2010-03-07
Alonso: nie zdobycie tytułu nie będzie rozczarowaniem
Fernando Alonso, nowy nabytek zespołu Ferrari stwierdził, że jeżeli nie zdobędzie tytułu mistrza świata Formuły 1 w swoim pierwszym sezonie w teamie z Maranello nie będzie czuł się zawiedziony.R E K L A M A
„Zrozumiem, jeżeli ludzie będą zawiedzeni, gdybym nie zdobył tytułu mistrza w tym roku, ale ja osobiście nie będę rozczarowany” – powiedział Alonso dla hiszpańskiego radia Cadena Ser.
„To jest sport, Real Madryt i Barcelona są najlepszymi klubami [piłkarskimi] na świecie, ale tak samo mogą przegrać Ligę Mistrzów lub mecz. Nie wygranie tytułu mistrza F1 także jest możliwe i nie będzie rozczarowaniem.”
Alonso dotychczas mistrzowski tytuł wywalczył dwa razy – w latach 2005 i 2006, jeżdżąc w barwach zespołu Renault.
„To jest sport, Real Madryt i Barcelona są najlepszymi klubami [piłkarskimi] na świecie, ale tak samo mogą przegrać Ligę Mistrzów lub mecz. Nie wygranie tytułu mistrza F1 także jest możliwe i nie będzie rozczarowaniem.”
Alonso dotychczas mistrzowski tytuł wywalczył dwa razy – w latach 2005 i 2006, jeżdżąc w barwach zespołu Renault.
komentarze
1. modafi
ale pycha. "Rozumiem, ze niektorzy beda rozczarowani, ale ja nie." troche skromnosci Ferdek
2. dyfuzor
wp coraz czesciej wyprzedza tą strone z informacjami
3. lania01
Wieze w Fernando ale gdy tytulu w tym roku niezdobedzie to ja rowniez nie bede rozczarowany
4. dyfuzor
szanuje ferdka ale non stop lize patelnie ferrari
5. modafi
3. Lania01 a moze dwie wieze w fernando?
6. dyfuzor
dlaczego dwie
7. dzeju
Chciał bym widzieć mine Alonso gdyby Renault wyskoczyło z super bolidem
8. Diabelsky_74
...bo dwie wieże albo jedną wiarę ;-)
9. elsieka
Sezon sie jeszcze nie zaczął a ten już zawczasu sie usprawiedliwia, to tak jak babka kiedyś dawała mi pieniądze " masz wnuczku 2 dychy idż kup sobie coś" a ja na to " nie babciu nie chcem" babcia mowi " no weż" a ja po dłuższym zastanowieniu "no dobra wezme" :)
10. Avalon
modafi: nie mam pojecia gdzie ty widzisz brak skromnosci w tej wypowiedzi. rozumiem, jakby napisal ze BEDZIE rozczarowany tzn ze tak mocno wierzy w siebie i zespol, ze nie widzi opcji przegranej. ale skoro nie bedzie rozczarowany tzn ze przyjmie ten sezon takim jakim bedzie, niezaleznie od zajetego miejsca w stawce. co w tym zlego?
11. modafi
10. Avalon Moze rzeczywiscie troche przesadzilem, ale nie do konca sie z tego wycofuje. 6.dyfuzor ubawilem sie czytajac komentarz 3. Elin01 ale Twoja wypowiedz wprawila mnie w dobry humor na caly dzien :) dzieki!
12. modafi
oczywiscie 3. Lania01
13. pjc
@Modafi dobrze,że to zauważyłeś bo elin by Ci nie darowała:)
14. dyfuzor
a z patelnią ktoś sie ubawil?
15. matidj
Usunięty
16. sliwa007
4. dyfuzor chyba jednak nie w tej wypowiedzi...
Mam takie wrażenie że ostatnio ludzie pod każdym artykułem o Alonso urządzają sobie zawody w obrażaniu go, kto pierwszy ten lepszy. Jego wypowiedzi są całkiem normalne, jeszcze nie widziałem kierowcy który przechodząc do nowego zespołu byłby niezadowolony.
9. elsieka ja tu wcale nie widze jakiegoś usprawiedliwiania, jeśli ferrari da mu najlepszy bolid to wygra te mistrzostwa bo Masa nie da mu rady, a jesli bolid bedzie przeciętny to Alonso nic na to nie poradzi i usprawiedliwiać się nie musi.
Nie jestem wielkim fanem Fernando ale naprawda czepiacie się każdego słowa które wypowie
17. sever
u niektórych widzę zgubne efekty zaglądania na WP
18. modafi
16. sliwa007 ja jestem daleki od obrazania Alonso i nie sadze by wypowiedz nr 9 miala go obrazic. Krytyka a obrazanie to nie to samo.
19. hujdfeld07
już wole Felipe od tego pewniaka.on zaprzecza sam sobie.on nie przyszedł do Ferrari aby przegrywać:)
20. sliwa007
18. modafi, no fakt, użyłem nieodpowiedniego słowa ale sens mojej wypowiedzi zrozumiałeś
19. hujdfeld07 bo do ferrari nie idzie się po to żeby przegrywać, Alonso mówi o nie wygraniu tytułu w tym roku, więc pewnie o rozczarowaniu będzie mógł powiedzieć jak będzie kończył kariere a nadal nic z ferrari nie wygra:)
21. kumahara
Alonso jest konsekwentny, przecież wyżej ceni już tylko samą jazdę w Ferrari niż tytuły mistrzowskie, przynajmniej tak niedawno mówił.
22. zakop
Uderzyła mu woda sodowa do głowy, ja nie będę rozczarowany, a na zwycięzcę typuję naszego rodaka.
23. Cwirs
Same Alfy i Omegi na tym forum. Eskperci normalnie. Dajcie juz spokoj. Nikt z Was nigdy nic nie zrobil, tylko oceniac i pouczac potraficie
24. muadkip
mnie przeraza ta ich hiszpanska skromnosc :D
25. matidj
Usunięty
26. matidj
Usunięty
27. matidj
Usunięty
28. luka55
Jasne ,bardziej ceni jazde w ferrari niz zdobywanie tytulow? phiiiiii Przeciez Reno to byl jego ukochany zespol wiec jakby tak mu nie zalezalo na tytulach to by siedzial tam dalej . Proste poszedl do Ferrari aby zdobyc mistrzostwo . Osobiscie mimo ze go nie lubie to mu sie wcale nie dziwie bo to dobry kierowca wiec powinien jezdzic w dobrym zespole ale po co te glupie gadanie.
29. darecky3
16. sliwa007 tego typu zawody raczej rozpoczynaja sie pod innymi newsami. Zreszta w tej wypowiedzi nie widze nic szczegolnego, jedynie co mi przychodzi na mysl to jego wlasne slowa, gdzie cytowal ojca opawiadajac ze o tytulach w Renault szybko sie zapomni ale jak pojezdzi ferrari to beda go wszyscy pamietac. No to bedzie tak ze o tytulach wszyscy zapomna a zapamietaja jako drivera ferrari co nie umial siegnac po tytul...:) ...cos pomylilem?
30. Senna_olk
22. zakop
Ty to się dopiero rozczarujesz :]
31. Cwirs
Tak, wyprzedzasz fakty. Nie jestem fanem Alonso, ale Wasze debilne komentarze zaczynaja sprawiac, ze bede mu kibicowal
32. Cwirs
Moj post byl skierowany do darecky
33. elin
13. pjc - zgadza się ;-)
34. Szybszy
Co Wy się przejmujecie. Kto by się nie wypowiedział z kierowców lub o którym z nich by nie był artykuł to i tak zostanie zjechany zaraz pod nim. Ciekawe co wy byście mówili na ich miejscu? Zobaczcie na WP co tam za bzdury wypisują Dzieci wojny. Jadą po Kubicy jak po jakimś pijaku z pod monopolowego. To tylko świadczy jaką mamy kulturę osobistą i że nie potrafimy szanować swego. Nie jeden z tych opryszków chciał by choć zobaczyć bolid F! na żywo a pewnie po nocach mażą o czapeczce z logo jakiegoś zespołu. A Robercik i inni dostają to za firki i podcierają sobie tym tyłki. To tak do wszystkich dzieciaków którzy nie wyjdą po za swoje podwórko przez całe życie.
35. lechu55
Alez zescie sie uwzieli na tych kierowcow. Najpierw jezdzicie po Chandhoku choc tak naprawde malo o nim wiecie, a teraz jeszcze po Alonso. A coz on mial powiedziec. Ze jak nie zdobędzie mistrzostwa to sie powiesi? Przeszedl do Ferrari by pomoc im w powrocie na szczyt ale wypowiada sie ostroznie o swoich szansach. Tyle.
36. dziarmol@biss
Czy któryś z krytykantów Alonso mógłby przedstawić choć jeden argument na nie w związku z tą konkretną wypowiedzią ??
37. Ra-v
Ja powiem tak, do Alonso nic nie mam, ale nie lubie jego wyjatkowego wazeliniarstwa ostatnimi czasy.. czy ktos go wyrzuci z Ferrari jak nie bedzie im tak wlazil w dupe ? chyba nie, wiec po co to, ja rozumiem ze chlop sie chce tofissim przypodobac ale trzeba znac jakies granice... mniej gadac wiecej robic, bo te jego wszystkie slodkie komantarzyki na temat zespolu i wgl bedzie mozna o dupe roztrzas jak niewiele ugra w sezonie.
38. dziarmol@biss
@Ra-v Masz rację że gadaniem nic nie zwojuje, ale przecież sezon jeszcze się nie rozpoczął, więc dajmy mu szansę na razie jest czas na gadane, za tydzień będzie czas na jeżdżone ;-))
39. Jacu
Prawda jest taka ze oczekiwania sa wielkie w stosunku do Fernano. W Ferrari zawsze za sukces postrzegalo sie tytuly mistrzowskie. I jesli sie to nie uda tifosi beda zawiedzeni. Z drugiej strony Alonso ma swiadomosc, ze Ferrari nie ma takiej silnej pozycji jak przed paru laty (pomimo calej marketingowej gaki o najlepszym teamie swiata), a i caly sztab ludzi odpowiedzialnych za sukcesy Schumachera juz tam nie pracuje. Poza tym po zmianach w zarzadzie i ogolnych przetasowaniach personalnych Ferrari ostatnio notowalo spadek formy I musza sporo narobic. Czy im sie to udalo - przekonamy sie juz wkrotce. Na pewno na poczatku nie bedzie im latwo, ale trzymam za nich kciuki. Mam nadzieje ze zarowno Alonso jak i Massa pokaza na co ich stac i zawalcza o tytul. Pozro
40. polert
a ja stawiam na Roberta ;))
41. matidj
czemu moje wypowiedzi zostały usunięte
42. dex
41. matidj - zazwyczaj jak za bardzo chcesz zwrócić na siebie uwagę to tak się dzieje :-)
43. szary_x
zauwazyliscie ze prawie kazdy zespol w czasie prezetacji ukryl lob wogole nie pokazl dokladnie swojego tylu bolidu... pewnie kazdy ukrywa zmodyfikowane dyfuzory zeby nie zdazyli zkopiowac :D
44. mariusz-f1
39.Jacu - Masz rację . Marka Ferrari ostatnio coś przyblakła i na pewno wszyscy w teamie , będą pod presją , aby kolejny sezon nie był w plecy . Wszyscy tam mają nadzieje , że Fernando
przywróci blask tej legendzie i moim zdaniem Alonso da radę to zrobic . Tym bardziej że psychika jest jego mocną stroną , a i o formę sportową z jego strony też możemy być spokojni . A co do Felipe , to jak dla mnie , nie jest to kierowca na miarę Ferrari i raczej będzie to jego ostatni sezon w tej stajni . Jedyną jego przewagą jaką ma nad Ferdkiem , jest to , że już tam kilka ładnych lat jest , zna atmosferę tam panującą . lecz do tego , by pokonać Ferdka , to mu raczej nie wystarczy . Tym bardziej , że z psychiką też u niego krucho .
45. Jacu
@44 - obys mial racje jesli chodzi o Alonso. Tez nie mam watpliwosci jesli chodzi o jego umiejetnosci i silna psychike. Bardziej obawiam sie o faktyczna konkurencyjnosc bolidu. Co do Massy to fakt, ze przez dlugie lata nie byl to zawodnik na miare Ferrari ale gdzies rok po odejsciu Schumachera poczynil olbrzymie postepy i rozwinal skrzydla stajac sie niezlym kierowca. Trzeba przyznac, ze bardzo solidie jezdzil w 2008 roku u boku Raikkonena. Troche mi przypomina Hirvonena w WRC, ktory to poczatkowo z zupelnego sredniaka w ostatnim sezonie osiagnal poziom bardzo zblizony do Loeba. Pytanie czy Massa nie utracil czegos po wypadku. Wkrotce sie dowiemy. Pozdro
46. mariusz-f1
45.jacu - Co do Massy , to fakt że poczynił postępy (w końcu miał się od kogo uczyć) . Ale mam wrażenie , że jak na razie , jednak zawodzi w Ferrari i ten sezon w jego przypadku , będzie decydujący . Jeśli sobie nie poradzi , to obawiam się , że kolejnej szansy raczej już nie dostanie . A co
do wypadku , to sam jestem ciekaw , ale miejmy nadzieje że wszystko już jest z nim ok .
Pozdrawiam .
47. Piotr_the
Bardzo ciekawy sezon się zapowiada, jeżeli Alonso nie będzie reguralnie wygrywał z Masą to, może się okazać iż nie jest wcale takim dobrym kierowcą i np. taki Hamilton był poprostu lepszy jak jeździł z nim w Maku:-)
48. dafxf
luka55 i tu sie z Toba zgadzam w 101%. On jest zly ze nie powiodlo Mu sie w McLarenie Renia WZIELLA Go na otarcie lez. Ale jest tez w tym druga strona medalu moze i dobra dla NAS za Alonso (lub jego tropem)podaza Robert no to moze ???moze w niedlugim czasie ubierze czerwony kombinezon Kubica? Co Ty na to kolego?
49. luka55
dafxf @48 ( co za poparcie 101 % heheh) . No ale juz przechodze do rzeczy . Jesli chodzi o twoje rozwazanie i pytanie do mnie to powiem Ci tak : Jezeli chodzi o droge Alonso ktora by mial podążać Robert yo jak o tytuly idzie to oby tak bylo , jesli chodzi o przyszlośc w Ferrari to tez oby tak było . Tylko jedno mi nie pasuje ( subiektywne zdanie ) to ta stacja przejsciowa pod nzawa Renault . Nie mam do tego zespolu przekonania. Chociaz moga mnie i wielu zaskoczyc , nie wykluczam tego. Ja bym na dzisiaj widzial Kubice w Red Bull razem z Vettelem . Co ty na to ?
50. RoninRonin
"Alonso: nie zdobycie tytułu nie będzie rozczarowaniem" pier .... jak potłuczony ten koleś
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz