2010-01-04
Hamilton przygotowuje się do sezonu
Lewis Hamilton, który w przyszłym roku będzie jeździł u boku aktualnego mistrza świata, Jensona Buttona przygotowuje się do rozpoczęcia zmagań w F1. Brytyjczyk przyznaje, że przygotowanie rozpoczął od pracy nad kondycją.R E K L A M A
„Do tej pory trenowałem głównie kondycję. Pod koniec sezonu 2009 obiecałem sobie, że po nowym roku będę w pełnej kondycji, więc ciężko pracowałem” – powiedział Hamilton.
Kierowca McLarena stwierdza, że teraz głównym celem będzie odpowiednie przygotowanie bolidu, tak aby był w stanie wygrywać z resztą stawki:
„W Formule 1 nigdy nie dostaje się konkurencyjnego bolidu za darmo – było to widać w ubiegłym roku, więc teraz naszym głównym celem jest stworzenie najlepszego bolidu MP4-25 tak szybko, jak to będzie tylk możliwe. Dopiero kiedy uda się to osiągnąć, będziemy mogli walczyć o wygrane, a wtedy pojawi się szansa na wywalczenie tytułu.”
Hamilton przyznał także, że z powodu przerwy zimowej nie miał czasu na dłużą rozmowę z nowym kolegą z zespołu:
„Nie, niestety jeszcze tego nie zrobiłem. Nasze ścieżki od czasu ogłoszeniu kierowców zespołu tak naprawdę jeszcze się nie przecięły. Byliśmy obydwaj w Centrum Technologicznym McLarena [w Woking], aby dopasować do nas fotele, ale byliśmy tam w inne dni. Pierwszy raz, kiedy zaczniemy razem pracować, to będzie jeszcze w tym miesiącu, kiedy będziemy razem w Woking, potem rozpoczną się pierwsze testy. Będziemy sprawiedliwie dzielić przedsezonowe testy, ważnym będzie wymieniać się informacjami, abyśmy razem szli we właściwym kierunku.”
Kierowca McLarena stwierdza, że teraz głównym celem będzie odpowiednie przygotowanie bolidu, tak aby był w stanie wygrywać z resztą stawki:
„W Formule 1 nigdy nie dostaje się konkurencyjnego bolidu za darmo – było to widać w ubiegłym roku, więc teraz naszym głównym celem jest stworzenie najlepszego bolidu MP4-25 tak szybko, jak to będzie tylk możliwe. Dopiero kiedy uda się to osiągnąć, będziemy mogli walczyć o wygrane, a wtedy pojawi się szansa na wywalczenie tytułu.”
Hamilton przyznał także, że z powodu przerwy zimowej nie miał czasu na dłużą rozmowę z nowym kolegą z zespołu:
„Nie, niestety jeszcze tego nie zrobiłem. Nasze ścieżki od czasu ogłoszeniu kierowców zespołu tak naprawdę jeszcze się nie przecięły. Byliśmy obydwaj w Centrum Technologicznym McLarena [w Woking], aby dopasować do nas fotele, ale byliśmy tam w inne dni. Pierwszy raz, kiedy zaczniemy razem pracować, to będzie jeszcze w tym miesiącu, kiedy będziemy razem w Woking, potem rozpoczną się pierwsze testy. Będziemy sprawiedliwie dzielić przedsezonowe testy, ważnym będzie wymieniać się informacjami, abyśmy razem szli we właściwym kierunku.”
komentarze
1. Myntel
Ja mam pytanie ... A który z kierowców się nie przygotowuje do sezonu ?
2. ripazha8
nich heidfeld sie nie przygotowuje bo go nie zartrudnia nigdzie
3. asuser
Lubie skurczybyka i to mój faworyt. Lubie go oglądać w trakcie wyścigów.. Za tą pezpardonośc, za to zahartowanie. Jego pogoń (chyba) na Mozny w zeszłym roku to majstersztyk. Ale oddam i Robertowi Australie, żeby było sprawiedliwie. Oby Hamiton został mistrzem 2010.
4. Myntel
ja mu życzę 3 miejsca :P Za Robertem i Fernando
5. Kornik
W tym momencie największe szanse na mistrza ma Schumacher. Mercedes razem z Red Bullem ma najwięcej danych co do ustawień na każdy wyścig i bazując na tym mogą na treningach dążyć do perfekcji. Mimo to wierze że McLaren też pokaże co potrafi. W tym roku walka może być niezwykle zacięta. Szkoda że Renault zapowiada walke o mistrza dopiero za rok
6. siecho
Również lubię tego pirata choć dla mnie nie jest zagrożeniem dla Roberta
to młody kogut i lubi dziubać kokotki z Pusycatt Dolls. dlatego głową jest w "sex schopie" a nie na torze proponuje "BROM" lub pełen celibat to dla niego droga do sukcesu.
7. melo
5. Kornik- mógłbś sprecyzować swoje stwierdzenia na temat posiadania danych ustawczych na każdy wyscig przez Mercedesa i Red Bulla, jak to oceniłeś?
8. jack1
nie wiem co wy w nim widzicie.bardzo dobry team pracowal tylko i wylacznie na niego.tyle razy przypalal a najlepszy byl wjazd w d.pe raiko.
9. traktorek1970
Ja jednak jestem ciekawy ja będzię wyglądał zespół:
Alonso : Hamilton
i kto jest beksą ; oby tylko Alonso
10. lechu55
HAM na torze jest walczeny i to az za bardzo niekiedy. Ale mysle ze w tym sezonie wygra parę wyscigów i powalczy o podium w koncowej klasyfikacji.
11. Gosu
Będąc kierowca F1 nie można zrobić prawie półrocznej przerwy w treningach :)
W formie trzeba być, więc każdy po cichu sobie trenuje bo za miesiąc testy.
12. RenaultKubek1
I po co ci Hamilton jak przegrasz z Buttonem wszystko
13. leo_
Hamilton rozpoczął pracę nad kondycją, bo widać, przejął się Buttonowym wyzwaniem (w minionym sezonie) na triatlonowy (czy jakiś tam) pojedynek .
14. dzdzownica
nie jestem Jego fanem ale widzę że facet zaczął powoli dojżewać poza torem. Parę porażek ustawiło mu myślenie. Hamilton jest niesamowicie ambitny i potrafi jeździć ale często niekontrolował swojego talentu.
15. Budyn_F1
Mysle ze Hamilton boi sie o swoja kondycje bo nie chce zeby Button nie byl od niego lepszy.
16. walerus
no ciekaw jestem....
17. gryfon_1217
heh nie lubilem hamiltona, ale po tym jak dostal w dupe w 09 nabral troche skromnosci i poszanowania dla innych, nie jest juz takim aroganckim dupkiem jak np w 08, wiec jesli nie wroci mu brak szacunkow dla innych i zarozumialosc jemu bede kibicowal oprocz oczywiscie kubicy
18. murmunder
On jest sztuczny gosc i przybiera forme taka jaka kreuje go rzeczywistosc. Jak wygrywa ma ma bolid i cały maclaren zasoba to jestem supermen a jak w dupe to juz inna gadak
19. murmunder
Nie ma osobowości takiej jak Raikonen czyli zimnej, ostrej jak Alonso miłej jak Baricello
20. mariusz-f1
5.kornik - No i co z tego , że Renault nie zapowiada walki o mistrza w tym roku ? Rok temu BMW zapowiadało walke i co z tego wyszło ?
8.jack1 - Racja .
21. ignol44
Jestem zatym żeby hamilton zdobył tytuł di.I oczywiscię konstruktorów bo ostatnio to było w 1998 r.Mclaren na to zasłużył powina być taka dominacja jak ferrari za czasów szumiego
22. Kerenzikov
Wiecie co HAM zaczyna mi przypominać tak w jeździe troszkę innego Brytyjczyka, Nigela Mansella, oni chyba lubią tak troszkę poszaleć ci angole.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz