innych torach mają przewagę prędkości nie mają tej przewagi tutaj, więc cała stawka jest bardziej zacieśniona, co w mojej opinii zapowiada bardzo ciekawe kwalifikacje. Czekam na nie.”
„Monako to bardzo wyjątkowy i wymagający tor, a my mieliśmy pozytywny początek weekendu tutaj. Zrobiliśmy dobry postęp po południu, po stracie czasu rano, kiedy mieliśmy problem z popychaczem, który trzeba było naprawić. Czasy okrążeń wyglądały na zachęcające w drugiej sesji, a ja czuję się pewnie w bolidzie. Cały czas jesteśmy w stanie poprawiać ustawienia i poprawiać pracę opon. Jak na razie wszystko wygląda więc obiecująco, a ja czekam na sesję kwalifikacyjną w sobotę.”
Michael Schumacher
„Dzisiejszy trening był ogromną frajdą. Trzeba otwarcie przyznać, że Monako to wyjątkowe miejsce do jazdy i bardzo mi się podobało. Ponownie złapałem rytem tego toru, zwłaszcza na długich przejazdach i sądzę, że możemy być całkiem pewni jutra, gdyż bolid całkiem dobrze się prowadzi. Inne zespoły, które na innych torach mają przewagę prędkości nie mają tej przewagi tutaj, więc cała stawka jest bardziej zacieśniona, co w mojej opinii zapowiada bardzo ciekawe kwalifikacje. Czekam na nie.”
komentarze
1. MontyF!F!
Pewnie zrobi szybkie kółko w Q3 i zepsuje mu się bolid w tym samym miejscu co w 2006r.
2. Janosoprano
Też dzisiaj o tym podczas treningów myślałem...
3. Filmmusic90
MontyF!F!, tak zapewne, a pozniej zostanie nieslusznie przesuniety na koniec stawki. Podczas wyscigu da kolejny popis swojego geniuszu, wyprzedzajac wszystkich oprocz czterech kierowcow...
Ale juz nie imajac sie kiepskich zartow, Mercedes bardzo pozytywnie mnie zaskoczyl, tempo obu kierowcow bardzo dobre jak na ostatnie perturbacje. Powrot do starego podwozia wyraznie sluzy Rosbergowi, ale trzeba pamietac, ze jest to powrot jedyne na to Grand Prix, z racji jej charakterystyki. Pozniej wracamy do nowego podwozia, chyba ze drogi Schumiego i Rosberga sie rozlacza i jeden bedzie jezdzil z nowym a drugi ze starym podwoziem. McLareny bez kanalu F nie stanowia dla Mercedesa chyba tak duzego problemu, ale za to Ferrari wyraznie sie przebudzilo. W sobote bardzo bedzie potrzebne szczescie i doswiadczenie, a PP moze zdobyc kazdy z 9 kierowcow czolowki (4 potentaci + Kubica).
4. Filmmusic90
Jeszcze teraz mi sie przypomnialo, nie moge sie nie odniesc do dzisiejszego komentarza pary Andrzej Borowczyk i Maurycy Kochanski. Otoz ci panowie z czestotliwoscia co 15 minut powtarzaja, ze kierowcy Mercedesa uzywaja nowych podlog.... Skoro nawet wszyscy na tym forum wiedza, jak to wyglada naprawde, to moze i komentatorzy tego sportu powinni na to zwrocic uwage...
5. franko
4. W sumie to mają rację... :) Używają oni nowych podłóg w stosunku do poprzedniego wyścigu, gdzie używali nowych podłóg... A, że te najnowsze są jednocześnie tymi starymi toi już drobny szczegół... ;)
6. matito
ja to Schumachera i tak podziwiam tak się skompromitować 7 krotny mistrz. NIepotrzebiue wracał
7. koal007
Monaco to bardzo wymagający tor, który pokazuje kto jest naprawdę dobrym kierowcą. Maksymalne osiągi bolidu mają stosunkowo mniejsze znaczenie. Z czasów treningów widać, że Robert może powalczyć o pudło, choć Ferrari i Alonso na razie wymiatają. Kwalifikacje będą bardzo, bardzo ciekawe. A Grand Prix jeśli nie popada - znowu nuda.
8. bullit34
7 koal007 Nie wydaje mi sie by GP Monaco było kiedykolwiek nudne. Biorąc pod uwagę liczbe startujęcych w tym roku juz kwalifikacje mogą nieźle nas zaskoczyć, kierowcy z czołówki moga mieć problem z dostaniem się do Q2 dzięki wolniejszym bolidom to GP to czysta loteria jadący na maxa kierowcy którzy popełnią błąd raczej nie ukończą wyścigu bo tu nie ma pułaoki żwirowej ani trawki tu są bandy. OJ BĘDZIE SIĘ DZIAŁO:))
9. Aragorn
7. koal007!!!! Jak śmiesz określać wyścig w Monaco mianem nudnego? Używaj raczej określenia "nie zawsze szalenie ciekawy", bo Monaco nigdy nie jest nudne! ;)
A jeśli chodzi o Mercedesa to mogą sobie mówić, że te zmiany nie są robione pod Schumiego, a ja i tak swoje wiem...
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz