2010-03-26
Ferrari: treningi stosunkowo udane
Zespół Ferrari skupił się dziś na przygotowaniach do wyścigu – w związku z tym kierowcy nie osiągali dziś najlepszych czasów. Felipe Massa liczy, że w tym roku będzie miał więcej szczęścia, niż w dotychczasowych występach na Albert Park. Fernando Alonso stwierdza natomiast, że w Australii kluczowe będzie dbanie o opony.R E K L A M A
Fernando Alonso
„Jestem zadowolony z tego, że jestem w Melbourne: to jeden z najciekawszych torów w kalendarzu. Ogólnie, jestem dość zadowolony z przebiegu pracy, udało się wszystko dziś zrobić, nawet pomimo deszczu w drugiej sesji. Oczywiście, wolałbym więcej popracować nad zrozumieniem zachowania opon, szczególnie tych miękkich, których używaliśmy tylko w drugim treningu. Wszyscy byli jednak w takiej samej sytuacji.
Pracowaliśmy nad przygotowaniem do niedzielnego wyścigu, dlatego nie przejmuję się pozycją w tabeli z czasami. Przeważnie w piątek tor jest dość brudny, ale tym razem przyczepność była lepsza. Jeżeli chodzi o wyścig, kluczowe będą opony, wygląda na to, że trzeba będzie przejechać wiele okrążeń na tym samym komplecie. Musimy dbać o nie, aby wykorzystać je w jak najlepszy sposób i aby móc zaatakować, kiedy przyjdzie taka potrzeba.”
Felipe Massa
„To był trudny piątek, szczególnie druga sesja. Ponieważ deszcz momentami dawał o sobie znać, nie udało się wykonać tego, co sobie założyliśmy. Skupiliśmy się na przygotowaniach do wyścigu, podczas gdy prawdopodobne jest, że inni mieli zupełnie różny program. Nie da się wywnioskować czegoś patrząc na tabelę z czasami.”
„Naszym celem na jutro jest przygotować się do kwalifikacji, co na tym torze będzie jeszcze bardziej ważne, niż normalnie. Z tego co było widać, opony nie zużywały się za bardzo, ale za wcześnie na wyciąganie jakichkolwiek wniosków. Bardzo lubię Albert Park: zawsze byłem tu szybki, ale z takich czy innych powodów nigdy nie udało mi się ukończyć wyścigu w punktach, poza rokiem 2007, kiedy po ciężkich kwalifikacjach ostatecznie byłem 6. Mam nadzieję, że tym razem będę miał więcej szczęścia.”
„Jestem zadowolony z tego, że jestem w Melbourne: to jeden z najciekawszych torów w kalendarzu. Ogólnie, jestem dość zadowolony z przebiegu pracy, udało się wszystko dziś zrobić, nawet pomimo deszczu w drugiej sesji. Oczywiście, wolałbym więcej popracować nad zrozumieniem zachowania opon, szczególnie tych miękkich, których używaliśmy tylko w drugim treningu. Wszyscy byli jednak w takiej samej sytuacji.
Pracowaliśmy nad przygotowaniem do niedzielnego wyścigu, dlatego nie przejmuję się pozycją w tabeli z czasami. Przeważnie w piątek tor jest dość brudny, ale tym razem przyczepność była lepsza. Jeżeli chodzi o wyścig, kluczowe będą opony, wygląda na to, że trzeba będzie przejechać wiele okrążeń na tym samym komplecie. Musimy dbać o nie, aby wykorzystać je w jak najlepszy sposób i aby móc zaatakować, kiedy przyjdzie taka potrzeba.”
Felipe Massa
„To był trudny piątek, szczególnie druga sesja. Ponieważ deszcz momentami dawał o sobie znać, nie udało się wykonać tego, co sobie założyliśmy. Skupiliśmy się na przygotowaniach do wyścigu, podczas gdy prawdopodobne jest, że inni mieli zupełnie różny program. Nie da się wywnioskować czegoś patrząc na tabelę z czasami.”
„Naszym celem na jutro jest przygotować się do kwalifikacji, co na tym torze będzie jeszcze bardziej ważne, niż normalnie. Z tego co było widać, opony nie zużywały się za bardzo, ale za wcześnie na wyciąganie jakichkolwiek wniosków. Bardzo lubię Albert Park: zawsze byłem tu szybki, ale z takich czy innych powodów nigdy nie udało mi się ukończyć wyścigu w punktach, poza rokiem 2007, kiedy po ciężkich kwalifikacjach ostatecznie byłem 6. Mam nadzieję, że tym razem będę miał więcej szczęścia.”
komentarze
1. bod
He, he. Chyba wszyscy odsypiają treningi.
2. damiansport1
czemu ja wstalem o 2.30 na trening , po treningu poszlem spac , wstalem o 6.30 na trening i juz nie poszlem spac ;)
3. przemoziom99
ja spałem tylko 3 godziny ale dzięki F1 czuję się bardzo pobudzony
4. melonik
jeden drugiemu zaprzecza....
5. JamalF1
Mogliby ustalić jakąś wspólną wersję wydarzeń...
Może poprostu im nie idzie? Ocenianie formy danego zespołu na podstawie jednego wyścigu może być zgubne. Wystarczy przypomnieć, że BMW w 1 wyścigu też wydawało się mocne, a potem...
6. norbertinho
Jamal: Ferrari to Nie BMW !!:P
7. ChampionNANO!
trochę martwią te wyniki..mam nadzieję, że jutrzejszy trening i kwalifikacje będą inne ;)
nie ukrywam, że ciągle liczę na podium ;)
8. leo_
No, ja myślę, że jutro już w treningu 3 zobaczymy jak szybkie jest Ferrari. Jeśli będą dalej gdzieś w tyle lub w środku stawki, to znaczy, że w Qwalach może być kicha.
9. lefthandy
7championNANO-hej,tak sie zastanawiam i jezeli mialbys wybierac nad podium kubicy a podium ktoregos z ferrari, co bys wybral?
10. fullbzikaaa
Przeczytałem wypowiedź Ferdka i teraz własnym oczom zacząłem nie dowierzać. Jeżeli było tak jak mówi, że czas okrążenia ich nie interesował, to moim oczom w takim razie się pewnie wydawało, że Ferdek na pierwszym treningu 4 razy szukał czystego toru do zrobienia jak najszybszego okrążenia. Muszę iść do okulisty. Przypomnijcie mi o tym w poniedziałek, co bym nie zapomniał.
11. fullbzikaaa
Forma ferrari jest sporą niespodzianką na minus. Jak wkleją oba autka do Q3, to będzie sukces.
12. FAster92
" Pracowaliśmy nad przygotowaniem do niedzielnego wyścigu, dlatego nie przejmuję się pozycją w tabeli z czasami. Przeważnie w piątek tor jest dość brudny, ale tym razem przyczepność była lepsza. Jeżeli chodzi o wyścig, kluczowe będą opony, wygląda na to, że trzeba będzie przejechać wiele okrążeń na tym samym komplecie." Ta wypowiedź mówi wszystko, mam nadzieję ,że jutrzejsze Q pozwolą FERRARI na zdobycie pierwszych miejsc startowych.. Najważniejsze ,żeby dobrze przygotowali bolid do Q i wyścigu. Będzie O.K!!! ;-)
13. Maniek 81
przecież to są TYLKO treningi i nie ma co sugerować czasami uzyskanymi przez kierowców.A już z pewnością pierwszą i drugą sesją..............
14. kuczek
Ferrari podrasuje jeszcze samochód na wyścig
15. ChampionNANO!
9. lefthandy ;) Jeżeli miałabym wybierać..? Myślę że wybrałabym Fernando na pierwszym miejscu, kibicuję mu już od 2005 roku więc jest to sprawa oczywista ;) Ale zaraz za Fernando miejsce należałoby do Kubicy ;)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz