komentarze
  • 18. leo_
    • 2010-01-07 18:32:05
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    A wracając do dyfuzora- Nie jestem w tym zbyt biegły, ale na zdrowy rozum , jeśli pod autem się tworzy podciśnienie, to moim zdaniem dyfuzor powinien powodować szybszy przepływ powietrza pod podwoziem , tworząc tam jakby próżnię. Więc może dyfuzor zwiększa prędkość wypływającego powietrza, a nie zmniejsza?

  • 19. andy_chow
    • 2010-01-07 18:58:36
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Mam już tego dosyć najpierw slicki potem rowkowane potem znowu slicki,zmiana pakietów aerodynamicznych,bez tankowań,a nadal ma się to nijak do wyprzedzania na torze i jeszcze ten sam facet projektuje tory i robi te same błędy na tych torach nie można wyprzedzać czy naprawdę tak trudno wymyślić coś co podniecie kibicom adrenalinę może trzeba w końcu zapytać kierowców a nie vipów

  • 20. roko
    • 2010-01-07 19:20:41
    • *.limes.com.pl

    Najgorszą, w tym wszystkim, rzeczą jest to, że kolejny raz zostaną zmienione przepisy. Oznacza to ni mniej ni więcej, kolejne zwiększanie kosztów projektowych bolidów i późniejsze albo trafienie w sezon albo głębokie pudło. Wracając do przebytego sezonu (przebytego bo ten był jak ciężka choroba z niespotykanymi i dziwnymi po drodze mutacjami) to jego początek a i późniejsze wyścigi według Mnie wskazały na raczej pogrywanie pod niektóre zespoły albo może bardziej zdecydowanie, pod niektóre NIE !!!. Tymi ostatnimi były, i McLaren i Ferrari i BMW uwikłane bardzo mocno w system KERS i tak naprawdę pozostawione same sobie, na zasadzie ... sorry telesfory. Najdziwniejszym zespołem w stawce, zdaje się był Williams, który miał i podwójny dyfuzor i jakiś tam swoisty KERS. Co ciekawe właściwie to Williams był tym najbardziej przegranym w sezonie bo korzystał z obu technologii a uzyskane rezultaty były w sumie żadne. Z początku dobrze się to zapowiadało, Rosberg bił raz po raz rekordy w treningach i ... klops. Gdy w połowie sezonu, zespoły zaczęły w końcu dobrze wykorzystywać dane z wyścigów, to i McL przez chwilę dominował i Ferrari pokazało że też nie jest do bani a i Kubica w Beemce też się zgrabnie pokazał itp., natomiast ekipa Franka dawała ciała co rusz. Nie chcę tu teorii spiskowych wrzucać ale sądzę że mimo iż forowany (bynajmniej z początku sezonu) był zespół Brawn'a, to może zwycięzcą sezonu 2009 miał być Frank Williams ???. Na koniec, tak jak afera "singapurska" która wybuchła dopiero po roku albo decyzja o "legalnośći" podwójnego dyfuzora po kilku GP, tak i ta decyzja o zakazie stosowania tego ostatniego, może być albo "ułożeniem" się pod jakąś stajnię albo świadczy że nie tylko w Polsce są kretyni (mam na myśli szczeble władzy). Trudno orzec co lepsze.

  • 21. ris
    • 2010-01-07 19:22:15
    • *.150.87.74

    8. Dr Prozac - Na Prezydenta !!!!
    FIA ;-)))))

  • 22. ris
    • 2010-01-07 19:29:21
    • *.150.87.74

    Poważnie rzecz biorąc jedyne czego potrzeba to torów z możliwością wyprzedzania. Jazda w kółko z jednym miejscem na wyprzedzenie mija się z celem i nie dodaje emocji. Możliwość wyprzedzenia na conajmniej 70-80 % toru nie pozwoliło by nikomu na komfort dowiezienia swojego dobrego miejsca do mety.

  • 23. Fox_
    • 2010-01-07 19:31:37
    • *.chello.pl

    A ja uważam że jest sens, żeby wprowadzać zmiany!!

    Bo gdyby nie próbować czegoś nowego, to niestety, ale dalej siedzielibyśmy na drzewach i zajadali się bananami. Dyfuzory zostały opatentowane, przebadane i tkwienie dalej w tym samym do niczego nie prowadzi. Zakazanie ich zmusi inżynierów do kolejnych prac umysłowych nad znalezieniem całkiem nowego rozwiązania, a nie tylko na bezkresnych próbach ulepszania czegoś co jest.

  • 24. ris
    • 2010-01-07 19:49:27
    • *.150.87.74

    23. Fox_ - Taaaa czas na baterie słoneczne ;-)

  • 25. Fox_
    • 2010-01-07 20:15:31
    • *.chello.pl

    Troche powagi

  • 26. lukasz1
    • 2010-01-07 21:03:51
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Przecież podwójny dyfuzor to krok na przud, jeśli w 2010 roku mogą dzięki temu rozwiązani otrzymac taki docisk jak w 2008 to źle? Co by było jak by był podwójny dyfuzor i aerodynamika z 2008 roku? Bolidy jeździły by lepiej. Ustanawiały by rekordy, przełamywali granice jak do tąd nie osiągalne dla człowieka. Co jest w tym złego? Ja chce oglądac f1 która jest najszybszym sportem, która przełamuje granice. A nie wyprzedzanie na poziomie gokardów.

  • 27. Fox_
    • 2010-01-07 21:43:35
    • *.chello.pl

    ale taka przyczepność aerodynamiczna nie pozwalałaby się zbliżyć nawet do poprzedzającego bolidu, ze względu na zawirowania powietrza i wyprzedzanie zostałoby całkowicie ograniczone do Pit Stopu, a bolidy znów po przekroczeniu 200km/h mogłyby jeździć po suficie. Podwójny dyfuzor już znamy, pora na nowe rozwiązanie, zastępujące dyfuzor.

  • 28. a31
    • 2010-01-07 22:01:27
    • *.gecon.com.pl

    niech już się zacznie sezon, bo te tematy zastępcze są nudne...

  • 29. Konik_mekr
    • 2010-01-07 22:54:04
    • *.gorzow.mm.pl

    Być może należałoby wprowadzić mechanizm, który potrafi dostosować kąt nachylenia przedniego skrzydła w zależności od tego, czy jedzie się za kimś, czy nie. To chyba jest możliwe, mamy w końcu XXI wiek. Ale jak juz ktoś powiedział, to nie chodzi tylko o aero samochodów, ale także o nowoczesne tory wyścigowe, które nie sprzyjają walce na torze (o dziwo, pomimo długich prostych i ostrych dohamowań ).

  • 30. Kimi Rajdkoniem
    • 2010-01-08 01:38:59
    • *.warszawa.supermedia.pl

    Oglądacie F1 ze względu na potencjalną możliwość wyprzedzania na torze czy ze względu na to jak świetni kierowcy ścigają się w najszybszych i najbardziej zaawansowanych technologicznie autach na świecie?

  • 31. lechart
    • 2010-01-08 05:55:17
    • *.olsztyn.mm.pl

    14. Dr Prozac. Widzę, że znasz się na rzeczy. Ale chyba nie wszystko bierzesz pod uwagę. Samochód F1 zachowuje się normalnie jak skrzydło samolotu (profil). (Prawo Bernoulliego) Dochodzi tu jednak trzeci czynnik, podłoże (Prawo Bernoulliego po raz drugi). Trzeba by było znormalizować właściwe proporcje "górnego przepływu" do "dolnego" tak, aby zakłócenia spowodowane łączeniem się obu strumieni powietrza było jak najmniejsze. Nie wyliczałem tego, ale wydaje mi się (z obserwacji i pobieżnej symulacji), że w przypadku podwójnego dyfuzora (kształt podłogi), turbulencje za jadącym samochodem znacznie się zwiększają. Wydaje mi się ,że strumień dolny powietrza, wypływa również z boku samochodu, co dodatkowo przeszkadza innym. Na zwolnionym nagraniu, obserwowałem jak samochód z podwójnym dyfuzorem jest wyprzedzany. Wyprzedzającym rzucało straszliwie nie tylko jak był z tyłu, ale i jak był z boku (a kierowca chyba mało w portki nie narobił.....))- instynkt samozachowawczy). Chyba nie o to chodzi. Sztuka dla sztuki nie ma sensu........... Pozdrawiam.

  • 32. lechart
    • 2010-01-08 06:12:17
    • *.olsztyn.mm.pl

    Jeszcze jedno. Podwójny dyfuzor pomaga najprawdopodobniej w wyprzedzaniu, bo w pewnym momencie, wyprzedzany samochód dostaje się w boczne strugi powietrza wyprzedzającego (z dyfuzorem). Wyprzedzanym zaczyna mocno rzucać i przestaje się bronić. Widać to było w ostatnich wyścigach 2009 r. Samochody wyprzedzane przez aktualnego MŚ , szybko oddawały pole....

  • 33. walerus
    • 2010-01-08 09:54:54
    • *.klingspor.pl

    jaja se robią...

  • 34. robtusiek
    • 2010-01-08 11:00:55
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    19. andy_chow zamierzenia FIA na sezon 2009 były takie, aby wyeliminować docisk aerodynamiczny pozbywając się wszystkich zewnętrznych lotek (oczyszczając w ten sposób strumień powietrza za bolidem), a przywracając docisk mechaniczny, czyli slicki. Niestety wszyskie plany FIA wzięły w łeb kiedy to m.in. pan Brawn wymyślił dyfuzor.
    Myślę że zamierzenie zakazania stosowania dyfuzora od sezonu 2011 to nawet niezły pomysł, zmniejszenie docisku aero (co za tym idzie kierowca będzie musiał wykazać się większymi umiejętnościami)
    i oganiczenie strumieni brudnego powietrza (możliwość prostszego wyprzedzania), tylko jest jedno ale...jest jeszcze Mr.Brawn i inni którzy umią główkować i mogą znów zagrać FIA na nosie.

  • 35. beltzaboob
    • 2010-01-08 11:06:42
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    @21ris-ja się podpisuję pod kandydaturą dr Prozaca , myślałem też o tym wczoraj przed snem..;). Mądrze pisze, bez wazeliny.
    Teraz mała herezja. Tory jak najbardziej podobierać pod kontem widowiskowości, jeśli budować, to replikując najciekawsze zakręty ze starych, wycofanych obiektów jak Jarama. Tworzyć takie kompilacje poniekąd jakby...
    I ze dwa tory owalne-tam się zawsze wyprzedzają.(już czuję swąd podpalanego stosu). Pozdr

  • 36. beltzaboob
    • 2010-01-08 11:20:09
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    @30Kimi Rajdkoniem-jedno nie wyklucza drugiego.

  • 37. xowiec
    • 2010-01-08 11:59:49
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Dyfuzory dyfuzorami, ale mnie nurtuje inny i o wiele bardziej skomplikowany problem, mianowicie: co się stało z Morkiem???? :)

  • 38. Anteaus
    • 2010-01-08 13:00:36
    • *.lodz.msk.pl

    @2,@6 Zgadza się podwójny dyfuzor zmienia układ powietrza za autem ale przecież nie tylko on. Taka jest przecież specyfika F1 i jej całe piękno ,że aerodynamika bolidu jest tu podstawą i regulowanie wszystkiego powoduje tylko upośledzenie tego sportu.
    Przecież finalnie wszyscy mają równe szanse. Wiadomo ,że FOTA jak i FiA próbuje za wszelką cenę uatrakcyjnić ten sport ale czy właśnie zakazy i regulowanie wszystkiego to jest ta droga. Tak jak pisało już kilka osób wcale nie było wcześniej przed podwójnym dyfuzorem więcej wyprzedań. Nawet mam wrażenie ,że ostatnio było w tym względzie ciekawiej i Tak jak było widać szybkie bolidy radziły sobie dosć dobrze z wyprzedaniem wolniejszych zarówno z jak i bez dyfuzora

  • 39. Gosu
    • 2010-01-08 14:52:25
    • *.adsl.inetia.pl

    Mogli to zrobić przed sezonem 2009, teraz to już nie ma większego znaczenia.

  • 40. lukasz1
    • 2010-01-08 17:37:55
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    23.Fox_ Ale jak inżynierowie mają zrobic coś nowego jak wszystko jest określone przez regulamin. Jeśli jakiś inżynier wpadł by na pomysł żeby zamiast tradycyjnej aerodynamiki zrobic sztuczny docisk dzięki jakiemuś urządzeniu. Co z tego że wymyślił coś nowego co może zrewolucjonizowac f1 jak nie może tego zastosowac w bolidzie.

  • 41. Budyn_F1
    • 2010-01-08 17:44:44
    • *.chello.pl

    I dobrze bedzie sprawiedliwie.

  • 42. Fox_
    • 2010-01-08 19:54:20
    • *.chello.pl

    @40 Ograniczenia ograniczeniami, ale zauważ że mimo ścisłego regulaminu ciągle są jakieś postępy. Trochę optymizmu w te nabrzmiałe od pomysłów głowy :)

  • 43. Zbynio87
    • 2010-01-08 21:19:07
    • *.51.56.159

    Niech zabronia jeszcze w takim razie budowania bolidow to bedzie wtedy Najprosciej!

  • 44. POLANDGP2012
    • 2010-01-11 14:59:37
    • *.adsl.inetia.pl

    OK..
    'Problem w tym, że dyfuzor zakłóca ruchy powietrza za samochodem co utrudnia wyprzedzanie tak jak skrzydła w 2008'
    OTÓŻ TO, dobrze że je zalegalizowali bo byłoby bez sensu, nie bd rozwodził się dlaczego - tak też dobrze jeśli je zdelegalizyją - zabronią tak samo z tankowanie.
    "Przeznaczyłaby FOTA i FIA trochę kasy na wspólne badania." - bez sensu..
    "Konstruktorzy powinni pracować nad rozwiązaniami, które jak najmniej wpływają na stan otoczenia za pędzącym samochodem" otóż to i "mit podwójnego dyfuzora" również
    "hehe a może bylo je trudno wyprzedzić bo były szybsze" hehe NIE! TO CZY BYLY SZYBSZE NIE MA NIC WSPÓLNEGO Z POKONYWANIEM ZAKRETÓW Z WIĘKSZYMI PRĘDKOŚCIAMI. PORÓWNAJ MÓJ DROGI LOTUSA EXIGE Z TOPOWYM NISSANEM . NIE WIEM CZY KTOŚ KOJARZY SPRAWĘ Z KOŁPAKAMI..

    "A że było np łatwiej wyprzedzić bolid Brawn GP to nie znaczy że zrezygnowali ze swojego dyfuzory, tylko że ich dogoniły inne teamy." a może inaczej? brawn postanowił wyprzedzić innych w przyszłym roku..
    a ten pojechał już w ogóle niejaki andy chow.. "bez tankowań,a nadal ma się to nijak do wyprzedzania na torze "
    no ok..... myślę że chyba kazdy zrozumie co mam na mysli..

  • 45. POLANDGP2012
    • 2010-01-11 15:08:19
    • *.adsl.inetia.pl

    "Najgorszą, w tym wszystkim, rzeczą jest to, że kolejny raz zostaną zmienione przepisy. " no tak.. dla ciebie najgorsze.. nie nadążasz?

  • 46. POLANDGP2012
    • 2010-01-11 15:09:55
    • *.adsl.inetia.pl

    no i jeszcze jedno..

    NAJWAŻNIEJSZE?

    WSZYSCY NARZEKAJĄ NA TORY...

    A ZAJMUJE SIĘ KTOŚ Z WAS ICH PROJEKTOWANIEM?
    [NOTABENE RÓZNIEZ SĄ GŁOSY KRYTYKI ZEJEDNA OSOBA MA MONOPOL NA ICH BUDOWĘ] TO POWSTAJE PYTANIE .. KTO INNY JEST KOMPETENTNY..

    PZDR 500

  • 47. POLANDGP2012
    • 2010-01-11 15:11:16
    • *.adsl.inetia.pl

    AHA NIECH WPROWADZĄ SILNIKI 500CC - BY BYŁ JAKIŚ FURKOT - A NIE OD RAZU WCHODZIĆ W ERĘ ELEKTRYCZNOŚCI - REWOLUCJA ALE MAŁYMI KROKAMI. NO I TEAMY MIAŁYBY NAD CZYM PRACOWAĆ..

  • 48. Linux783
    • 2010-01-20 14:01:55
    • *.kielce.vectranet.pl

    gadają o podwójnym dyfuzorze ale nic nie wspomnieli o potrójnym ;p


Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo