2010-03-20
Massa musiał pojechać bezbłędnie
Felipe Massa przyznał, że w swoim pierwszym wyścigu po powrocie do F1 po wypadku na torze Hungaroring musiał pojechać bezbłędnie, aby nie dać pola do popisu wszystkim snującym teorię o jego słabszej dyspozycji spowodowanej kontuzją głowy.R E K L A M A
Brazylijczyk nie miał wątpliwości, że będzie w stanie jeździć z taką samą szybkością, jak przed wypadkiem. Przyznał jednak, że pojawiały się obawy, jak wszyscy przyjmą jego ewentualny słabszy występ w pierwszym wyścigu sezonu.
„Czekałem tyle miesięcy na pierwszy wyścig, ale byłem bardziej podekscytowany niż zdenerwowany ponowną jazdą bolidem F1.”
„Nigdy nie miałem wątpliwości co do mojej postawy, ponieważ wszystko co robiłem, robiłem tak samo jak przed wypadkiem. Kiedy trenowałem przygotowanie do sezonu, szło to w dobrą stronę, wszystkie czynności wykonywałem tak samo, jak wcześniej. Wszystko, o czym myślałem to wykonać dobrą robotę, dobrze rozpocząć sezon, nie zrobić nic głupiego.”
„Zawsze ważne jest, dobrze pojechać w pierwszy weekend, ale w moim przypadku to było jeszcze ważniejsze, ponieważ jeżeli popełniłbym błąd, ludzie od razu zaczęliby mówić: widzisz, on już nie jest taki sam jak wcześniej.”
„To nie byłoby miłe, ponieważ nawet gdybym popełnił jakiś błąd, nie byłoby to związane z moim wypadkiem.”
Massa wspomina także pierwszy w sezonie weekend wyścigowy w Bahrajnie:
„Okazało się, że pierwszy weekend przebiegał bardzo dobrze, tak dla mnie jak i dla zespołu: mieliśmy dobry bolid, zespół wykonał idealną pracę przez cały weekend.
„Jesteśmy zadowoleni z naszego bolidu, wykonaliśmy dobrą robotę także w kwalifikacjach, nawet pomimo faktu, że Red Bull zgarnął pole position i był odrobinę szybszy. W wyścigu Red Bull miał lekkie kłopoty z miękką mieszanką, a my mielibyśmy przewagę jadąc na twardszych oponach.”
„Czekałem tyle miesięcy na pierwszy wyścig, ale byłem bardziej podekscytowany niż zdenerwowany ponowną jazdą bolidem F1.”
„Nigdy nie miałem wątpliwości co do mojej postawy, ponieważ wszystko co robiłem, robiłem tak samo jak przed wypadkiem. Kiedy trenowałem przygotowanie do sezonu, szło to w dobrą stronę, wszystkie czynności wykonywałem tak samo, jak wcześniej. Wszystko, o czym myślałem to wykonać dobrą robotę, dobrze rozpocząć sezon, nie zrobić nic głupiego.”
„Zawsze ważne jest, dobrze pojechać w pierwszy weekend, ale w moim przypadku to było jeszcze ważniejsze, ponieważ jeżeli popełniłbym błąd, ludzie od razu zaczęliby mówić: widzisz, on już nie jest taki sam jak wcześniej.”
„To nie byłoby miłe, ponieważ nawet gdybym popełnił jakiś błąd, nie byłoby to związane z moim wypadkiem.”
Massa wspomina także pierwszy w sezonie weekend wyścigowy w Bahrajnie:
„Okazało się, że pierwszy weekend przebiegał bardzo dobrze, tak dla mnie jak i dla zespołu: mieliśmy dobry bolid, zespół wykonał idealną pracę przez cały weekend.
„Jesteśmy zadowoleni z naszego bolidu, wykonaliśmy dobrą robotę także w kwalifikacjach, nawet pomimo faktu, że Red Bull zgarnął pole position i był odrobinę szybszy. W wyścigu Red Bull miał lekkie kłopoty z miękką mieszanką, a my mielibyśmy przewagę jadąc na twardszych oponach.”
komentarze
1. Roll
Udało mu się drugie miejsce w wyścigu.
Brawo
2. jar188
Felipe, jeszcze będziesz kręcił bączki na deszczu tych umiejętności się nie zapomina ;)
3. Enza
Bardzo mu życzę, żeby został mistrzem świata. Lubię Fernando, ale on już miał zaszczyt nim być. Naprawdę należy mu się.
4. pawel123
Podziwiam chłopa. Już od dawna trzymam za niego kciuki. Świetny debiut po wypadku. Musi mieć dobrą psyche. Do tego super bolid i... Ferrari znów będzie jesienią na podium.
Sercem jestem z Kubicą ale gorąco kibicuję Alonso i Massie.
5. pawel123
3. Enza
też mu życzę tytułu mistrza, ale nie dają go za całokształt jak np. oscary dają tym co długo byli tylko nominowani ;p będzie mu się należał jak będzie wygrywał ;)
6. atomic
według mnie szanse jakie już były, aby masa miał majstra , zostały wykorzystane . niestety nie udało się i już nie uda .
7. Peti_bis
2. jar188 - o to to Kolego, dla tych wszystkich co mówią, że jest nudno - poczekajmy na deszczowe wyścigi. W tamtym sezonie było ich całkiem sporo.
8. sly1234
@6 Dla czego tak sądzisz? Jest jeszcze młodym kierowcą i ma duże szanse na mistrza. wszystko zależy od maszyny i przygotowaniu kierowcy. Masa miał sporo czasu na treningi przed tegorocznymi mistrzostwami. Idąc twoim tokiem rozumowania należałoby przekreślić już 2/3 kierowców w F1 jako tych bez szans? Małysz też ponoć był bez szans i wrócił z 2 medalami IO.
9. Kazik
Szczerze powiedziawszy to też należałem do tego grona,które sądziło,że Filipek po wypadku i przerwie w ściganiu może nie być taki sam.Trzeba przyznać,że miło zaskoczył.
10. Milten
massa to dziad. nie wiem co on w ogole robi w FERRARI..ale jak sie ma kumpla schumachera to wszystko jest mozliwe.
11. wychyl
czy kiedykolwiek sie skończy samochwalenie wszystkich kierowców? chyba nie... to jest już irytujące
12. lukasz1
9. Kazik sezon jeszcze sie nieskończył. Ale po tym wypadku zaczął równo jeździc, ciekaw jestem jak poradzi sobie w następnych wyścigach, barsziej nerwowych.
13. lukasz1
*bardziej
14. lechu55
Jak dla mnie wypadl bardzo dobrze zycze mu by wrocil w tym sezonie do wygrywania
15. mariusz-f1
W tej chwili Massa może o mistrzostwie zapomnieć. Bowiem Alonso jest od niego na pewno lepszym kierowcą i jeśli ktoś z Ferrari miałby walczyć o tytuł to na 99% będzie to Ferdek. Felipe miał swoje szanse w poprzednich sezonach, nie wykorzystał tego i w tym roku też na to się nie zanosi. Co więcej, jego
czas w Ferrari moim zdaniem mija i po tym sezonie raczej go tam już nie zobaczymy.
16. kuczek
wgl obecny skład Scuderi bardzo mi się podoba choć brakuje mi IceMena on i jego talent oraz jego osobowość bardzo mi się podoba szkoda że go teraz nie ma
17. matito
Brawo po takim wypadku
18. MateuszF1
Brawo Felipe zawsze Ci kibicuje! Życze by zdobyłes tytuł. Podoba mi sie skład Ferrari. Oraz Kubica i oglądanie F1 ma sens.
19. astrostar
3. Enza - w moim prywatnym rankingu jest czterech kierowców co najmniej tak dobrych jak Masa (IMO lepszych). Im też się należy tytuł mistrza ;)
Do autorów strony: dlaczego w klasyfikacji kierowców Kubica nie jest na 11 miejscu ?
20. elin
15. mariusz-f1 - również tak uważam, najprawdopodobniej zespół postawi na Alonso i to on powalczy o tytuł.
Ale, czy czas Massy już mija .... - jeszcze ciężko to stwierdzić. Jeśli Felipe będzie jeździł tak dobrze jak w Bahrajnie i jednocześnie nie będzie konfliktów między nim, a Fernando ( na co jest raczej bardzo mała szansa ), to może jeszcze trochę zostanie w Ferrari. Jednak, jeżeli dojdzie do " spięć " między kierowcami, to pewne, że Brazylijczyk będzie tym, który pożegna zespół.
21. Robert.Kubica
jak massa będzie w tym roku gorszy od alonso to w przyszłym roku nie będzie go juz w ferrari
22. Smola
Tekst nieważny w newsie. Felipe jest dobry i już.
ALE:
Kazik, gdzieś Ty się chłopie podziewał?! :-) Miło Cię znowu czytać!
23. mariusz-f1
20.elin - Witaj. Ja uważam że tu nie chodzi nawet o to, na kogo tam postawią. Po prostu, Felipe to nie ta klasa co Alonso i z biegiem czasu będzie widać różnicę w umiejętnościach obu kierowców.
A co do jego pozostania w Ferrari na przyszły sezon. Moje zdanie jest takie, z Ferdkiem tak i tak w tym sezonie raczej nie ma szans wygrać. Ale jeśli przyjmie do wiadomości,
że w teamie jest nr 2, no to jest szansa na to, że tam pozostanie. Pytanie tylko jest takie, czy się na to zgodzi ?
Serdecznie Pozdrawiam.
24. mat@
Przecież 2 miejsce w GP Bahrajnu to nie taka zła pozycja.
Chyba, że Massa chciał wygrać tamten wyścig.
25. atomic
@8 no to parę osób odpowiedział ci na pytanie za mnie
26. elin
23. mariusz-f1 - właśnie to mnie najbardziej ciekawi - czyli, jak w tym sezonie zachowa się Felipe ... Czy zgodzi się na nr 2, czy też będzie próbował udowodnić Alonso, że jest dłużej w zespole, a umiejętności ma podobne ...
Na razie - po wypowiedziach Massy, jeszcze przed sezonem i patrząc na jego niezbyt szczęśliwą minę na podium w Bahrajnie, to myślę, że będzie raczej walczył o swoją pozycję w zespole. Co dla nas oznacza, iż zapowiada się ciekawa rywalizacja kierowców Ferrari. W której, tak czy inaczej wygra Fernando.
Również Serdecznie Pozdrawiam :-)
27. zibi15888
to był dopiero pierwszy wyścig , a część z was już poszufladkowało kierowców , fakt faktem, tylko kilka teamów będzie się liczyło w walce o punkty i modlić się by nie było dominacji jednego lub dwóch zespołów , bo to naprawdę będzie nudne ...
28. Milten
zibi15888 - niektorzy nie potrzebuja nowego sezonu zeby wiedziec jak kto jezdzi. massa to cienias i alonso mu skopie dupe, na koncu sezonu sie przekonasz ale dla ciebie oczywiscie zaczyna sie nowy sezon i wszyscy kierowcy sa na tym samym poziomie, teamy pewnie tez.
29. marioblondi
Massa jest bez wątpienia dobrym kierowcą, ale ... jeździ w Ferrari już 4 (albo i 5 sezon nie pamiętam dokładnie) i jakoś nie zdobył mistrza. Widać jest dobry, ale nie dość dobry ;p . Ok , ok, wiem, że o włos wyprzedził go Hamilton. Nie mam aż takiej sklerozy. Myślę, że mimo wszystko w tym sezonie Alonso będzie wyżej od Massy. Może i ten Hiszpan jest strasznym lizusem i czasem idzie na skróty umywając potem od tego ręce , ale jeździ lepiej od Massy. Co robić ? Takie życie.
30. mariusz-f1
26.elin - Dokładnie ! Jego wyraz twarzy mówił wszystko w tym temacie, haha. Ale tak prawdę mówiąc, jeśli chodzi o ten nr 2, to może nie mieć wyboru i się zgodzi. Bo gdzie mu będzie lepiej ? Tutaj jest przynajmniej w bd zespole, gdzie nie ma aż tak bardzo widocznego podziału na kierowce nr1 i 2 (przynajmniej oficjalnie). Może walczyć jednak o czołowe lokaty, a to już jednak jakąś pokusą jest. Tak więc, ja mu w starciu z Alonso większych szans nie daje. Ale masz rację, że ciekawie będzie i to na bank. Tym bardziej, że po tym wypadku, w Bahrajnie pokazał się jednak z bd strony.
31. Kazik
Mówiąc o tym,że Felipe mile zaskoczył swoim występem w Bahrajnie nie miałem na myśli tego,że od razu stał się kandydatem do tytułu w tym roku ale to że facet nie ma żadnego urazu w psychice po wypadku (co nieraz się zdarzało nawet niezłym kierowcom w przeszłości np.Lehto,Wendlinger) i jest nadal szybki jak poprzednio.Na temat personalnego układu sił w tym sezonie jest jeszcze chyba trochę za wcześnie aby przewidywać kto zgarnie tytuł.
P.S. Smola -wędrowało się tu i tam a pozatym zawirowania na tle "sercowym" nieraz powodują takie rzeczy.Pozdro.
32. elin
30. mariusz-f1 - no to zobaczymy, czy Massa zadowoli się " tylko " jazdą w jednym z najlepszych zespołów, czy będzie chciał zdobyć tytuł mistrza ... Na razie jest 1:0 dla Alonso i czekamy na kolejne GP, już za tydzień ;-)
33. mariusz-f1
elin - A no zobaczymy, co z tego wyniknie. Ale raczej nic dobrego, dla Felipe.
34. Kojo
Bardzo się cieszę, że Massa wrócił i pokazał, że wypadek nie wpłyną na jego jazdę, co do bycia nr 2, to już parę razy zaakceptował, że jest nr 2, ale najpierw doszedł do zespołu w którym już jeździł wieloletni i mistrz, więc było wiadomo, że będzie nr 2, potem w sezonie 2007 też musiał zaakceptować bycie nr 2, bo IceMan był od niego lepszy i on miał większe szanse na mistrzostwo(które szczęśliwie, ale zasłużenie zdobył), więc myślę, że w tym sezonie jak już będzie wiadomo kto ma większe szanse na mistrzostwo i jeśli okaże się, że będzie to Alonso, to Massa nie będzie miał wyjścia i to zaakceptuje.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz