komentarze
  • 1. walerus
    • 2010-01-15 10:52:05
    • *.klingspor.pl

    he he he heheheheheh....:-)

  • 2. fagorn
    • 2010-01-15 10:57:58
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    ...cały czas do przodu, cały czas staramy się i cały czas do przodu...etc.;)

  • 3. Tutankhamun
    • 2010-01-15 11:10:57
    • *.hjnqu1.dynamic.dsl.tele.dk

    polityka, autoreklama masy, a FIA juz drukuje puchar dla majstra 2010. Raikonen wspominal o brudach w f1. q....wa to juz nie ten sport co kjedys.

  • 4. robtusiek
    • 2010-01-15 11:14:13
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Jasnowidz się znalazł;)

  • 5. jar188
    • 2010-01-15 11:14:41
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    "Z Fernando już rozmawiałem więcej niż z Kimim przez trzy lata" :))))

    Felipe czasami milczenie jest złotem, przynajmniej tego mogłeś nauczyć się od Kimiego:)

  • 6. skylinedrag
    • 2010-01-15 11:14:56
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    heh jeszcze sezon się nie zaczął a to już wilka z lasu wywołują-spinki!
    Alonso gdzie się pojawia tam się dzieją dziwne rzeczy. Od Mc'a, przez Renault , może w Ferrari też z czymś nowym zaskoczą :D ale i tak go lubię :)

  • 7. pjc
    • 2010-01-15 11:23:10
    • *.244.91.2

    Cały czas mam w pamięci ich dyskusję po wyścigu na torze Nürburgring w 2007r.
    Nie wiem czy ta współpraca będzie idealna. Ciężko powiedzieć.

  • 8. Peti_bis
    • 2010-01-15 11:25:01
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Analizując wypowiedzi i wywiady już widać, że Massa jest nr 2 w teamie.

  • 9. strong1
    • 2010-01-15 11:46:28
    • *.202.54.80.static.rdi.pl

    Dlaczego on się powtórzył pięć razy w tej samej wypowiedzi. We wstawkach o dobrym bolidzie? "Lepiej mądrze stać niż głupio biegać". "Lepiej milczeć niż głupio gadać Alonso oczywiście również bredzi o sytuacji w McLarenia,a potem na końcu stwierdza,że nie ma sensu "mówić cały czas o jednej tylko rzeczy".
    te wypowiedzi są coraz bardziej piramidalnie naiwne. Aż trudno uwierzyć,że mówią to dorośli ludzie i to jest brak poszanowania dla kibiców,jeśli karmi się ich takimi oczywistościami i "czułymi słówkami",jakimi się Nas karmi. A w czym Ferrari niestety bryluje w ostatnich czasach.

  • 10. MatttyBoi
    • 2010-01-15 12:13:28
    • *.opera-mini.net

    I can remember Nurburgring '07 when they had some grudge to each other after the race...
    I guess it may repeat thus season even if they're in the same team.
    Take care lads .

  • 11. dziarmol@biss
    • 2010-01-15 13:01:03
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Pewnie kiedy udzielał tego "wywiadu" wewnątrz aż się gotował :-)) Ale co tam , grunt to PR ;-))

  • 12. pjc
    • 2010-01-15 13:32:37
    • *.244.91.2

    Dziarmol, dobrze że ten wywiad nie miał miejsca np. w Bahrajnie bo by się ugotował:)
    Mam przeczucie,że walka pomiędzy nimi będzie bardzo zacięta.

  • 13. atomic
    • 2010-01-15 13:54:58
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    tylko czy massa wogóle będzie miał spięcia w tym sezonie? testy testami ale ten najważniejszy jeszcze przed nim

  • 14. 6q47
    • 2010-01-15 14:02:52
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    9. zdaje się, że Felipe nie jest dobrym mówcą w stresowych sytuacjach. Nie radzi sobie z tym. Natomiast jest jeszcze inna sprawa - on jest tam już dość długo, natomiast Alonso "wpadł" jak na razie na trzy lata. Z tego punktu widzenia Felipe niejako sygnalizuje swoją niby przewagę nad Alonso. Ponadto każdy patrzy i słucha to co on mówi, a jest to trudne. Nie wiemy do końca jaka jest jego kondycja i czy potrafił będzie być przed Alonso. To go trochę fustruje. Pozdr.

  • 15. dziarmol@biss
    • 2010-01-15 14:05:15
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Massa ma słabą psychikę i tu na pewno polegnie, jeździ słabiej od Fernando więc swoje frustracje będzie "wylewa"ł mediom które skrzętnie podchwycą "temat">>Alonso znowu konfliktuje zespół<<
    12@pjc Bahrajn to raz no i zima na szczęście studzi ;-))

  • 16. dziarmol@biss
    • 2010-01-15 14:08:32
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    14. Kiedy pisałem nie widziałem twojej wypowiedzi ;-)) Ale jak widać widzimy podobnie ;-))

  • 17. lechu55
    • 2010-01-15 14:13:50
    • *.181.129.250

    Raczej wątpie by wspolpraca międziy Alonso a Massą ukladala sie az tak swietnie ale moze sie myle...

  • 18. orinocoPL
    • 2010-01-15 16:05:40
    • *.b-ras1.srl.dublin.eircom.net

    Wspólpracuj, wspólpracuj... Choc tak jak juz wspomniano kwestia numeru 1 jest juz chyba rozstrzygnieta.

  • 19. pjc
    • 2010-01-15 16:53:21
    • *.244.91.2

    Dzisiaj było tam od 18 do 24st. Jutro do 27st. W marcu będzie się gotował :)
    A ja idę na nasze -10st ale będę myślał właśnie o torze k Manamy.

  • 20. 6q47
    • 2010-01-15 17:10:13
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    >16. Wybacz, że wpadłem przed Ciebie. Nowy jestem, nie mam wyczucia, tu jest cieplej, gdzie indziej było fatalnie... strong pewnie wie skąd przybywam.:). "Starych" bywalców pozdrawiam na tym forum. Pozdr.

  • 21. elin
    • 2010-01-15 18:52:16
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Felipe " wykańcza " mistrzów świata ... ;-))
    Jeździł z Schumacherem i Michael odszedł z zespołu, jeździł z Raikkonenem i Kimi również pożegnał się z Ferrari ...

  • 22. mariusz-f1
    • 2010-01-15 20:03:27
    • *.opera-mini.net

    21.elin - Moim zdaniem , Felipe nie ma atutów , by powalczyć z Ferdkiem ! Ok , Massa jest dobrym kierowcą , ale to zdecydowanie za mało , by wygrać z nim w bezpośredniej walce !
    Pozdrawiam .

  • 23. Myntel
    • 2010-01-15 20:55:12
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Ja bym się kłócił w kwestii wielkich umiejętności Alonso ... chociaż F1 to sport gdzie 80% to bolid a reszta to umiejętności kierowcy ... ciężko porównywać kierowców w innych teamach ale w tym sezonie okaże się kto jest lepszy MAS czy ALO ... Chciałbym zobaczyć jeden wyścig w idealnie takich samych bolidach ustawieniach itp ... Okazało by się kto jest najszybszy ...

  • 24. mariusz-f1
    • 2010-01-15 21:33:38
    • *.opera-mini.net

    23. Myntel - Jeśli jazda Massy na torze będzie wyglądała tak jak jego wypowiedz powyżej , to czarno to widze ....

  • 25. elin
    • 2010-01-15 23:18:57
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    22. mariusz-f1 - całkowicie się zgadzam, jest raczej mała szansa, że Felipe dorówna Fernando w wyścigu. Chociaż na jego korzyść przemawia fakt, że jest już bardzo zżyty z zespołem i swoim inżynierem wyścigowym ( to " wychowanek Ferrari ", jak często podkreśla Domenicali ), a Alonso musi podobny układ dopiero wypracować. Dlatego mam nadzieję, że Felipe będzie jednak nieco większym wyzwaniem dla Hiszpana niż Fisichella, czy Piquet ...

    Brakuje mi w karierze Alonso sezonu, kiedy będąc na równych prawach i z równie silnym zespołowym partnerem, udowadnie, że jest zdecydowanym nr 1 ... - ale, niestety, raczej nie w tym sezonie ... No chyba, że Massa będzie jeszcze lepszy niż przed wypadkiem ( w co wątpię ).
    Pozdrawiam :-)

  • 26. elin
    • 2010-01-16 00:14:50
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    * równie silnym zespołowym partnerem jak on sam

  • 27. mariusz-f1
    • 2010-01-16 01:10:03
    • *.opera-mini.net

    25.elin - Dokładnie . Felipe już pare latek tam jest ,zna zespół , obyczaje tam panujące itp . Ale to chyba troche za mało na Alonso , tym bardziej że niewiadomo do końca jak tam Felipe czuje się po tym wypadku ?! Niby jest wszystko ok , ale ta mała niepewność jednak jest .
    pozdrowionka !!!

  • 28. darecky3
    • 2010-01-16 01:25:04
    • *.range86-142.btcentralplus.com

    uwazam osobiscie ze mozliwosci techniczne obu kierowcow sa jednakowe, mam na mysli umiejetnosci a nie samochod. postrzegam obu na jednym poziomie i to dosc wysokim. Massa mial pechowy sezon, ktory przegral przez goraca glowe jak debiutujacy Hamilton. Nie sadze zeby nie potrafil dorownac tempa Ferdkowi. Problem tkwi gdzie indziej. Sklad ferrari to najgorzej dobrana kompania jak dla mnie. Dwie gorace glowy, dwa walczace koguty. 2 krotny mistrz swiata z zapowiadajacym sie mistrzem. Kazdy bedzie staral sie cos udowodnic i byc lepszym. Wspolpraca???? Beda sie niszczyc rekami i nogami, Alonso bedzie chcial udowodnic kto jest szefuniem a Felippe bedzie chcial pokazac cene jak trzeba zaplacic zeby wejsc do rodziny i kto naprawde ti rzadzi. Chyba ze sie myle ale jednego jestem pewien ani jeden ani drugi nie zawacha sie zagrac swej muzyki...

  • 29. maciejwilq
    • 2010-01-16 12:24:25
    • *.2.222.199

    #28. Darecky3. Skoro twierdzisz, że skład ferrari to najgorszy z możliwych to co powiesz o składach innych zespółow??
    Mclaren - Hamilton, który będzie niekwetionowanym nr1, ale to Button jest aktualnym mistrzem i będzie chciał pokazać że również potrafi wygrywać. Będą walczyć o pryzmat najlepszego kierowcy UK.
    Mercedes - Podobna sytuacja. Tutaj natomast Wielki Schu z 7 tytułami, Może się jednak okazać że Rosberg będzie od niego szybszy ( nikt tego nie wie ), a wtedy napewno nie będzie dobrej atmosfery.
    No i Renault. Gdyby parnerem Roberta znów został QuickNikt ( w co nie wierze ) wtedy ( jak pamiętamiy z BMW ), do niczego dobrego to nie doprowadzi...
    A jesli chodzi o skład Ferrari. Owszem wygląda na nieco ryzykowny, ale przecież pozory często mylą...

  • 30. 6q47
    • 2010-01-16 14:07:37
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    W przypadku Szumiego można śmiało zaryzykować takie coś jak:
    - jeżeli Mu nie wyjdą pierwsze wyścigi, powiedzmy będzie sie obracał w okolicach końcówki punktowanych miejsc, to po prostu jeszcze nie zgrał sie z bolidem. Ma takie prawo po przerwie... nikt nie będzie miał pretensji.
    - jeżeli bedzie od razu w czołówce i wstąpi np. dwa razy na podium (w pierwszych wyścigach), to można będzie już powoli przypominać sobie o jego zdeterminowaniu w walce o mistrzostwo.

    Można się tylko zastanowić jaka będzie reakcja na "znanych" z poprzedniego sezonu kierowców. Nowy bodziec na torze, trzeba się pokazać. W dodatku jednen został mistrzem, drugi nie obronił tytułu, trzeci był tuż tuż, ale nie dał rady, a czwarty "emeryt" przyszły też ma chęć pokazać jaki jest dobry i nie przypadkiem był mistrzem. Pytanie: czy bolidy dadzą im wszystkim szansę na zrealizowanie swoich celów. Pozdr.

  • 31. jarko dnb 85
    • 2010-01-16 23:57:53
    • *.toya.net.pl

    spoko Felipe,musisz tylko za kazdym razem przepuszczac Ferdynanda kiedy tylko zobaczysz go w lusterku,nigdy nie byc wyzej na starcie(to juz wyglada na spisek),no i w zadnym wypadku nie wyprzedzac go w generalce!no moze jakos sie dogadacie...:)


Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo