2010-04-02
Sauber testuje nowe ustawienia tylnego skrzydła
Podczas dzisiejszych treningów, kierowcy zespołu Petera Saubera byli jednymi z najaktywniejszych w stawce. Kamui Kobayashi i Pedro de la Rosa przejechali łącznie 123 okrążenia toru Sepang, a głównym punktem programu były testy nowego tylnego skrzydła. Mimo sporego przebiegu, zespół nie doświadczył dziś żadnych problemów technicznych.R E K L A M A
Kamui Kobayashi
„Samochód zdaje się być lepszy niż tydzień temu w Melbourne, ale nadal musimy ciężko pracować nad poprawą osiągów. Cieszę się, że dobrze znam ten tor, to wiele ułatwia. Podczas jazdy, upał nie doskwiera tak bardzo, jak podczas oczekiwania na kolejny wyjazd w garażu. Czuję się wtedy niemal jak w piekarniku. Podczas popołudniowej sesji asfalt był bardzo, bardzo gorący, jego temperatura sięgała nawet 50 stopni Celsjusza, a takie warunki są dla opon trudne. Być może jest to przydatne doświadczenie, ponieważ kwalifikacje i wyścig również odbywają się po południu”.
Pedro de la Rosa
„To był naprawdę pozytywny piątek, ponieważ udało nam się wiele przetestować wliczając nasz nowy system związany z tylnym skrzydłem. Jeśli chodzi o balans, jestem o wiele bardziej zadowolony niż w Australii. Podobały mi się szybkie zakręty toru Sepang. Musimy jednak znaleźć lepsze tempo”.
Willy Rampf, dyrektor techniczny
„Wykorzystaliśmy dwie sesja na przetestowanie odmiennych ustawień naszego nowego tylnego skrzydła. Przeanalizujemy dane tutaj, na torze oraz w fabryce w Hinwil aby zadecydować o następnym kroku. Przygotowując się do wyścigu, wykonaliśmy długie przejazdy na miękkich oponach w celu zrozumienia ich zachowania przy dużym obciążeniu paliwem i wysokich temperaturach nawierzchni. Ogólnie, był to owocny dzień bez problemów technicznych. Byliśmy w stanie wykonać zaplanowany program”.
„Samochód zdaje się być lepszy niż tydzień temu w Melbourne, ale nadal musimy ciężko pracować nad poprawą osiągów. Cieszę się, że dobrze znam ten tor, to wiele ułatwia. Podczas jazdy, upał nie doskwiera tak bardzo, jak podczas oczekiwania na kolejny wyjazd w garażu. Czuję się wtedy niemal jak w piekarniku. Podczas popołudniowej sesji asfalt był bardzo, bardzo gorący, jego temperatura sięgała nawet 50 stopni Celsjusza, a takie warunki są dla opon trudne. Być może jest to przydatne doświadczenie, ponieważ kwalifikacje i wyścig również odbywają się po południu”.
Pedro de la Rosa
„To był naprawdę pozytywny piątek, ponieważ udało nam się wiele przetestować wliczając nasz nowy system związany z tylnym skrzydłem. Jeśli chodzi o balans, jestem o wiele bardziej zadowolony niż w Australii. Podobały mi się szybkie zakręty toru Sepang. Musimy jednak znaleźć lepsze tempo”.
Willy Rampf, dyrektor techniczny
„Wykorzystaliśmy dwie sesja na przetestowanie odmiennych ustawień naszego nowego tylnego skrzydła. Przeanalizujemy dane tutaj, na torze oraz w fabryce w Hinwil aby zadecydować o następnym kroku. Przygotowując się do wyścigu, wykonaliśmy długie przejazdy na miękkich oponach w celu zrozumienia ich zachowania przy dużym obciążeniu paliwem i wysokich temperaturach nawierzchni. Ogólnie, był to owocny dzień bez problemów technicznych. Byliśmy w stanie wykonać zaplanowany program”.
komentarze
1. gembam
Chyba trochę się zmieniło, bo z wypowiedzi Rampfa wynika, że nie mają zaplanowanych poprawek jak kiedyś...
2. Cypriano
Nie ten budżet to i o poprawki ciężko
3. Er[R]or
dobrze że Kubek zmienił team :D
4. gucioF1
Będzie im ciężko dostać się do Q3. Q2 oczywiście w zasięgu.
5. nomadwcm
raczej nie będzie dla nich miejsca w Q3
6. dragomirov
to co powiedział Willy jest tak niemieckie, że bardziej nie może. Oni(niemieccy inżynierowie) naprawdę pracują według planu i nie ma tam miejsca na intuicyjne poszukiwanie obszarów w których można by zyskać cenne ułamki sekundy. Wszystko musi wyliczyć "Albert".
7. matito
No narazie idzie im kiepsko ale może się poprawią. HRT F1 to żal po prostu oni po 5/6 okrążeniach zostaną zdublowani. No ale cóż może poprawią bolid
8. maniak300
Q2 bez problemu. O Q3 nie ma co nawet rozmawiac xD Wiadomo kto odpada
9. marcin20
Znając dobrze ten team to łączna liczba przejechanych km robi wrażenie.
10. gembam
Na testach szło im nieźle, ale może naprawdę kasa się kończy...
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz