komentarze
  • 57. slawex1983
    • 2009-12-26 21:19:10
    • *.xdsl.centertel.pl

    @adiś.
    Na wstępie zaznaczę, że masz rację. Jeżeli coś nie szło Kubicy, to nie tylko dlatego, że BMW coś kombinowało. Właściwie, to większość "wpadek" odpowiadał zły los, a za niektóre Kubica, który jest zwykłym średniakiem. Chciałoby się, żeby wygrywał ale nie wygrywa i przypuszczam, że nie będzie niestety.
    Schumacher robił sopro zamieszania, ale w pełni zasługuje na to co osiągnął. Wątpię, aby w tym ćwierćwieczu ktoś się zbliżył do jego rekordów.

    56. dziarmol@biss - z tego co pamiętam (a pamiętam dobrze), to Ross Brawn przed rozpoczęciem sezonu zgłaszał drużynom FOTA lukę w regulaminie dot. ewentualnej możliwości zwiększenia docisku przez zastosowanie lepszego dyfuzora. Toyota i Williams wykorzystali tą informację podczas, gdy reszta się bała. Winę tu ponosi FIA, która powinna od razu uciąć łeb sprawie, a nie dopiero po rozpoczęciu sezonu.

  • 58. slawex1983
    • 2009-12-26 21:21:48
    • *.xdsl.centertel.pl

    56. Brawn stosował silniki McLarena, więc nie miał wpływu na ich moc. Przewaga BrawnGP nie wynikała tylko z podwójnych dyfuzorów, gdyż Williams i Toyota również takimi dysponowali.

  • 59. grzybo
    • 2009-12-26 21:35:25
    • *.ostrog.net.pl

    Myk polega na tym, że ludzie tworzący przepisy to nieudacznicy. To nie wina Brawna że potrafi dostrzec luki w przepisach i je wykorzystać. Przypomnę, że podwójny dyfuzor mieli także Toyota i Williams. a jeśli chodzi o silniki, to dla mnie zamrożenie prac nad silnikiem oznacza brak jakichkolwiek zmian, nawet jeśli chodzi o przedłużenie żywotności (hehe).

  • 60. grzybo
    • 2009-12-26 21:40:09
    • *.ostrog.net.pl

    FIA sama sobie zaprzecza. Chcą 19 wyścigów na 8 silnikach przy zamrożonym rozwoju. A przedłużenie żywotności to rozwój! Paranoja.

  • 61. beltzaboob
    • 2009-12-26 21:54:34
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @59-60grzybo i tak i nie. Co do luki w przepisach było jak mówisz i dobrze, że o tym piszesz, bo sam nie raz chciałem, ale boje się trochę tego storm in the teacup. A przedłużanie żywotności to nie paranoja wierzaj mi. Ma to dużo sensu. W ogóle mam bardzo odmienne poglądy co do nowych przepisów niż szanowna większość fomurowiczów(podobnie co do amerykańskich wyścigów) Mnie bardzo cieszy, że te dwa stare pryki (sor)zmieniły przepisy i skończył się wyścig na kasę. Prawdziwy rozwój motoryzacji to WRC -ma to przełożenie na samochody drogowe w znacznie większym stopniu niż f1. To moje zdanie. I jestem za prywaciarzami...fabryki prawie zamordowały ten sport. Ale-podkreslam-moje prywatne, subiektywne zdanie. Jeszcze raz pozdr.

  • 62. dziarmol@biss
    • 2009-12-26 22:08:25
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Usunięty

  • 63. dziarmol@biss
    • 2009-12-26 22:24:40
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl


    43. adiś Tak teraz sobie przeczytałem Twój wpis i oniemiałem !!
    Przecież to nie kto inny jak właśnie Ty piszesz o Kubicy (skrajnie negatywnie) pod tematem Schumacher ble ble ble ;-)) jakieś kompleksy?? Sam wywołujesz hasło Kubica Kubica aby następnie zarzucić >>nic tylko Kubica i Kubica<< wytrzeźwiej !!

  • 64. dziarmol@biss
    • 2009-12-26 22:24:55
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @del a za cóż to?? że się chciałem podeprzeć konkretnym argumentem?? fe ..

  • 65. dziarmol@biss
    • 2009-12-26 22:35:19
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    58. slawex1983- Póki co to Mclaren nie ma swoich silników a jedynie jeździ na silnikach Mercedesa i Ross Brawn dobrze wiedział biorąc owe jednostki że są "podrasowane". A przecież miał propozycję od Ferrari, czemu odrzucił??
    Williams i Toyota mieli cipowatych kierowców, to raz, gorsze(zgodne ze specyfikacją FIA) silniki to dwa.Zwróć swoją sznowną uwagę na fakt że przewaga Brawna skończyła się wraz z powrotem do Europy(rozwój dyfuzorów) po za genialną konstrukcją Red Bulla która nie odstawała tak bardzo na początku mimo braku owego cudeńka ..

  • 66. Marti
    • 2009-12-26 23:11:34
    • *.160.167.2

    Co to za "chrzanienie", że Schumacher zdradził Ferrari?? Każdy ma prawo jeździć tam gdzie chce. Jeśli kierowca może przedwcześnie rozwiązać kontrakt z zespołem, to dlaczego konsultant nie ma mieć takiego samego prawa?
    Nie chce Schumacher współpracować już z Ferrari, to nie chce. I chociaż kiedyś sama bym nie przypuszczała, że wróci do F1 i zwiąże się z inną marką, to należy zaakceptować jego decyzję. Także tym, którzy mają do niego awers nie pozostaje nic innego jak POGODZIĆ się z jego powrotem, podobnie jak sympatycy Ferrari a zarazem anty-fani Alonso muszą się pogodzić z faktem, że będzie jeździł w tym zespole :-)

    Swoją drogą trzeba będzie poczekać do pierwszych testów, ponieważ może się jeszcze okazać, że Schumi ostatecznie nie zasiądzie w Mercedesie i z comebacku znowu będą nici ;-)

    54. walerus - sorry walerus, ale o ile zgodzę się, że MSC wraca na siłę, to jak można powiedzieć, że zabiera miejsce Robertowi?? Robert jako jeden z pierwszych wybrał sobie nowy team. Co innego gdyby zarówno jeden jak i drugi "walczyli" o kokpit w Mercedesie, to można by powiedzieć, że Schumi zabrał kokpit Kubicy, ale w takiej sytuacji?? Jeśli Merc rzeczywiście od pół roku zabiegał o Schumachera, tak jak twierdzi Haug, to niestety, ale należy podejrzewać, że Kubica wogóle nie był brany przez nich pod uwagę. Myślę, że kontaktował się z nimi gdy BMW ogłosiło decyzję o odejściu, lecz odmówiono mu i wybrał Renault. A w tamtym czasie Schumacher z Mercedesem nic konkretnego jeszcze nie ustalili, więc ja uważam, że żadnego stołka Kubicy nie zabrał ;-)

  • 67. grzes12
    • 2009-12-26 23:25:14
    • *.147.201.236.nat.umts.dynamic.eranet.pl

    59 grzybo
    Można by się zastanowić czy ludzie tworzący przepisy to nieudacznicy . Jak dla mnie to oni dobrze wiedzieli co robią ....Przecież ci sami ludzie dla Renault i RBR oznajmili że podwójne dyfuzory są zabronione, po tym jak Ci zapytali , czy można je zastosować w swojej konstrukcji ...Przypadek ?

  • 68. del
    • 2009-12-27 00:38:19
    • *.tktelekom.pl

    64. dziarmol@biss - a po co mieszasz w to dela?

  • 69. dziarmol@biss
    • 2009-12-27 00:43:25
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    68. del - Skoro to Ty jesteś autorem newsa to logicznym zdawało mi się że sam autor usunął mój wpis ;-)) Ale jak widzę pomyliłem się;-)). Za co z góry przepraszam ;-))

  • 70. Budyn_F1
    • 2009-12-27 06:10:48
    • *.chello.pl

    Mysle ze Schumi moze wygrywac wyscigi juz na samym poczatku sezonu a potem zostac mistrzem swiata po raz 8 barrdzo mu tego zycze.

  • 71. dziarmol@biss
    • 2009-12-27 10:48:40
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    66. Marti- Ja nie "chrzanię" że Schumacher zdradził Ferrari ;-))
    Ja "chrzanię" że do F1 powrócił największy przekręt ;-))
    Zupełnie jak w tej piosence>>Trzej przyjaciele z boiska<<
    Todt=FIA
    Brawn=szef zespołu
    Schumacher=niekwestionowany nr1. w zespole
    I kto im się oprze?? Kant będzie gonił kant i jeden będzie lepszy od drugiego .... Tak to widzę;-((

  • 72. atomic
    • 2009-12-27 11:54:51
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    życzę sobie aby sezon 2010 był brudny ,obfitował w nie czyste zagrywki , żeby było więcej wypchnięć z toru , żeby zespoły konstruowały nielegalne bolidy, żeby kierowcy patrzyli na siebie wilkiem,mam nadzieje,że prym będzie wiódł MSCH człowiek legenda / jak SENNA/marzę aby taki wilk "zabójca" był w ROBERCIE / "box or death"/ . mam nadzieje ,że dzięki temu będę się emocjonował f1 jak kiedyś dawno temu . grzeczni chłopcy niech siedzą w domu ,a kto jest bez winy niech pierwszy podrze swoje prawo jazdy.

  • 73. mapol
    • 2009-12-27 12:45:59
    • *.117.217.87.dynamic.jazztel.es

    moze i szumi by wygral mistrza ale musialo by niebyc FERNANDO ALONSO

  • 74. frg1pl
    • 2009-12-27 13:43:17
    • *.gdynia.mm.pl

    71. Calkowicie sie zgadzam. pewnie od tego zaczela sie cala akcja ze mercedes powiedzial do Brawna -ok, wchodzimy w to ale musimy miec mistrza.... a Ross pomyslal o swoich kumplach i z 'czystym' sumieniem dal 100 procentowe zapewnienie. Bardzo bym chcial sie mylic

  • 75. darecky3
    • 2009-12-27 14:00:36
    • *.range86-142.btcentralplus.com

    obiektywnosc co niektorych jak czytam wynika chyba z subiektywizmu. Nie rozumiem argumentow jak mozna twierdzic ze Schumacher jest zdrajca? Rozumiem ze skoro on nim zostal bo opuscil team ferrari po tylu latach to chyba moge i ja stwierdzic ze Alonso zdradzil renaulta, wszak to tez pare ladnych latek i jakos Alonso wszystkim sie kojarzyc bedzie zawsze z ta wlasnie marka.

    2 nastepny temat do ktorego wracam to zarzut odebrania miejsca Kubicy w mercu. Jakos nasuwa mi sie taki wniosek ze ten stolek podsunieto Schumacherowi. Byl kuszony od pol roku i mysle ze zabiegal o niego Haug z pierwsza wersja jazdy chyba w duecie z Hamiltonem jesli sie nie myle. Jakos jak ktos wczesniej tu wyjasnial nie brano pod uwage uslug Kubicy w zadnym z tych teamow. Kiedys juz pisalem o tym i zostalem oczywiscie zlinczowany"kulturalnie". Kubica w mercu to raczej wyimaginowane przez media pobozne zyczenie pod choinke...

    3. Dalsza dyskusja na temat sympatii i antypatii co do afer i aferzystow nie ma najmniejszego sensu. Kto nie lubi sasiada za to ze ma ladniejsza zone bedzie go przeklinal doslownie za wszystko. Zbije wam sie szklanka ale to bedzie wina sasiada i tyle.... Czy to Schumacher czy Alonso, kazdy zaliczyl na swoje konto jakis przekret, co do rozmiarow sprawa dyskusyjna, na pewno nie wlicze do nich nielegalnosci samochodow, na nielegalnym na pewno Alonso jeden tytul zdobyl i to bez konsekwencji. Jestem rowniez pewien na 100% co nzatuszowala FIA po aferze McLarena ze Renault dalej kontynuowalo rozwoj samochodu bazujac na informacjach z afery. Swiadczy o tym pozew Ferrari i ugodowa umowa finansowa z Briatore. Kluczem byl wlasnie Alonso ale kara oczywiscie tylko dla McLarena...hehe. Owszem Schumacher rowniez nie byl swiety, sam uzywalem i chyba nic na aktualnosci moje stwierdzenie Fiarrari nie stracilo. Nie potrafie zrozumiec kwestii oczerniania Schumachera za manewr z Hillem, ktory zostal ukarany. To bylo kiedys a dzisiaj jest dzisiaj, osobiscie mam nadzieje ze zaden z nich nie bedzie uciekal sie do nieczystych zagrywek. Czego jestem pewien to napewno ani Schumacher ani Alonso nie sprzedadza skory latwo.

    4. Ostatnia konkluzja nawiazujaca troche do pierwszej. Przeczytalem juz tysiace mniej lub bardziej ciekawych wypowiedzi i jak do tej pory wiele z nich traktujacych o Sennie nie jestem przekonany czy wiekszosc wpisujacych ma pojecie o tym na czym polegal geniusz tego kierowcy i dlaczego Schumacher byl i bedzie jak rowniez Hamilton do niego porownywany. Wiekszosc zna jedynie utarta opinie o czlowieku legendzie i na niej sie podpiera ale tak naprawde nie wie jakich przekretow on sie dopuszczal. Naprawde mozna ksiazke napisac zarowno o Schumacherze i jego grzeszkach jak i Senny. Taki jest ten sport. Schumacher blokowal Hilla a Senna wywalal Prosta. Obaj zostali ukarani i zdyskwalofikowani. Senna byl jeszcze bardziej perfidny i nawet na rok stracil superlicencje. Ale kto by o tym wspominal...chyba nawet malo kto wie o co tam chodzilo. Jak do tej pory to chyba tylko jeden wpis traktowal o super jedzie Senny na 3 kolkach jednoczesnie wyprzedzajac, chyba tego nikt nie pamieta no bo i jak. Jesli mialbym typowac to raczej poza Schumacherem czy Hamiltonem nikt chyba tej charyzmy nie ma...sorry ale taka jest prawda.

    5 Teraz naprawde ostatnia mysl:

    Szczesliwego Nowego Roku!!!

  • 76. przemstg
    • 2009-12-27 14:57:30
    • *.chello.pl

    http:// www. youtube. com/watch?v=ldC5Nx03RKU

  • 77. przemstg
    • 2009-12-27 14:58:53
    • *.chello.pl

    p.s. trzeba usunąć trzy spacje, żeby wkleić link!

  • 78. Marti
    • 2009-12-27 15:32:03
    • *.160.167.2

    71. dziarmol - według jednych największy przekręt, według drugich najlepszy kierowca ostatnich 15 lat :-)
    Możliwe dziarmol, że Todt każe na każdym torze co pół kilometra ustawić dźwig, aby w razie potrzeby szybko uratowali Schumachera z opresji hehehe :D :D

    75. darecky3 - i jak Tobie w tych kwestiach nie przyznać racji? :-) Szczęśliwego nowego!!

  • 79. Gosu
    • 2009-12-27 16:31:40
    • *.adsl.inetia.pl

    76. przemstg fajny link polecam, bolid nieźle wygląda kolorystycznie, czekamy na testy :)

  • 80. dziarmol@biss
    • 2009-12-27 18:19:03
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    78. Marti - Winston Churchill powiedział kiedyś o Stalinie; Wielki człowiek, wielki zbrodniarz !! Czyż nie można podobnie wypowiedzieć się o Schumim? wielki kierowca wielki przekręt? ;-))
    A co do roli Todta to ja dla niego widzę inną rolę , papierkową (czyt. luki w przepisach oraz ich odpowiednią interpretację) od dźwigów był Mosley ;-))

  • 81. Marti
    • 2009-12-27 19:24:44
    • *.160.167.2

    80. dziarmol - czy to stwierdzenie tyczy się tylko Schumachera? Czy inni wielcy nie dopuszczali się przekrętów? Schumacher ma swoje wady, dopuszczał się kontrowersyjnych akcji (które mnie także się nie podobały), jednak nie on pierwszy i nie ostatni.

    Ostatni ujawniony "przekręt" jednego z wielkich kierowców pozostał bez konsekwencji a jego nazwisko nie brzmi "Schumacher" :-)

  • 82. mariusz-f1
    • 2009-12-27 20:02:21
    • *.opera-mini.net

    81.Marti - Tak jak długo nikt nie przebije Schumachera w ilości zdobytych tytułów MŚ , tak nikt nie przebije go też długo w ilości przekrętów jakich się dopuścił ! A co do Alonso , to chyba nikt mu nic nie udowodnił w sprawie tej afery Singapurskiej ?!

  • 83. dziarmol@biss
    • 2009-12-27 20:05:24
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    No właśnie, pic polega na tym że Schumacher mimo kantów, przekrętów, świństw jakich dokonał jest wielkim mistrzem, ikoną natomiast ten drugi któremu notabene niczego nie udowodniono( a jedynie "życzliwi" obrzucają go błotem) jest łajdakiem oraz kanalią ;-)) Przeciw takiemu patrzeniu na "temat" jestem na nie ;-))

  • 84. Marti
    • 2009-12-27 21:43:42
    • *.160.167.2

    82. mariusz-f1 - nie mam na myśli afery singapurskiej, gdyż w tej oficjalnie faktycznie nic jemu nie udowodniono. Mam na myśli aferę szpiegowską, w której pośrednio brał udział i to zostało oficjalnie udowodnione oraz potwierdzone.

    83. dziarmol - to samo co wyżej. Pic polega na tym, że niektórzy nie chcą przyjąć do wiadomości jak ten "koń" w rzeczywistości wygląda, że też posiada swoje ciemne strony, wytykają innym negatywne cechy, które u niego aprobują (bądź celowo ich nie dostrzegają). Przeciw takiemu niesprawiedliwemu patrzeniu jestem na nie ;-))

  • 85. mariusz-f1
    • 2009-12-27 22:14:17
    • *.opera-mini.net

    84.Marti - Ja kończe ten temat , bowiem to do niczego dobrego nie prowadzi . Po prostu ty masz swoją racje a ja swoją i nie ma co się dalej spierać . Może w niedalekiej przyszłości zobaczymy kto miał racje ? Pozdrawiam i Szczęśliwego Nowego Roku Życze .

  • 86. grzes12
    • 2009-12-28 11:15:14
    • *.147.38.15.nat.umts.dynamic.eranet.pl

    Zastanawia mnie jedno, jak przeszłość Schumachera ma się do niedawnej decyzji o powrocie i przekreśleniu ostatnich 14 lat .... ?
    Nasuwa się jedna myśl ,że nie tylko jako kierowca, ale również jako człowiek, jest to osoba bez jakichkolwiek zasad , idący po trupach do celu , a inni ludzie nie mają większego znaczenia ;/ Bo jak inaczej można nazwać tą ostatnią trzyletnią szopkę pokazywaniu się na wyścigach jako członek zespołu ... i zapewnianiu wszystkich o wielkiej lojalności , przyjaźni wobec ludzi z Ferrari.... i wmawianie dla całego Świata , że jeśli wróci się na tor to tylko w czerwonym wdzianku ...? Cóż się zmieniło że w ciągu paru tygodni wielki mistrz postanowił powrócić i zdradzić zespół w którym był ikoną ? przecież wystarczyło szepnąć tylko słowo dla markiza ... że chce się powrócić , a ten od razu zwolnił by mu miejsce .... Czyż nienadszarpnięte ego w związku z przyjściem Alonso ?, A może pewność że w zespole Mercedesa , jeśli tylko zdrówko pozwoli , będzie znów walczyć o majstra .... a z tego powodu także i kaski wpłynie więcej na konto I nie chodzi mi o sam kontrakt , ale o całą otoczkę i zyski z reklam które pewnie znacznie przebiją jego wartość .

    Wracając do afer , to jak można porównywać seryjnego złodzieja , do osoby , w której rodzinie jest złodziej i stawianiu ich w jednym szeregu ?To pytanie zostawiam beż odpowiedzi , a każdy zdrowo myślący człowiek na nie odpowie ....

  • 87. Marti
    • 2009-12-28 14:52:02
    • *.160.167.2

    85. mariusz-f1 - od-pozdrawiam i szczęśliwego Nowego Roku :-)


Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo