komentarze
  • 43. mariusz-f1
    • 2010-03-30 21:37:51
    • *.opera-mini.net

    33.Vinc - Ja nie napisałem rewelacyjne, tylko niezłe i jakis potencjał ten bolid z tamtego roku miał. A on co ? Kompletnie nic z niego nie potrafił wycisnąć. Fakt, w jednym był bd, a mianowicie w przeszkadzaniu Robertowi ! Istne mistrzostwo świata, he he .

  • 44. Vinc
    • 2010-03-30 21:41:42
    • *.lanet.net.pl

    Mariusz. Mi się coś wydaje, że Ty go po prostu nie lubisz :) Jak dla mnie, to jeden z bardziej doświadczonych kierowców, który umie błysnąć, kiedy dać mu do tego okazję. Dlatego wolałbym go w roli drugiego kierowcy w jakimś dobrym teamie. Pokazałby wtedy, czy jest w stanie dobrze pojechać, czy jest już wypalony i nie zrobi nigdy nic wielkiego.

  • 45. Musashi
    • 2010-03-30 21:52:55
    • Blokada
    • *.korbank.pl

    Heidfeld może i by wolał jeździć nawet w takim Virgin Racing zamiast być testerem w Mercu, ale niestety z jego dorobkiem duma nie pozwalała mu na przejście do zespołu, który płaciłby mu jedynie za hotel i samolot. Już w BMW dostawał 10 melonów czyli ileś razy więcej niż Kubika, mimo, że jeździł słabiej. Nie miał ballsów, żeby odejść jak Raidkoniem na cały sezon, więc teraz musi zatrudniać psychologa..

  • 46. Aloti
    • 2010-03-30 22:15:08
    • *.wroc.one.pl

    Dla mnie mercedes jest żałosny jak neofaszyści 3 niemców w zespole od czasu hitlera nic się nie zmieniło szkopy nadal mają fetysz na punkcie swojej narodowości. Życze im grubych wpadek niskich lokat i jak najwięcej zepsutych silników ! Za ich parszywy nacjonalizm.

  • 47. mariusz-f1
    • 2010-03-30 22:51:23
    • *.opera-mini.net

    44.Vinc - Masz rację, nie lubię gościa. Ale to nie ma nic do rzeczy. Sorki, ale ja tego BŁYSKU u niego nie mogę dostrzec, mimo szczerych chęci. On jest tylko dobry w jednym, potrafi bezpiecznie dojechać do mety, no i może jeszcze dobrze blokuje . Ale to niestety wszystko i zdecydowanie za mało, by myśleć o jeździe w czołowych teamach.
    Pozdrawiam.

  • 48. URAN
    • 2010-03-30 22:54:29
    • *.chello.pl

    Nic nie mam do Nicka, ale fakt jest faktem: wyżej s...ł niż d... miał! A BMW świadomie i z premedytacją pozbawiło Kubicę pudła w 2008, jednocześnie robiąc wszystko aby Nick był tuż za Kubicą. Te teutońskie machloje pokrzyżował Alonso, przedzielając w końcowej klasyfikacji obu kierowców BMW. Jak świat światem, nie będzie Niemiec Polakowi bratem! Tyle w temacie.

  • 49. gryzipiorek
    • 2010-03-30 23:07:23
    • *.adsl.inetia.pl

    47. mariusz-f1 - jest lekki problem - razem z Tobą a także ze mną żaden team nie zobaczył błysku u Nicka. Może to kwestia charakteru, a nie umiejętności ? Albośmy wszyscy oślepli..

  • 50. Damian375
    • 2010-03-30 23:10:11
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Zjeździmy z Nicka.
    Powodzenia

  • 51. Maxo
    • 2010-03-30 23:32:58
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    "Były partner z zespołu Roberta Kubicy stwierdza(...)"
    To brzmi tak, jakby Nick jeździł w Renault.

  • 52. wasal
    • 2010-03-30 23:41:47
    • *.marponet.pl

    "QUICK NIKT"

  • 53. prolim
    • 2010-03-31 02:06:18
    • *.tvk.torun.pl

    Heidfeld ma po prostu dużo szczęścia. Zauważcie, że prawie zawsze był lepszy od partnera z teamu, gdy bolid był bardzo słaby, a ilość ptk bardzo mizerna. Ja pamiętam tylko 1 wyścig, gdzie naprawdę dobrze pojechał, był 2, to było chyba GP USA albo coś takiego. Chociaż na tych zasadach może by się sprawdził, jego tatuśkowaty styl jazdy odpowiadałby temu co teraz się dzieje, czyli dbanie o gumy, spokojnie, aczkolwiek do mety itp. :P Chciał 5-6mln euro od Renault... Także sam zdecydował tak naprawdę. Kubica więcej zarabiał od Heidfelda pod koniec.

  • 54. rabus30
    • 2010-03-31 06:35:38
    • *.54.33.4

    Nick to dla mnie taki solidny przeciętniak. Idealny na kierowcę nr 2 do ciułania punktów przez cały sezon w rywalizacji konstruktorów. Poza tym to jest facet, który miał chyba zawsze najwięcej szczęścia na torze, a to też jest ważne, ale jak tak sobie pomyślę, że w tym sezonie mogliśmy oglądać ostrą walkę Roberta z nim ( 2 inne teamy ) na torze to też żałuję, że jest tylko testowym.
    Co do Schumiego to wydaje mi się i mam taką nadzieję, że gość się odnajdzie w tym wszystkim i zacznie jeździć naprawdę szybko i wciągnie Rosberga nosem. Z kierowcami typu Ham, Alo, Kub, Vet na bank nie będzie mu łatwo, ale jakoś da radę. Przecież teraz gdyby nie But to dojechałby sobie solidnie do mety i zgarną parę pkt. Aha i jeszcze jedno zupełnie nie trafiają do mnie argumenty odnośnie wieku. Spójrzcie na Rubensa różnica jest po prostu taka, że Rubens jeździ cały czas a Sch miał przerwę.

  • 55. lechart
    • 2010-03-31 06:44:53
    • *.olsztyn.mm.pl

    33. Vinc. Bardzo trafne spostrzeżenia. Podobnie myślę. Dodam jeszcze, że są kierowcy "konsumenci", którzy potrzebują bardzo dobrego samochodu aby coś uzyskać, są tacy którym nic nie pomoże i tacy, do których należy Robert, którzy potrafią rozwijać zespół i poprawiać jego osiągnięcia. BMW zaczęło się liczyć, gdy zaczął jeździć w nim Robert. Renault też się teraz zaczęło rozwijać..... Jak widać od kierowcy bardzo wiele zależy. A Nick H.............., widocznie "topowe" zespoły nie widziały w nim potencjału, a do tych z "końca stawki" sam nie chciał i stało się jak się stało. Ale podejrzewam, że jeszcze wróci na tor, chociaż MŚ mu nie wróżę.....

  • 56. Alakhai
    • 2010-03-31 08:10:35
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    pytacie skąd ta nienawiść do HEI, no to po kolei 2008, dla zespołu ważniejsze są problemy z rozgrzaniem opon niż walka o Mistrzostwo, gdzie nie zapominajmy na 3 wyścigi przed końcem Kubica miał realne szanse go zdobyć, ale spokojnie ekipa BMW tłumaczyła to nietrafionymi zmianami w konstrukcji bolidu, choć o staraniach zespołu Kubica miał zupełnie inne zdanie, dalej, 2009 BMW jako jedyne daje Veto co do niestosowania KERS, gdyż miało im to dać przewagę, w końcu teoretycznie byli najbardziej zaawansowani w tej technologii i uwaga o dziwo bolid Roberta nie miał realnych szans na wykorzystanie super mocy KERS, czyli mówiąc inaczej BMW postawiło kolejny raz na Niemca w swoim zespole już sie nawet z tym nie kryjąc, no to już jak dla mnie parodia, i sama końcówka sezonu, najpierw trąbi na lewo i prawo, że on przecież jest lepszy niż Kubica i nie rozumie czemu Polak ma już kontrakt a on jeszcze nie, a potem na wolnym treningu lub kwalifikacjach ostatniego GP, Kubica jechał bolidem gdzie silnik miał ograniczone obroty w przeciwieństwie do HEI, i jak nasz kochany Niemiec usłyszał czas Roberta skomentował przecież to niemożliwe on nie może być szybszy niż ja, w kontekście, że ma lepszy bolid choćby już przez sam silnik, kończąc nie dziwcie się, że większość sympatyków nie może obiektywnie spojrzeć na Nicka patrząc na jego zachowanie - na każdym kroku porównywał swoje wyniki do Roberta przechwalając się, dodatkowo nierówne traktowanie w zespole. Nie przeczę że Nick jest lepszy od niejednego kierowcy którzy są aktualnie w stawce, ale mi go osobiście w ogóle nie brakuje, a czas wg mnie nie działa na jego korzyść

  • 57. ocinus
    • 2010-03-31 08:19:00
    • *.ip.netia.com.pl

    Nick jest raczej solidnym kierowca z doświadczeniem, ale nie szybkim i to jest jego wada. Czy się Go lubi czy nie to sprawa każdego z nas ale jedno trzeba przyznać że czasami pokazywał jak się powinno wyprzedzać.

  • 58. Jaahquubel
    • 2010-03-31 10:01:25
    • *.109.212.35

    Może jednak pojedzie w tym sezonie zamiast Schumachera. Może będziemy mogli porównań wyniki jego i Kubicy z kwalifikacji. Może zobaczymy jak się będą zachowywali na jednym torze w obecnych warunkach regulaminowych. Może porównamy ich rezultaty na mecie. Może też zobaczymy ich walkę na mecie.

    I może usłyszymy co Nick powie, jak go Robert wyprzedzi albo ruszy i dojedzie przed nim.

  • 59. Gosu
    • 2010-03-31 10:03:09
    • *.adsl.inetia.pl

    Mówcie co chcecie, ale Nick byłby lepszym partnerem dla Roberta niż Witia. Chodzi tu głównie o klasyfikację konstruktorów, ale teraz można byłoby zobaczyć faktyczną różnicę między nimi.

  • 60. JMK
    • 2010-03-31 10:18:02
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Nick Heidefeld - kapitan Uboota, a to dobre :)

    nawet wzrost by się zgadzał - w sam raz do takich zadań :)

    gratuluję wyobraźni margdoc :)

  • 61. mietek-r
    • 2010-03-31 10:42:01
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    może i znajdzie jakieś miejsce , ale musi wcześniej zmienić charakter i nie gadać głupot o innych ...

  • 62. Tilion
    • 2010-03-31 11:20:49
    • *.akademiki.uni.torun.pl

    @57 - Nie tylko wyprzedzać. W wielu wyścigach był zaporą nie do przejścia dla innych kierowców, bardzo często w lepszych bolidach

  • 63. mariusz-f1
    • 2010-03-31 11:47:29
    • *.opera-mini.net

    No ludzie ! Kogo ten Nick tak nawyprzedzał ? Co to mi za wyprzedzanie, jak np dwóch kierowców walczy ze sobą, wypychają się odaj prawie z toru, a za nimi
    jedzie Nick który nie podejmuję walki, tylko czeka, czeka i cze...... aż któryś popełni błąd ! To ma być te wyprzedzanie ?

  • 64. sk0k
    • 2010-03-31 12:33:35
    • *.icpnet.pl

    on coś ćpa czy co ? bo nie wiem... nikt go teraz nie zatrudnil ale on mysli ze jeszcze bedzie jezdzil dla czolowego zespolu. buehehhehe

  • 65. bdrylo
    • 2010-03-31 12:42:08
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Myślę, że nie będzie tak źle z Nikiem, ponieważ Cinquecento Turing Rancing w klasie 700 i 900 potrzebuje kierowców do pierwszego składu. W 1100 sporting mają już całą ekipę.

  • 66. Sister
    • 2010-03-31 14:25:45
    • *.192.66.1

    Tak czy siak szkoda chłopa. W obecnej F1 jest kilku niedzielnych kierowców, na miejscu których Nick spisałby się lepiej...

  • 67. krulik
    • 2010-03-31 15:00:15
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    a tyle gadał, tak się zarzekał, jaki to on nie kozak, jak o wiele jest lepszy od innych i co?? BEZCENNE zobaczyć jak grzeje ławę hehehe

  • 68. hotshots
    • 2010-03-31 15:33:28
    • *.chello.pl

    ...---.... znowu wspomnienia z 2008/9 ,Rampfa i tej dziwnej stajni na B.....(zobaczcie cuda z bolidem Saubera pod dowództwem Williego....)
    Nick jest nierozwojowy i jak ktoś napisał wcześniej - wybrał sam sobie odpowiednie miejsce.Teraz niech nie ściska po kieszeniach tych tabletek na sraczkę,tylko po "męsku" w końcu dosypie Szumacherowi przed wyścigiem
    .... to sobie sobie pojeździ

  • 69. zakop
    • 2010-04-01 10:13:00
    • Blokada
    • *.xdsl.centertel.pl

    Heidfeld to już starszy Pan, potrzebna mu laska a nie kierownica.

  • 70. Vinc
    • 2010-04-01 11:28:58
    • *.lanet.net.pl

    zakop. Schumachera, to już rozumiem do grobu wysyłasz?

  • 71. Roll
    • 2010-04-01 11:48:38
    • *.centertel.pl

    Na to wygląda

  • 72. baja191
    • 2010-04-01 17:51:43
    • *.devs.futuro.pl

    Prawie suchej nitki żeście nie zostawili na nim...

  • 73. nord71
    • 2010-04-02 10:03:00
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Zwykły burak cukrowy. Inni Niemcy potrafią się zachować. Nico jest jeszcze dziecinny, Schumacher jest klasą dla siebie, Vettel to fajny gość, a tego duma faszystowska rozpiera. Do tego wieczny płaczek, bufon i zapewne jego dziadek strzelał do Polaków z wieżyczki w Oświęcimiu. Warto to sprawdzić.


Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo