komentarze
  • 14. bullit34
    • 2010-03-20 23:14:59
    • *.33.61.105

    Wstyd i Hańba by ukończenie wyścigu było priorytetem zespołu startującego w F1. Szkoda mi Senny że zaczyna swa przygodę właśnie w takim teamie.

  • 15. bullit34
    • 2010-03-20 23:19:20
    • *.33.61.105

    @13
    Co do talentu to nie możemy być pewni,ale zaczynać w zespole który za cel obiera sobie dojechanie do mety nie napawa raczej do dumy. Żaden z kierowców nie marzy o takim początku kariery.

  • 16. Michu..
    • 2010-03-20 23:21:31
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Tak zgadzam sie z kolegami powyzej sympatyczny kolo wolał bym Bruno od Pietrowa bo kibice z Rojsi chyba nieprzepadaja za Robertem.

  • 17. pjc
    • 2010-03-20 23:31:16
    • *.acn.waw.pl

    @Michu był taki Szwajcar, który nazywał się Deletraz. Jego wyczyny na torze nie należały do widowiskowych:). Debiut w 1994r.
    Jednym z najbardziej znanych był Regazzoni.

  • 18. Michu..
    • 2010-03-20 23:33:07
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Aha thx ;)

  • 19. pjc
    • 2010-03-20 23:34:28
    • *.acn.waw.pl

    No i jeszcze Foitek, którego zapamiętałem z Monaco w 1990.
    Wyścig był transmitowany w TVP2 :)

  • 20. Michu..
    • 2010-03-20 23:37:12
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @17.pjc ... OK moja kolej :D wiesz ze mamy 2-krotnego mistrza świata Emerson Fittipaldi 1972, 1974 mial matke polke ;]

  • 21. pjc
    • 2010-03-20 23:38:53
    • *.acn.waw.pl

    A HRT życzę udanego występu.
    Zobaczymy czy uda im się osiągnąć metę w Australii.
    Wątpię w to choć będę im kibicował.

  • 22. Michu..
    • 2010-03-20 23:39:29
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    znaczy Brazylijczycy :D a nie my :D

  • 23. pjc
    • 2010-03-20 23:41:25
    • *.acn.waw.pl

    Wiem,że ma polskie korzenie.
    Szkoda,że nie widziałem jego występów na żywo.
    Formułą 1 interesuję się od połowy lat 80-tych.
    Pozdr.

  • 24. Michu..
    • 2010-03-20 23:45:12
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Jeszcze z Polskimi korzeniami jest Divina Galica miala ojca polaka mam to z wikipedi

    Jedna z pięciu kobiet, która startowała w Mistrzostwach Świata Formuły 1. Jej dziadek był Polakiem; ojciec wyemigrował do Anglii po wybuchu II wojny światowej.

  • 25. Konik_mekr
    • 2010-03-21 00:09:53
    • *.gorzow.mm.pl

    F1 to nie jest sport, gdzie się wchodzi i wygrywa. Ja się ciesze, że sa zapaleńcy, którzy próbuja zaistnieć, kto wie, jak daleko zajdą:). Facetów ocenia się po tym, jak kończą!

  • 26. Gosu
    • 2010-03-21 01:07:32
    • *.adsl.inetia.pl

    25. Konik_mekr to co powiesz o debiucie Hamiltona ? Taak wiem miał to szczęście dojść to czołowego zespołu, ale miał możliwość walczyć o majstra w swoim debiucie.

  • 27. Gosu
    • 2010-03-21 01:21:09
    • *.adsl.inetia.pl

    Poza tym smutne jest to, jak wygląda obecna F1. Cel tego zespołu i VR mówią wszystko ...

  • 28. MatttyBoi
    • 2010-03-21 02:15:01
    • *.range86-165.btcentralplus.com

    27. Gosu - gdybym zrozumiał cię w takim razie zgadzam się z tobą... Rzeczywisty F 1 nie jest taki sam jak 10 - 15 lata temu... Oczywiście wyścigi są bardzo zaciekawione ale jedyne w deszczu... kto troszczy się o Zespoły, które są nawet 10 sekundami wolniejszy na kolanach? F 1 powinien przebierać się jak szybko jak możliwy... oczywiście Bernie mówi, że nie możemy uznawać bieżących lat za zmiany ale jestem prawie pewny, że odpoczynek wyścigów będzie takim samym wierceniem jak w Bahrajn... Bo gdyby Webber był znacznie szybszy niż Button i Schumacher i on nie móc wyprzedzić ich w Bahrajnie wtedy co zdarzyć się na Węgrzech albo Monako???? I współczuję niezwiązany z tematem:)

    Pozdrawiać z Wielkia Brytania

  • 29. jim
    • 2010-03-21 07:08:21
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    ktoś tu sobie jaja robi? MattyBoi jak chcesz wywołać dyskusję nt. poprawności języka to nie jest dobre miejsce.. Pewnie napisałeś tekst po polsku, wrzuciłeś do automatycznego tłumacza angielskiego a potem do tłumacza polskiego hę?

  • 30. pz0
    • 2010-03-21 08:18:15
    • *.1.92.188

    Do wszystkich krytykujących zespoły HRT i VR. Proszę przypomnijcie mi, który z prawdziwie nowych zespołów miał na początku inne cele niż dojechanie do mety i zebranie informacji i danych o bolidzie? Przypuszczam że zdecydowana większość nie była świadkiem żadnego debiutu, niektórzy będą pamiętali Toyotę,

  • 31. zbj
    • 2010-03-21 08:35:26
    • *.nette.pl

    może nie jest Polakiem i pisał z translatora ;)

  • 32. modafi
    • 2010-03-21 08:48:18
    • *.153.158.115

    pz0 Ty widzę ciągle walczysz o prawdziwego ducha tego sportu :)

  • 33. głodny
    • 2010-03-21 08:55:02
    • *.lublin.mm.pl

    Każdy jeden nowy zespół wchodzący do F1 niema wielkich szans na zdobycie majstra a nawet te szanse są zerowe
    Jakoś ciężko mi sobie wyobrazić żeby debiutujący zespół w 1 sezonie wygrywał,
    i niech nikt tu z B.GP nie wyjeżdża bo jak wszyscy wiedzą była to Honda.
    No chyba że jakiś Lockheed by się w F1 chciał zaangażować współpracując z NASA no to wtedy można by ich wypatrywać na podium ;-)
    Prawda jest taka że dużo pracy przed nowymi zespołami i najpierw muszą zacząć dojeżdżać do mety ,żeby myśleć o zdobywaniu punktów i o wygrywaniu
    Mimio iż to nie jest koncert życzen ja życzę nowym zespołom powodzenia i udanych startów z punktami w 2011

  • 34. pjc
    • 2010-03-21 09:03:48
    • *.acn.waw.pl

    @pz0 Lola w 97r.
    Mieli za cel pokonanie bariery 107% w kwalifikacjach.
    (Oczywiście piszę to z ironią) :)
    Andrea Moda - zakwalifikowanie się do wyścigu, pamiętam jak czekałem aż tego dokonają. Jednak wtedy nie czytałem nic o sytuacji tego zespołu. Dziś w oparciu o informacje które znamy, mogę powiedzieć że Moreno dokonał cudu.
    Pacific, Simtek, Forti- tu celem było ukończenie wyścigu.
    Chociaż w przypadku bolidu PR01 chyba bardziej za cel stawiano sobie zakwalifikowanie do wyścigu.

  • 35. pz0
    • 2010-03-21 10:03:51
    • *.1.92.188

    32. modafi - bo ciągle pamiętam lata 80-90
    34. pjc - Tutaj już sięgasz pamięcią jakieś piętnaście lat wstecz. Pisałem że prawdopodobnie tylko niektórzy z obecnych krytyków nowych zespołów pamiętają Toyotę, wolałem więc już nie sięgać do połowy lat dziewięćdziesiątych. Wiem doskonale że tylko nieliczne zespoły z tych małych przetrwały dłużej niż kilka lat, a zupełnie sporadycznie osiągały wartościowe wyniki, jednak miały one jakiś swój urok

  • 36. pjc
    • 2010-03-21 10:39:46
    • *.acn.waw.pl

    Z łezką w oku wspominam tamte wyścigi:)

  • 37. fullbzikaaa
    • 2010-03-21 10:47:32
    • *.chello.pl

    Ja jestem nowy w F1, ale to w końcu jest F1, najlepsza i najbardziej prestiżowa kategoria wyścigów samochodowych. To tutaj przedstawiane są rozwiązania techniczne, które następnie są stosowane w zwykłych autkach seryjnie produkowanych. To naprawdę skandal, bo już nie do pomyślenia jest, żeby autko startujące w F1 było zmontowane w szopie i startowało bez testów, a co dopiero gdy tak się dzieje w rzeczywistości. Wartość F1 albo systematycznie spada, albo była przeważnie taka sama, tylko sztucznie przez zainteresowane osoby wynoszona na piedestał sportów motorowych.

  • 38. pjc
    • 2010-03-21 11:17:46
    • *.acn.waw.pl

    @fullbzik wpisz sobie w wyszukiwarkę Dallara Automobili.
    Potem z satelity zobacz to miejsce.
    Czy to Ci wygląda na szopę?
    Bolid przeszedł m.in. testy w tunelu, testy zderzeniowe itp.

  • 39. Voight
    • 2010-03-21 11:20:40
    • *.ssp.dialog.net.pl

    @37. fullbzik Szczerze to kłóciłbym się czy F1 jest najlepsza i najbardziej prestiżowa. Bo niby dlaczego? Bo wszyscy w kółko to powtarzają? W F1 nie jest widowiskowa, dąży do standaryzacji i dryfuje w kierunku GP2 a do tego zaczyna kopiować rozwiązania z innych serii jak przycisk BOOST z INDY i oszczędność paliwa z LM. A propos oglądał ktoś Sebring 12h?
    A Loli się panowie nie czepiajcie bo zespół był perspektywiczny. Tak w ogóle to debiut zespołu był zaplanowany na '98 tylko MasterCard się uparło na 97 i efekty były straszne. Bolid widział tunel aero jak świnia niebo i był to na dobrą sprawę prototyp. Gdyby mieli ten dodatkowy rok...

  • 40. lechu55
    • 2010-03-21 13:01:59
    • *.181.129.250

    No coz. Chyba stac ich zeby chociaz wyscig ukonczyc. Nie pozostaje nic innego jak zyczyc im powodzenia

  • 41. matito
    • 2010-03-21 13:31:19
    • *.adsl.inetia.pl

    może im się uda

  • 42. lukasz1
    • 2010-03-21 15:25:45
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    „Naprawdę nie mogę doczekać się mojego drugiego wyścigu w Formule 1" a miał pierwszy? Nie wiem czy GP Bahrajnu w jego wykonaniu (między innymi dzięki zespołowi) można było nazwac wyścigiem?

  • 43. Kiachi
    • 2010-03-22 08:31:33
    • *.toya.net.pl

    12. To musi pokazać w walce ze swoim partnerem na torze

  • 44. Konik_mekr
    • 2010-03-24 08:21:52
    • *.gorzow.mm.pl

    26. Gosu, chodziło mi o zespół, nie o kierowcę:).


Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo